Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Posty: 1.211
Ostrzeżenia: 1/5

Jak się całować?

29 lis 2011 - 12:29:25

ups... nie umiem pomóc ;(
ale jak można nie lubić?;p ja kocham buziaki :D

Jak się całować?

29 lis 2011 - 12:30:21

hehe dobre, wydaje mi się po prostu nie lubisz sie calowc i juz, nie kazdy musi to lubiec, jesli masz z tym problem od jakiegos czasu. chyba musisz to zaakceptowac i powiedziec o tym facetowi, smuszanie nic tu nie da

Jak się całować?

29 lis 2011 - 12:33:56

A ja Ci powiem, że miałam to samo. Na początku związku nienawidziłam całować się ze swoim facetem. Uwielbiałam robić z nim wszystko inne, ale nie całowanie. On był dużo starszy i miał wypracowaną swoją technikę, więc ja musiałam się jej po prostu nauczyć. A z czasem (dość długo to trwało, bo jakieś dwa lata) pokochałam całowanie z nim. Po tych dwóch latach dowiedziałam się od niego że na początku po prostu nie umiałam tego robić i dlatego tego nie lubiłam, bo nie potrafiliśmy się zgrać. I nikt mi nie wmówi, że całować potrafi każdy. Praktyka czyni mistrza.

Jak się całować?

29 lis 2011 - 12:38:09

Dunphy dzięki! Jest nadzieja, chociaż te dwa lata mnie przerażają... fakt, nie jestem z nim mega długo, ale też nie jest to tydzień... No i najśmieszniejsze jest to, że takie ciumki w usta czy w policzek mi nie przedzkadza ale te języki i śliny i w ogóle to wszystko jakoś mniej mnie kręci... Nie jestem obśliniona raczej, ale faktycznie może nie umiem?

Jak się całować?

29 lis 2011 - 12:39:43

Hmm, ciężko wyczuć co jest problemem ja w sumei też fachowcem nie jestem. Faktem jest że sama na początku chodzenia nie miałam takiej przyjemności z całowania jaką mam teraz, więc może naprawdę to przychodzi z czasem?

Jak się całować?

29 lis 2011 - 12:41:13

Cytat
pijaczka
Dunphy dzięki! Jest nadzieja, chociaż te dwa lata mnie przerażają... fakt, nie jestem z nim mega długo, ale też nie jest to tydzień... No i najśmieszniejsze jest to, że takie ciumki w usta czy w policzek mi nie przedzkadza ale te języki i śliny i w ogóle to wszystko jakoś mniej mnie kręci... Nie jestem obśliniona raczej, ale faktycznie może nie umiem?

Dwa lata, bo unikałam całowania jak ognia. Gdybym robiła to częściej to zapewne pokochałabym całowanie z nim po kilku miesiącach. Ćwicz, ćwicz i ćwicz. A jeżeli nic z tego nie wyjdzie i nie polubisz tego, to przynajmniej nauczysz się całować.

Jak się całować?

29 lis 2011 - 12:47:31

Ja miałam jako nastolatka takiego chłopaka, który kompletnie nie umiał się całowac, miał usta jak skamieniałe, blee :) do dziś to pamiętam. Próbowałam go jakoś ''przestawic'', ale nie dało rady, tak się nauczył i już- potem się rozeszliśmy, a ja współczułam jego nowej dziewczynie. Ale to szczenięca ''miłośc'', skoro Ty naprawdę kochasz swojego, to cwiczcie...

P.S. Ciekawy nick.

Jak się całować?

29 lis 2011 - 19:25:00

Ale z Ciebie agentka, w innym wątku doradzałaś jak szybko wytrzeźwieć, a tu takie pytania zadajesz:D

Jak się całować?

29 lis 2011 - 19:28:03

:O lol. zeby tylko takie problemy byly w zyciu.

Jak się całować?

30 lis 2011 - 14:27:25

Doradziałam jak wytrzeźwieć właśnie przez nick :D Nie że jestem pijaczką :P Zresztą, co mi tam...

Tipsi1 - ja nie mówię, że ten problem niszczy mi życie, bo jak widać jakoś sobie z nim radzę. Jednak jestem ciekawa czy jest jakiś sposób żeby to zwalczyć, mogę chyba szukać prawda? A Ty z kolei mogłabyś to uszanować i odpowiedzieć, jeśli masz coś do powiedzenia... Nie bądźcie poważne/dorosłe/doświadczone życiowo na siłę...

Jak się całować?

30 lis 2011 - 14:37:27

A jak było na początku? ja kiedy wspominam mój pierwszy pocałunek (z chłopakiem którego kocham, nie pierwszy ogólnie) to aż mam ciarki na plecach, mogę nawet powiedzieć że to było mistyczne przeżycie :) jest jeszcze kwestia w jaki sposób całujesz się z chłopakiem, jest różnica między połkaniem się nawzajem, ślinieniem itd, a delikatnym czułym, namiętnym pocałunkiem :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-30 14:38 przez aaammi.

Jak się całować?

30 lis 2011 - 14:39:23

Wiesz.. ja misalam keidys takiego chlopaka ze calowanie z nim to byla udreka... zamiast dac malego buziaka to on tak "rozdziabial jape" ze myslalam ze mnie połknie. zawsze mi pol twarzy obslinil. a jak mial mnie pocalowac i widzialam jak on szeroko te usta otwiera to bylam wogole w szoku ze tak sie da.
Ogolnie dramat bo pol twarzy obslinione a glupio sie wytrzec. Dzieki Bogu szybko sie rozstalismy i teraz moj facet fajnie caluje:) a juz sie balam ze cos ze mna jest nie tak.
a jak mowilam temu facetowi w czym problem to sie dziwil ze mi sie nie podoba, ze on tac caluje i wszystkim jego dziewczynom sie podobalo tylko ja ejstem jakas dziwna:)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-30 14:50 przez datula.

Jak się całować?

30 lis 2011 - 14:41:36

A ja po prostu dałam się poprowadzić facetowi i powoli ale do przodu :D ja też kocham całowanie z moim ukochanym, chodź musiałam się przestawić jak poznałam mojego obecnego bo mój były całkiem inaczej całował :D,ale trochę wkręciłam mojego i fajnie nam wychodzi

Jak się całować?

30 lis 2011 - 14:42:37

Cytat
datula
Wiesz.. ja misalam keidys takiego chlopaka ze calowanie z nim to byla udreka... zamiast dac malego buziaka to on tak "rozdziabial jape" ze myslalam ze mnie połknie. zawsze mi pol twarzy obslinil. a jak mial mnie pocalowac i widzialam jak on szeroko te usta otwiera to bylam wogole w szoku ze tak sie da.
Ogolnie dramat bo pol twarzy obslinione a glupio sie wytrzec. Dzieki Bogu szybko sie rozstalismy i teraz moj facet fajnie caluje:) a juz sie balam ze cos ze mna jest nie tak.
a jak mowilam temu facetowi w czym problem to sie dziwil ze mi sie nie podoba, ze on tac caluje i wszystkim jego dziewczynom sie podobalo tylko ja ejstem jakas dziwna:)
hahahaha niezły
to się nazywa "na jamochłona"

Jak się całować?

30 lis 2011 - 14:44:25

Cytat
datula
Wiesz.. ja misalam keidys takiego chlopaka ze calowanie z nim to byla udreka... zamiast dac malego buziaka to on tak "rozdziabial jape" ze myslalam ze mnie połknie. zawsze mi pol twarzy obslinil. a jak mial mnie pocalowac i widzialam jak on szeroko te usta otwiera to bylam wogole w szoku ze tak sie da.
Ogolnie dramat bo pol twarzy obslinione a glupio sie wytrzec. Dzieki Bogu szybko sie rozstalismy i teraz moj facet fajnie caluje:) a juz sie balam ze cos ze mna jest nie tak.
a jak mowilam temu facetowi w czym problem to sie dziwil ze mi sie nie podoba, ze on tac caluje i wszystkim jego dziewczynom sie podobalo tylko ja ejstem jakas dziwna:)

hahahha umarłam :D Przepraszam ale tak bosko to opisałaś :D

Może zacznijcie siętak delikatnie cmokać i języczkiem dotykać po wargach i stopniowo coraz głębiej. Bo jak na starcie betoniara to może w sumie być nie fajnie :P

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

rozstanie...:(