Obecnie rozmawiamy o:

polecany dentysta

dzisiaj o 19:02

elektryka sklep

dzisiaj o 18:57

wakacje last minute

dzisiaj o 18:41

Jakie marki ? - Kosmetyki.

dzisiaj o 18:28

Budowa domu

dzisiaj o 18:17

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:19:53

Cytat
tauzen8
Asztarte: Skoro dziewczyna pisze ze byla ich to mlodziencza wpadka, nie planowali zadnej wspolnej przyszlosci to w twoim mniemaniu ojciec dziecka a byc wiecznie skazany na samotne zycie ? Byc moze ich dziecko - mowie tu o autorce watku, rowniez jest wpadka wiec co ? miala dziewczyna usunac bo jej facet ma inne dziecko i go nie stac? to normalne ze czlowiek chce sobie ulozyc zycie ma do tego pelne prawo, piszesz ze dziewczyna musi byc odpowiedzialna za obce dziecko ? rownie dobrze jego eks musi byc odpowiedziala za ich dziecko ktore sie jeszcze nienarodzilo ... wychodzi na jego.
Ja wiem jedno sama wychowuje synka i w zyciu by mi nie przyszlo na mysl zeby sie faceta o cos prosic! Skoro decyduje sie na samotne wychowanie dziecka nie chce aby mialo ono kontakt z ojcem bo na to wynika skoro ma widzenia raz na miesiac, to ponosze tez odpowiedzialnosc za inne wydatki, zle to swiadczy jedynie o bylej kobiecie ktora tatusia traktuje jako finansatora, wychodzi na to ze jest jej potrzebny jedynie do dawania a nie opiekowania sie dzieckiem.
Skoro nie planował z tamtą życia, to trzeba było wacka w spodniach trzymac.

A piszę, że to facet ma byc odpowiedzialny. A nie nowa żona.

niezweryfikowana
Posty: 1.028
Ostrzeżenia: 1/5

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:20:03

Cytat
dinho
Cytat
melcia-16
inaczej jest dać na prezent
tak tylko jeśli nasze dziecko to coś innego. Tym bardziej że nie będzie tam nikogo z rodziny oprócz niego i chrzestnego, a pozatym nie utrzymą tak kontaktu.... wybaczcie ale to on powinien odłożyć.. ja nie mam zamiaru płacić za nie swoje dziecko jeśli mam swoje i cieżko mi na nie odłożyć... nie pisze do was czy tak wypada TYLKO CZY SĄDOWO MOŻE SIĘ WYKŁUCIĆ BO W TEJ CHWILI TO ONA POWINNA DOSTAWAĆ ALIMENTÓW 150ZŁ BO MA 2JKE DZIECI

Decydując się na ślub z facetem który ma dziecko niezaleznie czy jako mąż czy nie powinnaś liczyc się z tym że będa sytuacje kiedy on będzie musiał się dokładac do różnych okazji (komunia, ślub itp)


Ale on wcale nie musi sie dokladac. ani do komunii ani do slubu.

mysle ze taka sytuację moga jedynie zrozumiec kobiety ktore same wychowuja swoje dzieci i nigdy nie bylyby w stanie prosic bylego o tzw zapomogę na rzecz wypasionej imprezki dla dzieciaka. inaczej jak brakuje kobiecie na lekarstwa a jest przed wyplatą, to ewentualnie mozna delikatnie wspomniec ze maly zachorował a lekarstwo kosztuje tyle i tyle i czy nie mogłby sie dorzucic, bo w tym miesiacu bylo krucho z kasą.

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:20:32

jakbyście wyłożyli na tą komunię 10 tysia albo wzieli pożyczkę i wydali bal a nie tam 2-3 tysiące złotych tylko dla dziecka to wtedy by ciebie już nie krytykowały autorko, a może by się coś jeszcze znalazło, aż się nie chce czytać co te marudy Ci piszą

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:21:02

Cytat
CheriCheriLady
Cytat
Evans18
Cytat
a gdzie matka dziecka? skoro ojciec na dziecko daje 400zł to matka ma obowiazek tyle samo łożyć na dziecko. czyli twoim zdaniem 800zł to mało? nie wiem co trzeba robic zeby tyle wydawac miesiecznie na dziecko.
Wystarczy ze zachoruje 2 razy w miesiącu, do tego dochodzą nowe ubrania, buty co sezon, przedszkole, jedzenie itd. nie wiemy jaka jest sytuacja tamtej kobiety.


ja tez mam dziecko z poprzedniego zwiazku, tez mam na corke wydatki, tez czasem zachoruje, a to przedszkole, a to wycieczki, nowe ciuchy, buty, lekarstwa, jedzenie, zachcianki, zabawki. teraz idzie do szkoly wiec ksiazki i ta cala wyprawka. wiem ile kosztuje dziecko i ciezko jest wydac 800zł, uwierz mi. a to ze ktos placi 400zł za przedszkole to przykro mi bardzo. i zastanawiam sie co to za przedszkole. ja placilam srednio 150zł.

w innym wypadku jesli dziecko jest przewlekle chore, i opieka zdrowotna kosztuje po kilkaset zlotych miesiecznie to juz inna sprawa. wtedy sie prosi o pomoc kazdego, bylego meza, rodzinę, i bierze kredyt.
Z tym przedszkolem to już nie do mnie pytanie bo nasza córka ma 2 lata :) zależy od miejscowości, czasem też człowiek nie ma wyboru, musi oddać tam gdzie jest wolne miejsce niestety :(
Tłumacze po raz enty ja też jestem w takiej sytuacji i mój jakoś dogadał się ze swoją byłą. Daje tyle ile może, dokłada się ile może, ona też sobie zdaje sprawę z tego że mamy swoje dziecko, ślub za rok. Kwestia podejścia na spokojnie do sprawy. Odpowiadając na pytanie autorki w skrócie powiem tak:
ojciec prawnie NIE MUSI ale POWINNIEN pomóc!

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:22:12

Cytat
CheriCheriLady
Cytat
Evans18
Cytat
a gdzie matka dziecka? skoro ojciec na dziecko daje 400zł to matka ma obowiazek tyle samo łożyć na dziecko. czyli twoim zdaniem 800zł to mało? nie wiem co trzeba robic zeby tyle wydawac miesiecznie na dziecko.
Wystarczy ze zachoruje 2 razy w miesiącu, do tego dochodzą nowe ubrania, buty co sezon, przedszkole, jedzenie itd. nie wiemy jaka jest sytuacja tamtej kobiety.


ja tez mam dziecko z poprzedniego zwiazku, tez mam na corke wydatki, tez czasem zachoruje, a to przedszkole, a to wycieczki, nowe ciuchy, buty, lekarstwa, jedzenie, zachcianki, zabawki. teraz idzie do szkoly wiec ksiazki i ta cala wyprawka. wiem ile kosztuje dziecko i ciezko jest wydac 800zł, uwierz mi. a to ze ktos placi 400zł za przedszkole to przykro mi bardzo. i zastanawiam sie co to za przedszkole. ja placilam srednio 150zł.

w innym wypadku jesli dziecko jest przewlekle chore, i opieka zdrowotna kosztuje po kilkaset zlotych miesiecznie to juz inna sprawa. wtedy sie prosi o pomoc kazdego, bylego meza, rodzinę, i bierze kredyt.

Jestem ciekawa za co płaciłaś te 150zł
Samo czesne u nas to 149zł + obiady, komitet, rytmika w sumie około 320zł nie wspomnę o angielskim czy tańcach bo to dodatkowe koszty. Tyle płaciłam rok temu dlatego dałam córkę do szkolnej zerówki.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-12 00:23 przez dinho.

niezweryfikowana
Posty: 398
Ostrzeżenia: 1/5

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:22:28

eh.. dobra ja tutaj moje maleństwo przez te wypowiedzi co czytam wykończę uciekam spać bo aż przykro mi się robi od tych wypowiedzi:( nie wiecie jak jest na prawdę.. podskoczyłam tylko w niektórych momentach na to że czasami to wszystko mnie przerasta .. nie jest mi to dziecko obojętne... ale boli mnie to że wszystkie marzenia dla swojego syna muszę podzielić na pół:(

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:22:46

rozumiem tą sytuację, mój brat również ma córeczkę z poprzedniego związku. nie ma prawa nikt wyłudzić od niego większej kwoty i na jego miejscu też nie dawałabym pieniędzy na komunie, bo skąd może wiedzieć że matka dziecka wyda je akurat na zorganizowanie imprezy a nie kupi coś sobie...
Poza tym nie napisałaś jakie stosunki łączą ojca i matkę dziecka i czy będzie on zaproszony na uroczystość "po kościele"....

Moim zdaniem powienien dać synowi super prezent i nie żałować. czemu ma fundować imprezke obcym ludziom, lepiej te pieniądze przeznaczyć na syna.

piszecie że 400 zł to i tak mało - sam z własnej woli dołożył stawkę a sąd zasądził 300 zł - wlicza w to 1/2 miesięcznych wydatków na dziecko! - sa to koszty utrzymania - czyli określone PODSTAWOWE POTRZEBY DZIECKA (jedzenie, ubranie, przybory do szkoły itp) czy wasze dzieci też miesięcznie wyciągają od was 600 zł? sa miesiące kiedy jest więcej wydatków - kiedy idzie do szkoły itd - ale to pojedyncze sytuacje i mama dziecka powinna racjonalnie dysponować wydatkami. poza tym jeśli przyjęła opiekę nad dzieckiem to znaczy że jest zdolna je utrzymać.
czy potrzeby 6-letniego dziecka sa az tak wygórowane że 600 zł nie wystarcza? wiadomo jesli chce sie dziecko stroić w firmowe ciuchy i kupowac gadżety i jeździć na wakacje na wyspy kanaryjskie to i 5 tysięcy miesięcznie byłoby mało...

druga kwestia to to że widuje sie z synem raz w miesiącu - może taki jest wyrok sądu..

nie zawsze wina jest po stronie ojca dziecka? bo co, zapłodnił i zostawił? trzeba patrzeć trochę szerzej...
a może to ona go zdradziła (albo sie rozmyśliła) i przed sądem udawanym płaczem wymusiła opieke nad dzieckiem - sąd zawsze jest po stronie matki - które baaardzo czesto powinny zostac obarczone wina za rozpad małżeństwa (związku)...

wybaczcie za mój wywód ale znam ta sytuację od strony zdradzonego i poniżonego męża, który chciał ratowac związek bo dziecko było najważniejsze, a dla żonki najwazniejsza była kasa...

zweryfikowana
Posty: 248
Ostrzeżenia: 2/5

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:24:40

Cytat
dinho
Cytat
sanderka1717
dlatego nie lubię tego forum... Autorka pyta się o coś , a tu od razu umoralnianie jej , jej męża, matki i Bóg jeden wie kogo jeszcze. Dziwczyny opanujcie swój jad. Pyta się o coś. Widać , że nie ma gdzieś tego dziecka. Ale martwi się też o swoją rodzinę.

Chwileczkę w pierwszym poście nie napisała słowa że chcą się dołożyc a wręcz odwrotnie czy facet musi się dokładac i jak się od tego wymigac.
Chyba nie myślisz że w takiej sytuacji dziewczyny miały ją pogłaskac po główce?

W pierwszym nawet nie pisze, że chce się wymigać. Tylko ,że ktoś coś powiedział i czy tak na prawdę może być. Jeśli nie dołoży się nic do komunii, to będzie okropnym ojcem??? Pieniądze to nie wszystko.
Narka wszystkim jaszczurkom , bo zaraz się pozabijacie tutaj. A Ty autorko nie przejmuj się ich jazgotem, bo pewnie połowa z nich do osób , które mogą kogokolwiek umoralniać, nie należy. W necie każda mądra.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-12 00:28 przez sanderka1717.

niezweryfikowana
Posty: 1.028
Ostrzeżenia: 1/5

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:25:59

Cytat
Eduarda
Cytat
CheriCheriLady


a gdzie matka dziecka? skoro ojciec na dziecko daje 400zł to matka ma obowiazek tyle samo łożyć na dziecko. czyli twoim zdaniem 800zł to mało? nie wiem co trzeba robic zeby tyle wydawac miesiecznie na dziecko.

a masz dziecko?


tak mam, i tez jestem po rozwodzie, tatus sie ulotnił. wiem ile kosztuje dziecko. mam łeb na karku i wiem co i jak robić zeby nie popadac w dlugi ze wzgledu na to ze dziecku trzeba kupic buty albo nową lalkę. trzeba wiedziec jak wydawac.
Cytat
dinho
Cytat
CheriCheriLady
Cytat
Evans18
Cytat
a gdzie matka dziecka? skoro ojciec na dziecko daje 400zł to matka ma obowiazek tyle samo łożyć na dziecko. czyli twoim zdaniem 800zł to mało? nie wiem co trzeba robic zeby tyle wydawac miesiecznie na dziecko.
Wystarczy ze zachoruje 2 razy w miesiącu, do tego dochodzą nowe ubrania, buty co sezon, przedszkole, jedzenie itd. nie wiemy jaka jest sytuacja tamtej kobiety.


ja tez mam dziecko z poprzedniego zwiazku, tez mam na corke wydatki, tez czasem zachoruje, a to przedszkole, a to wycieczki, nowe ciuchy, buty, lekarstwa, jedzenie, zachcianki, zabawki. teraz idzie do szkoly wiec ksiazki i ta cala wyprawka. wiem ile kosztuje dziecko i ciezko jest wydac 800zł, uwierz mi. a to ze ktos placi 400zł za przedszkole to przykro mi bardzo. i zastanawiam sie co to za przedszkole. ja placilam srednio 150zł.

w innym wypadku jesli dziecko jest przewlekle chore, i opieka zdrowotna kosztuje po kilkaset zlotych miesiecznie to juz inna sprawa. wtedy sie prosi o pomoc kazdego, bylego meza, rodzinę, i bierze kredyt.

Jestem ciekawa za co płaciłaś te 150zł
Samo czesne u nas to 149zł + obiady, komitet, rytmika w sumie około 320zł nie wspomnę o angielskim czy tańcach bo to dodatkowe koszty. Tyle płaciłam rok temu dlatego dałam córkę do szkolnej zerówki.


u nas była kiedys opłata stala w wysokosci 100zł ale ją zniesli. teraz jej nie ma ale kazda minuta w przedszkolu kosztuje. zanosisłam dziecko okolo 9, odbierałam okolo 14. jadła tam sniadania, obiady i czasami podwieczorki. wychodzilo to kolo 120-130 zł miesiecznie, dodatkowo skladki klasowe, papier do ksera trzeba bylo kupowac co jakis czas badz kredki. a tu mydlo, tu husteczki higieniczne, pastę do zebow, szczoteczkę. raz na miesiac jakis wyjazd. córa w konkursach brała udział to zbiórka na busa. i srednio miesiecznie wychodziło max 150zł. jeszcze plus komitet i ubezpieczenie ale to jednorazowo.
Cytat
dinho
Cytat
CheriCheriLady
Cytat
Evans18
Cytat
a gdzie matka dziecka? skoro ojciec na dziecko daje 400zł to matka ma obowiazek tyle samo łożyć na dziecko. czyli twoim zdaniem 800zł to mało? nie wiem co trzeba robic zeby tyle wydawac miesiecznie na dziecko.
Wystarczy ze zachoruje 2 razy w miesiącu, do tego dochodzą nowe ubrania, buty co sezon, przedszkole, jedzenie itd. nie wiemy jaka jest sytuacja tamtej kobiety.


ja tez mam dziecko z poprzedniego zwiazku, tez mam na corke wydatki, tez czasem zachoruje, a to przedszkole, a to wycieczki, nowe ciuchy, buty, lekarstwa, jedzenie, zachcianki, zabawki. teraz idzie do szkoly wiec ksiazki i ta cala wyprawka. wiem ile kosztuje dziecko i ciezko jest wydac 800zł, uwierz mi. a to ze ktos placi 400zł za przedszkole to przykro mi bardzo. i zastanawiam sie co to za przedszkole. ja placilam srednio 150zł.

w innym wypadku jesli dziecko jest przewlekle chore, i opieka zdrowotna kosztuje po kilkaset zlotych miesiecznie to juz inna sprawa. wtedy sie prosi o pomoc kazdego, bylego meza, rodzinę, i bierze kredyt.

Jestem ciekawa za co płaciłaś te 150zł
Samo czesne u nas to 149zł + obiady, komitet, rytmika w sumie około 320zł nie wspomnę o angielskim czy tańcach bo to dodatkowe koszty. Tyle płaciłam rok temu dlatego dałam córkę do szkolnej zerówki.


u nas była kiedys opłata stala w wysokosci 100zł ale ją zniesli. teraz jej nie ma ale kazda minuta w przedszkolu kosztuje. zanosisłam dziecko okolo 9, odbierałam okolo 14. jadła tam sniadania, obiady i czasami podwieczorki. wychodzilo to kolo 120-130 zł miesiecznie, dodatkowo skladki klasowe, papier do ksera trzeba bylo kupowac co jakis czas badz kredki. a tu mydlo, tu husteczki higieniczne, pastę do zebow, szczoteczkę. raz na miesiac jakis wyjazd. córa w konkursach brała udział to zbiórka na busa. i srednio miesiecznie wychodziło max 150zł. jeszcze plus komitet i ubezpieczenie ale to jednorazowo.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-12 00:31 przez CheriCheriLady.

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:27:32

Cytat
melcia-16
eh.. dobra ja tutaj moje maleństwo przez te wypowiedzi co czytam wykończę uciekam spać bo aż przykro mi się robi od tych wypowiedzi:( nie wiecie jak jest na prawdę.. podskoczyłam tylko w niektórych momentach na to że czasami to wszystko mnie przerasta .. nie jest mi to dziecko obojętne... ale boli mnie to że wszystkie marzenia dla swojego syna muszę podzielić na pół:(
No to wyjaśnij dokładniej jaka jest sytuacja tej pani, uwierz mi że Cię rozumiem, ale rozumiem tez i tamta kobietę...i pomyśl sobie że na dzień dzisiejszy jestem z narzeczonym też w takiej jak nie gorszej sytuacji finansowej, ale uważam że trzeba się jakoś dogadać.

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:29:44

Cytat
sanderka1717
Cytat
dinho
Cytat
sanderka1717
dlatego nie lubię tego forum... Autorka pyta się o coś , a tu od razu umoralnianie jej , jej męża, matki i Bóg jeden wie kogo jeszcze. Dziwczyny opanujcie swój jad. Pyta się o coś. Widać , że nie ma gdzieś tego dziecka. Ale martwi się też o swoją rodzinę.

Chwileczkę w pierwszym poście nie napisała słowa że chcą się dołożyc a wręcz odwrotnie czy facet musi się dokładac i jak się od tego wymigac.
Chyba nie myślisz że w takiej sytuacji dziewczyny miały ją pogłaskac po główce?

W pierwszym nawet nie pisze, że chce się wymigać. Tylko ,że ktoś coś powiedział i czy tak na prawdę może być. Jeśli nie dołoży się nic do komunii, to będzie okropnym ojcem??? Pieniądze to nie wszystko.

Niestety moja droga tak to zabrzmiało. Masz rację pieniądze to nie wszystko liczy się też zainteresowanie i kontakt a chyba sama przyznasz że w tym wypadku jest on bardzo sporadyczny. Tatą jest się całe życie.

zweryfikowana
Posty: 248
Ostrzeżenia: 2/5

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:31:25

Cytat
dinho
Cytat
sanderka1717
Cytat
dinho
Cytat
sanderka1717
dlatego nie lubię tego forum... Autorka pyta się o coś , a tu od razu umoralnianie jej , jej męża, matki i Bóg jeden wie kogo jeszcze. Dziwczyny opanujcie swój jad. Pyta się o coś. Widać , że nie ma gdzieś tego dziecka. Ale martwi się też o swoją rodzinę.

Chwileczkę w pierwszym poście nie napisała słowa że chcą się dołożyc a wręcz odwrotnie czy facet musi się dokładac i jak się od tego wymigac.
Chyba nie myślisz że w takiej sytuacji dziewczyny miały ją pogłaskac po główce?

W pierwszym nawet nie pisze, że chce się wymigać. Tylko ,że ktoś coś powiedział i czy tak na prawdę może być. Jeśli nie dołoży się nic do komunii, to będzie okropnym ojcem??? Pieniądze to nie wszystko.

Niestety moja droga tak to zabrzmiało. Masz rację pieniądze to nie wszystko liczy się też zainteresowanie i kontakt a chyba sama przyznasz że w tym wypadku jest on bardzo sporadyczny. Tatą jest się całe życie.

A znasz powód sporadycznego kontaktu??? Bo ja nie. I nie będę tego oceniać jak nie znam sytuacji, dlaczego jest jak jest .

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:33:16

Cytat
melcia-16
no właśnie też mi się tak wydaje tym bardziej że że jest przyjęty na pół etatu i zstanawiam się czy nie musze już odkładać pieniądze:/ inaczej jak dziecko byłoby moje:/


no wlasnie gdybys to ty byla ta dziewczyna zakladam ze zachowalabys sie tak samo. jezeli matka jego syna ma honor to nie poprosi go o pieniadze.. ale postaw sie w jej sytuacji na pewno lekko jej nie jest a chyba masz sama dziecko i wiesz ze za te 400 zl to dobrze na pewno im sie nie zyje. zrozum tez ja. pewnie zaraz zostane zbesztana ale trudno. aha i skoro ktos ma jej dolozyc do tej komunii to tata a nie ty :)

niezweryfikowana
Posty: 398
Ostrzeżenia: 1/5

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:33:19

mój początkowy prezent to myślałam żeby kupić mu coś za 1000zł a dac do koperty 1500zł mój mąż też tak uważa... spokojnie odkładamy dla jego syna po 50zł co miesiąc do puszki co dopiero się otworzy i założymy im konta że dopiero w 21 urodziny dostaną pieniądze
tylko właśnie wkurza mnie to jeśli ktoś narzuca mi to że musicie zapłacić połowę za komunię tym bardziej dobrze ktoś podsumował nie patrzmy na to 400zł od ojca to też jej dziecko wiec na dziecko mają przykładowo 800zł to i jeszcze ona może coś za to innego opłacić.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-12 00:35 przez melcia-16.

Komunia a dziecko męża

12 lip 2012 - 00:35:33

Cytat
A znasz powód sporadycznego kontaktu??? Bo ja nie. I nie będę tego oceniać jak nie znam sytuacji, dlaczego jest jak jest .
w zasadzie to w ogóle mało wiemy i roztrząsamy sytuacje albo od strony biednej autorki wątku albo biednej tej drugiej, a w życiu nic nie jest białe albo czarne. Niech Twój mąż ustali z byłą partnerką, ile i w jaki sposób ma się dołożyć, czy kupić prezent i jaki itd. A dopiero wtedy podyskutujmy kto w tej bajce jest dobrą , a kto złą wróżką.
Cytat
no wlasnie gdybys to ty byla ta dziewczyna zakladam ze zachowalabys sie tak samo. jezeli matka jego syna ma honor to nie poprosi go o pieniadze.. ale postaw sie w jej sytuacji na pewno lekko jej nie jest a chyba masz sama dziecko i wiesz ze za te 400 zl to dobrze na pewno im sie nie zyje. zrozum tez ja. pewnie zaraz zostane zbesztana ale trudno. aha i skoro ktos ma jej dolozyc do tej komunii to tata a nie ty :)
popieram



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-12 00:37 przez Evans18.

następna dyskusja:

prezent dla noworodka