Obecnie rozmawiamy o:

operacja oczu

gorący temat

Zapalenie pęcherza

godzinę temu

transportery taśmowe

dzisiaj o 9:45

sprawdzony stomatolog

dzisiaj o 9:41

sklep detailingowy

dzisiaj o 9:17

kosmetyki samochodowe

dzisiaj o 8:33

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Hej dziewczyny !
Byłam przed chwilą w kuchni i spojrzałam w kalendarz i dopadł mnie straszny dołek .
Chodzi o to ze jestem z moim chłopakiem 2 lata jesteśmy świetną para nie mieliśmy jeszcze poważnej kłótni ani kryzysu . Ja kończę teraz 1 klase LO a on napisałam matury i sytuacja wygląda tak że on wyjeżdża na stałe do swojej siostry za granice ( wiadomo tu go nic ciekawego nie czeka a tam będzie mial załatwioną super prace i to sa inne pieniądze ). Spojrzałam teraz na ten kalendarz i uswiadomilam sobie ze razem blisko siebie bedziemy jeszcze przez 11 tygodni bo razem z nim jade za granice na cale wakacje . Plan jest taki ze przez 2 lata naucze sie jezyka z niemieckiego zdam mature i do niego dojade i pojdziemy razem na studia bo on robi 2 letnia przerwę zeby nauczyc sie jezyka bo go nie zna bedzie tam chodzil do szkoły językowej w miedzy czasie praca i treningi poniewaz ma zalatwiona tam klub piłkarski . Miałabym możliwość tam jechać dokonczyc tam szkole i zdac polska mature bo jest tam polskie LICEUM ale niestety nie będzie mnie na to stac moja mama nie miala by nic przeciwko ale chodzi o to ze na to sa potrzebne pieniadze a bez jezyka nikt mnie do pracy nie przyjmie i prace ,szkole trudno byłoby połączyć w moim wieku stwierdzilismy ze lepiej bedzie jak zostane przez te 2 lata w polsce i na spokojnie zdam tu mature i do niego dojade ale ja z reguly nie jestem optymistka i nie wyobrazam sobie weekendów oddzielnie ,wieczorów bez niego niby pociagiem jest to 12 h drogi i plany sa takie ze bede czesto do niego przyjezdzac a on do polski i ze nam sie uda ale ja sie boje tegp strasznie bo pozna nowych ludzi tym bardziej ze tam kreci sie mnóstwo pieknych dziewczyn i co 2 jest ładniejsza tam jest inne zycie i panicznie sie boje tego a nie wyobrazam sobie go stracic i az sie we mnie bialko scina z tej bezradności ... eh

w Niemczech ladne?
no co ty ;)

w Wiedniu dokładnie ;)

współczuję :/ ja osobiście nie wierzę w związki na odległość ale mam nadzieję,że Wam się uda

Gdzie Ty w Niemczech widziałaś ładne dziewczyny :P

niezweryfikowana
Posty: 465
Ostrzeżenia: 1/5

nie zdziwiłabym się, gdybyście się rozstali, jesteście bardzo młodzi.

po 1 jesteś za młoda na poważny związek i wszystko się może zmienić przez te 2 lata po 2 Niemki są brzydkie ;)

Jestem w związku na odległość pół roku. Dzieli nas 500 km i jakoś dajemy radę. Widzimy się co miesiąc przez kilka dni. Najdłuższa przerwa to 5 tygodni, było strasznie ;/ No, ale teraz kończę szkołę i przeprowadzam się do chłopaka.
Oczywiście zdarzały mi się małe kryzysy i myslałam co on tam może robić, szczególnie jak szedł na imprezę. Na szczęście zrezygnował z dyskotek i teraz wychodzi tylko z kolegami do baru ;p

1. Fajnie, że masz (chyba) dobry kontakt z mamą.
2. To trudne, że w tym wieku musisz podejmować takie trudne decyzje. Nikt Ci nie odpowie, co robić, ale myślę, że warto próbować (nie chodzi mi o konkretne rozwiązanie, tylko o podejmowanie wyzwań i zwalczanie trudności). :) Jeśli się coś nie ułoży - zawsze jakoś będzie.

3. Chciałabym napisać Ci coś, co Cię uspokoi, ale nie umiem - ale trzymam kciuki za takie osoby, jak Ty.

Ściskam. :)

Cytat
Coocox3
w Niemczech ladne?
no co ty ;)

w każdym kraju są brzydkie i ładne dziewczyny więc skończ żyć stereotypami :/

Cytat
Coocox3
w Niemczech ladne?
no co ty ;)


zdziwiłabyś się :P znam naprawdę śliczne Niemki.
A wracając do wątku to mam nadzieję,żę wszystko się jakoś ułoży i oczywiścię tego życzę :)

dziękuje wam że tak piszecie że nam się ułoży naprawdę to bardzo miłe z waszej strony :)
a co do wieku wiek nic nie znaczy ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-13 20:18 przez Seephoraa.

Zacznijmy od tego że Niemki są brzydkie jak noc !! :D Nie martw się.
Myślę ze troche wytrzymasz, a moze postaraj się jakoś skołowac kasę żeby tam móc dokonczyc szkole.

Współczuje Ci. Ja co wakacje zostaje sama w Polsce ( lat 19) bo chlopak jedzie do rodzicow do pracy (19) no i czuje sie wtedy okoropnie. Najdluzsza nasza rozlaka to 5 tygodni. Łatwo nie bylo wiec..

2 lata to szmat czasu i szczerze powiedziawszy ciezko bedzie ten zwiazek utrzymac bo wszystko moze sie zmienic. Ty tez mozesz poznac nowych ludzi i kontakt na odleglosc NIGDY nie jest taki sam.

Sama wiem po sobie :)

Ale trzymam za Ciebie mocno kciuki !

hehe w Niemczech co 2 to piękniejsza ?No chyba ,ze jakies cudzoziemki ; )a nie Niemki wiadomo w każdym kraju są i ładne i brzydkie dziewczyny ale w Niemczech ten styl ich taki dziwny ...Wiem bo graniczę z Niemcami.Co do samej sprawy trudno mi się wypowiedzieć ,za bardzo nie wieżę w związki na odległość Związek trzeba stale pielęgnować,nie z doskoku raz na jakiś czas sie widywać zresztą to sporo czasu ..Mój chłopak też mógł po szkole wyjechać ale jednak zdecydował się zostać przy mnie,wiadomo mniejsze zarobki tu ale przy sobie .. 2 lata to na prawdę szmal czasu ..No cięzka sytuacja jednoznacznej odp na to nie mam ,ale życzę wam szczęścia! :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-13 20:25 przez eduski933.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

jak go poznac blizej? ?