Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Smutno mi bardzo, tkwie a raczej jestem zawieszona w próżni. jestem byłam w zwiazku 2 letnim było lepiej było gorzej raz mnie zdradził 3 dni to tak zerwał ze mną i poszedł odrazu do niej :( przeprosił było lepiej ale wiecznie sie kłociliśmy ale nie potrafie od niego odejść jest to toksyczne . Nie mam znajomych bo poswieciłąm ich dla niego już sobie nie radze ciagle powrotu schodzeni sie. taki troche bratk zaufania bojaźn że znowu to zrobi :( jestem załamana swoją sytuacją



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-28 20:52 przez moderator.

ja w poprzednim 5 letnim zwiazku tez straciłam wielu znajomych przez niego, bo liczył się tylko on. Powoli to odbudowywuje teraz ale jest bardzo cieżko... ;/ nie warto poswiecac się w 100% facetowi... :(:(:(:(

zweryfikowana
Posty: 2.578
Ostrzeżenia: 1/5

Spakuj się i wyjedź na miesiąc, nie zabieraj komórki. Przejdzie Ci....

wiem:( ale nie mam gdzie :(

ja jestem zdania ze jak zrobil to raz to zrobi i drugi ;) jak sie tak schodzicie wkolko macieja to wiadomo jaki bedzie final;) lepiej szybciej to zakonczyc po co cierpiec;) odejdz od niego bo potem bedzie tylko gorzej..

alew to sie nie da ja tęsknie i potem wszystko sie przypomina smutno i jego brak

nikt nie powiedzial ze bedzie latwo..jak mozesz tesknic za kims kto cie nie szanuje..skoro cie zdradzil to w moim mniemaniu nie ma do ciebie szacunku ..wiec za czym tesknisz za facetem ktory sie tarzal wvlozku z inna bedac z toba..;/ trzeba wziasc sie w garsc i nie okazywac slabosci sa miliony fajnych kolesi ;) wez kolezanke idzcie do klubu na pewno poznasz kogos ciekawego;) wtedy bedzie latwiej zapomniec;)

Wolisz być z nim na siłę? Jakby Cię kochał to by nie zdradzał. Kompletny brak szacunku i złamanie wszelkiej przyzwoitości z jego strony. Kochasz go bardziej od siebie, nie obchodzi Cię to że zmarnujesz sobie życie rozpaczając nad waszym niby związkiem. Rozumiem że nigdy nie jest kolorowo ale są sytuacje i sprawy , które bezpowrotnie obracają wszystko w pył.
Od momentu kiedy Cię zdradził duchowo i fizycznie, nic już nie będzie takie same. A może chcesz poczekać aż się wyszaleje i wróci do Ciebie? Jak do starej zabawki, gdyż ta nowa okazała się wadliwa.

Pokaz mu, że jestes wartościowa, spróbuj z nim porozmawiac o tym co Ciebie boli i co bys chciała zmienić w waszym zwiazku. Jeśli będzie mu zależało to się zmieni jeśli tego nie zrobi to nie jest Ciebie warty. A Ty na pewno bedziesz szczęśliwa:))))), jest przecież tylu świetnych facetów.

Fakt, na tym jednym świat się nie kończy a gdy jedne drzwi się zamykają to inne się otworzą, z pewnością będziesz szczęśliwsza z innym a to będzie tylko wspomnienie. Wyobrażam sobie jak Ci ciężko ale uwierz, zasługujesz na lepszego mężczyznę który rzuci Ci świat do stóp, i nigdy nie zdradzi. Życzę Ci tego jak najszybciej!!! Zobaczysz że miałam rację;-)

Daj sobie z nim spokój... wiem, że to nie łatwe, ale on aż się o to prosi. Szkoda Twojego czasu na takiego beznadziejnego kolesia... Po rozstaniu zawsze tak jest, że przez jakiś czas się tęskni i rozważa, czy to na pewno był właściwy krok, ale uwierz mi, że po jakimś czasie to przechodzi i dopiero wtedy można naprawdę to ocenić. Trzymaj się <przytula>, wszystko będzie dobrze:):):)

tęsknie za nim bardzo.. dzisiaj wogóle nie odzywa sie przed tem jeszcze napisał co tam słychać czy coś a teraz nic wczoraj już miał opis ";*"
i ukuło mnie to w serce. na myśl że może znaleźć sobie inną az mi słabo

nie rozumiem pisania ze poswiecasz dla niego znajomych.
nie wychodziliscie nigdzie paczką? m
oi znajomi stali się bliskimi mojego miśka i na odwrót.

nie ma moi jego są NASI

zrobil to raz i zrobi to drugi.. pokaz mu, ze jestes niezalezna i potrafisz sobie bez niego radzic..

cieżko mi to idzie

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

spotkanie.