Obecnie rozmawiamy o:

Rewelacyjne okna

gorący temat

srebrna biżuteria

1 minutę temu

e-papieros

godzinę temu

nowoczesne przedszkole

dzisiaj o 9:26

atrakcyjne przedszkole

dzisiaj o 8:55

przyjazne przedszkole

dzisiaj o 8:20

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witam was dziewczyny, mam mały problem.
Jakis czas temu(nie dlugi) poznałam przez zupełny przypadek faceta.
Gdy go zobaczyłam, to... jak piorun z nieba, jak.... nie umiem teog ując nawet. Zakochałam sie, od razu, od 1 spojrzenia, choc myslalam ze takie cos nie istnieje. ODezwal sie pierwszy, pierwszy proponowal spotkania, pierwszy zaczal mowic o związku, o uczuciach. Szczerze mowiac obawialam sie i sadziałam ze to wszystko za szybko sie toczy. Ale złamał mnie, zaangazowalam sie w bardzo krotkim czasie, i na dobre.... To bylo jak sen, piekne, ze az wydawaloby sie nierealne.Gdy widzielismy sie ostatni raz wszystko bylo cudownie, plany wspolnego wyjazdu na wekend w gory, po prostu sielanka..... Na drugi dzien wyczułam jakis dziwny dystans... jakis chłod. Aż w koncu napisal ze on nie chce sie wiązac, że nie potrafi byc w zwiazku, ze go to przerosło, ze kocha robic to co robi, praca, studia, znajomi, treningi,że tak naprawde nigdy nie byl zakochany.
Nie wiem co mam o tym myslec. ''Wzielo mnie '' na niego bardzo.... Nie rozumiem, przciez to on ''szalal'' trobil wyznania, prezenty, wydawaloby sie ze wskoczy w ogien za mna.... Na poczatku wydawal sie bardzo skrytym, cichym spokojnym facetem. wiec jesli mowil o uczuciach, o tmy ze jestem idealna i odpowiednia dla niego- naprawde uwierzylam ze rowniez sie zakcohal, nagle i prawdziwie...A tu Nagle wszystko doslownie w kilkanascie godzin prysło, zmienilo sie. Dodam ze nie spalam z nim, byly tylko poclaunki. A teraz on przprasza, ze mnie zranil, i chce abysmy nadal byli w kontakcie........ Pomozcie, mam kompletny mętlik w głowie.Co robic? Spotykac sie z nim ? Utrzymywac kontakt? Udawac ze mnie to nie obeszlo? boli...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-30 14:21 przez anulka810.

Czy ja wiem czy się zabawił, po prostu macha jęzorem na prawo i lewo i nie traktuje powiedzenia "kocham Cię" jako czegoś wyjątkowego. Może jest bardzo emocjonalny i przez to z niego taki Alvaro? Tacy ludzie szybko sie zakochują jak i odkochują. Też znowu nie był to jakiś długi związek. Powiedz mu, że Ci po prostu przykro.

jesli ci zalezy to kontakt to nic zlego...

chciałabym miec twoje problemy:):)

"zabawił się" ?? W jaki sposób ? ;D

Jak dla mnie po prostu facet zrezygnował i tyle.

Cytat
trinity22
"zabawił się" ?? W jaki sposób ? ;D

Jak dla mnie po prostu facet zrezygnował i tyle.
moimi uczuciami. to chyba normalne. zrezygnowal? skoro wiedzial ze nie jest gotowy na zwiazek ,skoro nie chce sie poki co z nikim wiązac to po co to bylo?

niezweryfikowana
Posty: 2.786
Ostrzeżenia: 1/5

Cytat
trinity22
"zabawił się" ?? W jaki sposób ? ;D

Jak dla mnie po prostu facet zrezygnował i tyle.

ma na mysli to ze zabawił sie jej uczuciami.

Cytat
anulka810
Cytat
trinity22
"zabawił się" ?? W jaki sposób ? ;D

Jak dla mnie po prostu facet zrezygnował i tyle.
moimi uczuciami. to chyba normalne. zrezygnowal? skoro wiedzial ze nie jest gotowy na zwiazek ,skoro nie chce sie poki co z nikim wiązac to po co to bylo?
Bo było mu dobrze, ale z czasem uznał, że to nie to. Wiesz, dorośli ludzie czasem dochodzą do wniosku, że nie ma co marnować swojego i drugiej osoby czasu i się w zgodzie rozchodzą ;))

a może poprostu wyczuł, że mu nie dasz, no wiesz czego i postanowił szybko zrezygnować. Odpuść sobie..mialam podobny przypadek.

Cytat
19BaMbOoChA90
Cytat
anulka810
Cytat
trinity22
"zabawił się" ?? W jaki sposób ? ;D

Jak dla mnie po prostu facet zrezygnował i tyle.
moimi uczuciami. to chyba normalne. zrezygnowal? skoro wiedzial ze nie jest gotowy na zwiazek ,skoro nie chce sie poki co z nikim wiązac to po co to bylo?
Bo było mu dobrze, ale z czasem uznał, że to nie to. Wiesz, dorośli ludzie czasem dochodzą do wniosku, że nie ma co marnować swojego i drugiej osoby czasu i się w zgodzie rozchodzą ;))
też tak uważam
szybko i uczciwie się opamiętał
ciesz się, że nie zwlekał, bo mógl Ci zabrać więcej czasu

Cytat
anulka810
Cytat
trinity22
"zabawił się" ?? W jaki sposób ? ;D

Jak dla mnie po prostu facet zrezygnował i tyle.
moimi uczuciami. to chyba normalne. zrezygnowal? skoro wiedzial ze nie jest gotowy na zwiazek ,skoro nie chce sie poki co z nikim wiązac to po co to bylo?
a możę na początku chciał?ale cos w tobie zobaczył ze zmienił zdania,czesto jest tak ze kobiety zachowuja sie jak bluszcz,gdy sie zaangazuja bez reszty oplataja faceta z kadej strony a ten w efekcie zaczyna sie dusic i ucieka od takiej kobiety ,skoro sie tak zaangazowałas całkowicie to moze to jest ten problem?moze sama sprawiłąs ze zmienił zdanie

zweryfikowana
Posty: 594
Ostrzeżenia: 2/5

Cytat
jonasz71
Cytat
anulka810
Cytat
trinity22
"zabawił się" ?? W jaki sposób ? ;D

Jak dla mnie po prostu facet zrezygnował i tyle.
moimi uczuciami. to chyba normalne. zrezygnowal? skoro wiedzial ze nie jest gotowy na zwiazek ,skoro nie chce sie poki co z nikim wiązac to po co to bylo?
a możę na początku chciał?ale cos w tobie zobaczył ze zmienił zdania,czesto jest tak ze kobiety zachowuja sie jak bluszcz,gdy sie zaangazuja bez reszty oplataja faceta z kadej strony a ten w efekcie zaczyna sie dusic i ucieka od takiej kobiety ,skoro sie tak zaangazowałas całkowicie to moze to jest ten problem?moze sama sprawiłąs ze zmienił zdanie

POPIERAM

Widzę kilka możliwości:

1. Jego tez na początku trafił "piorun", myślał, ze jesteś cudowna, idealna dla niego, takiej szukal itp, ale jak Cię lepiej poznał okazalo się, że tak nie jest, że się pomylił. Moze zauważył to jakiś czas temu, ale nie mowił tego i czkał, żeby się upewnić. A może coś powiedziałas, co go zraziło do ciebie, np jakaś twoja opinia na jakiś temat, która całkowicie Cie skresliła

2. To tylko pozory, ze był taki skryty, niesmialy,a ty jestes naiwna i on po prostu tak robi z dziewczynami, a te wszystkie wyznania to sciema dla naiwnych lasek.

Cytat
jonasz71
Cytat
anulka810
Cytat
trinity22
"zabawił się" ?? W jaki sposób ? ;D

Jak dla mnie po prostu facet zrezygnował i tyle.
moimi uczuciami. to chyba normalne. zrezygnowal? skoro wiedzial ze nie jest gotowy na zwiazek ,skoro nie chce sie poki co z nikim wiązac to po co to bylo?
a możę na początku chciał?ale cos w tobie zobaczył ze zmienił zdania,czesto jest tak ze kobiety zachowuja sie jak bluszcz,gdy sie zaangazuja bez reszty oplataja faceta z kadej strony a ten w efekcie zaczyna sie dusic i ucieka od takiej kobiety ,skoro sie tak zaangazowałas całkowicie to moze to jest ten problem?moze sama sprawiłąs ze zmienił zdanie

Dokładnie,zgadzam się z tą wypowiedzią.

spotykaj sie z nim, moze w koncu przejży na oczy i bedzie ok.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

sloneczka w szkolach