Obecnie rozmawiamy o:

dieta organizacja

14 minut temu

przestrzeganie diety

31 minut temu

zalety diety pudełkowej

45 minut temu

skuteczna dieta

godzinę temu

informacje o żywieniu

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:04:05

kazda kobieta inaczej odczuwa ten bol !!! tak czy siak bardzo boli i lepiej bez zadnych znieczulen !!! Da sie wytrzymac i tyle taka nasza natura!!!!!!

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:07:00

Boli.. nie ma się co czarować.. Najbardziej te bóle przed porodem a jak są regularne to nie ma co oszukiwać ale czuje się je:) Cała akcja porodu czyli parcie i rodzenie trwało u mnie 35 min, ale na dzień dzisiejszy wydaje mi się że to chwile było.. Rozcięcie mnie nie bolało bo nawet z tego wszystkiego nie wiem kiedy ono było;/ Gorzej ze szyciem.. Bolało..choć miałam znieczulenie, to lekarz zaczął szyć nim zaczęło działać.. Ale jak powiedzieli mi żebym parła bo widać główke to dostałam dużo siły choć wcześniej mi jej brakowało.. gdy zobaczyłam mojego syna to byłam najszczęśliwsza na świecie i nie myslalam o bolu.. Cudowne przeżycie, choć troszkę bolesne.. Ale da się przeżyć, szybko zapomniałam o bólu i cieszyłam się dzidzusiem:) Każdy ma inne doświadzczenia, przeżycia i organizm więc, ile kobiet tyle zdań.. Myśle że to jak z miesiączką, każda inaczej ją przezywa, ja np. umieram a moja siostra nawet nie odczuwa ze ja ma;/ A co powie lekarz to smieszne jest, mi nagadał duzo, a to zupełnie inaczej wygladało.. On opowiada ze swojej strony jak to widzi lub innych, chyba że to jest lekarka-matka to co innego, ale jak jesteś już w zaawansowanej ciązy przecież nie bedzie Cie lekarz stresował że to tak czy siak wygląda i boli..;P
nie ma co sie stresować tylko przezyc samemu i doświadczenie gotowe :)

zweryfikowana
Posty: 132
Ostrzeżenia: 1/5

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:10:06

Ja rodziłam naturalnie prawie 4 lata temu. Gdy znajome opowiadały mi jak o jest to też się bardzo bałam. Ale gdy lekarz prowadzący kazał przyjechać mi do szpitala kilka dni przed porodem troszkę się bałam. Gdy po badaniu mój lekarz powiedział, że mam rozwarcie na 5 cm to jedziemy na porodówkę. Tam spotkałam się z bardzo miłymi ludźmi. Panie pielęgniarki były bardzo miłe, co jakiś czas przychodziły do mnie pytały jak się czuję i podłączały mnie to KTG. Na oddziale porodowym byłam około godziny 11. Między chodzeniem pod prysznic a robieniem przysiadów ( zalecenie położnej) zrobiono mi wkłucie na kroplówkę i wykonano kolejne KTG. Położna nie dokończyła badanie ponieważ nagle odeszły mi wody i zaczął się poród. Znajome opowiadały mi ze rodziły kilkanaście godzin. A u mnie trwało to może 15-20 min. Przy drugim parciu rozcięto mi krocze i za chwilę dziecko się urodziło. Prawda jest taka że ból jest ale gdy rozcinają krocze tego się nie czuje gdyż wykonywane jest to podczas parcia. Lepiej żeby rozcięła położna czy pielęgniarka niż miało by pęknąć samo. Dla mnie nie ma lepszego szpitala niż w ten w którym ja rodziłam, lekarza miałam tez cudownego, cały personel z jakim miałam do czynienia wykazał się wielkim zaangażowanym i był bardzo pomocny. Szpital w którym rodziłam mieści się w Zduńskiej Woli a lekarz który mnie prowadził to dr Zbigniew Melon

zweryfikowana
Posty: 596
Ostrzeżenia: 2/5

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:10:10

mnie poród nie bolal,myslalam ze bedzie o wiele gorzej.Mialam bole brzuszne,nie krzyzowe,moze dlatego. Nacinania krocza i szycia w ogole nie czułam.Mam szerokie biodra,moze dlatego tak dobrze zniosłam poród :)

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:10:30

ja rodziałm rok temu pierwsze dziecko. do 18 siedziałam w domu bo niewiedziałam ze to juz o 24 mały był na swiecie. rodziłam naturalnie bez znieczulenia i nie bolało prawie nic. potem stwierdziłam ze moge byc surogatka tak to dobrze zniosłam. ale pierwsze 3 miesiace z moim małym koszmar spałam 2 godz na dobe. to ja juz wole rodzic niz zajmowac sie noworodkiem

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:12:26

FAkt boli .
Tzn mnie w tedy kiedy skorcze byly ,no i bole krzyzowe .A sam porod pikus chodzi mi o moment od skorczy partych i wyjscie dziecka .Wszedzie sie slyszy ze najbardziej boli gdy dziecko przechodzi przez kanal rodny a najbardziej glowka ..szczeze to ja nawet nie poczolam tej glowki ,i pytalam czy to juz :)
Jestem juz 2 lata od porodu i z cala pewnoscia sie to zapomina ,w tej chwili moglabym juz rodzic kolejny raz .Na porodowce bylam o 19.30 a malutka na swiecie byla o 21.15
Gdy zobaczy sie tego malenkiego brzdaca wszystko przechodzi :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-09 13:14 przez niunka221.

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:13:09

Każdy przechodzi go inaczej , mój trwał około 4 godzin . W tym miałam wywoływany żadnych skurczy itp. Mnie bolało ale starałam się o tym nie myśleć i nie krzyczeć, bo gdy krzyczałam to bardziej bolało więc lepiej jest oddychać tak jak podpowiadały położne. I chodzić po sali to szybciej rozwarcie się robi.. Ja cały czas chodziła trzymajac się kroplówki . Nawet mi nie dali dziecka na brzuszek. Ale gdy już wyszła i ją zobaczyłam to wszystko przeszło ;)..

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:14:48

Cytat
katarinka_226

Jak to "SOBIE NIE ZYCZYŁAŚ" lewatywy? Musi być! Przez parcie idzie się posrać! KAŁ- to jedno wielkie skupisko bakteri w tym pałeczki COLI szkodliwych!!! Babo.. W życiu nie pomyślałabym że kobieta tak może nie pomyśleć.. Jak to wyobrażałaś sobie? Że będziesz srać i rodzić? OMG;/;/;/;/


nie drzyj się na nią i nie wyzywaj. I dowiedz się jak nie masz o czymś pojęcia. Właśnie, że można sobie nie życzyć lewatywy, nawet się podpisuje jakiś świstek.
Przy pierwszym porodzie nie miałam lewatywy bo by nie zdążyli i wcale nie "srałam i rodziłam", może dlatego, że organizm sam mi się oczyścił przed porodem. A przy drugim porodzie (4 miesiące temu) właśnie się pytali czy wyrażam zgodę czy nie. Nie ma obowiązku.

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:17:34

ja tez nie mialam lewatywy i nikt mnie o to nie pytal a nawet dodam ze sami kazali mi przec tak jak robisz" kupe" bo dla nich widok kupska to nic dziwnego !To zjawisko naturalne i nie wszedzie robiona jest lewatywa

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:18:24

Ja boję sie iść do dentysty a co dopiero poród ;D

Ja na pewo będę miec cesarkę- inaczej sobie tego nie potrafię wyobrazić ;D

Ale oczywiście podziwiam babeczki rodzące naturalnie ;)

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:19:54

Ja rodziłam 13 h.
Przebijanie pęcherza, nacinanie krocza z dwóch stron, czyszczenie po porodzie - nie wyszło całe łożysko.
Do przeżycia, aczkolwiek było strasznie.

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:29:00

Ja rodziłam pierwszego syna to powiedziałam sobie że już nigdy więcej,ale minęło 3 lata i urodziłam drugiego syna i mogę powiedzieć ci że boli,ale wszystko idzie wytrzymać,a już jak masz maleństwo przy sobie to już się zapomina o tym co się przeszło a skupiasz się na maleństwie.

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:29:43

Ja mam termin porodu za 17 dniii ;D I nie moge sie doczekac, kiedy przytule do siebie moje malenstwo :) Na dzien dzisiejszy sie nie boje, a raczej jestem zniecierpliwiona, kiedy zacznie sie akcja ;) Mysle, ze strach i niepokoj moze pojawic sie u mnie wraz z jazda do szpitala ;) Ale na dzien dzisiejszy bardziej boje sie dentysty :P

niezweryfikowana
Posty: 2
Ostrzeżenia: 1/5

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:32:16

wcale nie jest taki straszny...jak już zobaczysz dzidziusia to o wszystkim zapominasz.A z tego co mi wiadomo to nie ma juz nacinania

Poród - wątek zbiorczy

09 cze 2011 - 13:33:04

jest do zniesienia ,ale jak bym sie zdecydowala na kolejnego bobasa to tylko z znieczuleniem ,niby bol sie szybko zapomina ale Nie dziekuje

Cytat
dorotkaikrzys25
wcale nie jest taki straszny...jak już zobaczysz dzidziusia to o wszystkim zapominasz.A z tego co mi wiadomo to nie ma juz nacinania

to co teraz robia jak dzidzi niemoze siewydostac ,czekaja az popekasz??zmienila sie budowa narzadow rodnych?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-09 13:34 przez pado.

następna dyskusja:

PROSZĘ O OPINIĘ !!!