Mąż mnie bije!!! :(

Cytat
kaszmir1988
o rany terapia albo coś,modlitwa, innego ratunku nie ma

Cytat
alisli
Ja mam jedną ważną zasade, jak podniesiesz na mnie ręke to wypier..... nie ma taryfy ulgowej, nie ważne jak bardzo będe kochać.
Narazie bije ciebie za jakiś czas może uderzyć dziecko, dziewczyny nie warto oni się nie zmienią,tak jak piszę aniusia1921.

Moja siostra też miała takiego męża. Uwierz Nadia02, że Twój mąż nigdy się nie zmieni, a będzie tylko jeszcze gorzej. Musisz jak najszybciej to zrozumieć, bo naprawdę może dojść do czegoś poważnego. Zrobi Ci w końcu taką krzywdę, że kaleką zostaniesz. A co wtedy z dzieckiem? Kto się nim zajmie? Myślisz, że dziecko nie będzie widziało, że coś jest nie tak. Strasznie wpłynie to na jego psychikę. Jak najszybciej się ogarnij, weź się w garść i zgłoś na policję, że Cię mąż bije, zrobią Ci obdukcję. Złóż papiery rozwodowe. On się nie zmieni!!! Nie bądź aż taka głupia. Wiem co moja siostra przechodziła dlatego nie czekaj ani minuty dłużej! Do diabła z damskimi bokserami. Nie bądź głupia i życzę dużo siły!

Temat sprzed 2 lat.

Dziewczyny uciekajcie jak najdalej od takich damskich bokserów.
Na pewno się nie zmieni taki facet a na terapię siłą nie zaciągniesz.
Dziecko kiedyś zrozumie dlaczego nie ma taty, bo co jeżeli kiedyś wpadnie w furie i tak Cię skatuje, że byś nie przeżyła? Zostawiłabyś dziecko pod opieką psychopaty?

O matko
wyprowadź się do rodziców jak najszybciej, gdy go nie będzie spokój się i dziecko i czym prędzej uciekaj. Złóż sprawę o rozwód. Nie widzę innego wyjścia z tej sytuacji.
Nie marnuj życia przy bydlaku. On się nie zmieni..
Przykro mi.

Co ja tu czytam to jest normalnie szok.. Gwałty? deszłabym od razu i sprawę założyła,masakra. Czytam to i aż się płakać chce.
Czemu wy dopuszczacie do takich zachowań?
Nie lepiej Wam odejść?

kochana ja mam taki sam problem i też juz nie mam słów i nie wiem co robić...

Co z tymi facetami się dzieje?? mój też jest nerwowy ale prędzej uderzy ręką w stół a i tak uwarzam że to nienormalne, i nie mogę narzekać ponieważ ja bardzo dużo pracuję prowadząc własną firmą potrafi sam sobie obiady gotować sprzątać prać nawet okna myje a tu widzę że dużo jest facetów co to nawet ręką nie kiwną

Uważasz, że mezczyzna ktory podnosi na Ciebie reke kocha Cie? Ludzie sie zmieniaja, ale wierzysz w cuda? Ja na Twoim miejscu wzielabym rozwod i poszla mieszkac do rodzicow, nie wiem ile masz lat, ale sadzac po miniaturce jestes mloda kobieta, cale zycie przed Toba. U rodzicow moglabys zaczac, zajmowaliby sie mala a Ty znalazlabys prace, pozniej wyslalabys ja do przedszkola. Dziewczyno zostaw go..

co wy za facetów macie sory to nie facet tylko śmieć <moderacja> sory dziewczyny ale widocznie to lubicie... jak by mnie mój mąż uderzył to był by to pierwszy i ostatni raz!!! Raz pare lat temu spotykałam się z takim śmieciem co mnie uderzył i po mimo tego że byliśmy wtedy ponad 3 lata razem pożegnałam się z nim. Wybaczcie ale zacznijcie się szanować małżeństwo to nie wszystko. Uderzył raz zrobi to znowu. Zreszta jak niektóre piszecie że to nie pierwszy raz. Szanujcie się!!! Albo zapiszcie sie na sztuki walki i oboje się tłuczcie.

co Ty dziewczyno jeszcze z nim robisz, idz na policje! zostaw go, uciekaj do rodziców, na co czekasz? na to ze Cie skatuje do nieprzytoności albo uderzy Wasze dziecko? On sie juz nie zmieni- wiem co mówie..

Włos mi sie jeży na głowie jak to wszytstko czytam.
Kochane kobietki jeśli meżczyzna podniesie ręke raz to prawie pewne jest to, że nie bedzie to ostatni raz!!!
"ale ja go kocham"- za co? za brak szacunku! za poniżenia! za ból!
warto sie zastanowić już nie raz kochałyście tak?
Kochane dajcie szanse sobie nie jemu... dajcie szanse dzieciom które na t patrzą! Może sie wydawać że nie dacie rady same, od tego są MOPSY i GOPSY zaisłki i pomoc nie tylko materialna ale i psychologiczna. Dajcie szanse na nowe życie nową miłość na szacunek, którego jesteście godne! Na szcześliwe dzieciństwo waszych dzieci!!!

Kochana, zostaw go, uwierz mi, ja mialam dziecinstwo gdzie ojciec byl i jest prostakiem znecal sie nad moja mama, potem sama trafilam na bydlaka. Z dnia na dzien bedzie coraz gorzej, z miesiaca na miesiac nie dlugo sama nie zorientujesz sie ze jestes w jednym wielkim piekle, nie cierpisz tylko ty, ale i dziecko.. Slyszy krzyki, placz czuje ze jestes zestresowana i ze jest cos nie tak, prosze Cie odejdz od niego, nawet do rodzicow pamietaj ze nie wazne jak jest rodzice pomoga Wam, zglos znecanie na policje, jezsli trzeba idz do lekarza rodzinnego po zaswiadczenie ze masz siniaki na ciele da ci takie to jest nawet podkladka w policji.. Nie daj sie, wiem co przechodzisz i Ciebie rozumiem jeszcze nie dawno sama mialam pieklo.

Cytat
truskawka92
facet, który podnosi rękę na kobietę to desperat i nieudacznik, nie rozumiem jak możesz z nim być, aż mnie krew zalewa jak o tym myśle, że kobiety daja się tak traktować, ja bym poszła na policje i wyprowadziła się do rodziny! I Tobie tez radzę chociażby dla dobra DZIECKA!
P.S. mam takie pytanie za co go kochasz? za to że Cie leje po twarzy?
POLICJA i gno** za kraty!
tacy ludzie się nie zmieniają.

Cytat
Kaszmir222
Witaj Nadia02
Ja mam podobny problem.Jestem mężatką od roku.Mój mąż jest cudownym człowiekiem, zawsze czuły od narzeczeństwa delikatny.Jest moim pierwszym mężczyzną.czułam się strasznie bezpiecznie, ale to się zmieniło.Mężowi przestał podobać się taki sex.Jak ja chciałam on nie miał ochoty, ale jak ja nie chciałam to brał mnie siłą i od tego się zaczeło.Najpierw mnie trzymał, potem związywał i dręczył seksualnie.Pożniej zaczął używać ostrych słów wyzywać mnie, od jego dziwek , suk a ostatnio bił mnie po tyłku, miałam taki czerwony i bolał, ale na tym się nie skończyło, teraz potrafi uderzyć mnie po twarzy w trakcie sexu.Jest agresywny i zazdrosny.Nie pozwala mi iść do pracy ani wychodzić do znajomych.Pod jego nieobecność żaden facet nie ma prawa wejść.Traktuje mnie jak przedmiot, niewolnicę. Gdy tylko się zdenerwuje zaraz wszczyna awantury, a jeśli mu się sprzeciwię, uderza mnie w twarz.
Do póki się nie podnieci, jest cudownym czułym i kochającym mężem.Kocham Go a jednocześnie się boje jak tylko wyczuje jego podniecenie.Potrafi odciągnąć mnie od stołu zerwać ciuchy i gwałcić.Nie mam siły już się bronić, ponieważ jak to robie to wchodzi we mnie mocniej i bije, więc zaciskam zęby i płacze.Mówi że obąwiązkeim żony jest dawanie kiedy mąż tylko chce.Czasami udaję że śpię lezę jak martwa i nie ruszam się aby tylko dał mi spokój, ale potrafi przebudzić się w nocy i wziąsc mnie siłą, a to najgorzej boli.
Wczorajszej nocy,zgwałcił mnie znowu, kiedy zaczęłam się wyrywać zaczął bić mnie po twarzy.Poprostu wiecej nie protestowałam, kiedy skonczył, powiedział grzeczna dziewczynka, właśnie taka masz być posłuszna i oddana to więcej nie będe tak karać.Rano obudziłam się z obolałą i trochę czerwoną buzią.
Ja także kocham swojego męża, naprwadę nie jest zły. Po drugie wiem że on nigdy nie zodził by się na moje odejście.Kiedyś mi to powiedział w czasie kłótni.
Nadia02 nie znam Twojego meża i nie wiem jak zareaguje na słowo psycholog. Mój mąż wpadł w szał ciągnął mnie za włsy do sypialni, bił i gwałcił za to że robie z niego wariata. Może z tabletkami to nie jest tak zle? Będe próbować, zasięgne tylko rady lekarza. To samo polecam Tobie.

A wiesz, że gwałt jest karalny? możesz iść na policje, swoja drogą następnym razem go uderz, bij i broń się, zapewne Ci odda ale zobaczy, że sobie nie pozwolisz i bedziesz miała dowody.

I to nie jest miłość. Facet, który gwałci? Co Ty z nim jeszcze robisz, kobieto tyle szczęścia możesz mieć od życia, nie bój się jego gróźb bo każdego faceta można się pozbyć, trzeba tylko chcieć.

Cytat
patuskaa89
Włos mi sie jeży na głowie jak to wszytstko czytam.
Kochane kobietki jeśli meżczyzna podniesie ręke raz to prawie pewne jest to, że nie bedzie to ostatni raz!!!
"ale ja go kocham"- za co? za brak szacunku! za poniżenia! za ból!
warto sie zastanowić już nie raz kochałyście tak?
Kochane dajcie szanse sobie nie jemu... dajcie szanse dzieciom które na t patrzą! Może sie wydawać że nie dacie rady same, od tego są MOPSY i GOPSY zaisłki i pomoc nie tylko materialna ale i psychologiczna. Dajcie szanse na nowe życie nową miłość na szacunek, którego jesteście godne! Na szcześliwe dzieciństwo waszych dzieci!!!