Obecnie rozmawiamy o:

wybór przedszkola

gorący temat

Rewelacyjne okna

13 minut temu

e-papieros

37 minut temu

nowoczesne przedszkole

godzinę temu

atrakcyjne przedszkole

dzisiaj o 8:55

przyjazne przedszkole

dzisiaj o 8:20

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

sylwester do bani

30 gru 2011 - 20:46:12

Dziewczyny, muszę sie wam wygadac, bo chodze zdenerwowana po pokoju i nie wiem, co ze soba zrobic. Jutro jak wiadomo- sylwester. robie domowke u siebie na stancji. To bedzie zwykla kameralna impreza, mialam byc ja moj chlopak, wspollokatorki i kilku naszych znajomych. O polnocy planowalismy wyjsc na koncert na rynku i tak przywitac nowy rok.
Dzisiaj moj chlopak napisal mi, ze jest przeziebiony, boli go glowa i jutro nie przyjedzie. Przestraszylam sie, ze cos sie stalo i od razu zadzwonilam zapytac co i jak. on powiedzial, ze poszedl sobie pobiegac z kolega i teraz go troche przewialo i ojczywiscie znowu stwierdzil, ze nie przyjedzie... to ja zapytalam, czy bardzo zle sie czuje, ze na pewno nie przyjedzie, a on powiedzial, ze jakos strasznie zle sie nie czuje, ale nie ma ochoty przyjezdzac i juz. Ja powiedzialam, ze strasznie przykro mi sie zrobilo po tych jego slowach i ze co to za roznica, czy bedzie w domu przed tv siedzial, czy z nami na stancji. Impreza jest w pokoju kolezanki, a mamy duze mieszkanie, wiec jak zle sie poczuje, to moze isc sie polozyc, odpoczac. nie planujemy niewiadomo jakiejs huczliwej imprezy do bialego rana, tylko cos skromnego. Na oncert na rynek nie pojde zostalabym z nim, pic tez nie musi ani wychodzic nigdzie. Dla mnie liczy sie tylko to, ze razem spedzimy sylwestra i przywitamy nowy rok. A jakby naprawde sie poczul gorzej to moze wrocic taksowka do domu, nic nie szkodzi na przeszkodzie. Jestem po prostu w szoku, bo ja na jego miejscu przyjechalabym chociaz na troche, zeby pobyc z drugą polowa, tym bardziej, ze nie widzielismy sie juz prawoe 2 tygodnie... poczulam sie po prostu olana i musialam sie wygadac. krytyke tez przyjmuje, bo moze przesadzam faktycznie, ale to nasz 1 wspolny sylwester mial byc... i ja bym to zrozumiala, gdyby on byl obloznie chory, ale on jest po prostu przeziebiony i boli go glowa, co dla mnie nie przekresla tego, aby przyjechac do mnie... :( chyba jakiegos doła zlapalam

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:12:36

Oj, słabo:(
Olewa cię, niestety..
Ja myślę,że gdyby chciał z tobą spędzić tą noc to nic nie stanęło by mu na przeszkodzie.Lekkie przeziębienie? nie, zdecydowanie ma cię gdzieś.
Przykro mi ale tak to widzę.

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:18:07

Cóż taki facet jest nieużyteczny ;/...

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:19:03

No racja. Coś tutaj jest nie tak ;/ Przeziębienie to jeszcze nie taka wielka tragedia, żeby nie móc przyjechać do swojej dziewczyny, tym bardziej, że nie widzieliście się 2 tygodnie...
Olewa Cię ewidentnie. A może ma jakieś inne plany Sylwestrowe? ;/

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:19:26

a ja myślę zupełnie inaczej niż ty .
ja na jego miejscu jak byłabym chora i źle się czuła to tez nie chciałabym jeździć po domach i uśmiechać się głupio do reszty znajomych . zrozum go też .
a ty nie możesz do niego pojechać ? chociaż na trochę .

zweryfikowana
Posty: 427
Ostrzeżenia: 1/5

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:19:49

a moze po prostu on ma ciekawsze plany?

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:21:27

Cytat
blackdress7
Oj, słabo:(
Olewa cię, niestety..
Ja myślę,że gdyby chciał z tobą spędzić tą noc to nic nie stanęło by mu na przeszkodzie.Lekkie przeziębienie? nie, zdecydowanie ma cię gdzieś.
Przykro mi ale tak to widzę.
Niestety się zgadzam...

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:22:17

biedny świat mu się zatrzymał przez przeziębienie! Kręci jak nic! Pewnie idzie gdzieś indziej.

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:22:46

bierz gorzałke i wpadnij do niego

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:23:20

a nie lepiej pojechac do niego i razem z nim spedzic sylwka a przy okazji "zaopiekowac" sie chorowitkiem ? :)

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:25:38

przecież nóg mu nie urwało że nie może przyjśc, głupia wymówka! Kaszel, katar, ojej ale on biedny!

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:26:04

Ma inne plany - kłamca !

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:26:15

Cytat
blackdress7
Oj, słabo:(
Olewa cię, niestety..
Ja myślę,że gdyby chciał z tobą spędzić tą noc to nic nie stanęło by mu na przeszkodzie.Lekkie przeziębienie? nie, zdecydowanie ma cię gdzieś.
Przykro mi ale tak to widzę.

Oj, ja też tak to widzę... Niestety :(
Gdyby to było zwykłe przeziębienie, to wziąłby GRIPEX i do prywatki byłby 'jak nowy', tak po prawdzie.

Przykro...

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:27:29

ja też bym się źle poczuła na twoim miejscu. może wykaż, że cię to nie rusza i wtedy on się zastanowi dlaczego Xd dziwnie to brzmi, ale faceci też są dziwni więc to czasami działa

sylwester do bani

30 gru 2011 - 21:28:56

oj tak przeziębił się nagle .. idzie pewnie na inną imprezkę ...;)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

To koniec??