Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:11:11

Cytat
kretka
To żadna zbrodnia nie jest, ale nie chciałabym żyć z myślą, że jakiś fetyszysta wali sobie (brutalnie ujmując) wąchając moje buty ;P Taki dyskomfort psychiczny.
Jeśli dla Ciebie to nie problem, to nic nie stoi na przeszkodzie przecież ;P
Cytat
wisniowa
Może, jakbym miała wystawione buty i ktoś po prostu by kupił, bez gadania, że lubi, to inaczej by to wyglądało.

O właśnie. Jakby się nie afiszowali tak z tym, to więcej dziewczyn by sprzedawało. Trzeba mieć trochę oleju w głowie, no! ;)
to juz nie beda Twoje buty:) One byly Twoje...niech sobie robi co chce:) Mnie tam nie martwi dalszy los bluzki ktora lezala i tak bezuzyteczna w szafie a udalo mi sie ja sprzedac.,

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:11:23

Cytat
ewa_mimi
o to chodzi ze taki debil bedzie miec twoje dane i nie wiadomo jak moze ten fakt potem wykorzystac, wole wywalic niz potem byc bohaterka chorej obsesji jakiegos typa, byc nagabywana lub byc glowna bohaterka programu 997
oj nie dbacie dziewczyny o swoje bezpieczenstwo...
Jeśli o to chodzi to zawsze można podać tylko numer konta i ewentualnie nazwisko więc danych w ten sposób nie zdradzamy.

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:11:35

Cytat
o_ou
co za różnica czy sprzedasz jakiejś lasce czy fetyszyscie? Nie zgwałci przez poczte, a mozesz tylko zarobic:D same zyski. I to nie jest aprobata tego zboczenia z mojej strony, gdyby ktos mnie zle zrozumial;)

myślę dokładnie tak samo:)
i tak jak coś sprzedajesz nigdy nie możesz być pewna do kogo to idzie, równie dobrze laska może być fetyszystką. Dla mnie to nie ma znaczenia.

zweryfikowana
Posty: 2.278
Ostrzeżenia: 1/5

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:12:05

Cytat
ewelinaa1773
jakiś interes na tym jest ;p potraktuj ,to jako normalną sprzedaż ;)

dokładnie ! :D

http://forum.szafa.pl/53/3033985/doradzicie--wymienic.html

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:13:02

buty bym wysłała to nic złego

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:15:09

Cytat
ewelinaa1773
jakiś interes na tym jest ;p potraktuj ,to jako normalną sprzedaż ;)
W sumie chętnie bym zrobiła na tym interes,szkoda tylko,że propozycji brak :D

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:17:29

Cytat
Lirelle
Cytat
ewa_mimi
o to chodzi ze taki debil bedzie miec twoje dane i nie wiadomo jak moze ten fakt potem wykorzystac, wole wywalic niz potem byc bohaterka chorej obsesji jakiegos typa, byc nagabywana lub byc glowna bohaterka programu 997
oj nie dbacie dziewczyny o swoje bezpieczenstwo...
Jeśli o to chodzi to zawsze można podać tylko numer konta i ewentualnie nazwisko więc danych w ten sposób nie zdradzamy.

jeszcze ten mały problem, że na kopercie/paczce zawsze musi być adres nadawcy. Jak wysyłałam jakiś ciuszek, to zawsze musiałam podać swój adres.

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 4.337

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:18:30

tez mam takie propozycje ale jak slysze o zdjeciach butow na nozkach to mi sie odechciewa :PP

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:18:45

Cytat
Lirelle
Cytat
ewa_mimi
o to chodzi ze taki debil bedzie miec twoje dane i nie wiadomo jak moze ten fakt potem wykorzystac, wole wywalic niz potem byc bohaterka chorej obsesji jakiegos typa, byc nagabywana lub byc glowna bohaterka programu 997
oj nie dbacie dziewczyny o swoje bezpieczenstwo...
Jeśli o to chodzi to zawsze można podać tylko numer konta i ewentualnie nazwisko więc danych w ten sposób nie zdradzamy.

daj nr konta to w 10 minut wyłuskam twoje dane. nie jest to trudne, nigdy w zyciu nie ryzykowalabym tak bo za duzo juz widziałam. chęc zarobku jest az tak wazna zeby tak sie znizyc?dla mnie to tak wygląda. Pare groszy przejdzie bokiem ale przynajmniej bede mogla spac spokojnie. Za duzo oszustów i czubków łazi na tym świecie.

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:21:22

Można zaryzykować i zmyślić adres nadawcy. Na poczcie tego nie sprawdzają, tylko w razie reklamacji już nic nie zrobimy.
Chyba,że jakiś znajomy "osiłek" pozwoli nam skorzystać z jego adresu.

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:29:30

Cytat
witadag
Cytat
kretka
To żadna zbrodnia nie jest, ale nie chciałabym żyć z myślą, że jakiś fetyszysta wali sobie (brutalnie ujmując) wąchając moje buty ;P Taki dyskomfort psychiczny.
Jeśli dla Ciebie to nie problem, to nic nie stoi na przeszkodzie przecież ;P
Cytat
wisniowa
Może, jakbym miała wystawione buty i ktoś po prostu by kupił, bez gadania, że lubi, to inaczej by to wyglądało.

O właśnie. Jakby się nie afiszowali tak z tym, to więcej dziewczyn by sprzedawało. Trzeba mieć trochę oleju w głowie, no! ;)
to juz nie beda Twoje buty:) One byly Twoje...niech sobie robi co chce:) Mnie tam nie martwi dalszy los bluzki ktora lezala i tak bezuzyteczna w szafie a udalo mi sie ja sprzedac.,

W takim razie skoryguję wypowiedź:
Nie chciałabym żyć z myślą, że jakiś fetyszysta wali sobie (brutalnie ujmując) wąchając buty, które BYŁY moje ;P
Po prostu gdyby mi powiedział wprost - czułabym się zniesmaczona. To może przez to, że odczuwam bardzo silną potrzebę izolowania mojej intymności od innych ludzi (dlatego też butów, bielizny nie wystawiam). I jeśli już chcą praktykować swoje fetysze na kupionych ode mnie rzeczach, to ja NIE CHCĘ o tym wiedzieć ;)

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:30:34

http://szafa.pl/profil/mariusz12 TO JEST FETYSZYSTA KTÓRY NIESTETY, ALE ROBI DUŻE PROBLEMY UŻYTKOWNICZKOM TEJ STRONY. WIĘC NIE WIEM CZY TO JEST TAKIE NORMALNE. A OSOBIŚCIE UWAŻAM ŻE JEŚLI KOBIETA WIE ŻE MA DO CZYNIENIA Z FETYSZYSTĄ I WYSYŁA TAKIEMU KOMUŚ ZDJĘCIE TO SPRZEDAJE KAWAŁEK SWOJEGO CIAŁA. CZYLI JAK TO SIĘ NAZYWA?? SPONSORING.

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:31:30

Nie widzę w tym nic niestosownego, kilka razy sprzedalam tego typu rzeczy (na szafie i na aukcjach), chętnie znow bym cos sprzedala:)

niezweryfikowana
Posty: 346
Ostrzeżenia: 8/5

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:33:38

xD to śmieszna sprawa xD ja bym tam sprzedała chyba xD

pomożesz mi? http:// www.swiatobrazu.pl/fotoblog2011/blog/3b5lrj60/

znowu fetyszysci

24 lut 2011 - 14:33:57

moim dzaniem sprzedaż butów to normalna rzecz. a co mnie obchodzi, co ktoś z nimi będzie robił ?

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Facet i jego dziwne zachowanie.