Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:10:37

Myślę,że skoro jesteście sobą zainteresowani,to Twoje ,,niewykształcenie" nie jest żadną przeszkodą.
Zobacz,jak różnie układa się życie - znam mnóstwo związków,gdzie jeden z partnerów jest wykształcony,i całe mnóstwo,gdzie drugi partner dokształcił się po jakimś czasie,jeśli zaistniała taka potrzeba.
W tym wieku nie słuchaj już mamy,myśl samodzielnie :).

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:11:07

Cytat
ananasek1993
Cytat
7medeis
ja pierdziu, kochana mama...
Cytat
ananasek1993
Ja już wczoraj w podobnym wątku napisałam, co myślę o kobietach, które uważają, że facet nie inżynier to debil. I jak czytam Wasze niektóre wypowiedzi to chce mi się śmiac ...

a jaki to ma związek z tym tematem?

Jakiś ma, bo chciałam napisac to jeszcze raz, ale nie będę się powtarzac. Spójrz co niektóre dziewczyny tu wypisują "No ja niestety patrzę na to. Sama zaraz będę miała inżyniera i sobie nie wyobrażam mieć mężczyzny, po jakiś dziwnych studiach albo bez nich, który w ogóle nie będzie rozumiał co do niego mówię, a często zastanawiam się nad rzeczami których normalny nietechniczny człowiek nie pojmie ;)
Ale ja ogólnie mam słabość do inteligentnych, ambitnych i wykształconych mężczyzn, z planami na przyszłość ;)"

I to ma być Twoim zdaniem głupie myślenie? To dobrze, że facet ma być dla niej nie tylko kochankiem a także przyjacielem. Tak buduje się szczęśliwy związek. Rozumieją się nawzajem, mają wspólne zainteresowania- i to jest głupie myślenie? Przecież całe życie nie będziesz się patrzyła na chłopa, chodziła na romantyczne spacerki...

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:13:49

to zależy od człowieka a nie od wykształcenia.Ja nie jestem po studiach,mam męża muzyka(mgr) a mi słoń nadepnął na ucho i jakoś żyjemy ;-)i znam takie inne pary,jakos nie zwracam uwagi czy ktos mgr czy inz czy cos tam, z kazdym mozna znalezc wspolny jezyk

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:13:49

Cytat
miamiu
Cytat
ananasek1993
Cytat
7medeis
ja pierdziu, kochana mama...
Cytat
ananasek1993
Ja już wczoraj w podobnym wątku napisałam, co myślę o kobietach, które uważają, że facet nie inżynier to debil. I jak czytam Wasze niektóre wypowiedzi to chce mi się śmiac ...

a jaki to ma związek z tym tematem?

Jakiś ma, bo chciałam napisac to jeszcze raz, ale nie będę się powtarzac. Spójrz co niektóre dziewczyny tu wypisują "No ja niestety patrzę na to. Sama zaraz będę miała inżyniera i sobie nie wyobrażam mieć mężczyzny, po jakiś dziwnych studiach albo bez nich, który w ogóle nie będzie rozumiał co do niego mówię, a często zastanawiam się nad rzeczami których normalny nietechniczny człowiek nie pojmie ;)
Ale ja ogólnie mam słabość do inteligentnych, ambitnych i wykształconych mężczyzn, z planami na przyszłość ;)"

I to ma być Twoim zdaniem głupie myślenie? To dobrze, że facet ma być dla niej nie tylko kochankiem a także przyjacielem. Tak buduje się szczęśliwy związek. Rozumieją się nawzajem, mają wspólne zainteresowania- i to jest głupie myślenie? Przecież całe życie nie będziesz się patrzyła na chłopa, chodziła na romantyczne spacerki...

Dokładnie, ja nie widzę nic złego w tym że chciałabym być z kimś kto lubi to co ja, interesuje się tym co ja, z kim mogę spędzać czas robiąc to co lubię. Ja jestem ambitna, mam zainteresowania, plany na przyszłość, co dziwnego jest w tym że chcę mieć mężczyznę który będzie to podzielał?
Rozumiem, że mogłabyś coś powiedzieć jakbym siedziała cały dzień, piłowała sobie paznokietki i marzyła o bogatym i wykształconym mężczyźnie który mnie utrzyma. Ale ja nie o tym marzę, marzę o kimś z podobnym spojrzeniem na świat, o kimś z kim będę się rozumiała.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-16 18:16 przez gosienkarem.

niezweryfikowana
Posty: 27
Ostrzeżenia: 1/5

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:17:03

Cytat
DarkFantasy
Z drugiej strony pomijając to czy ON będzie Cię chciał czy nie - pomyśl o SOBIE. Czy TY dobrze będziesz się czuła w środowisku ludzi którzy zazwyczaj lubią podkreślać swoje "wyższe" wykształcenie. Wiem bo mam bardzo dużo znajomych z medycyny i stomatologii i znam ich głupie żarty o laskach z innych kierunków i to ich wrzucanie do jednego worka ludzi mniej wykształconych. Nie twierdzę że KAZDY taki jest, jednak to jest FAKT że tak się zachowują.
Jeżeli ten twój to dorosły facet możesz liczyć na to że nie będzie szczeniakiem. Ale jego koledzy i znajomi nigdy nie wiadomo.

Tak, dokładnie z tym masz racje, że ludzie którzy ukończyli medycynę wrzucają resztę ludzi do jednego worka i patrzą na nich z góry i lekką pogardą i ironią

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:17:18

Cytat
miamiu
Cytat
ananasek1993
Cytat
7medeis
ja pierdziu, kochana mama...
Cytat
ananasek1993
Ja już wczoraj w podobnym wątku napisałam, co myślę o kobietach, które uważają, że facet nie inżynier to debil. I jak czytam Wasze niektóre wypowiedzi to chce mi się śmiac ...

a jaki to ma związek z tym tematem?

Jakiś ma, bo chciałam napisac to jeszcze raz, ale nie będę się powtarzac. Spójrz co niektóre dziewczyny tu wypisują "No ja niestety patrzę na to. Sama zaraz będę miała inżyniera i sobie nie wyobrażam mieć mężczyzny, po jakiś dziwnych studiach albo bez nich, który w ogóle nie będzie rozumiał co do niego mówię, a często zastanawiam się nad rzeczami których normalny nietechniczny człowiek nie pojmie ;)
Ale ja ogólnie mam słabość do inteligentnych, ambitnych i wykształconych mężczyzn, z planami na przyszłość ;)"

I to ma być Twoim zdaniem głupie myślenie? To dobrze, że facet ma być dla niej nie tylko kochankiem a także przyjacielem. Tak buduje się szczęśliwy związek. Rozumieją się nawzajem, mają wspólne zainteresowania- i to jest głupie myślenie? Przecież całe życie nie będziesz się patrzyła na chłopa, chodziła na romantyczne spacerki...

Ależ oczywiście, zgadzam się z Tobą, ale nie znajdzie przyjaciela w facecie, który będzie miał niższe wykształcenie od niej ? Chyba nie, bo ona lubi tylko "inteligentych, ambitnych, z planami na przyszłośc" ALE te kryteria MOGĄ TEŻ SPEŁNIAC LUDZIE Z NIŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM!

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:22:18

Cytat
ananasek1993
Cytat
miamiu
Cytat
ananasek1993
Cytat
7medeis
ja pierdziu, kochana mama...
Cytat
ananasek1993
Ja już wczoraj w podobnym wątku napisałam, co myślę o kobietach, które uważają, że facet nie inżynier to debil. I jak czytam Wasze niektóre wypowiedzi to chce mi się śmiac ...

a jaki to ma związek z tym tematem?

Jakiś ma, bo chciałam napisac to jeszcze raz, ale nie będę się powtarzac. Spójrz co niektóre dziewczyny tu wypisują "No ja niestety patrzę na to. Sama zaraz będę miała inżyniera i sobie nie wyobrażam mieć mężczyzny, po jakiś dziwnych studiach albo bez nich, który w ogóle nie będzie rozumiał co do niego mówię, a często zastanawiam się nad rzeczami których normalny nietechniczny człowiek nie pojmie ;)
Ale ja ogólnie mam słabość do inteligentnych, ambitnych i wykształconych mężczyzn, z planami na przyszłość ;)"

I to ma być Twoim zdaniem głupie myślenie? To dobrze, że facet ma być dla niej nie tylko kochankiem a także przyjacielem. Tak buduje się szczęśliwy związek. Rozumieją się nawzajem, mają wspólne zainteresowania- i to jest głupie myślenie? Przecież całe życie nie będziesz się patrzyła na chłopa, chodziła na romantyczne spacerki...

Ależ oczywiście, zgadzam się z Tobą, ale nie znajdzie przyjaciela w facecie, który będzie miał niższe wykształcenie od niej ? Chyba nie, bo ona lubi tylko "inteligentych, ambitnych, z planami na przyszłośc" ALE te kryteria MOGĄ TEŻ SPEŁNIAC LUDZIE Z NIŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM!

Niby tak. Ale uwierz mi, że inżynier z nie-inżynierem może mieć problem, żeby się dogadać. Ja np zawsze lepiej dogadywałam się z ludźmi z polibudy. Nie jest to reguła i może być inaczej, owszem. Ale wyjątki mają to do siebie, że nie zdarzają się tak często ;)

Nie gardzę ludźmi niewykształconymi, mój ojciec skończył technikum, mama studium i ok. Chodzi tylko o to, że większe prawdopodobieństwo na podobny światopogląd mają ludzie z podobnym wykształceniem ;) I tyle :)

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:23:43

Cytat
ananasek1993
Cytat
miamiu
Cytat
ananasek1993
Cytat
7medeis
ja pierdziu, kochana mama...
Cytat
ananasek1993
Ja już wczoraj w podobnym wątku napisałam, co myślę o kobietach, które uważają, że facet nie inżynier to debil. I jak czytam Wasze niektóre wypowiedzi to chce mi się śmiac ...

a jaki to ma związek z tym tematem?

Jakiś ma, bo chciałam napisac to jeszcze raz, ale nie będę się powtarzac. Spójrz co niektóre dziewczyny tu wypisują "No ja niestety patrzę na to. Sama zaraz będę miała inżyniera i sobie nie wyobrażam mieć mężczyzny, po jakiś dziwnych studiach albo bez nich, który w ogóle nie będzie rozumiał co do niego mówię, a często zastanawiam się nad rzeczami których normalny nietechniczny człowiek nie pojmie ;)
Ale ja ogólnie mam słabość do inteligentnych, ambitnych i wykształconych mężczyzn, z planami na przyszłość ;)"

I to ma być Twoim zdaniem głupie myślenie? To dobrze, że facet ma być dla niej nie tylko kochankiem a także przyjacielem. Tak buduje się szczęśliwy związek. Rozumieją się nawzajem, mają wspólne zainteresowania- i to jest głupie myślenie? Przecież całe życie nie będziesz się patrzyła na chłopa, chodziła na romantyczne spacerki...

Ależ oczywiście, zgadzam się z Tobą, ale nie znajdzie przyjaciela w facecie, który będzie miał niższe wykształcenie od niej ? Chyba nie, bo ona lubi tylko "inteligentych, ambitnych, z planami na przyszłośc" ALE te kryteria MOGĄ TEŻ SPEŁNIAC LUDZIE Z NIŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM!

jak już pisałam wyżej- wszystko zależy od tego, dlaczego osoba z niższym wykształceniem nie pojęła studiów- z lenistwa, z braku możliwości. Bo większość nie robi studiów, bo "po co". Właśnie dlatego taka osoba nie może być z człowiekiem z ambicjami, z planami na przyszłość.

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:23:45

Wykształcenie wcale nie świadczy o tym, jakim ktoś jest człowiekiem. Można mieć przed nazwiskiem niewiadomo ile tytułów, a w rzeczywistości być ostatnim chamem i prostakiem. Jak ktoś nie ma szacunku do innych, to co mu po studiach. Śmieszą mnie wypowiedzi w stylu: nie znam nikogo, kto by nie miał wyższego wykształcenia. W dzisiejszych czasach nawet największy głąb skończy studia, pod warunkiem, że dysponuje odpowiednimi funduszami.

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:25:22

dziwne stwierdzenie twojej mamy. Ja dopiero kończę liceum mój facet kończy studia germanistykę bardzo dobrze sobie radzi więc to nie jest powiedziane ze jeśli nie studiujesz to jesteś jakaś głupia czy cos. Zagadaj do tego chłopaka ;) poznacie się i dopiero stwierdzisz czy akurat pasujecie do siebie czy tez nie ;)

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:28:08

Cytat
rgwmtk
Cytat
DarkFantasy
Z drugiej strony pomijając to czy ON będzie Cię chciał czy nie - pomyśl o SOBIE. Czy TY dobrze będziesz się czuła w środowisku ludzi którzy zazwyczaj lubią podkreślać swoje "wyższe" wykształcenie. Wiem bo mam bardzo dużo znajomych z medycyny i stomatologii i znam ich głupie żarty o laskach z innych kierunków i to ich wrzucanie do jednego worka ludzi mniej wykształconych. Nie twierdzę że KAZDY taki jest, jednak to jest FAKT że tak się zachowują.
Jeżeli ten twój to dorosły facet możesz liczyć na to że nie będzie szczeniakiem. Ale jego koledzy i znajomi nigdy nie wiadomo.

Tak, dokładnie z tym masz racje, że ludzie którzy ukończyli medycynę wrzucają resztę ludzi do jednego worka i patrzą na nich z góry i lekką pogardą i ironią

To się dobrze składa, bo społeczeństwo lepszego zdania o lekarzach też nie ma :D

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:29:13

Cytat
Gskk
Cytat
ananasek1993
Cytat
miamiu
Cytat
ananasek1993
Cytat
7medeis
ja pierdziu, kochana mama...
Cytat
ananasek1993
Ja już wczoraj w podobnym wątku napisałam, co myślę o kobietach, które uważają, że facet nie inżynier to debil. I jak czytam Wasze niektóre wypowiedzi to chce mi się śmiac ...

a jaki to ma związek z tym tematem?

Jakiś ma, bo chciałam napisac to jeszcze raz, ale nie będę się powtarzac. Spójrz co niektóre dziewczyny tu wypisują "No ja niestety patrzę na to. Sama zaraz będę miała inżyniera i sobie nie wyobrażam mieć mężczyzny, po jakiś dziwnych studiach albo bez nich, który w ogóle nie będzie rozumiał co do niego mówię, a często zastanawiam się nad rzeczami których normalny nietechniczny człowiek nie pojmie ;)
Ale ja ogólnie mam słabość do inteligentnych, ambitnych i wykształconych mężczyzn, z planami na przyszłość ;)"

I to ma być Twoim zdaniem głupie myślenie? To dobrze, że facet ma być dla niej nie tylko kochankiem a także przyjacielem. Tak buduje się szczęśliwy związek. Rozumieją się nawzajem, mają wspólne zainteresowania- i to jest głupie myślenie? Przecież całe życie nie będziesz się patrzyła na chłopa, chodziła na romantyczne spacerki...

Ależ oczywiście, zgadzam się z Tobą, ale nie znajdzie przyjaciela w facecie, który będzie miał niższe wykształcenie od niej ? Chyba nie, bo ona lubi tylko "inteligentych, ambitnych, z planami na przyszłośc" ALE te kryteria MOGĄ TEŻ SPEŁNIAC LUDZIE Z NIŻSZYM WYKSZTAŁCENIEM!

Niby tak. Ale uwierz mi, że inżynier z nie-inżynierem może mieć problem, żeby się dogadać. Ja np zawsze lepiej dogadywałam się z ludźmi z polibudy. Nie jest to reguła i może być inaczej, owszem. Ale wyjątki mają to do siebie, że nie zdarzają się tak często ;)

Nie gardzę ludźmi niewykształconymi, mój ojciec skończył technikum, mama studium i ok. Chodzi tylko o to, że większe prawdopodobieństwo na podobny światopogląd mają ludzie z podobnym wykształceniem ;) I tyle :)

No i dokładnie o to chodzi. Też nie gardzę ludźmi niewykształconymi, nie chciałam żeby to tak zabrzmiało, jeśli ktoś to tak odebrał to przepraszam, jedyne o co mi chodziło to o to, że ja chciałabym mieć kogoś technicznego, bo mam o czym rozmawiać z takimi ludźmi. I wiem z doświadczenia, że jak nie ma wspólnych zainteresowań i tematów to taki związek szybko się wypala.
A przyjaciół mam różnych i wykształconych i nie i nie mam z tym najmniejszego problemu. I nigdzie nie napisałam, że tylko takich mężczyzn lubię.

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:32:10

dla jednych wykształcenie się liczy, dla drugich nie. pewnie to zależy przede wszystkim od charakteru danego człowieka. znam kilka osób bez studiów którzy sa bardzo oczytani i mi imponują swoją wiedzą.

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 18:56:43

ja mialam chlopaka lepiej wyksztalconego ode mnie, na poczatku mu to nie przeszkadzalo, jednak po pewnym czasie zaczelo i jemu i jego mamusi....jego kolegom ze studiow tez nie pasowalo....niestety zwiazek nie przetrwal stwierdzil ze sie nie rozumiemy ale to juz inna historia

Facet dobrze wykształcony a ja...

16 lis 2011 - 19:01:17

hmmm, ja mam tak, ze nigdy nie zwiazalabym sie z mezczyzna glupszym od Ciebie - czyt. mniej inteligentnym, z wezsza wiedza ogolna itd., co nie zawsze musi byc ścisle zwiazne z wysokim wyksztalceniem, prawda?

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

mężczyzna niedostepny emocjonalnie...