Jeśli chłopak za DUŻO PIJE

zwiewaj .. pierwsze warunki , drugie bicie

Spróbuj z nim porozmawiać; powiedz mu co czujesz, że nie chcesz mieć "powtórki z rozrywki", bo Twój tata pił i widzisz, że on też nie potrafi wytrzymać dnia bez piwa.. Może powiedz, żeby spróbował nie pić przez jakiś czas, bo chciałabyś zobaczyć czy uda mu się wytrwać. Jeżeli będzie rzucał się i uważał, że go ograniczasz czy coś to nie widzę innego wyjścia niż rozstanie.. bo myślę, że nie chciałabyś przez całe życie przeżywać takich przykrości i widywać go pijanego dzień w dzień? Jeśli teraz za młodych lat nie potrafi (i nie chce!) ograniczyć się to cała sytuacja będzie się pogarszać..

Cytat
niunka2209
uciekne ale wroce znow do tego samego-mojego domu czyli patologi ktora poznalam pierwszy raz... moj ojciec tez codziennie pije tyle ze siarkofrudy i mu uderzaja do glowki.... a ja u swojego chlopaka mieszkam i mam spokoj przynajmniej bo to jest duzy dom i nawet jak sie klocimy to ide do innego pokoju itp. a moj rodzinny dom to blok z dwoma pokojami a przed ojciem przeciez sie nigdzie nie schowam... tym gorsza ze on potrafui uderzyc a chlopak jeszcze tego nie zrobuil i mam nadzieje ze nie zrobi....

to rzeba go rzucić

tak, to już jest choroba i uzależnienie:/
przykro mi...

Cytat
papatka30
uciekaj tam gdzie pieprz nie rośnie jak pije teraz to będzie pił i później

Mój brat właśnie tak wpadł w nałóg...
Zaczynało się od 1-2 piw dziennie,a po kilku latach pił nawet 8-10...
Na szczęście z tego wyszedł i teraz nie pije,ale radzę Ci zrób coś z tym ...

Cytat
niunka2209
na wszyswke musialabym go tak wziasc zeby o ty, nie wiedzial .. czy mozna tak zrobic bez jego zgody?? np. wsypalabym mu tabletki by usnal na pare h

Jeśli chcesz żyć z alkoholikiem to zostan z nim. Porozmawiaj, a jesli nic to nie pomoże, to postaw sprawę jasno - ty albo picie.

poproś go żeby Ci udowodnił że potrafi nie pić chociaż dwa dni. jak nie będzie pił a będzie rozdrażniony, senny itp tzn. że mu brakuje alko. obserwuj jego zachowanie tego dnia. później zdecyduj czy chcesz z nim być.

Biedna Ty. Smutna sprawa. Od niego zależy, czy będzie chciał się zmienić. Nie od Ciebie. Ale możesz spróbować coś zrobić. Tylko jak i co? Nie mam pomysłu, skoro on jest zadowolony z tej sytuacji.

hej piwo dwa to nie łopot ani problem to dobrze robi po ciężkim dniu ale jak mówisz ze w weekend nadrabia i to porządnie to po pierwsze porozmawiaj z nim i tak jak tu już mówiliście powiedz albo Ty albo alkohol bo to cholerny nałóg i jak wierze alkohol to zostaw go bo nie ma sensu się męczyć a Tobie za jakiś czas przejdzie i możesz być o wiele szczęśliwsza bo z alkoholikiem szczęścia nie ma

Polecam zapoznać się z artykułem https://www.mtc.org.pl/jaki-jest-koszt-wszywki-alkoholowej/