rozstanie...:(

hej laski... chce sie wam wyzalic..bo nie mam komu... otoz chodzi o to.ze od 14 pazdziernika zostalam sama,daltego ze moj ukochany mnie zostawil... zrobil to przez smsa,,ze bardzo mnie kocha,ale nie cche keidy mnie skrzywidzic,a boi sie ze sie moze kiedys cos popsuc, i wtedy bede cierpiec ejszcze bardziej,ze zrywa;( poitem skonczyl sie odzywac bez wyjasniej niczwego.. straszny bol... 2 tyg beczalam chyba ciagle... nie wiem skad mozna miec tyle lez w sobie... dzis jest 29.11 a ja nadal czekam bo mam nadziej ze jeszcze ebdzimy razem.. nei umiem sie pogodzcc z jego brakiem,,bo przez ostani rok bylo idealnie.. ludzi mowai ze moze bylo zbyt idealnei skoro tak wyszlo... laski pozmocie.. nie wiem co ze soba zrobic.. nie chce nikogo nowego poznawac.. nieglugo swiata bede siedziec sama sylwester plany przepadly.. mama kaze isc mi do fryzjera,mialam isc ponad misiac tremu,ale nie psozlam po rozstaniu jakso dalej nie mam ochoty isc.bo po co.. nie mam nawet dal kogo ladnei wygladac,... zakupy? zakupy odpadaja bo jakos nei lubie lazic po sklepach..jeszcze bez niego... jest zle... bo cche tylko ejgo.. to bylo moje jedyne i najwieksze szczescie... najgorsdze ejst to,ze teraz siedze w domu bo nei mam pracy... ciagle tylko on w glowie... aj.. pozmocie... co zrobic.. ?

po pierwsze- POZBIERAĆ SIĘ.

ŻYĆ DLA SIEBIE, znaleźć sobie zajęcie, wyjść wśród ludzi, dbać o siebie..

CZAS LECZY RANY.. nie zmusisz go żeby z Tobą był, a chyba nie chciałabyś żebrać o odrobinę miłości??? Zasługujesz na to by ktoś pokochał Cię "sam od siebie".

Facet nawet nie potrafił załatwić sprawy z klasą, tylko wysłał sms-a. Fakt, był delikatny i to bardzo. Przypuszczam że wiedział jak bardzo Ci zależy i bał się konfrontacji, bo wiedział jak zareagujesz.

Kochana... nie czekaj, szkoda życia, masz je tylko jedno, wiele jeszcze przed Tobą!

pozdrawiam!

rada:
zrób wszystkie zaległe sprawy
a najsamprzód załatw fryzjera
on nie wróci...bydlę jakieś z niego...żeby tak smsem...

obiecuję, że po Nowym Roku zniknie z Twoich myśli

nie mam co robic.. zadnego zajecia.. nawet nie chce niczego zaczynac... a tym bardziej robic czegos dal siebie,bo po co.. wiesz..on powtarzal ze kochal moja naturalnosc. to ze wychdozialam niepomalowana itp.. wiec teraz tym bardziej ni mam ochoty nic robic dal siebie...
wiem ze musze cos zrobic... bo jzu sobie nie radze... jest coraz gorzej... zamias lepiej... juz nie siedze z husteczkami..tylko z recznikiem.. ja poprostu nei chce zostac sama....brakuje mi go ,przytulenai ,jego cieplych slow...

Cytat
onaaaaaa777
hej laski... chce sie wam wyzalic..bo nie mam komu... otoz chodzi o to.ze od 14 pazdziernika zostalam sama,daltego ze moj ukochany mnie zostawil... zrobil to przez smsa,,ze bardzo mnie kocha,ale nie cche keidy mnie skrzywidzic,a boi sie ze sie moze kiedys cos popsuc, i wtedy bede cierpiec ejszcze bardziej,ze zrywa;( poitem skonczyl sie odzywac bez wyjasniej niczwego.. straszny bol... 2 tyg beczalam chyba ciagle... nie wiem skad mozna miec tyle lez w sobie... dzis jest 29.11 a ja nadal czekam bo mam nadziej ze jeszcze ebdzimy razem.. nei umiem sie pogodzcc z jego brakiem,,bo przez ostani rok bylo idealnie.. ludzi mowai ze moze bylo zbyt idealnei skoro tak wyszlo... laski pozmocie.. nie wiem co ze soba zrobic.. nie chce nikogo nowego poznawac.. nieglugo swiata bede siedziec sama sylwester plany przepadly.. mama kaze isc mi do fryzjera,mialam isc ponad misiac tremu,ale nie psozlam po rozstaniu jakso dalej nie mam ochoty isc.bo po co.. nie mam nawet dal kogo ladnei wygladac,... zakupy? zakupy odpadaja bo jakos nei lubie lazic po sklepach..jeszcze bez niego... jest zle... bo cche tylko ejgo.. to bylo moje jedyne i najwieksze szczescie... najgorsdze ejst to,ze teraz siedze w domu bo nei mam pracy... ciagle tylko on w glowie... aj.. pozmocie... co zrobic.. ?

Ile byliście razem?
Rozstanie przez smsa żałosne, a tekst że może się popsuć i będziesz bardziej cierpiała tym bardziej i jest to zapewne zwykła wymówka.

Cytat
onaaaaaa777
nie mam co robic.. zadnego zajecia.. nawet nie chce niczego zaczynac... a tym bardziej robic czegos dal siebie,bo po co.. wiesz..on powtarzal ze kochal moja naturalnosc. to ze wychdozialam niepomalowana itp.. wiec teraz tym bardziej ni mam ochoty nic robic dal siebie...

"zrobil to przez smsa,,ze bardzo mnie kocha,ale nie cche keidy mnie skrzywidzic,a boi sie ze sie moze kiedys cos popsuc, i wtedy bede cierpiec ejszcze bardziej,ze zrywa;( " HAHAHA tak Ci napisał? że niby kocha? Jakby kochał to nie zrywałby i to nie w taki sposób. Oni zawsze piszą nie Twoja wina itp , to normalna gadka u samców. Skoro tak postąpił to nie wart, a Ty możesz zrobić coś dla siebie w końcu. Umalować się, wypindrować i wyjść do ludzi. A ten burok niech żałuje co stracił

lepiej wstaw fotkę, to Ci powiemy jaką metamorfozę powinnaś przejść
dawaj fotę!!!!!!!!!!!!

kurde zerwał przez smsa??
$%@#&# dzieciak!!!

znajdziesz na pewno kogoś dojrzalszego psychicznie, kto będzie na CIebie zasługiwał, bo ten dzieciak nie był CIebie wart!!

Szczerze? Fryzjer, te całe zakupy to ja myśle jest taka "przykrywka" gdy straci się ukochaną osobę, jedynym lekarstwem jest CZAS-brutalne ale prawdziwe, niestety nie mozna tego czasu ani zatrzymać, ani tym bardziej przyspieszyc.

to taki dojrzały CI powiem...

do fryzjera MARSZ !! szpilki , makijaż i podnosimy samoocenę proszę Cię...żeby z dziewczyną zrywać prze sms "dla jej dobra" tp trzeba być frajerem bez jaj,a takich to świat nie potrzebuje tym bardziej TY

Cytat
avonn12
Szczerze? Fryzjer, te całe zakupy to ja myśle jest taka "przykrywka" gdy straci się ukochaną osobę, jedynym lekarstwem jest CZAS-brutalne ale prawdziwe, niestety nie mozna tego czasu ani zatrzymać, ani tym bardziej przyspieszyc.

szpilki makijaż i dzień jest nasz!!!

żal ;/

Cytat
orijanna
szpilki makijaż i dzień jest nasz!!!