Obecnie rozmawiamy o:

rozwód

gorący temat

wybór przedszkola

wczoraj o 19:43

najtańsza apteka

wczoraj o 19:23

Przebranżowienie lokalu

wczoraj o 17:32

kupno samochodu

wczoraj o 14:37

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 ... 4 5 6 7 8 9 -->

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:31:27

Cytat
Berni_M
Cytat
Asztarte
Niestety nie pomogę, bo jestem przeciwniczką chrztu za niemowlaka. Nie lepiej od razu pozwolić mu wybrać. Za mnie matka wybrała i więcej z tym problemów niż pożytku. Uważam, że tak znaczące różnice, przy założeniu, że jesteście oboje praktykujący, na dłuższą metę powodują więcej konfliktów niż jeśli mielibyście takie same poglądy w kwestii wiary.

problem masz, że jesteś ochrzczona?
Tak, pisałam o tym już na pierwszej stronie. "kiedy stałam się świadomym swoich poglądów i dorosłym człowiekiem przestałam się nazywać(i uważać za) chrześcijanką, a od kilku lat z przekonaniem uważam się za pogankę. A problemy?Apostazja jest problematyczna(i dlaczego mam się 'wypisywać' z czegoś, do czego się nie 'zapisywałam'?To jest danie wyboru??), widnieję w statystykach kościelnych, chociaż w ogóle się o to nie prosiłam i na każdym kroku muszę się tłumaczyć ze swojej 'niewiary', czy też 'innowierstwa'. A jakby mi rodzice dali wolny wybór, miałabym spokój, nie chodziła z łatka 'niewierna', 'anty...' itd.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:32:30

wiem, on ma 26 lat i jeszcze sie nie zecydowal. a to dlatego ze wymagaloby to wielu wyrzeczen. np. musialby rzucic papierosy, czasem lubimy wyjsc do klubu we dwoje, a tego sie tam zabrania. nie wiem czy on do tego dojrzeje. poki co presje wywiera na nim mama bo jest jedynym z rodziny, ktory sie nie ochrzcil. jesli sie zdecyduje to nie zabronie mu przeciez, bede go wspierac. nie chce tylko zeby wymuszali to na mnie lub na naszym dziecku...

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:32:49

Wszystko to bez sensu : )
I Jehowi i cała reszta tej maskarady...

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:33:15

izasko1987
szykany mogą się pojawić jak dziecko będzie miało krzywe zęby, będzie nosiło okulary, będzie miało jedną nogę krótsza, będzie głupie albo odwrotnie nad wiek inteligentne - przed tym nie obronisz dziecka :) a o religii nie każdy musi wiedzieć, przecież dziecko nie będzie miało na czole napisane JEHOWY czy KATOLIK

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:39:14

j_ulka oni maja nakazane obnosic sie ze swoje religia, pokazywac ze nie uznaja swiat. niestety w rzeczywistosci dzieci w czasie swiat sa zabierane ze szkoly czy przedszkola. a wiem bo sama pracuje i w szkole i widze ze przykro jest dzieciom patrzec jak inni w klasie robia sobie prezenty a ich to omija. wiem wyrosna z tego ale jako dzieci sprawia im to przykrosc.choc nikt nie musi im dokuczac

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:42:34

:(

ja bym ustaliła z partnerem taką listę, na co się zgadzacie na co nie :) ty ze swojej strony on ze swojej, potem porównacie i razem dojdziecie do porozumienia - tak by było idealnie

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:42:46

Cytat
ponita
j_ulka oni maja nakazane obnosic sie ze swoje religia, pokazywac ze nie uznaja swiat. niestety w rzeczywistosci dzieci w czasie swiat sa zabierane ze szkoly czy przedszkola. a wiem bo sama pracuje i w szkole i widze ze przykro jest dzieciom patrzec jak inni w klasie robia sobie prezenty a ich to omija. wiem wyrosna z tego ale jako dzieci sprawia im to przykrosc.choc nikt nie musi im dokuczac
Jesli rodzice sa inteligentni to dziecku nie będzie brakowało świąt, bo mu to wszystko wytłumaczą. Mam różnych znajomych i nikt z nich nie mówił o przykrościach, 'bo nie dostał prezentów'. Ale do tego trzeba naprawdę dużo z dzieckiem rozmawiać. Tłumaczyć, pokazywać i samemu mieć otwarty umysł.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:42:46

Pewnie, nie chrzcijmy dzieci, nie uczmy ich niczego, nie wychowujmy, nie uczmy języka, niech dziecko ma wybór w przyszłości jakie chce być, w co wierzyć i w jakim języku mówić. O matko i córko! To chyba jasne, że jak mam dziecko, to chcę przekazać mu wartości jakimi ja kieruję się całe życie, a dziecko tak czy siak jak dorośnie zadecyduje jak chce żyć. Mój brat został ochrzczony za niemowlaka, a teraz jest newierzący i jakoś nie płacze po kątach, że mama go skrzywdziła chrztem. Ten cały bunt przczeiwko chrztu to tak chyba tylko dla zasady, bo przecież nikt nie przymusza takiej osoby to wyznawania wiary katolickiej, nie chcesz to nie i tyle.

Religia katolicka, muzułmańska, itd. nie są niczym złym, to po prostu ludzie interpretują je w sposób nieodpowiedni, to ludzie są źli, co widzę że ciężko jest niektórym zrozumieć.

Co do tematu, zawsze to kobieta chodzi na kompromis, zawsze to kobieta chce udobruchać partnera, tak jak i w tym przypadku. Niestety koleżanko, Świadka Jehowy nie przekonasz, bo ma zasady wpojone takie a nie inne i za nic nie zgodzi się na Twoje warunki (przynajmniej takie są moje obserwacje), a jak widać chrzest jest dla Ciebie ważny ( i dobrze). Więc powinniście się chyba rozstać, innego wyjścia nie widzę, przynajmniej ja bym z taką osobą nie mogła być. Sama jestem z muzułmaninem i wprawdzie nie myślimy teraz o ślubie czy coś, ale już go uświadomiłam, że wiary nigdy nie zmienię.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:49:13

j_ulka dzikeuje. bardzo dobry pomysl. zgodzil sie na zrobienie takiej listy, zobaczymy co z tego wyjdzie. wiadomo, ze go kocham inaczej bym w to nie brnela. dlatego mam nadzieje ze dojdziemy do jakiegos porozumienia

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:50:35

szczerze mówiąc byłam w takiej samej sytuacji jak Ty, tzn. byłam zaręczona jako katoliczka ze Świadkiem Jehowy i... zaręczyny zerwałam na 2 miesiące przed ślubem... nie chcę nikogo obrażać ale wg mnie to straszni manipulanci i albo jest jak oni chcą, albo szantaże emocjonalne... jeśli on Ci powiedział, że jedynym rozwiązaniem jest skończenie 3 letniego związku to, sorry, ale z tego skorzystaj póki możesz!! ja swój skończyłam po ponad 4 latach bycia razem (w tym 2 lata byliśmy zaręczeni)i nie żałuję!! tylko tak Ci się wydaje, że Cię nie namawiają na zmianę wiary. potrafią tak omamaić i grać emocjami, że prędzej czy później, niby sama, zdecydujesz się na chrzest w ich wierze. wiem, że nie jest łatwo przekreślić 3 lata życia ale z doświadczenia swojego i innych dziewczyn, które związały się ze Swiadkami wiem, że jest tylko jedna opcja - w końcu sama zostaniesz Świadkiem... "uciekaj" póki możesz...

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:51:56

Cytat
ponita
j_ulka dzikeuje. bardzo dobry pomysl. zgodzil sie na zrobienie takiej listy, zobaczymy co z tego wyjdzie. wiadomo, ze go kocham inaczej bym w to nie brnela. dlatego mam nadzieje ze dojdziemy do jakiegos porozumienia

o super! tylko pamiętaj bez nerwów, płaczu i krzyków :) wiem że może być trudno :( ale warto się czasami powstrzymać

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:54:49

znam ten problem. tylko u mnie jest odwrotnie. ja byłam wychowywana cały czas w rodzinie ŚJ mam narzeczonego katolika. jestesmy ze soba 4 lat i oboje wiedzielismy o swoich religiach a w nastepnym roku planujemy slub. oboje chcemy tylko ślubu cywilnego poniewaz narzeczony nie chodz do kościola od paru lat. chcemy miec dzieci ale jemu zalezy zeby dziecko było w jego wierze choc on sam nie chodzi do kosciola ani nie przyjmuje ksiedza. tez myslałam o tym zeby dac dziecku wybór jak dorosnie ale nie wiem co na to chlopak.... trudny problem ale trzeba dojsc do porozumienia.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 11:55:13

a znasz takie slowo jak 'kopromis'? ja jestem niewierzaca, moj facet jest katolikiem. on chce wychowywac dzieci w swojej wierze ja- w braku wiary. ale uzgodnilismy, ze dziecko samo podejmie decyzje. przy okazji poopowiadamy mu o innych religiach, itd. wszystko na kolorowo i w zabawny sposob zeby dziecko zachecic a nie zeby wybralo 'najlatwiejszy' sposob czyli- brak wiary (mam na mysli, ze dzieci nie lubia chodzic do kosciola itd.) jednak jezeli tak zechce- prosze bardzo ja jestem za :)

Cytat
zlosnica1221
szczerze mówiąc byłam w takiej samej sytuacji jak Ty, tzn. byłam zaręczona jako katoliczka ze Świadkiem Jehowy i... zaręczyny zerwałam na 2 miesiące przed ślubem... nie chcę nikogo obrażać ale wg mnie to straszni manipulanci i albo jest jak oni chcą, albo szantaże emocjonalne... jeśli on Ci powiedział, że jedynym rozwiązaniem jest skończenie 3 letniego związku to, sorry, ale z tego skorzystaj póki możesz!! ja swój skończyłam po ponad 4 latach bycia razem (w tym 2 lata byliśmy zaręczeni)i nie żałuję!! tylko tak Ci się wydaje, że Cię nie namawiają na zmianę wiary. potrafią tak omamaić i grać emocjami, że prędzej czy później, niby sama, zdecydujesz się na chrzest w ich wierze. wiem, że nie jest łatwo przekreślić 3 lata życia ale z doświadczenia swojego i innych dziewczyn, które związały się ze Swiadkami wiem, że jest tylko jedna opcja - w końcu sama zostaniesz Świadkiem... "uciekaj" póki możesz...
ha ha, smieszna wypowiedz. jak mozesz tak w ogole mowic? a z katolikami to jest niby inaczej? ja jako osoba niewierzaca czyli stojaca z boku od Was powiem tyle- manipuluja i jedni i drudzy a najzabawniejsze jest wzajemne osadzanie ;p



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-08 11:57 przez hrabina_san.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 12:04:44

ponita najtrudniejsze związki to są takie ,gdzie każdy ma inną religię.Każdy stoi przy tym,czego całe życie się uczył i słuchał w swojej religii.Dlatego jeśli on mimo,że nie ma chrztu,bo musi wsadzić w to wysiłek,czyli rzucić palenie,wziąć z Tobą ślub,bo nie może z Tobą żyć bez ślubu itp...a widać,że idzie mu to marnie,może wcale nie chce być ŚJ,bo nie jest to takie proste,to zastanawia mnie czego on tak naprawdę chce?
Na pewno potrzeba jest Wam szczera rozmowa,abyś Ty wiedziała na czym stoisz,bo nie trudno wziąć ślub,ale potem ciężkie będziecie mieli życie.Jeśli nie pójdziecie wspólnie na kompromisy to lepiej się rozstać,bo katolik może pójść na kompromisy,a ŚJ na pewno się nie ugnie w swoich zasadach i wierzeniach,to jest silniejsze niż wszystko inne,tak jak przetaczanie krwi,święta,chrzest itp.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 12:21:36

Cytat
martischa
Cytat
Gos1214Gar
Jak dla mnie Swiadkowie Jehowi to nie religia tylko sekta


e tam, katolików nikt nie przebije :)

Hah dokładnie:)
Cytat
ponita
Cytat
j_ulka
Cytat
ponita
Cytat
dzstiory
Jakie wy wszystkie jesteście wyzwolone i wyluzowane kobiety, pożyjemy zobaczymy bo chyba jesteście zbyt młode i bez dzieci ,że piszecie takie rzeczy, ona zrobi co zechce i co bedzie uwazala za stosowne i bez sensu jest tutaj wykrzykiwac zeby dala dziecku wybor bo to nie jest wasza sprawa i taka jest prawda. Zapytala co ma zrobic i czy sie rozstac z facetem a nie prosila o schemat wychowywania dziecka ja napisalam ,ze wychowalam sie w religii chrzescijanskiej jestem katoliczka i tak samo wychowuje syna i nic nikomu do tego i w kwestii wyboru religii w tym wieku jakim jest ja decyduje jak dorosnie to sam bedzie mogl za siebie decydowac poki co ja jestem za niego odpowiedzialna.

dziekuje o to mi chodzilo, zrozumialas w czym rzecz. ja nie chcialam prosic o moraly czy kosciol jest taki czy taki, nie pytalam czy jest niebo i co da chrzest. ale chyba juz temat zakonczony, slubu i dziecka nie bedzie........

:( może jednak porozmawiajcie?

probujemy... ale on nie stara sie mnie zrozumiec dlaczego ja tego chce...;([/quote
Nie dziwie mu się..Bo niby jaką ochronę może zapewnić polanie głowy dziecku wodą???Święcona? a niby co w niej świętego?? <lol>



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-08 12:28 przez daria19.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

jestem załamana