Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 09:45:28

ee tam nie jest strasznie jwk widac kobiety rodza po kilkoro i zyja wiec da sie zniesc ja moja mala rodzilam 19 godz bolalo ale dalo sie wytrzymac nie bylo tragicznie a jak juz ja zobaczylam to nawet zmeczona nie bylam :)

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 09:50:02

Cytat
jeanny88
ja bym nie chciala - moja szwagierka ma okropna blizne po cesarce, ja zas nie mam sladu ze rodzilam , i po porodzie naturalnym szybko doszlam do siebie, bo juz na drugi dzien chodzilam ladnie, a dziewczyny po cesarkach lezaly i plakaly z bolu, zal mi bylo ich... a moja szwagierka pol roku mowila ze ja bolalo wszystko...
Cytat
aniol66
mity powiada Twój lekarz,to proponuję zmienić lekarza,który na temat cesarki będzie bardziej konkretnie się wypowiadał.

dokladnie... moj by mi nie dal takiej rady i nie mowil tak ze to " mity" ...

a ja mam odwrotne doświadczenia.W sali leżałyśmy chyba 4 dzieczyny w tym jedna była po cesarce,latała jak fryga nic jej nie bolało.Lekarz po paru dnaich przyszedł wyjął szef i już po problemie.Natomiast my rodzace anturalnie lezałyśmy,jeczałysmy,nie można było wstać o siedzeniu juz wogóle nie myslłam,a do dziecka trzeba wstawać.Chodziłyśmy jak pokraki,ja chyba ok 2 -3 tygodni ledwo chodziła.Przez to wcale nie czułam się,ze jestem szczęśliwą mamą.tylko myślała "a po co mi to było"!!.Powinno byc inaczej tak jak kiedyś,kobieta rodziła dziecko zabierali a mama odpoczywała i dochodziła do siebie,przynosili tylko na karmienie.

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 09:58:43

To nie są najgorsze chwile i największy ból. TO NAJPIĘKNIEJSZE CHWILE!

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 10:02:10

ja rodziłam 10 godzin i powiem ,ze bolało bardzo
ale jak tylko położyli mi córcię na brzuszku to od razu zapomniałam o całym bólu

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 10:12:29

ja mysle ze kazda matka powinna poczuc poród ;) no chyba ze mialaby zemdlec, to nie :P

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 10:15:12

pewnie boli, ale jesli da sie przezyc to nie moze byc az tak zle , nie :)?

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 10:28:30

z tego, co ja wiem, cesarka gorsza :P, ja rodziłam naturalnie i fakt trochę bolało ale szybko się zapomina i to nie jest taki ból, od którego się umiera :D wręcz przeciwnie, dajesz nowe życie i sama czujesz, że zaczynasz nowe (swoje), jak tylko dostanie się dzidzie na ręce, o bólu się zapomina. a nacinanie? hm mnie nacięli i gdyby nie to, że widziałam ruch ręki położnej i delikatne zaszczypanie i późniejsze szycie nawet bym nie wiedziała :) a po porodzie musiałam delikatnie siadać :) tez się bałam, zanim byłam w ciąży, mówiłam, że nigdy nie będę rodziła dzieci bo się bałam :PP teraz też bym się bała ale nie tak jak kiedyś. he he dziewczyny, rodziły nasze pra pra pra... babki, babki, ciotki, matki i rodziły w dużo gorszych warunkach i zarówno one jak i ich dzieci przeżyły i miały (mają) się świetnie :DD
jedyne, co niemile wspominam, to może lekarza, który asystował, którego złapałam za nadgarstek zamiast rurki od łóżka, której nie mogłam sięgnąć (bo zabrał moją rękę i kazał ją wygiąć do tej durnowatej rury, do której ja nie umiałam wygiąć ręki :P ale kij mu w oko ); i tego, że oczywiście pacjentki, które rodziły "za pieniążki" były traktowane jak księżne, ale to Polska przecież :))

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 12:28:36

Cytat
maa_dzia
Cytat
jeanny88
ja bym nie chciala - moja szwagierka ma okropna blizne po cesarce, ja zas nie mam sladu ze rodzilam , i po porodzie naturalnym szybko doszlam do siebie, bo juz na drugi dzien chodzilam ladnie, a dziewczyny po cesarkach lezaly i plakaly z bolu, zal mi bylo ich... a moja szwagierka pol roku mowila ze ja bolalo wszystko...
Cytat
aniol66
mity powiada Twój lekarz,to proponuję zmienić lekarza,który na temat cesarki będzie bardziej konkretnie się wypowiadał.

dokladnie... moj by mi nie dal takiej rady i nie mowil tak ze to " mity" ...

a ja mam odwrotne doświadczenia.W sali leżałyśmy chyba 4 dzieczyny w tym jedna była po cesarce,latała jak fryga nic jej nie bolało.Lekarz po paru dnaich przyszedł wyjął szef i już po problemie.Natomiast my rodzace anturalnie lezałyśmy,jeczałysmy,nie można było wstać o siedzeniu juz wogóle nie myslłam,a do dziecka trzeba wstawać.Chodziłyśmy jak pokraki,ja chyba ok 2 -3 tygodni ledwo chodziła.Przez to wcale nie czułam się,ze jestem szczęśliwą mamą.tylko myślała "a po co mi to było"!!.Powinno byc inaczej tak jak kiedyś,kobieta rodziła dziecko zabierali a mama odpoczywała i dochodziła do siebie,przynosili tylko na karmienie.


mi to wyglada na polaczenie oczywistego bolu, zmeczenia z depresja poporodowa - bardzo czeste u kobiet ( mimo ze wiele nawet na samo slowo zapiera sie nogami i rekami )

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 12:32:29

ja ma 3 dzieci i wszystkie ciąże to był koszmar ,porod porazka ból nie do zniesienia ........ale jest jeden plus jak juz zobaczysz maleństwo w mgnieniu oka o wszystkim zapomnisz .......

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 12:35:45

zależy od twwojego nastawienia, od psychiki
pierwsze dziecko zawsze najbardziej boli..
ale jak dostaniesz je na ręce to zapomnisz o tym cierpieniu

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 12:36:56

jejku...każda kobieta przeżywa inaczej.jedna cierpi godzinami,druga się położy i zaraz dziecko jest... nie wiem od czego to zależy.jak boisz się rodzić to cesarka jest wyjściem...ale po cesarce dluzej "dochodzi się do siebie: niz po normalnym porodzie

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 12:39:48

a ja bym chciała rodzić w wodzie:) jak będę mieć z czego, to sobie zafunduję:)

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 12:40:21

HEJ WIEC TAK JA MAM 30 LAT W WIEKU 24 LAT URODZIŁAM SYNKA WAZACEGO 4 KM I 59 CM WZROSTU DUZY TEN MOJ SYNEK BYŁ :) BOL TO POJECIE WZGLEDNE , TO TAKI CHWILOWE SKURCZE DOKŁADNIE TAKIE SAME JAK PRZY MOCNYCH BÓLACH MIESIACZKOWYCH .KAZDA KOBIETA MA INNY ORGANIZM INNE BÓLE PORODOWE, SKORCZE ..I WOGOLE...:)GWARANTUJE ZE JAK POKAZUJA CI DZIECKO ZAPOMINASZ O CAŁYM BÓLU.PATRZYSZ NA MALEŃSTWO I JUZ WSZYSTKO PRZESTAJE ISTNIEC ,CAŁY SWIAT :):)TY I ONO :):)MAMA I DZIECKO A BÓŁ JUZ NIE .MYSLE NIE NIE TAKI DIABEŁ STRASZNY JAK GO MALUJA :)POWODZENIA
PS TEZ MEŻEM SZYKUJEMY SIE NA CÓRKĘ :):)
MOJ SYN MA NA IMIE IGOR POLECAM IMIE:)KOLL33



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-03-22 12:42 przez koll33.

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 12:45:07

a ja w czerwcu bede rodzic pierwsze dziecko i decyduje sie na porod z ZZO, nie boje sie, nie mysle , ze bedzie tragicznie bo nie chce sie zle nastawiac, nie chcialabym tez cesarki no chyba, ze nie bedzie wyjscia

Poród - wątek zbiorczy

22 mar 2010 - 12:49:36

Każdy poród jest inny jedne sa lekkie pare minut i maleństwo jest na świecie inne są ciężkie jak np mój gdyż jestem drobniutka mam 159cm waże 41/42kg (oczywiście przy porodzie więcej) i urodziłam siłami natury córeczkę 4270g a wszystko przez pomyłkę lekarzy którzy na usg widzieli dziecko 3500g i stwierdzili że dam radę urodzic niestety pomylili się prawie kg i namęczyłam się strasznie pocieli mnie w dodatku wyciskali małą a jak już urodziłam nie miałam siły urodzic łożyska więc miałam łyżeczkowanie na narkozie.

następna dyskusja:

PROSZĘ O OPINIĘ !!!