Obecnie rozmawiamy o:

Przebranżowienie lokalu

gorący temat

wybór przedszkola

godzinę temu

najtańsza apteka

dzisiaj o 19:23

rozwód

dzisiaj o 18:09

kupno samochodu

dzisiaj o 14:37

Bielizna komplety damskie

dzisiaj o 13:47

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:11:50

Witam wszystkich!
Piszę z nowego konta bo nie chce być rozpoznana, mam na swoim prawdziwym dużo znajomych mojego faceta i nie chcę żeby się dowiedział że pisze na forum o naszej sytuacji. W sumie nie wiem czego od was oczekuję, chyba chcę się tylko wyżalić :(
Sprawa ma się tak, 3 tygodnie temu spędziłam z moim facetem cudowny weekend, odwiózł mnie w poniedziałek do domu, cały tydzień się nie widzieliśmy ponieważ praca i nasz obowiązki nam na to nie pozwoliły, w piątek zadzwoniłam do niego miałam jakąś tam sprawę, a przy okazji pytam się czy jutro się widzimy, na co on odpowiedział że tak, na drugi dzień w sobotę jednak się nie zobaczyliśmy bo nie przyjechał :/ wściekłam się pisałam i dzwoniłam a on nawet nie raczył odebrać, ani odpisać na żadnego smsa. W niedzielę stwierdziłam że nie będę się do niego odzywała, jeżeli to on zawalił to dlaczego ja mam go przepraszać nie mam za co! Tak minął tydzień, myślałam że kolejny weekend spędzimy razem ale jednak nie :( W końcu nie wytrzymałam i w ten poniedziałek co był napisałam do niego, że może najwyższa pora sobie coś wyjaśnić, on dalej nic, we wtorek zapytałam się czy może chodzi o jakąś dziewczynę <już sobie wymyśliłam że powiem mu, że doszły mnie takie słuchy że kogoś ma> on ze NIE!!! że skąd ja takie informacje czerpie no i dalej cisza już sama nie wiem co myśleć i co robić :( cały tydzień chodziłam zdołowana bo już nie wytrzymuję, przeszło mi przez myśl żeby do niego pojechać i to wyjaśnić ale czy to dobry pomysł? to nie ja zawiniłam dlaczego ja ma za nim biegać napisałam mu jeszcze że MI ZALEŻY ALE JEŚLI TOBIE NIE TO TRUDNO NIC NA SIŁĘ. Przepraszam za taki potok słów pewne dla niektórych z was to takie lanie wody ale musiałam się wygadać

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:14:54

Może jest jakiś problem o którym nie wiesz? Znając mnie to ja bym na upartego dzwoniła... Chyba jakieś wyjaśnienia Ci się należą...

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:15:16

wspólczuje Ci,taka niepewnosc jest najgorsza,ja bym mu napisala ze to koniec waszej znajomosci napewno by poskutkowalo i by sie odezwal\(oczywiscie jesli Cie naprawde kocha) ja tak kiedys zrobilam i poskutkowalo potulny jest teraz jak baranek,wiem co mowie

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:15:45

no własnie,po co chcesz za nim biegac?to on ma za Toba biegac i Cie przepraszac.po co sie płaszczyc?moze zasteskni jak go zalejesz.jak sie nie odezwie to i tak nic nie straciłas, bo na co Ci taki palant?

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:19:26

dziwne jest jego zachowanie, nie poradzę, bo nie rozumie go

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:20:15

Zapomniałam dodać że mi napisał JAK CI NIE ODPOWIADAM TO MI TO NAPISZ na co ja mu odpisałam wole wyjaśnić tą sytuację porozmawiać a nie od razu cie zostawiać bo znając życie miesiąc ciszy i później znowu sielanka dopóki ci się nie znudzi, bo już kiedyś tak było że go zostawiłam a on stęskniony wrócił i sielanka trwała do teraz :p

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:22:34

miałam tak kiedyś ale facet miał 16 lat więc głupi był jeszcze, też spędzilismy fajnie weekend a od poniedziałku cisza. Napisałam mu podobnie jak ty a on że nie rozumie o co mi chodzi;/ potem powiedział że miał szlaban od rodziców na wychodzenie z domu i telefon bo niby przyszedł pijany do domu. Niestety okazało się to ściemą gdyz moja koleżanka widziała go wtedy z kolegami więc nie mógł miec szlabanu. Po prostu w ten sposób zakończył związek bo nie miał odwagi powiedzieć tego prosto w oczy. No ale jak mówię mieliśmy wtedy po 16 lat więc to jeszcze jest do wytłumaczenia a jeśli twój facet jest dorosły to ja go nie rozumiem;/ Jednak na twoim miejscu miałabym obawy czy on przypadkiem nie zastanawia się nad zakończeniem waszego związku

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:22:51

a nie mozesz isc do niego poprostu?

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:23:48

ja bym pojechala. moze jest o co walczyc i moze uda ci sie wyciagnac od niego co sie stalo.

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:27:21

Cytat
skarbek2012
Jednak na twoim miejscu miałabym obawy czy on przypadkiem nie zastanawia się nad zakończeniem waszego związku
Też mi to przeszło przez myśl ale sama nie wiem najlepsze to jest w tym wszystkim to że on pracuje z moją ciotką i ja do niej powiedziałam co jest na rzeczy i mówię weź się zapytaj jego jak tam ze mną na co on jej odpowiedział SUPER WSZYSTKO OK A BĘDZIE JESZCZE LEPIEJ normalne pranie mózgu jak nic :/

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:31:27

A ile ona ma lat? Naprawdę byliście ze sobą związani? bo on się zachowuje jakby nie chciał kontynuować znajomości po pierwszej randce...

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:35:02

Faceta nie zrozumiesz ;/
Mój wczoraj sobie nieźle popił i stwierdził, że doskonale wie, że będę go kochała mimo wszystko i może robić sobie co chce, bo i tak go nie zostawię, bo jest moim jedynym, najlepszym i tylko on będzie w stanie mi dać taką miłość, ciepło i dlatego jest pewny, że na zawsze z nim będę! Poczułam się jak naiwna gąska albo trędowata! Nawet nie wiecie jak mnie to wkurzyło! Na co dzień chodzi za mną jak piesek, ciągle oczekuje, podpytuje czy go jeszcze kocham. A tu, zazwyczaj potulny misiu, po pijaku taki pewny siebie, w życiu się nie spodziewałam po nim czegoś takiego! Eh, szkoda gadać
Tobie życzę rozwiązania sytuacji, czy w tą czy w tamtą, oby się rozwiązała,bo czekanie najgorsze. A co do jechania do niego, to .. chyba jednak lepiej czasem choć na chwile stać się 'zimną suką', zaangażowanie czasem za bardzo boli, jak sama widzisz.. Byłaś dla niego, czekałaś, a on zupełnie tego nie docenił. Zażądaj wyjaśnień, a potem jak będzie trzeba porządnie kopnij go w dupę!
Pozdrawiam

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:36:18

Cytat
kochatka
A ile ona ma lat? Naprawdę byliście ze sobą związani? bo on się zachowuje jakby nie chciał kontynuować znajomości po pierwszej randce...
Ma 26 lat, tak jesteśmy parą, na pierwszą randkę to nie pojechała bym z nim na weekend :D
Cytat
Gaga_93
Faceta nie zrozumiesz ;/
Mój wczoraj sobie nieźle popił i stwierdził, że doskonale wie, że będę go kochała mimo wszystko i może robić sobie co chce, bo i tak go nie zostawię, bo jest moim jedynym, najlepszym i tylko on będzie w stanie mi dać taką miłość, ciepło i dlatego jest pewny, że na zawsze z nim będę! Poczułam się jak naiwna gąska albo trędowata! Nawet nie wiecie jak mnie to wkurzyło! Na co dzień chodzi za mną jak piesek, ciągle oczekuje, podpytuje czy go jeszcze kocham. A tu, zazwyczaj potulny misiu, po pijaku taki pewny siebie, w życiu się nie spodziewałam po nim czegoś takiego! Eh, szkoda gadać
Tobie życzę rozwiązania sytuacji, czy w tą czy w tamtą, oby się rozwiązała,bo czekanie najgorsze. A co do jechania do niego, to .. chyba jednak lepiej czasem choć na chwile stać się 'zimną suką', zaangażowanie czasem za bardzo boli, jak sama widzisz.. Byłaś dla niego, czekałaś, a on zupełnie tego nie docenił. Zażądaj wyjaśnień, a potem jak będzie trzeba porządnie kopnij go w dupę!
Pozdrawiam
No to pięknie twój pojechał po bandzie :/
Kiedyś byłam bardziej miękka to ja zawsze wyciągałam pierwsza rękę po zerwaniu i wróceniu do siebie zmieniłam się nie dam sobą pomiatać dlaczego ja mam za nim jeździć fakt zależy mi no ale nic na siłę to nie ja wywinęłam wała :/ tylko nie rozumiem ciszy z jego strony jak mu tak bardzo źle ze mną to niech mnie zostawi tylko niech później nie wraca bo się stęsknił i w ogóle :/



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-03 16:41 przez gwiazdeczka02020.

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 16:39:46

dziwnie sie zachowuje o co mu w ogole chodzi?? musicie szczerze porozmawiac, wspolczuje CI:(

Facet i jego zachowanie

03 wrz 2011 - 17:00:45

Olej go a zobaczysz że sam przybiegnie :d na niech nic nie działa jak kubeł zimnej wody :D nie doceniają dopóki nie stracą a później latają i proszą o kolejną szanse

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Dlaczego tak postępuję?