Obecnie rozmawiamy o:

nowoczesne przedszkole

gorący temat

polecany dentysta

godzinę temu

elektryka sklep

godzinę temu

wakacje last minute

dzisiaj o 18:41

Jakie marki ? - Kosmetyki.

dzisiaj o 18:28

Budowa domu

dzisiaj o 18:17

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:03:25

Hej! Ja jestem z chłopakiem 2lata, od roku mieszkamy razem... Do roku było cudownie, motyki, tęsknota itd, a teraz jest rutyna, nuda, dzien jak codzien... A chce wiedziec jak jest u Was w dłuższych zwiazkach... Czy zmieniło się cos jak razem zamieszkaliście itd... A może ma któraś z Was swoj sposób żeby nud się nie wkradła, żeby ciągle było tak pięknie... Podzielcie się, każdj z nas się przyda;))

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:06:27

no niestety ja tego nie wiem. ale ja jestem z chłopakiem prawie 4 lata jeszcze nie planujemy zamieszkać zarem chyba za młodzi jesteśmy nie wiem. pracy chłopak nie ma takze ciezko. ale u nas nie ma rutyny. fakt dluzszy zwiazek troche chłodzi uczucia

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:09:06

już nie ma tych motyli, eh...;/

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:10:25

no dokładnie nie ma motylków, przynajmniej pozostaje jakas tak zazdrość i miłość przede wszystkim. po zamieszkaniu razem to tak jest właśnie.

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:11:04

Kiedyś czytałam w jakiejś gazecie artykuł, w którym było napisane, że gdyby te "motylki" i podekscytowanie, i te wszystkie emocje, które czujemy na początku związku, mielibyśmy doświadczać dłużej niż 1,5-2 lata, umarlibyśmy, bo nasz organizm fizycznie by tego nie wytrzymał :) może jest w tym trochę prawdy... tak więc rutyna w związku to coś, co jest w jakiś sposób nieuniknione... ale to nie znaczy, że mamy się jej całkowicie poddawać! jest wiele sposobów na to, żeby urozmaicić wspólne życie i relację - czasem drobiażdżki wystarczą (czuły gest, pogłaskanie po czuprynie, niespodziewany masaż spracowanych męskich pleców - można wymyślać w nieskończoność :D). Napisałabym więcej, ale już późno, ledwo żyję, idę spać :P będę jutro śledzić ten wątek, bo ciekawa jestem, jak inne Szafowiczki się wypowiedzą :)

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:15:10

w czasie dlugiego zwiazku znikaja wlasnie te wszystkie czułości i jest coraz wiecej klotni przez to

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:15:58

hehe, też coś kiedyś czytałam o tych motylach, że na dłuzej to jest to nie zdrowe, serce by wysiadło od tej ciągłej pikawy;p
ja np do roku byłam traktowana jak księżniczka,a teraz jak kura domowa, upierz, uprasuj, posprzataj, bo od tego jest kobieta, ale jak się syfon popsuł to od tego też kobieta?;p pozostaje nam zaakceptować naszą zyciowa role i nie probowac tego zmieniac;p

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:17:06

czasem trzeba sie przeciwstawić :P jak facet nie jest uparty :P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-08-28 00:18 przez daguleq.

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:19:14

ja mu ciagle mówiłam, że jest moim Księciem i chyba w to uwierzył, bo wstaje o 12 i lezy cały dzień w łóżku, a ja sługa ;p

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:21:08

to Ty tez polez w lozku do 13 ;p

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:22:28

to byśmy brudem zarośli;p

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:25:30

hmm u nas po około 1,5 roku wkradła się rutyna.. ale jakoś tak wyszło, ze znów się mocno zakochaliśmy :D
czytałam kiedyś, ze ważne jest, żeby ciągle sie w sobie zakichować, ale nie mam pojęcia jak to robić :D
zaskocz go czasem czymś, dbaj ciągle o siebie, dwa lata razem to wcale nie długo.. ale fakt, że razem mieszkacie.. to też inaczej..
bo ja z moim prawie 3 lata, a oboje jestesmy zakochani jak w pierwszych tygodniach :))

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:43:07

mgirl20 zazdroszczę!! jak to robicie?

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:52:15

Ja jestem prawie 4 lata w związku i zawsze staramy się urozmaicać wspólnie spędzany czas - kino, spacer, jakiś wypad na basen czy nad jeziorko, w góry, przejażdżki motorem, wspólna kolacja, kąpiel itp... ale problem tkwi w okazywaniu uczuć - kiedyś dość często słyszałam komplementy, jakieś czułe słówka itp. a teraz ZERO, a brakuje mi tego... ale mojemu można mówić i mówić - on uparcie twierdzi, że nadal tak samo okazuje mi miłość (taaa... chyba podczas seksu ;]). Tylko u mnie tak jest czy to "normalne"? ;))

rutyna niszczy miłość?

28 sie 2010 - 00:52:31

My jesteśmy 5 lat razem i nie ma rutyny...ja za Nim tęsknie jak tylko odjeżdża do pracy i vice versa...A jaki na to sposób?Hm...?Bardzo się każdego dnia staramy aby zawsze było tak jak pierwszego dnia naszego związku:) To ciężka praca tak naprawdę ale jakże przyjemna:)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

jak odzyskać jego zaufanie...