gorący temat
godzinę temu
dzisiaj o 18:57
dzisiaj o 18:41
dzisiaj o 18:28
dzisiaj o 18:17
28.02 o 3:25
23.10 o 14:13
1.06 o 21:06
Scholl velvet smooth? - opinie o pilnikach
22.03 o 8:57
LANCOME La Vie Est Belle Opinie
1.07 o 15:20
Młody zielony jęczmień- opinie. Serio odchudza?
16.08 o 17:00
gdyby go zabrakło...
gdyby go zabrakło...
gdyby nagle coś zmiotło waszego faceta z ziemi i po prostu - nie ma go. Pomijamy szukanie po szpitalach i policjach.
Czego by wam najbardziej brakowało?
gdyby go zabrakło...
boję się nawet o tym myśleć. Wszystkiego by brakowało! Myśl,że Go nie ma byłaby nie do zniesienia.
gdyby go zabrakło...
tak samo..Cytat
sweetwomen
boję się nawet o tym myśleć. Wszystkiego by brakowało! Myśl,że Go nie ma byłaby nie do zniesienia.
gdyby go zabrakło...
to by było nie do zniesienia... ... by wszystkiego zabrakło ! ((( ....
jego ciepła, zapachu , MIŁOŚĆI .... ; ******************** boję się nawet o tym pomyśleć... nawet nie chcę....
a załamanie...? gwarantowane . ; (
gdyby go zabrakło...
brakowało by mi jego rad,przytulania,zrozumienia,obecności,wszystkiego...sensu życia...omg -on jest dla mnie wszystkim...
gdyby go zabrakło...
A ja juz kiedyś byłam w takiej sytuacji - niby smieszne, ale pojechał na drugi koniec Polski i zgubił komórkę. W tych czasach - nie ma człowieka!!!
I najbardziej tęskniłam za taką niby głupotą - jak się w nocy kręcę, to obojetnie, gdzie akurat leży jego ręka, zaraz mnie głaskał, aż spokojnie zasnęłam od nowa. I tego było mi najbardziej brak. Taka bzdura... nie głos, nie wygląd, nie śmiech, nie seks. Głaskanie przez sen.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-28 00:53 przez betulek.
gdyby go zabrakło...
On jest dla mnie najważniejszy...wszystko utraciłoby dla mnie sens, nic nie miało byłoby już takie same, mojemu życiu brakowałoby kolorów, bo to On "maluje mój świat"
gdyby go zabrakło...
brakowałoby mi wszystkiego.. nic nie miałoby sensu, dosłownie nic..
nawet o tym nie myślę.
gdyby go zabrakło...
Cytat
betulek
A ja juz kiedyś byłam w takiej sytuacji - niby smieszne, ale pojechał na drugi koniec Polski i zgubił komórkę. W tych czasach - nie ma człowieka!!!
I najbardziej tęskniłam za taką niby głupotą - jak się w nocy kręcę, to obojetnie, gdzie akurat leży jego ręka, zaraz mnie głaskał, aż spokojnie zasnęłam od nowa. I tego było mi najbardziej brak. Taka bzdura... nie głos, nie wygląd, nie śmiech, nie seks. Głaskanie przez sen.
masz rację, zazwyczaj myśli się w takich sytuacjach o braku tych najdrobniejszych rzeczy, gestów, które z pozoru zwyczajne urastają do rangi niezwykłych. Jego zapach jest dla mnie taką ważną sprawą, a On śmieje się ze mnie ,że go wącham, a co ja za to mogę...eh, mogłabym go nie widzieć,nie słyszeć , ale zapach rozpoznałabym na odległość - uspokaja mnie....
gdyby go zabrakło...
Kazdy facet ma taką drobnostkę nie do podrobienia - gest, zapach, ton głosu, spojrzenie. Coś, co go identyfikuje bez pudła nawet po kilku latach. Dlatego chyba dziewczyny wracaja do swoich facetów sprzed lat.
Była taka piosenka Nosowskiej: ja rozpoznam Cie, choćbyś przybrał postać stuletniego karła.
gdyby go zabrakło...
straszna pustka i niewiadomo co ze soba zrobic gdzie sie podziac ale trzeba myslec pozytywnie prawda?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-28 01:32 przez J_ewelincia.
gdyby go zabrakło...
Moj teraz wyjechal na tydzien. Moze to malo, ale ja naprawde nie wiem co ze soba zrobic ;/
Nie mam komu robic kanapek .. nikt mi nie zabiera kompa.. nikt na mnie nie krzyczy jak wsadzam palce do buzi.. nikt mnie nie gryzie po brzuchu.. i w ogole jakies lozko za duze.. i wszystko iinne.. Juz sie nie moge doczzekac kiedy wroci .
gdyby go zabrakło...
Tak pięknie mówicie o swoich facetach... Szkoda że nie trafiałem na kobiety które myślą Waszymi kategoriami. Przytrafiały mi się tylko materialistyczne Foczki...i inne raszple w jej wydaniu. Sznujcie swoich facetów, zawsze możecie mieć gorszego. Dbaj o niego....
gdyby go zabrakło...
Cytat
magdaplacety
Moj teraz wyjechal na tydzien. Moze to malo, ale ja naprawde nie wiem co ze soba zrobic ;/
Nie mam komu robic kanapek .. nikt mi nie zabiera kompa.. nikt na mnie nie krzyczy jak wsadzam palce do buzi.. nikt mnie nie gryzie po brzuchu.. i w ogole jakies lozko za duze.. i wszystko iinne.. Juz sie nie moge doczzekac kiedy wroci .
Mojego nie było w kraju 5 miesięcy, przekonałam się jak boli tęsknota, nie tylko psychicznie, czułam jakiś taki bliżej nie określony ból fizyczny, czasem serce bolało, na skórze odczuwałam brak jego dotyku, czasem nawet oddychać się nie dało, jakby To on był moim powietrzem, niczego więcej nie pragnęłam tylko móc poczuć jego zapach i dotknąć go. Teraz jest , ale na krótko, niedługo znów wyjedzie na kolejne miesiące, a nie da się niczego zrobić na zapas.......