Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 18:44:10

Hej dziewczyny



na potrzeby tego wątku musiałam założyć inne konto, czasami moj facet odwiedza szafe a wole zeby tego nie czytal. A mianowicie chodzi o to że jestem po kłótni z facetem. Jestem z Nim ponad 4 lata ! od 3 lat mieszkamy ze sobą, w srode niby wyprowadzil sie na tydzien aby , pokazac ze nie bedzie zawsze tak jak ja chcę. Jak dla Mnie to dzecinada to co zrobił ale ok. Dzisiaj rozmawiam z Nim na gg, pytam się czy wraca w środę on an to że " nie" ja się pytam dlaczego ? a on na to " jeszcze tak potrwa z miesiąc może się czegoś nauczysz " ja zonk ... to się go pytam po co obiecywałaś, robiłeś nadzieje itd. a on mówi że Mu teraz tak lepiej " co chce to robie nie zrzedzisz nie wiesz gdzie laze i kiedy (jego slowa ) ja do niego że nie tak sie umawialiśmy a on na to " nie pasuje ci cos to sie rozejdzmy " ... juz mnie na maksa wkurzył i znowu do mnie z tekstem " jest duzo lasek ktore mnie chca, a nie moga " ( rozwalilo Mnie to ).
Po prostu zmasakrował Mnie dzisiejszymi tekstami i swoim zachowaniem !!! nie wiem sama co robić. Ostatnio ma o wszystko pretensje ale oczywiście wine na Mnie zwala. Dziewczyny co myśleć o takim zachowaniu faceta co niby kocha ??? aaa na świeta polecialm do rodzicow, a on do mnie po powrocie " chcialem sie z toba zareczyc ale ze wybralas rodzine to zareczyn nie bedzie " :D ja do niego ze jest chyba smieszny ze swieta miala bym spedzac sama a on z rodzinka, bo nie poszla bym na pewno do niego na swieta - bo uwazam ze swieta sie spedza z rodzinka, oczywiscie 1 czy 2 dzien swiat ok, ale wigilie to z rodzina. nie jetst ani narzeczonym moim ani mezem, wiec mialam prawo spedzic swieta z rodzina !!!
????


Jak się to skończyło jest na trzeciej stronie :)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-28 08:54 przez smerfetka866.

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 18:53:38

dziwny koleś :/

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 18:54:12

Miałam podobną sytaucje, tylko że ja byłam u rodziców na świeta on przyjechal (w sumie lepiej chybaby było jakby nie przyjezdzal wogole) bo po sylwestrze zrobil mi awanture przy moich rodzicach, ze on wiecznie za wszystko placi, ze mnie utrzymuje, a ja nic nierobie (chociaz pracuje jako dziennikarka, ale on tego nie widzi bo mam nienormowany czas pracy, i praktycznie za wszystko ja placilam, nawet sie u siostry zapozyczylam zeby czynsz zaplacic), dalej wygadywal mi ze nie ma miedzy nami seksu itd... i wszystko przy moich rodzicach!! Zachowal sie jak szczeniak wiec mu kazalam sie wyprowadzic, bo mieszkanie jest moje. Myslalam ze po takim rozstaniu kilku dniowym cos zrozumie, a zamiast tego dowiedzialam sie ze tak mu jest lepiej, cieszy sie wolnoscia i w ogole. Wiec dalam sobie z nim spokoj, pomimo ze bylismy zareczeni od 2,5 roku. Trudno... boli mnie ze tak postapil ale do mnie juz powrotu nie ma, nie bede na niego czekac, wybaczac, itd jak przyjdzie do mnie po kilku miesiacach. To byl w sumie jego wybor. Tobie radze to samo. Zapomnij o tym co bylo, zacznij zyc i budowac wszystko na nowo. Wiem, ze to rudne ale pozostawanie w takich "toksycznych zwiazkach" to tylko mordęga. I ppredzej czy pozniej i tak nastapi rozstanie. Trzymaj sie.

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 18:58:16

no właśnie, on też tego nie widzi że jemu gotuje, sprzątam za przeproszeniem obsr*** gacie piorę itd. a on nic nie robi ciagle narzeka ze musi pracowac ja tez pracuje a musze posprzatac, ugotwac itp o studiuje narzeka ciagle ze musi sie uczyc, jak nie zaliczy czegos tam zwala wine ze to przezemnie :) normalnie dziecko... z jednej strony cos mi podpowiada zostaw go z drugiej strony chodze i becze bo go kocham juz sama nie wiem. nie docenia nic co dla niego robie tylko powtarza ze inna doceni to co on mi daje heh

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:01:26

Fakt- dziwny. Mysli , ze jest pepkiem świata.
A jeśli mozna zapytać... skoro jestescie razem 4lata, to dlaczego on nie pojechał z Toba do rodziny?

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:04:00

Dziwny ten tekst z zaręczynami, myśli, że Ci pojechał, ale oni są żałośni haha :D

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:04:26

Cytat
oldkicz
Fakt- dziwny. Mysli , ze jest pepkiem świata.
A jeśli mozna zapytać... skoro jestescie razem 4lata, to dlaczego on nie pojechał z Toba do rodziny?

do moich rodzicow nie pojechalismy razem bo nietety nie dostal urlopu a musial by dostac m.in z tydzien bo rodzice mieszkaja zagranica :/ dokladnie mysli ze jestm pepkiem swiata, to ze jest rozpieszczony przez swoich rodzicow i babcie i moze ich traktowac jak sowja sluge to nie znaczy ze ja tak samo mam byc traktowana
Cytat
kasia1605
Dziwny ten tekst z zaręczynami, myśli, że Ci pojechał, ale oni są żałośni haha :D

dokladnie to bylo zalosne, zasmialam mu sie w twarz i powiedzialam ze chyba zartuje ze mi takie warunki daje !!!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-01-10 19:05 przez smerfetka866.

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:05:17

szczerze:) to olać takiego:)
albo jest tak niezedecydowany , albo próbuje sobie Ciebie całkowicie podporządkować, nie daj się:)!

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:06:13

nie mialam na szczescie takiej sytuacji ale nie daj się mu szantazowac.Łaski Ci nie robi ze z Toba jest a tak to wyglada np. mialy byc zareczyny ale nie bedzie bo pojechalas do rodziny. przyjmij egoistyczna postawe i pamietaj ze to Ty masz byc szczesliwa, ze dajesz milosc ale tez oczekujesz jej z drugiej strony. trzymam kciuki!

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:08:14

juz sama nie wiem co mam zrobic, dzisiaj wraca ze studiow napisal ze moze wpadnie, bo poprosilam go aby chociaz na glupie 5 min wpadl, oczywiscie 5 tys wymowek to ze nie ze musi cos zrobic itd, wiec naspialam dobitnie ze tylko 5 min nic wiecej nie chce !!! a on ze moze jak da rade to wpadnie jak bedzie wracal, po prostu zapytam go wprost co on sobie wyobraza. ale z drugiej strony Kocham go :( i ciezko mi tez bedzie be z niego

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:09:48

ja bym postawiła sprawe jasno, albo wraca i sie zmienia (wygarnij mu wsyztsko co ci nie pasuje - ale niech on tez ma możliwość wypunktowania co jemu w tobie nie pasuje) i albo zmieniacie sie żeby ratowac związek (obie storny pracują) a jesli on nie chce to pożegnaj sie z nim i szukaj szcześcia bo uwierz mi na świecie jest dużo facetów którzy by z Toba chcieli a przez niego nie moga ;) dbaj o siebie i pamietaj że w związku musisz czasami byc egoistką :)

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:12:58

Cytat
smerfetka866
no właśnie, on też tego nie widzi że jemu gotuje, sprzątam za przeproszeniem obsr*** gacie piorę itd. a on nic nie robi ciagle narzeka ze musi pracowac ja tez pracuje a musze posprzatac, ugotwac itp o studiuje narzeka ciagle ze musi sie uczyc, jak nie zaliczy czegos tam zwala wine ze to przezemnie :) normalnie dziecko... z jednej strony cos mi podpowiada zostaw go z drugiej strony chodze i becze bo go kocham juz sama nie wiem. nie docenia nic co dla niego robie tylko powtarza ze inna doceni to co on mi daje heh
nie układa Wam się,nie mówicie tym samym językiem.nic Wam nie da szukanie winnego...musicie dojść do porozumienia.
mnie nie podoba sie jedno.....żyjesz z chłopakiem 3 lata,sypiasz z nim i piszesz o nim niezbyt ładnie.a gdzie szacunek?

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:15:00

Zgadzam się dziwny troche.Ale ja na Twoim miejscu nie kończyła bym tej znajomości,bo jak go kochasz,sama pisałaś no i związek trwa juz 4 lata to pewnie troche szkoda tego kończyć.Pogadaj z nim może,zapytaj czy bylby naprawde szczęśliwy bez ciebie i czy było by mu rzeczywiście tak dobrze.

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:15:38

Cytat
ulamiel
Cytat
smerfetka866
no właśnie, on też tego nie widzi że jemu gotuje, sprzątam za przeproszeniem obsr*** gacie piorę itd. a on nic nie robi ciagle narzeka ze musi pracowac ja tez pracuje a musze posprzatac, ugotwac itp o studiuje narzeka ciagle ze musi sie uczyc, jak nie zaliczy czegos tam zwala wine ze to przezemnie :) normalnie dziecko... z jednej strony cos mi podpowiada zostaw go z drugiej strony chodze i becze bo go kocham juz sama nie wiem. nie docenia nic co dla niego robie tylko powtarza ze inna doceni to co on mi daje heh
nie układa Wam się,nie mówicie tym samym językiem.nic Wam nie da szukanie winnego...musicie dojść do porozumienia.
mnie nie podoba sie jedno.....żyjesz z chłopakiem 3 lata,sypiasz z nim i piszesz o nim niezbyt ładnie.a gdzie szacunek?

ale ja go w zadnym razie nie obrazilam !!! nie widze nic tu obrazliwgo. nie nazwalam go ani dupkiem, debilem i o wiele wiele gorsze wyrazy sa ale nie uzylam nic takiego
Cytat
marla18
Zgadzam się dziwny troche.Ale ja na Twoim miejscu nie kończyła bym tej znajomości,bo jak go kochasz,sama pisałaś no i związek trwa juz 4 lata to pewnie troche szkoda tego kończyć.Pogadaj z nim może,zapytaj czy bylby naprawde szczęśliwy bez ciebie i czy było by mu rzeczywiście tak dobrze.

marla dzieki :) na pewno jak tylko ie nadarzy okazja to z nim porozmawiam np o tym czy bylby naprawde szczęśliwy bezemniei czy było by mu rzeczywiście tak dobrze.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-01-10 19:17 przez smerfetka866.

kłótnia z facetem

10 sty 2010 - 19:17:59

ja bym powiedziała ,żeby sobie biegał do tych co tak bardzo go chcą bo ja juz go nie potrzebuje i zegnam

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Wahanie w związku