Na wstępie zaznaczę, że nie chcę, żebyście stwierdziły mi telepatycznie ciąży.
Nie chcę też gdybać i nie spytam, czy przy używaniu gumki, tabletek i produktów plemmnikobójczych jest szansa na zajście w ciąże.
Same fakty.
Do myślenia dało mi, że od paru dni mam nadwrażliwe i twarde sutki. A same brodawki trochę, jakby wypchane do przodu.
Okres mam regularny, ostatni 28-go grudnia, ale tylko 3 dniowy, a później jeden dzień brązowe upławy. Ostatnimi dniami przeźroczysto-mleczny śluz, aż mnie zalewał.
I pewnie nadal bym się nie przejmowała, ale dopadł mnie w pracy zapach ryby i aż krzyknęłam co tak śmierdzi, zaglądam a tam żadnej ryby.
W domu to samo. Palę, a ostatnio gdy wracam z fajki kręci mi się w głowie, dwa razy byłam pewna, że zaraz padnę.
Nie odrzuca mnie od alkoholu, papierosów, kawy.
Nie mam zaparć i do toalety chodzę, jak wcześniej. Złapałam infekcję pochwy, jak zwykle przy antybiotykach(akurat biorę) i myślę, że to wszystko może mieć związek z antybiotykami.
Stosunek przerywany, regularny, więc prawdopodobieństwo duże .
Jak myślicie?
Uprzedzam, że u gina byłam, ale skrócił sobie czas pracy, więc dopiero jutro się dostanę, a zżerają mnie nerwy.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-16 23:19 przez mewczynsowepole.
i bedziesz wiedziala na 100 % ba nawet ewentualnie pokaze w ktorym tyg jestes 
