Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

nie chodzi o to ze pólki sa zawalone :) wszystkie połeczki w pokoju małego są zastawione ładnie poukladanymi klackami bo jak raz zbuduje to juz wiecej sie tym nie bawi tylko mozna to pozniej ogladac i nie dotykac hehe no chyba ze mama chce kurze zetrzec ale pozniej musze ulozyc tak jak bylo

..ja uważam że to wszystko ''bujdy na resorach'' jak mawiał złomek:))))
sama sobie zaprzeczasz najpierw piszesz że cały pokój zastawiony zabawkami
półki i w ogóle wszystko
komórki itp.
że zabawek jest mnóstwo..potem piszesz że ''półeczki''-no jak taka ''półeczka '' ma 10cm długości i stoją tam trzy figurki to znowu nie jest to taki ''ogrom '' tych zabawek-prawda????
ja osobiście nie pojmuję w jakim celu założyłaś ten wątek???
może po to aby ''pochwalić'' się że twój synek ma ''młodą babcię '' albo może dlatego ''że ma same firmowe i drogie zabawki''
ja mam troje dzieci i moje dzieci również mają ''tylko firmowe i drogie zabawki i sa ich niezliczone ilości jak to przy trójce dzieci :)...ale to nie powód abym zakładała o tym wątek na forum:))))

[embed_image 2152924da4d267bffd501a5393ab07ee]

1 napisalam taki post bo : siedzę w pracy i zadzowniła moja mama ze ma prezent dla syna i sie wkurzyłam akurat siedziałam tu na forum i napisalam
2 chciałam wiedziec czy tez kto tak ma : rozpuszczone dziecko, problem z babcią, i mnustwo zabawek których bym sie pozbyła i możem cos doradzi
3 jak juz pisalam zabawki pakuje w pudla i kosze wczesniej wynosilam do piwnicy teraz pakuje do szafy ( w piwnicy sa nie tlyko zabawki jak juz ktos sie tak czepia szczegółów) półki i połeczki dla mnie wszystko jedno i tak jak wczesniej pisalam wszystkie zastawione klackami i innymi zabawkami ale głównie lego reszta zabawek sie nie bawi wiec zostały z pokoju wyniesione lub pod luzko schowane wczesniej były wszystkie w pokoju wiec było ich mnustwo teraz tez sa tylko schowane
4 nie chwale się pisze ze ta sytuacja sie nie podoba i ze ja niemam pieniedzy na takie zabawki i ich nie kupuje tylko babcia dlatego niechce go przyzwyczajac do takiego zachowania
5 napisalam bo chcialam z kim pogadac na ten temat i myslalam ze ktos mi cos doradzi cokolwiek nie spodziewałam sie ze zostane posadzona o zmyslanie i klamstwo ale niech kazdy mysli co chce bo ja wiem ze napisalam prawde

Pracujesz w biurze?

justhinka moja rada: zrób "porządek" z babcią, a zbędne zabawki wystaw na Szafce w "przyjaznych" cenach, ewentualnie na All..gro i po sprawie!

Wystaw na szafkę, na pewno sprzedasz zabawki jak podasz rozsądne ceny. Ja myślę, że powinnaś powiedzieć babci, że nie chcesz dla synka takich drogich prezentów do kolekcjonowania. Może za którymś razem zrozumie. Na pewno to nie jest dobre, że co chce to ma, a potem nie pozwala nikomu dotykać.

Cytat
CHRUPEK
chwalisz się czy żalisz ?

to samo pomyślałam-niewiem czemu ale przypomniała mi se odrazu ta laska co tak pieknie sobie koloryzowała życie na baby shoping-u...

ale ja nie rozumiem co to za problem. przeciez Twoj synek sam chyba nie idzie do sklepu i sobie nie kupuje tych zabawek... rozpieszczony jest przez dorosłych. po co pozwalacie na cos takiego??? jak ktos koniecznie chce mu cos dac to niech daja mu kase i niech wrzuca do skarbonki.
sama musisz teraz temu zaradzic. kilka razy powie mu sie NIE jak bedzie cos chcial i sie z czasem nauczy.

Koleżanka już się wypromowała z zabawkami to teraz niech poda link dl all i sprzedaż zagwarantowana:) Reklama musi być a moze do zabawek babcia gratis na aukcję?:) a tak serio to kobieto przesadzasz jest tyle domów dziecka lub świetlic gdzie chętnie przyjmą zabawki,wystarczy jedna wizyta z małym i od razu mu się podejście zmieni do zabawy:)

niezweryfikowana
Posty: 391
Ostrzeżenia: 1/5

jak nie masz co zrobić z zabawkami to daj mi to się znajdzie dość dzieci do obdarowania,chociażby szpital w którym byłam a tam na świetlicy dziecięcej same pluszaki i jedna obdrapana tablica, wyobrażacie to sobie? dzieci przychodziły ze swoimi zabawkami a te co nie miały to tylko stały w koncie i się patrzały, ech

Cytat
zana78111
Pracujesz w biurze?

tak

eee dla mnie dziwne--skoro nie podoba Ci się zachowanie matki-to siadasz wykładasz kawe na ławe i dziękuje-temat się kończy i babcia ALBO zrozumie i sie nieco przystopuje ALBO pewnien czas nie przychodzi-w końcu to TWOJE dziecko nie dziecko twojej matki i tyle.Ja jak miałam problem z pseudo-teściową to tak własnie zrobiłam--i baba przestała nas nagabywać i narzucać swoje racje!! To ja jestem matką i WYŁACZNIE JA decyduje o swoim synu.

Cytat
justhinka
Cytat
zana78111
Pracujesz w biurze?

tak

A to musisz miec wyrozumialego szefa/szefowa, takie orty(luzko, pokuj, mnustwo).

Innych sie nie czepiam, ale nie lubie jak ktos probuje wciasakc mi kit.

Cytat
zana78111
Cytat
justhinka
Cytat
zana78111
Pracujesz w biurze?

tak

A to musisz miec wyrozumialego szefa/szefowa, takie orty(luzko, pokuj, mnustwo).

Innych sie nie czepiam, ale nie lubie jak ktos probuje wciasakc mi kit.

Haha i co się dziwić, że nic w urzędach nie mozna załatwić, skoro zamiast pracować babki siedzą na szafce.

Ten watek jest tak śmieszny, że aż żałosny.

Nie masz kasy na zabawki masz problem, masz za dużo kasy na zabawki, też masz problem, ale to życie jest ciężkie :P

po raz kolejny wychodzi brak umiejętności rozmowy i brak komunikacji w rodzinie. Nauczcie sie z mamą rozmawiać... przecież obie jesteście dorosłe (?)
a jeśli Ty nadal nie będziesz stanowcza itp...to wychowasz małego wymagającego i wiecznie niezadowolonego człowieka. Może zamiast kupowac nowe rzeczy zacznijcie coś wspolnie tworzyc?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-12 14:08 przez MantaZG.

następna dyskusja:

NIEMOWLĘTA W SKLEPACH STOP NIE!!