POMOCY BARDZO ZNISZCZONE WŁOSY
gorący temat
57 minut temu
dzisiaj o 10:58
Gdzie szukać działki w okolicach Krakowa
dzisiaj o 9:57
dzisiaj o 9:54
dzisiaj o 9:25
28.02 o 21:39
jak malować paznokcie? pomocy!
15.01 o 17:44
Domowy sposób na mocne paznokcie
6.03 o 17:19
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
23.10 o 13:27
Depilator laserowy Philips Lumea opinie
26.10 o 20:38
"Na śpiocha"?
"Na śpiocha"?
Moj facet czesto rano wstaje wczesniej niz ja i zaczyna mnie calowac, a pozniej sie ze mna kochac. Robi to kiedy jeszcze spie, najczesciej rozbudzam sie dopiero kiedy juz zaczyna stosunek. W ogole nie sprawia mi to radosci, wrecz przeciwnie zle sie czuje. Boje sie czasem isc spac, zeby mi przypadkiem rano znowu tak nie zrobil.
Wytlumaczyl mi to tym, ze czesto sie nie zgadzam na seks, a jak juz dam jakis znak, ze nie chce, to on tez sie zniecheca i wtedy czuje sie zle, ze on sam juz nie ma ochoty, tak jakby byl chory, bo zawsze ma duza. Mimo wielokrotnego mowienia mu, ze nie podoba mi sie to i zeby tak nie robil, to on nadal to samo. Czasem jeszcze wchodzi mi do lazienki jak sie kapie tak bez ostrzezenia, co tez jest dla mnie krepujace ;/
Przestaje sie czuc bezpiecznie w tym zwiazku, jestem z nim spory czas, ale od niedawna mieszkamy razem i dopiero wtedy to wszystko zauwazylam. Nie wiem co z tym zrobic
"Na śpiocha"?
no wiesz ja sie nie dziwie facet ma potrzeby a jak ty nie chcesz uprawiac seksu to probuje cie inaczej podejsc ,jakos zachecic
pogadaj z nim skoro nie chcesz zeby tak robił ,jak nei trafia to do niego to sie rozstancie i po kłopocie
"Na śpiocha"?
tylko ze ja nie mam ochoty wlasnie przez to miedzy innymi, ze on sie tak zachowuje, za duzo tej seksualnosci w moim zyciu, seks kojarzy mi sie z obowiazkiem, boje sie mu powiedziec nie, a jak juz tak powiem, to sie zle czuje
chcialabym wiecej takich normalnych rzeczy, rozmawiania, robienia czegos razem, calowania, przytulania, milosci, a nie tylko seks ;/
o wszystkim mu mowilam i mam wrazenie, ze albo ma to gdzies albo nie traktuje powaznie tego co mowie
"Na śpiocha"?
hha ja tam na śpiocha lubię bo budzę się od razu ale tak jak Ty nie lubie jak mój wchodzi do łazienki jak np golę nogi albo coś innego jesteśmy razem od 7 lat ale to są czynności które wolę wykonywać sama
Ja swojemu powiedziałam żeby dał mi chwilę na swoje sprawy, trochę czasu dla siebie, zrozumiał już nie przyłazi
"Na śpiocha"?
hmm dziwna sprawa , nie szanuje Twojego zdania .. nie liczy sie zToba .. robi wszytsko tak , zeby jemu bylo dobrze
"Na śpiocha"?
Ja tez bardzo lubie na śpiocha
sen erotyczny a jak sie przebudzam to jednak nie sen.......super
"Na śpiocha"?
no moze bede bezczelna ale wybacz nie dasz mu ty to poszuka tego u innej - tak jest zazwyczaj.
"Na śpiocha"?
Cytat
bambi20-21
Ja tez bardzo lubie na śpiocha
sen erotyczny a jak sie przebudzam to jednak nie sen.......super
ja też to uwielbiam
"Na śpiocha"?
Cytat
Truskawciaa
tylko ze ja nie mam ochoty wlasnie przez to miedzy innymi, ze on sie tak zachowuje, za duzo tej seksualnosci w moim zyciu, seks kojarzy mi sie z obowiazkiem, boje sie mu powiedziec nie, a jak juz tak powiem, to sie zle czuje
chcialabym wiecej takich normalnych rzeczy, rozmawiania, robienia czegos razem, calowania, przytulania, milosci, a nie tylko seks ;/
o wszystkim mu mowilam i mam wrazenie, ze albo ma to gdzies albo nie traktuje powaznie tego co mowie
musisz pogodzić się z tym że to FACET oni nie rozmawiają, nie przytulają, oni chcą się tylko bzykać - tak w skrócie o naturze faceta.
Niestety jeżeli chcesz więcej czułości to musisz zacząć się spotykać z kobietą ;P jasne że są faceci baaardzo czuli ale rzadko się tacy zdarzają
"Na śpiocha"?
mam identycznie, mój też tak robi, ale to mi się podoba. :-)
"Na śpiocha"?
no nie zrobisz nic innego jak rozmowa, rozmawiaj z nim o tym i mów ze ci sie to nei podoba
jak mi sie coś nie podoba to o tym mówie nawet krzykiem zeby zrozumiał i obu nam zalezy zeby było dobrze
a swoją drogą ja to też lubie
"Na śpiocha"?
A Ty znowu!!!!! Przestałam wierzyć w te Twoje problemy
"Na śpiocha"?
I w tym momencie żałuję,że nie mieszkam z chłopakiem No,właściwie żałuję,że go nie mam. Dla mnie coś takiego jest przyjemne,no ale co kto lubi. Dziwne jednak jest to,że on ma w nosie Twoje zdanie :/ A Ty jak często chciałabyś się kochać? Bo może masz problemy z libido (np przez tabletki) czy coś..