Hej. co robić już nie mam siły , nie chce mi się żyć. ponad 5 lat w burzliwym naprawdę burzliwym związku. półtora roku nie mieszkamy razem. rok temu zabrałam córkę I wyjechaliśmy za granicę tak mocno już miałam dosc. mimo tego że serce mi pekalo , rozum mówił że dobro córki ważniejsze. na początku nie dawalam szansy , twardo trzymałam się ze nie. w końcu nie wytrzymalam. kontakt odnowilismy , było ok na odleglosc , urlop ale balam się co moja rodzina powie więc pow ze nie wrócę do niego. okazało się że mnie oklamywal i nie minal tydzień pow mi ze ma kogoś. byli razem , córka na wakacje do jego mamy jechala. odezwał się przed wylotem , zaczęliśmy rozmawiać serce mi pekalo tak tesknilam za nim. chciał się spotkac. do spotkania nie doszlo. wrocilam tu. Ale dzwonił kontakt utrzymywal. klocil się z partnerka , 2 dni dobrze , 3 źle I tak wkolko. chciał wrocic. ja też chcialam. przestalam się przejmować co rodzina powie milosc wygrala. pojechalam , było ok 3 dni i wrocil do tamtej. wrocilam tu ale oni się dalej klocicli. mi serce pekalo bo w sumie mnie oszukal. rozstali się. my się rzekomo zeslismy tyle ze na odleglosc , nie miał dokumentu I tak szedł to wyrobic i szedł I szedl. Ale całe dnie wisielismy na kamerce żeby rozmawiać. ustalilismy konkrety, kochamy się , naprawiamy rodzine z tym ze on żył koledzy imprezy itp tam a ja tu wedlug tego o ustaliliśmy wynajelam dom , zaraz miał przyjechać i coś się zaczęło dziać. mówił że kocha ale coś czulam ze jest coś na rzeczy.nagle dostalam wiadomość ze nie jedzie , ze nie chce ze mna byc . nie wiedziałam o co chodzi. zapytałam raz drugi . w końcu dostałam zdjęcie z dziewczyna. I słowa wyjaśnienia " przyszła coś załatwić i tak już została " , pow ze sama jestem sobie winna ze kiedyś go zostawilam a mowil kocham bo tak mu chyba z kiedys zostalo. zablokowal mnie I nawet do córki nie dzwoni , ona pyta kiedy tata przyjedzie a ja popadlam w taki stan ze ciągle placze , z łóżka nie wychodzę .poprostu nie mogę się pozbierac . minęły 3 dni nawet do pracy przestalam chodzić. nie wierzę że on mnie nie kocha. ze coś takiego mógł zrobic. pękło mi serce