POMOCY BARDZO ZNISZCZONE WŁOSY
gorący temat
dzisiaj o 10:58
Gdzie szukać działki w okolicach Krakowa
dzisiaj o 9:57
dzisiaj o 9:54
dzisiaj o 9:25
efektywne szkolenia dla pracowników
dzisiaj o 9:19
30.01 o 21:06
LANCOME La Vie Est Belle Opinie
1.07 o 15:20
7.04 o 11:44
4.11 o 14:52
mop parowy opinie - czy warto kupić?
5.08 o 12:19
TEŚCIOWA :/
TEŚCIOWA :/
Zacznę od tego, że zakładam ten wątek tutaj (bo nie wiem gdzie), a łączy się on z moim mężem w zostawię. Jeśli to nie jest odpowiednie miejsce to proszę o przeniesienie. A więc tak: obecnie ja i mój mąż i nasza córka mieszkamy u moich rodziców, ale już od dłuższego czasu przymierzaliśmy do przeprowadzki do rodziców męża (pomalowaliśmy pokój, kupiliśmy meble). Wszystko się troszkę odsunęło w czasie z powodu choroby córki...a tu dzisiaj mąż do mnie dzwoni i mówi, że jego matka powiedziała, żeby zabrał moje rzeczy, które tam u niej są i zawiózł tej "kur*ie" czyli mnie bo ja całą kase przepie**alam, szkoły tylko zmieniam zamiast zabrać się za robotę (mamy małe dziecko, które często choruje i jest już po operacji, skończyłam studia wyższe za które płacił mój ojciec a teraz poszłam na fryzjerstwo po to by jak Mała dorośnie mieć pracę i jeszcze sobie dorabiać kiedy jeszcze w domu siedze). I jeszcze usłyszał, że my "dziadami" jesteśmy bo nic nie mamy (3 lata po ślubie). To samo usłyszałam, kiedy zadzwoniłam i zapytałm co do mnie ma. Powiedzcie, czy to jest normalne???? Mnie to bardzo boli...
TEŚCIOWA :/
no na pewno to nie jest normalne. a co na to twój mąż?
TEŚCIOWA :/
Powiedział, że więcej tam nie pojedzie - szkoda mu tylko reszty rodziny, bo z nimi chciałby się widywać.
Cytat
Diora2309
Oczywiście, że nie jest. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Moim zdaniem powinnaś porozmawiać o tym z mężem. Ja bym się więcej do niej nie odezwała.. Przynajmniej póki by mnie nie przeprosiła..
Szczerze...to nie mam zamiaru
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-27 21:14 przez kaliksto1.
TEŚCIOWA :/
Oczywiście, że nie jest. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Moim zdaniem powinnaś porozmawiać o tym z mężem. Ja bym się więcej do niej nie odezwała.. Przynajmniej póki by mnie nie przeprosiła..
TEŚCIOWA :/
no i dobrze ze mąż trzyma twoją stronę. a teściowa może zmądrzeje jak zatęskni za synem.
TEŚCIOWA :/
NO OK A CO TWOJ MAŻ NA TO? nic nie powie swojej zasranej mamuśce? przeciez to kpina-ale pociesze cie chociaz troszkę - moja tesciowa nie lepsza....nie daj sie!
TEŚCIOWA :/
yyyy....?!
a to dlaczego chcecie/ chcieliscie sie wprowadzic do tesciów?
TEŚCIOWA :/
a to stara wiedźma... jak taka jest to niech zostanie sama na starość
TEŚCIOWA :/
Chora kobieta... współczuję sytuacji i pieniędzy wywalonych w błoto na odnowienie pokoju :/
TEŚCIOWA :/
pięknie Cię potraktowała. nie ma słów o takich ludzi.
TEŚCIOWA :/
no nie to na pewno nie jest normalne, dziwi mnie fakt, że Twój mąż przekazał Ci takie informacje, nie wiem próbował ze swoją matką porozmawiać na ten temat? Nie wyobrażam sobie sytuacji w której mąż w imieniu mojej tesciowej przekazuje mi że jestem k**** i darmozjadem, najpierw chyba dostał by w papę ode mnie on a potem porozmawiałabym sobie i z teściówką....
TEŚCIOWA :/
Mąż jej powiedział, żeby się ode mnie odpier**liła. Chcieliśmy się przeprowadzić, po to żeby mąż miał bliżej do pracy i tam mieliśmy budować dom (
Cytat
foczka2007
NO OK A CO TWOJ MAŻ NA TO? nic nie powie swojej zasranej mamuśce? przeciez to kpina-ale pociesze cie chociaz troszkę - moja tesciowa nie lepsza....nie daj sie!
Dzięki za pocieszenie...marne ale przynajmniej się uśmiałam, co akurat dzisiaj najgorzej mi wychodzi dzięki.
Cytat
foczka2007
NO OK A CO TWOJ MAŻ NA TO? nic nie powie swojej zasranej mamuśce? przeciez to kpina-ale pociesze cie chociaz troszkę - moja tesciowa nie lepsza....nie daj sie!
Dzięki za pocieszenie...marne ale przynajmniej się uśmiałam, co akurat dzisiaj najgorzej mi wychodzi dzięki.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-27 21:22 przez kaliksto1.
TEŚCIOWA :/
OJ moja teściowa nie jest lepsza, może nie przeklina, ale też o wszystko się czepia. Radzę uciekaj, byle jak najdalej od teściowej.