nie dba o siebie ;(

Jestem mężatką od 2 lat. Mój mąż jest murarzem. Akurat się budujemy. Problem jest w tym iż mój mąż w ogóle o siebie nie dba. Najbardziej chodzi mi o dłonie. Normalnie szok. Wstyd gdzieś z nim iść. Proszę go aby pracował w rękawiczkach ale on mówi że nie umie. Wszystko robi bez. Ręce ma pokaleczone,poplamione i brudne. Myje pumeksem ale to nie zejdzie. W skóre się wgryza. Mówi że jak chce mieć pieniądze i dom to muszę to zaakceptować. Wygląda to okropnie.Nie wiem jak mu przetłumaczyć. Wstyd mi za niego.

powiedz mu, że przede wszystkim chcesz mieć zadbanego męża! a nie pieniądze i dom.

oj ciezka sprawa...
mi tez ciezko w rekawiczkach pracowac ...
a moj wujek tez jest budowlańcem i też takie dłonie ma...
nie poradze chyba nic...

dlaczego wstyd?
pracuje ciężko, to tak ma, a bez dłoni ani rusz..
też kiedyś próbowałam remont robić w rękawiczkach, nie dało radu, a co dopiero przy samej budowie domu!
znam wiele osób, które po prostu od pracy mają zniszczone dłonie,
sama uważam, że nie ma się czego wstydzić..

___________

Cytat
Keeejt
powiedz mu, że przede wszystkim chcesz mieć zadbanego męża! a nie pieniądze i dom.

Jakby pracował całymi dniami w rękawiczkach to też by najładniejszych dloni nie miał, wiem z doświadczenia. Musisz się z tym pogodzić, pomoc mu trochę zadbać po pracy.

Mój tata również ma takie dłonie i pamiętam, że całe dzieciństwo były awantury o ręce ojca. Mama w końcu powiedziała, że nie ma do tego nerwów i przestała się przejmować.

Mój tata jest kierowcą, a poza tym ciągle się grzebie w samochodzie.
ręce ma zniszczone, smar to się już chyba przegryzł na wylot
Z tym się nie da nic zrobić tak naprawdę.

Mama też chodziła, prosiła ciągle kupuje rękawiczki a moj tata ciągle je gubi
Mama dalej próbuje, ale nie to, że jej to przeszkadza, że wstyd... tylko żeby chociaż zimą smarował ręce kremem, żeby skóra nie popękała.

Także niestety nie wiem co Ci poradzić, bo sposobu nie poznałam

bez przesady... dom buduje. dla siebie? dla ciebie też przecież a że taka pracę ma to nic złego, nie ma się czego wstydzć! to nie jest aż tak straszne przecież

Taka praca :/ niestety, ale każda ciężka praca fizyczna niszczy dłonie.
Może zaproponuj mu jakoś piling i krem od czasu do czasu. Zrób mu i potraktuj to jako hmm pieszczotę? może chociaż tyle da się zrobić.

Spróbuj wieczorem osobiście w formie pieszczot dobrze naoliwić suche dłonie-na pewno spodoba mu się taka gra wstępna a przy okazji choć w małym stopniu zadbasz o jego dłonie
Zawsze też możesz powiedzieć,że Twoje ciało zasługuje na dotyk zadbanych dłoni a nie szorstkich i brudnych,które mogą "pokaleczyć"Twoją aksamitną skórę

to ty sie wstydz !
ma chlopa ciezko pracujacego ktory jej dom buduje i jeszcze jej zle....

Cytat
Keeejt
powiedz mu, że przede wszystkim chcesz mieć zadbanego męża! a nie pieniądze i dom.

Cytat
stokrotka151080
Spróbuj wieczorem osobiście w formie pieszczot dobrze naoliwić suche dłonie-na pewno spodoba mu się taka gra wstępna a przy okazji choć w małym stopniu zadbasz o jego dłonie
Zawsze też możesz powiedzieć,że Twoje ciało zasługuje na dotyk zadbanych dłoni a nie szorstkich i brudnych,które mogą "pokaleczyć"Twoją aksamitną skórę

to niech może często myje ręce, niech je nawilza jakimiś kremami do rąk, a potem myje czy tam zdziera musi pomóóóóc coś

obetnij mu

Wiesz co żal mi Ciebie.
Jak chciałaś pięknisia to mogłaś wyjść za biznesmena.
Facet się stara, ciężko pracuje a Ty narzekasz. Masz go na pokaz?
Namawiasz go do pracy w rękawiczkach, dziewczyno czy Ty wiesz jaka to Ciężka praca?
To nie zmywanie brudnych naczyń czy wycieranie kurzy.

Mój mąż był drukarzem, jego ręce oprócz tego że były brudne to do tego jeszcze on cały mimo kąpieli pachniał farbami ale to nie był powód abym się go wstydziła.