Czy on mnie szanuje ?

hej dziewczyny,

Chciałabym poprosić Was o opinie, bo sama już nie wiem co mam o tym myśleć.

Dziewczyny co o tym myślicie,?

omg, mam nadzieje, ze "14" w Twoim nicku to nie Twój wiek _._" (chociaz gdyby chlopak byl tez w takim wieku to by tlumaczylo brak oglady i to ze ma w dupie Ciebie i mysli tylko o wlasnej przyjemnosci)
Wg mnie bardzo mozliwe ze ma Cie za latwa skoro szybko uleglas, wielu facetów ma takie podejscie. To, ze skonczyl ci w ustach mimo ze nie chcialas bylo podle, nie mozliwe ze nie czul jak dochodzi hahah... chyba ze nie zdarzyl po prostu, ale czul na pewno.
A tekst "kup mi zelki bo ja kupilem ci kwiatka" to jest stu procentowo na poziomie dzieciaka z gimnazjum.

Ja ma

ja na Twoim miejscu bym go zostawiła. Nie pozwól się tak taktować. tak naprawdę z niego to jeszcze jest jakiś dzieciak, który nie dorósł do poważniejszego związku. On nie jest Ciebie wart.! a tak w ogóle , to uważam że z seksem nie można się za szybko facetowi dawać. sama popełniłam w życiu taki błąd i pożałowałam. Znajdziesz jeszcze w życiu kogoś, kto zrobi dla Ciebie wszystko, tak po prostu

zachowanie.

e no to jak koles ma 20 lat to po pierwsze umie juz z pewnoscia panowac nad swoim fi*tem i to co zrobil przypadkiem nie bylo(chyba ze taki cienki jest...)
po drugie, to ze w ogole nie mysli o Twojej przyjemnosci jest dziwne. Z tego co wiem to zazwyczaj faceci w takim wieku sie staraja, chca aby partnerce bylo dobrze, aby miala orgazm i chca sie sprawdzic a nie tylko sie spuscic i nara.
po trzecie takie zalosne podejscie "cos za cos" na poziomie gówniarza, no ale moze zartowal w sumie kto wie...

A hm 2,5 miecha to nie jest az tak szybko, ja bym nie poszla z facetem do lozka po takim czasie jeszcze, ale mysle ze to juz jest na tyle "dlugo" zeby nie pomyslal ze jestes latwa i pewnie z kazdym wskakujesz tak szybko do lozka... tez zalezy jak czesto sie spotykaliscie i ile sie znaliscie zanim zaczeliscie byc parą.

przychodzi.

to powiedz mu dokładnie co Cię boli w jego zachowaniu i ustalcie jakiś konsus. Uważam, że jeżeli naprawde Cię kocha i mu zależy, to wysłucha Cię i weżnie do serca Twoje słowa.

Dokładnie

Nie rozumiem założycielek niektórych wątków na szafie - mają problem z facetem - narzekają a potem przez cały wątek go bronią i usprawiedliwiają. Rozumiem że założyłaś ten wątek by przeczytać tak on Cię szanuje.....

Raczej zle mnie zrozumiałaś. Po prostu piszę jak jest. Nie będę z siebie robić aniołka, a z niego jakiegoś najgorszego. Nie o to chodzi...

"można powiedzieć, że uczę sie dopiero przyjemności. Orgazm ciężko mi przychodzi"
No to kochana nie dziwne, ze ci ciezko przychodzi jak potrzebujesz czulosci, pieszczot a on ma to gdzies... a mowilas mu ze chcesz dluzszej gry wstepnej itp? nie kazda kobieta tego potrzebuje, ale trzeba mowic o takich rzeczach, trzeba informowac partnera na co sie ma ochote, co sprawi Ci przyjemnosc bo nie kazdy sie domysli,ze zamiast ostrego seksu Ty np wolisz delikatny i romantyczny, albo na odwrot. Jak mu mowilas a on dalej nic nie robi w kierunku Twojej przyjemnosci to jest egoistą i tyle.
A to, że Ci nic milego nie mowi tez kiepsko... moj facet mi mowi prawie za kazdym razem jak sie widzimy, ze pieknie dzis wygladam, po seksie mowi mi czesto, ze jestem strasznie seksowna itp... takie cos sprawia, ze kobieta sie czuje pewna siebie, piekna, kochana. Ale nie wiem co mozesz zrobic by Twój facet zaczal tak mowic, w koncu nie ma to byc na sile... Moze taki z niego typ, nie kazdy facet umie mowic ladne rzeczy, okazywac uczucia itp. chociaz w glebi serca widzac Cie mysli sobie "ale ona jest piekna"

Nie mówiłam dosłownie,

Szanuj się dziewczyno i nie dawaj sobą pomiatać !! tyle.

Daj mi jego numer telefonu. Pięć minut i sprawa załatwiona.