gorący temat
dzisiaj o 21:16
dzisiaj o 21:08
dzisiaj o 21:04
Pizamki, piżamy w czym śpicie ?
dzisiaj o 21:01
Powiedzcie mi gdzie można zamówić basen?
dzisiaj o 20:56
6.02 o 8:49
15.02 o 15:34
28.02 o 3:25
9.07 o 2:34
Domowy sposób na mocne paznokcie
6.09 o 13:57
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
znowu fetyszysci
znowu fetyszysci
dostaje multum wiadomosci od fetyszystow
czy to az taka zbrodnia jezeli sie im cos wysle, mowie w tej chwili o butach bo bielizna to zbyt imtymna sprawa i nigdy bym majtek nie wyslala ale zaczelam sie powaznie zastanawiac czy to az takie niemoralne bedzie gdy wysle takiemu kolesiowi buty?????????? i tak nic na tym nie strace a nawet zyskam te pare zlotych
jest tu jakas dziewczyna ktorej zdarzylo sie wyslac facetowi swoje uzywane buty lub cos innego? hm, oni sa w sumie mili itp jak pisza juz sama nie wiem czy to faktycznie samo zlo tak jak to wszedzie pisza ??
NIE ZROZUMCIE ZLE!! TO ZADNA REKLAMA ANI PROWOKACJA!! P
znowu fetyszysci
hahahaha ode mnie chciał ostatnio kupić jeden szpilki i zdjęcia samych nóg w tych szpilkach, ale się bałam mimo że sporo oferował
oczywiście wiem że to nienormalne, ale traktuje to raczej... hmm z przymrużeniem oka
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-24 14:01 przez kacha64.
znowu fetyszysci
i w tym momencie mam ochotę walnąć głową w ścianę xD jak chcesz to sprzedawaj, dla mnie to chore.
znowu fetyszysci
Nie myślę ,ze nie jest to zło , i sprzedaż swoich ciuchów fetyszystom też nie.
To indywidualna kwestia, a sporo dziewczyn jest chyba przewrażliwionych na tym punkcie.
znowu fetyszysci
Myślę,że skoro są chętni do kupowania butów,które nam już są zbędne (lub innych rzeczy)
to powinnaś korzystać z tego. Dla nich przyjemność dla Ciebie zysk.
Czasami się zastanawiam czy gdyby mnie jakiś fetyszysta zaproponował kupno jakiejś mojej rzeczy, czy bym tego nie zrobiła.
Raz mi się zdarzyło,że ktoś prosił o przysłanie mojej bielizny,ale to było dawno i się nie zgodziłam.
znowu fetyszysci
wydaje mi się, że to żadna zbrodnia ;p Jeśli Ci to nie przeszkadza to nie widzę problemu. Równie dobrze osoby, którym wysyłamy ubrania tu na szafia, czy nawet właśnie buty, mogą być fetyszystami i się do tego nie przyznawać
znowu fetyszysci
co za różnica czy sprzedasz jakiejś lasce czy fetyszyscie? Nie zgwałci przez poczte, a mozesz tylko zarobic same zyski. I to nie jest aprobata tego zboczenia z mojej strony, gdyby ktos mnie zle zrozumial
znowu fetyszysci
Ja się od tego odcinam; po pierwsze, głupio bym się czuła wiedząc, że ktoś tam się "pobudza" wąchając moje buty, po drugie - uważam to za jakąś tam formę wykorzystywania ludzi, bo wiadomo, że oni zrobią wszystko, żeby dostać damskie używane łaszki, więc robienie na nich biznesu jest dla mnie trochę...nie w porządku.
znowu fetyszysci
Ja bym się obawiała, że jak raz wyślę, to później częściej będą do mnie pisać.
Też miałam taką ofertę.
Może, jakbym miała wystawione buty i ktoś po prostu by kupił, bez gadania, że lubi, to inaczej by to wyglądało.
znowu fetyszysci
To żadna zbrodnia nie jest, ale nie chciałabym żyć z myślą, że jakiś fetyszysta wali sobie (brutalnie ujmując) wąchając moje buty ;P Taki dyskomfort psychiczny.
Jeśli dla Ciebie to nie problem, to nic nie stoi na przeszkodzie przecież ;P
Cytat
wisniowa
Może, jakbym miała wystawione buty i ktoś po prostu by kupił, bez gadania, że lubi, to inaczej by to wyglądało.
O właśnie. Jakby się nie afiszowali tak z tym, to więcej dziewczyn by sprzedawało. Trzeba mieć trochę oleju w głowie, no!

Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-24 14:07 przez kretka.
znowu fetyszysci
o to chodzi ze taki debil bedzie miec twoje dane i nie wiadomo jak moze ten fakt potem wykorzystac, wole wywalic niz potem byc bohaterka chorej obsesji jakiegos typa, byc nagabywana lub byc glowna bohaterka programu 997
oj nie dbacie dziewczyny o swoje bezpieczenstwo...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-24 14:09 przez ewa_mimi.
znowu fetyszysci
jakiś interes na tym jest ;p potraktuj ,to jako normalną sprzedaż
znowu fetyszysci
gdybys nie wiedziala komu sprzedajesz zapewne sprzedalabys bez zadnego "ale" wiec w czym problem...
Sprzedaj i ciesz sie ze udalo Ci sie sprzedac dobrze.
znowu fetyszysci
A skad wiesz jak ktos od ciebie kupuje to tego nie robi? mysle tu o sprawianiu sobie przyjemnosci z "obcowania" z twoja rzecza??? Przeciez kupujecie uzywane buty, wiec nie rozumiem czym sie przejmujesz. Jak chce kupic - to sprzedaj co ci tam? Jak ktos kupuje cos ode mnie ja nie pytam co bedzie z tym robil, do czego mu dana rzecz posłuży... Nie wiem niektore dziewczyny sa przewrazliwione...