Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 11:28:59

Nie wiem czy jeszcze którejś się to przyda ale napisac zawsze mogę. W pozwie o alimenty napewno musi byc napisane ile się wydaje na dziecko, najlepiej jest zbierac wszystkie paragony z zakupów wtedy można udowodnic w sądzie ile faktycznie kosztuje dziecko. Ja w swoim przypadku popełniłam błąd i nie zbierałam tych paragonów więc dostałam małe alimenty. Jeżeli nie ma się tych paragonów a chce się wysokie alimenty to i tak sąd da nam niskie ponieważ to nie było udowodnione a po drugie bierze sie też pod uwage ile zarabia ojciec. Dobrze jest też wiedziec mniej więcej ile zarabia ojciec dziecka wtedy to można napisac w pozwie.Jeżeli ojciec dziecka mało zarabia wiec są z tego małe alimenty ale jak w pracy dostaje jakies wynagrodzenia lub coś innego wtedy jest zabierana cała kwota z tego wynagrodzenia. Jeżeli ojciec dziecka nigdzie nie pracuje to będzie problem żeby były wypłacone alimenty ponieważ nie będzie skad ściągnąc. Jak ktoś ma jakieś pytania, proszę pisac, odpowiem na wszystko.

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 11:35:00

Cytat
Ktosia1111
Zakładasz pozew o alimenty w swoim sądzie rejonowym, jak już uzyskasz wyrok, składasz to w okręgowym w wydziale alimentów zagranicznych, ok 100zł plus tłumacz sądowy 30zł, tam przekazuja to do kraju w którym mieszka ojciec. Proponuję złozyć o kwote alimentów zgodna ze standardem zycia ojca.

Tak samo sie postępuje jeśli ojciec na stałe pracuje poza granicami kraju, a jest Polakiem. Stąd wiem o tej procedurze. Można tez składac przez konsulat lub ambasadę danego kraju, w którym przebywa ojciec, ale jest to dłuższa i trudniejsza procedura. No i bardziej kosztowna jakby nie było.

Ktosia 1111 dzieki wielkie:)
jeszcze mam pytanie, czy jesli sąd tu w Polsce przekaze sprawę do kraju w ktorym przebywa ojciec to sprawa odbędzie sie w tamtym kraju i czy konieczna będzie obecnosc wnioskodawczyni na tej sprawie?

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 11:56:32

Trudno mi to określić. w moim wypadku ojciec dziecka zgodził się na zasądzone alimenty i wyrok z tamtejszego sądu mogłam odebrac w sądzie rejonowym, gdzie składałam. Nie wiem jak to sie ma do ojca, który będzie miał zastrzeżenia, ale wydaje mi sie, ze zenania będzie można składac w {Polsce, a odpisy będa przesyłane tam .

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 13:43:39

ja dostaje 500zl alimentow no jest to troche malo... jeszcze musialam czekac bo mi nie wplacal i poszlam z tym do komornika i dostaje teraz alimenty od panstwa

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 13:44:32

dziewczyny tak zbierac trezba ale nie paragony ze skelpow tylko to musza byc imene paragony czy faktury na was jako wnioskkodawczynie ja tak mialm i mi sedzia powiedziała ze te paragony to nie znacza nic bo nie ma imienia i nazwiska i mozna sobie wziasc od kogos takie paragony ... no i miała racje od tamtej pory robie wieksze zakupy w kiklu sklepach i zawsze biore faktury imienne no i nie zapomnijcie jak dziecko chpruje z apteki wziasc tez takiej faktury

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 13:47:22

Ja w marcu tego roku wniosłam sprawę o alimenty, odbyła się w październiku, i bardzo ładnie mi poszła :) Może dlatego że ojciec mojego dziecka okazał się totalnym czubkiem :) Mi pozew pomagała napisać koleżanka która studiuje prawo. Wiedziałam, że sama sobie nie poradzę, dlatego od razu poprosiłam ją o pomoc.
Wiadomo, że każdy pozew może wyglądać inaczej, zależy czy dziecko jest ze związku małżeńskiego czy nie, czy dziecko choruje przewlekle(wtedy warto opisać dokładnie wszystko), w jakim wieku jest dziecko - od tego też zależy ile na dziecko można żądać pieniążków. Zazwyczaj warto w pozwie wpisać większą kwotę żeby Sąd miał z czego "opuścić". Ja postanowiłam wpisać 800 ale wyszło to na dobre bo dostaliśmy dużo :D Mój pozew wyglądał mniej więcej tak:


Wołomin, 29 marca 2010 r.



Sąd Rejonowy w Wołominie
III Wydział Rodzinny i Nieletnich
ul. Prądzyńskiego 3a
05-200 Wołomin

Powód:
małoletni Aleksander Z......................
działający przez matkę Karolinę L......................
ul. Mazowiecka
05-205 Klembów

Pozwany:
Rafał Z.......................
ul. Romantyczna
00-000 Z.......................

Wartość przedmiotu sporu: 12.000 zł


Pozew o alimenty

W imieniu małoletniego Aleksandra Z........... wnoszę o:
zasądzenie od pozwanego Rafała Z................ na rzecz małoletniego powoda Aleksandra Z.............. tytułem alimentów kwotę 800 zł miesięcznie, płatną z góry do rąk przedstawicielki ustawowej - matki powoda, do dnia 10-tego każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia z zapłatą którejkolwiek z rat,
Dopuszczenie dowodu z zeznań świadka ........................ na okoliczność, że pozwany nie łoży na utrzymanie dziecka.

Uzasadnienie
Małoletni powód jest dzieckiem pozwanego, urodzonym w dniu …. kwietnia 2009 roku. W dniu ............ 2009 r. pozwany uznał syna przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego.
Dowód: Skrócony odpis aktu urodzenia.

TUTAJ NALEŻY OPISAĆ DLACZEGO ŻĄDAMY ALIMENTÓW I DLACZEGO AKURAT W TAKIEJ KWOCIE, NAJLEPIEJ JEST WYKAZAĆ ILE PIENIĘDZY WYDAJE SIĘ NA DZIECKO. MOŻNA TEŻ ZBIERAĆ FAKTURY ZA RZECZY KUPOWANE DZIECKU, ZA SZCZEPIONKI PŁATNE, LUB ZA OPŁATY - PRĄD, GAZ, WYWÓZ NIECZYSTOŚCI. JA W CZASIE ROZPRAWY MIAŁAM NOTATKI I OPOWIEDZIAŁAM SZCZEGÓŁOWO NA CO WYDAJĘ I ILE - SĘDZI SIĘ TO BARDZO PODOBAŁO.

Zasadność łożenia na rzecz małoletniego powoda przez pozwanego nie budzi wątpliwości. Potrzeby małoletniego są duże i z biegiem lat będą się powiększać: jego rozwój psychofizyczny wymaga odpowiednich nakładów czasu, zainteresowania ze strony rodziców, jak i środków finansowych. Istotnym jest, że pozwany w żaden sposób nie przyczynia się do zaspokajania potrzeb powoda, także poprzez osobiste starania o jego wychowanie.
W tym stanie rzeczy wnoszę jak na wstępie.

Załączniki:
Skrócony odpis aktu urodzenia powoda,
Dokumentacja kosztów utrzymania powoda,
Zaświadczenie z Urzędu Skarbowego
Odpis pozwu z załącznikami.

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 13:58:27

ilonka0606 masz racje muszą to byc paragony i faktury imienne, zapomniałam tego dopisac ;) bo inaczej to nic w sądzie nie daje że są zwykłe paragony. Ja niestety mam zasądzonych alimentów tylko 300zl miesięcznie, sądzę że jest to bardzo mało ale teraz ściąganiem zajmuje sie komornik.

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 14:19:17

Niekoniecznie, zwykły paragon też jest dowodem. Poza tym i tak paragony mają drugorzędne znaczenie, bo liczą się UZASADNIONE POTRZEBY dziecka a nie to, ile wydaje na nie matka.

Jeśli chodzi o alimenty z zagranicy to chyba wiele zależy od kraju gdzie jest ojciec, najlepiej iść do sądu i się dowiedzieć. Jak chodzi o Niemcy to nie powinno być problemu ze ściągnięciem alimentów.

Pozew o alimenty

12 lut 2011 - 15:34:04

Cytat
marlena22
Jeżeli ojciec dziecka nigdzie nie pracuje to będzie problem żeby były wypłacone alimenty ponieważ nie będzie skad ściągnąc.

Nie wiem jak jest w innych sądach, ale u nas np. były takie przypadki, gdzie ojciec rezygnował specjalnie z pracy, by nie miec dochodu. albo pracował na czarno. Niby w sądzie nie ma dochodów i tak to przedstawia, a sędzina w wygłaszanym wyroku zasądza wyskoie alimenty, bo ojciec, ma zawód i może znależć pracę i płacić te alimenty, jest zdrowy, z czegoś sam musi zyć, a skoro np mamusia go utrzymuje, to mamusia będzie płąciła na wnuka skoro ją na to stać, by dorosłego chlopa utrzymywac itd a jak ktoś chciał dziecka, to i musi na nie płacić, bez względu na to czy wychowuje je wraz z matką czy też nie. Wiadomo, ze niektórzy faceci zrobia wiele, by nie płacić, tylko albo maja dziecko w D... albo nie zdają sobie sprawy, ze to jemu nie matce robia krzywdę.

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 00:10:50

W moim przypadku było tak że ojciec dziecka przedstawił z pracy ile zarabia i wyszło na to że ma niski dochód. A ma dobrą prace i w jego zawodzie zarabia się sporo. Powiedział też że dokłada się do budżetu rodzinnego daje matce jakieś pieniądze na opłaty ale faktycznie tak nie było a ja nie miałam jak tego udowodnic. Sąd mi przyznał niskie alimenty bo z tego co on dostaje wypłate to musi odliczyc matce i z czegoś życ i reszte czyli minimalną kwote ja dostawałam. A jak chciałam wyższe alimenty czyli 600zl to sędzina powiedziała mi że połowe będę dawała ja czyli te 300zł a drugą połowe (300zl) ojciec dziecka i to powinno mi wystarczyc.

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 10:32:43

zawsze można się odwołać ;)

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 11:00:38

Cytat
marlena22
W moim przypadku było tak że ojciec dziecka przedstawił z pracy ile zarabia i wyszło na to że ma niski dochód. A ma dobrą prace i w jego zawodzie zarabia się sporo. Powiedział też że dokłada się do budżetu rodzinnego daje matce jakieś pieniądze na opłaty ale faktycznie tak nie było a ja nie miałam jak tego udowodnic.

W takim przypadku trzeba poprosić Sędziego, żeby zobowiązał pozwanego do przedstawienia pitu.
Zresztą Sąd nie bierze (przynajmniej nie powinien brać pod uwagę) tego ile pozwany zarabia tylko jakie ma możliwości zarobkowe, czyli jakie ma wykształcenie, w jakim jest wieku i w związku z tym jaką pracę może podjąć.

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 11:07:09

ja podwyższałam alimenty to szanowny tatus przyniósł właśnie zaświadczenie z opieki że Korzysta i sam nie ma się za co utrzymać no sorry ja dziecka sama sobie nie zrobiłam więc ja wyjechałam czy mu nie wstyd się do tego przyznać że jest nieudacznikem a sędzina mnie poparła i podniosła mu alimenty do kwoty jaką rządałam bo się przyznał że dorabia na budowie (jakieś grosze tak powiedział ) więc i ja wyjechałam że wiem ile facet na budowie może zarobic bo na budowie też pracowałam jako pomocnik :):):)

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 11:08:20

Na naszej sprawie o alimenty "tatuś" też nakłamał, że dokłada się mamusi (co jest nieprawdą). Ale oprócz tego przyznał się, że ma nałóg na który wydaje 250zł miesięcznie - papierosy :D hehehe
W związku z tym z 300zł które płacił dobrowolnie zrobiło się 550zł bo Sędzia uznała że nałóg to nie jest uzasadniona potrzeba. Jednym słowem - "tatuś" się popisał :) A nam wyszło na dobre, wyrok prawomocny, ale niestety "tatuś" zaczyna płatać figle i muszę się za niego wziąć :)

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 11:11:08

mi nigdy sam dobrowolnie nie dał ani grosza więc co rusz jakis fundusz zaliczka a dług rosnie :):)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Tatuś sobie przypomniał ???