Obecnie rozmawiamy o:

hurtownia elektryczna

gorący temat

szkoła nauki jazdy

8 minut temu

Angielski

dzisiaj o 19:33

Otwarcie własnego biznesu

dzisiaj o 18:57

transport i spedycja

dzisiaj o 15:01

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Dziewczyny, znów potrzebuję waszej rady...
Na pewnym portalu społecznościowym(o ile tak można to nazwać) miałam swój profil. Pisałam z kilkoma facetami czasami, lecz pewnego dnia dostałam wiadomość od pewnego chłopaka. Stwierdził ze moje zdjęcia wydają mu się znajome, że skądś mnie zna. Od słowa do słowa okazało się że przez pewien czas studiowaliśmy razem, jednak on po krótkim czasie zrezygnował i zmienił kierunek. Postanowiliśmy iść na spacer, tym bardziej, ze miesszkamy w niedalekiej okolicy. Co prawda nie miałam ochoty na żadne romanse, ale zżerała mnie ciekawość, gdyż tego kolesia kompletnie z zajęć nie kojarzyłam :P spotkaliśmy się dwa razy. Było miło i sympatycznie, trochę się przytulaliśmy, trochę całowaliśmy. Co prawda owy chłopak jest trochę cichy i nieśmiały, to jednak dobrze czułam się w jego towarzystwie. Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, również o związkach. Sam powiedział, że jest zmęczony psychicznie i boi sie angażować. Mnie trochę przeraziła ta rozmowa, stwierdziłam że w tym momencie ciężko mi sie określić, bo za słabo się znamy...przez pozostałe dni mieliśmy normalny kontakt, sporo pisaliśmy, mieliśmy się spotkać we wtorek jednak do tego spotkania nie doszło :( napisał coś do mnie wczoraj popołudniu i cisza, chociaż do tej pory mieliśmy w miarę normalny kontakt. Jest mi smutno i kompletnie nie wiem jak się zachować...nie chcę mu się narzucać, ale też nie chcę żeby pomyślał że go olałam, co zrobić, jak się zachować??

Proste
Odezwij się pierwsza, jak Cię zignoruje nie odzywaj się więcej

Wyraźnie Ci powiedział, ze nie chce się angażować, czyli nie jest zainteresowany, proste. Gdyby się interesował, to by Ci tego nie powiedział. Chyba to wystarczy i listów nie musi dodatkowo wysyłać?

Wczoraj do mnie napisał pierwszy, ja mu odpisałam i już cisza...jest mi smutno, bo niestety takie sytuacje, gdzie facet przestaje się do mnie odzywać spotykają mnie bardzo często...

Cytat
nadia2525
Proste
Odezwij się pierwsza, jak Cię zignoruje nie odzywaj się więcej

Nic dodać, nic ująć, bo to, że coś powiedział, nie oznacza, że tak myślał. Zwłaszcza w tej fazie relacji
Cytat
Blair_89
Wczoraj do mnie napisał pierwszy, ja mu odpisałam i już cisza...jest mi smutno, bo niestety takie sytuacje, gdzie facet przestaje się do mnie odzywać spotykają mnie bardzo często...

O przepraszam, odpowiedziałaś kiedy ja Ci odpowiadałam..
W takim razie niestety myślę, że powinnaś uzbroić się w cierpliwość. Jeśli nie napisze przez kilka dni, po prostu zapomnij.

A co do częstotliwości takich sytuacji.. Z mojego doświadczenia wynika, że póki się przejmujesz, faceci zachowują się właśnie tak, jakby robili łaskę. Olejesz - sytuacja zmienia się o 180 stopni...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-11 00:45 przez tralaleczka.

Cytat
tralaleczka
Cytat
nadia2525
Proste
Odezwij się pierwsza, jak Cię zignoruje nie odzywaj się więcej

Nic dodać, nic ująć, bo to, że coś powiedział, nie oznacza, że tak myślał. Zwłaszcza w tej fazie relacji

Bo on nie powiedział że w ogóle nie chce się angażować...tylko że nie wie czy chce, że się boi bo jest zmęczony psychicznie po ostatnich związkach. Ja w tej chwili mogę powiedzieć to samo, że nie wiem czy chce się zaangażować bo wiele ostatnio przeszłam.
Cytat
tralaleczka
Cytat
nadia2525
Proste
Odezwij się pierwsza, jak Cię zignoruje nie odzywaj się więcej

Nic dodać, nic ująć, bo to, że coś powiedział, nie oznacza, że tak myślał. Zwłaszcza w tej fazie relacji
Cytat
Blair_89
Wczoraj do mnie napisał pierwszy, ja mu odpisałam i już cisza...jest mi smutno, bo niestety takie sytuacje, gdzie facet przestaje się do mnie odzywać spotykają mnie bardzo często...

O przepraszam, odpowiedziałaś kiedy ja Ci odpowiadałam..
W takim razie niestety myślę, że powinnaś uzbroić się w cierpliwość. Jeśli nie napisze przez kilka dni, po prostu zapomnij.

A co do częstotliwości takich sytuacji.. Z mojego doświadczenia wynika, że póki się przejmujesz, faceci zachowują się właśnie tak, jakby robili łaskę. Olejesz - sytuacja zmienia się o 180 stopni...

Czyli lepiej czekać aż on pierwszy się odezwie?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-11 00:47 przez Blair_89.

Cytat
Blair_89
Czyli lepiej czekać aż on pierwszy się odezwie?
ja bym do niego napisała co tam słychać. jak nie odpisze to go sobie daruj.

zweryfikowana
Posty: 1.084
Ostrzeżenia: 2/5

to napisz do niego :D napisz co słychać i tyle :D

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

samoocena