Obecnie rozmawiamy o:

Domek w górach

3 minuty temu

Rewelacyjne okna

7 minut temu

Dobry psycholog

godzinę temu

Druk ścienny

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
1 2 ... 7 8 9 -->

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:19:18

Czy dżentelmenów na prawdę jest juz tak mało? czy to gatunek zagrożony? a moze w ogóle już wyginęli?
Ja nie mówię, że facet musi koniecznie otwierać kobiecie drzwi od samochodu, czy odsuwać jej krzesło, każda z nas przeżyje bez tego...Jednak historia którą ostatnio usłyszałam jakoś bardzo mnie "zniesmaczyła" i załamał mnie poziom wychowania facetów. Mianowicie, znajoma poszła na wizytę do ginekologa. Weszła do poczekalni,kilka pan stoi, było kilka miejsc siedzących, jednak wszystkie zajęte- w tym przez cztery kobietki i dwóch facetów. Znajoma od razu pomyślała sobie, ze faceci niezbyt wychowani...juz nie chodziło o to, żeby ją puszczali, bo jest mloda i moze postac. Ale bylo kilka starszych pan, a moze na przykład któraś z nich przyszła tam bo ma jakieś problemy, źle się czuje? Zresztą to poczekalnia do lekarza dla kobiet :| a tu sobie młodziaki( bo widac ze 20 paro letni, pewnie przyszli tatusiowie) sie rozparli i siedzą...po jakimś czasie do poczekalni weszła kobieta w ciązy, zaraz po niej kolejna, tez w ciazy i z facetem. Brzuszki duze, widać, że ciąża zaawansowana...co zrobili drodzy panowie? nic... spojrzeli tylko i dalej dupska rozparte, a kobiety w ciąży stoją. Po chwili jedna z pan która siedziała na krzesełku powiedziała do koleżanki ze musi do toalety i razem wyszły... pierwsze wolne miejsce zajęła jedna ze stojących kobietek w ciąży,a drugie... szybciutko jej facet _._" w efekcie na krzesełkach siedziało juz trzech panów a kilka kobiet, w tym dwie ciężarne musialy stac. Wiem, że ciąza to nie choroba i moze postanie chwile nie ma złego wpływu na kobiete, ale chodzi o samą kulturę... o to, że wg mnie prawdziwy facet od razu powinien się zerwac i puscic kobiete w ciazy na to krzesełko. Osobiscie sama bym puscila mimo ze jestem kobietą, ale nie mogla bym tak sobie siedziec jak "brzuchatka" by stała. Przesadzam, że tak mnie to bulwersuje? co wy o tym myslicie?
spojrzenie lecę na uczelnie, ale jak wrócę to tu zajrzę, jestem ciekawa waszego zdania, mam nadzieje, ze ktos się wypowie :)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-06 14:22 przez soso.

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:22:58

Ja Cię popieram.

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:23:37

przyznaję ci całkowitą rację

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:24:59

Ja raczej spotykam kulturalnych mężczyzn,a nawet jeszcze chłopców - ustępujących miejsca w autobusach i tramwajach, przepuszczających w drzwiach, zachowujących się z klasą, dlatego bardzo mnie to dziwi, wiadomo, że zdarzają się wybryki natury, ale nie przypominam sobie żebym ostatnio takich spotkała na swej drodze :)

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:25:26

niestety tak jest, buraczanka sie szerzy;|

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:27:09

Niestety coraz mniej wychowani są mężczyzni. Wydaje mi się,że takie rzeczy wysnosi się z domu. Dlatego ja mojego siedmiolatka uczę już teraz kultury.

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:28:00

no niestety wychowanie dzisiejszych facetów zostawia wiele do życzenia. sama jestem w ciąży. ostatnio stałam w kolejce w banku żeby wpłacić pieniądze na konto. co prawda jestem dopiero w połowie ciąży nie jest mi jakoś wybitnie ciężko, ale dłuższe stanie w kolejce źle wpływa na samopoczucie, mnie po 10 minutach było słabo i kręciło się w głowie, a nogi zrobiły mi się jak z waty. nigdy nie wiadomo kiedy jakie dolegliwości cię dopadną, nawet w początkowych fazach ciąży,a co dopiero mówić o zaawansowanej.

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:29:12

Moim zdaniem to potężne buractwo. Normalne, że kobiecie w widocznej ciąży się ustępuje miejsca, nie czeka w kolejce itd. Osobiście zwróciłabym uwagę takiemu.

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:32:23

100% racji ale ostatnio na tym forum był innym wątek i wieeeele dziewczyn uznało że kobiety w ciąży niech sobie stoją, nic im nie będzie, przecież nie są CHORE. Także widać poziom naszego społeczeństwa....

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:33:34

Dla mnie to brak kultury, zdecydowanie. I mylisz się, bo czasem stanie ma zły wpływ na ciążę- ja na przykład od 7 miesiąca nie powinnam stac dłużej niż kilka minut, bo wtedy dziecko napierało na (skróconą) szyjkę macicy. Ja rozumiem,że czasem się przychodzi ze swoją kobietą do gina, mój ze mną też chodził, ale nigdy się nie rozsiadał w poczekalni,chyba że były pustki. To chyba naturalny odruch,że przepuszcza się,ustępuje miejsca ciężarnej. Ale jak widac nie u wszystkich.

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:35:22

Ja się spotkałam z komentarzem facetów,że jeśli chcemy równouprawnienia to je mamy..to mamy nosic siaty z zakupami,stać w autobusie i znosić wszystko jak gatunek męski..

na szczęście mój facet jest innego zdania

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:35:47

ja bym zwrocila uwage bez zastanowienia,sama mam 27tc i wiem ze jest ciezko,a tacy faceci to buractwo

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:36:45

Popieram Cie w 1000% ;/ brak kultury i wychowania!;/

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:38:21

No to jest racja,jeszcze jestem w stanie zrozumieć taką sytuację np.w autobusie,bo może kobieta zdrowa a facet nie,ale u lekarza? Chyba wiadomo, że skoro się idzie na wizytę to nie wszystko musi być ok,ja sobie nie wyobrażam,żeby mój chłopak miał siedzieć u ginekologa a kobieta w ciąży stoi- nieraz ze mną chodził i w poczekalni stał,chociaż były jeszcze np.2 miejsca,ale uważał,że to nie miejsce dla niego tylko dla pacjentek i święta racja. Na miejscu żon tych facetów nieźle bym ich opierniczyła.

zweryfikowana
Posty: 268
Ostrzeżenia: 1/5

facet burak kontra kobieta w ciąży.

06 mar 2012 - 14:40:16

To jest nic. Ale fakt trafia. Ja miałam tyle przykrych zdarzeń ,że cud. Aż doszło do tego ,że męża wysyłałam na zakupy bo się bałam kolejek.
Kasy dla ciężarnych są ale stare babska mają zawsze pierszeństwo.
Np. W 8 miesiącu skończyły mi się witaminy, a nył to lipiec , cieplutko pomyslałam pójde do apteki, blisko, zaczerpnę świeżego powietrza.
Wpadam do apteki a tam kolejka jak na PRLu.
Stałam może 10 minut i powiedziałam do jednej starszej Pani czy mogłaby mnie przepuścić ja tylko witaminy, na co słyszę-
-Masz siłę chodzić , to masz siłę stać. AMEN
Musiałam wyjść, ludzie mnie wysmiali.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Nie odezwę się już do niego nigdy więcej!