Obecnie rozmawiamy o:

przestrzeganie diety

gorący temat

dieta przy cukrzycy

45 minut temu

motywacja na diecie

godzinę temu

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 09:23:05

Nie mam z kim o tym pogadac a musze to z siebie wyrzucic bo dłużej już tak nie potrafie to w sobie trzymac. Zacznę możę od początku. Wychowuje teraz sama 2 lutniego syna. Z moim byłym narzeczonym rozstaliśmy się jak synek miał miesiąc. Właściwie to stało się przez moich rodziców bo nie chcieli żebyśmy byli razem więc mają tak jak chcieli. Ja też z początku nie chciałam z nim już byc bo nie zajmował się wogóle dzieckiem nic go poprostu w domu nie interesowało. Przez kilka miesięcy miałam depresje poporodową i nie myślalam co robię , nie byłam w stanie nic robic nawet własnym dzieckiem nie umiałam się zając i właśnie wtedy rodzice namówili (może nie namówili) ale dążyli do tego abym go zostawiła więc tak zrobiłam. Ale po kilku miesiącach doszłam do siebie i wtedy zrozumiałam że zrobiłam najgorszy błąd w swoim życiu że się rozstałam z przyszłym mężem bo mieliśmy wziąc ślub (nawet data ślubu była już ustalona) a synek został bez ojca. Próbowalam z nim jakoś pogadac i żebyśmy się znów zeszli ale on nie chciał mnie słuchac bo sądził że znów bede taka sama i cały czas będę się z nim kłocic.Jego matka była dla mnie tak dobra, mieliśmy bardzo dobry kontakt ze sobą,a moja matka taka nie była. NAwet jego rodzice chcieli żebyśmy się zeszli ale ja wtedy ich nie posłuchałam i k**** bardzo tego żałuje, nie wybacze sobie tego do końca życua. Po jakimś czasie on znalazł sobie inną dziewczyne, po roku czasu przeprowadził się do niej i oczywiście zameldował się u niej. Byłam wtedy bardzo wściekła że jest z nią. To ja powinnam z nim byc i z nim mieszkac a nie ona. Nie potrafie bez niego życ bo jeszcze nadal cały czas go kocham i tęsknie za nim bardzo a minęło już 2 lata. Jakieś 2 tygodnie temu dowiedziałam się że urodziło im się dziecko, normalnie przez to wpadłam w depresję, jestem taka załamana. Ja też spotykałam się z innymi chłopakami żeby o nim zapomniec ale zazwyczaj kończyło się to na jednych spotkaniach bo wszędzie własnie widziałam tego mojego. Nie wiem co mam robic, odezwac się do niego i mu to wszystko powiedziec czy poprostu zapomniec i dac sobie z nim już spokój? Doradzcie mi dziewczyny co o tym sądzicie?

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 09:39:56

No cóż rozbiłaś swoją rodzinę, innym daj spokój. Za błędy trzeba płacić, nie możesz wchodzić komuś z buciorami w życie. Spróbuj zapomnieć, wiem że trudno.

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 09:43:39

On cie nie kocha bo by wczesniej do ciebie wrocil a wolal zalozyc nowa rodzine.Mozesz sprobowac z nim porozmawiac ale mi sie wydaje ze i tak nie wroci do ciebie.

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 09:48:07

dawno temu podobnie mialam tyle ze nie bylam w ciazy a raczej o nije nie wiedziałam tylko ze mnie rodzice chcieli zeswatac z bylym a ja go nie chciałam potem jak juz mialam mala to onmial dziewczyne a mi go wtedy zaczelo brakowac....
ale gadalam z nim normalnie juz jak przyjaciele i do dnia dzisiejszego jestesmy przyjaciolmi o wszystkim sobie mowimy on jest sam ja sama z 2 dzieci i jest ok nie chcemy sie zejsc moze kiedys to zrobimy ....
ale jesli on ma nowa rodzine a ty go zostawials i teraz tego zalujesz to jest juz za pozno .... nie jest ci ltwo ale niestety musisz ten rodzial zycia z nim i go zostawic i zamknac juz i zyc dla synka i moze kiedys stworzysz mu rodzinne z innym facetem . mieliscie czas dla siebie ale wybrałaś inaczej i on juz poszedl swoja droga ....

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 09:48:27

cieżka sprawa na początku mogłaś to naprawić ale niestety już moim zdaniem jest za pożno bo mineło jak pisałaś 2 lata to bardzo dużo bo on ma już nową dziewczyne i dziecko których sądze że kocha....nie ma sensu w takiej sprawie wracać do przeszłości i mącić w swoim życiu i jego. Radze zapomnieć o byłym wiem że to trudne ale pomyśl sobie że może nawet jakbyście się zeszli to nie widomo czy by wam się ułożyło, może byście się nadal kłórcili itd. a napewno z rodzicami byś też nie żyła w zgodzie i z tym wiążą się kolejne problemy gdzie byście mieszkali itd. więc daj sobie z nim spokój! życzę powodzenia

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 09:53:07

Niestety trzeba być odpowiedzialnym za decyzje jakie się podejmuje. On teraz ma swoją rodzinę, ty ją straciłaś na własne życzenie:( Przykra sytuacja, ale myślę, że powinnaś dać sobie spokój...gdyby ON Cię kochał nie związałby się z inną... Pozdrawiam i życzę wytrwałości!:))

zweryfikowana
Posty: 1.443
Ostrzeżenia: 1/5

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 09:59:08

Gdzie on był jak miałaś depresję.Dlaczego Ci nie pomagał? Powinien własnie wtedy się Tobą zajmować i dzieciątkiem. Wtedy kiedy go potrzebowałaś,jego nie było. Daj sobie spokój.

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 10:08:43

Otwórz oczy i zadaj sobie pytanie , dlaczego teraz go tak strasznie potrzebujesz , a wczesniej był dla Ciebie bee!! A po za tym nie masz prawa rozbijac rodziny jego , bo nagle masz taka potrzebe , badź sprawiedliwa i uczucia skoncenruj na dziecko .ja tez mam w rodzinie dzinie męża dziewczyne , co nie chciała dziecka , nie dogadywałą sie z mężem , rozstali sie .On pragnął dziecka , poznał dziewczyne z dzieckiem , potem urodziło im sie własne dziecko .ale Tomek utrzymuje choć telefonicznie kontakty z byłą , życzenia na święta , choc obecna jest zazdrosna .Bądź na stopie przyjacielskiej z byłym wiecej zyskasz niż na siłe jak bedziesz dażyła do czegos dla siebie z nim .A facetów z instynktem nie brakuje , napewno znajdziesz ojca dla dziecka , ale nie na siłę

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 10:16:43

Dziewczyny mają rację, zostaw go w spokoju, on ma już nową rodzinę, a Ty masz swojego synka, który bardzo Cię potrzebuje. Poświęć jemu swój czas i uwagę, a reszta sama się ułoży, zobaczysz.Powodzenia.

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 10:17:56

Cytat
rybka
Gdzie on był jak miałaś depresję.Dlaczego Ci nie pomagał? Powinien własnie wtedy się Tobą zajmować i dzieciątkiem. Wtedy kiedy go potrzebowałaś,jego nie było. Daj sobie spokój.
dokładnie!!! Nie karćcie ją za to,ze go rzuciła,czy Wy wiecie co to jest depresja poporodowa!!!! To najgorsza rzecz jaka może spotkac kobiete po urodzeniu dziecka ,gdyby był silny to by przeczekał ,gdyby Ciebie kochał to by wrócił ! łatwo tutaj sie o tym pisze ale musisz sie wziąść w garść -to nie ten książe ,dopiero się pojawi na białym koniu zobaczysz i bedziesz szczęśliwa ,a teraz postaraj sie tak nie dołować ,bo depresja to jest bardzo ciężki schorzenie ,skup sie na maleństwie a wszystko sie jakoś ułoży :)

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 10:44:54

No kochana, teraz to już powinnaś być konsekwentna! Powiedziałaś mu do widzenia, bo rodzice tak chcieli??
A Ty nie masz własnego rozumu?? Rodzice życia za Ciebie nie przeżyją. To Ty jesteś kowalem swojego losu! Nikt inny.
Miałaś depresję poporodową i to jestem w stanie zrozumieć, tylko powiedz gdzie byłaś kolejnych kilka miesięcy za nim ojciec dziecka się związał z tamtą kobietą?
Jakim prawem chcesz mu teraz rozwalić rodzinę?? Rozwaliłaś swoją, więc wiesz jak to jest. Chcesz żeby teraz kolejne dziecko cierpiało (wyłącznie z Twojej winy)??
Życie to nie jest "widzi mi się"! Ale Ty chyba nie masz 15 lat żeby Ci o tym mówić.

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 10:50:56

ale ta historia jest sprzeczna że aż przykra i odnoszę wrażenie ze ktos po raz kolejny nabija nas w butelkę
raz piszesz że rozstałaś się z narzeczonym po miesiącu a później opisujesz że kilka miesięcy miałaś depresję poporodową i nic nie robiłaś
piszesz że on nie zajmował sie dzieckiem to kto sie nim zajmował jak miałaś depresje i nie robiłaś nic ...

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 10:58:20

A płaci Ci wogole alimenty na dziecko?

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 10:58:45

a nie za dużo tych depresji jak na tak krótkie życie?czas się wziąść za siebie.Były już nie wróci do ciebie,tego możesz być pewna,więc zacznij żyć.może niebawem spotkasz miłość na całe życie.

DZIEWCZYNY POMÓŻCIE BŁAGAM

03 mar 2011 - 11:01:40

dziewczyny ta historia to bzdura na resorach jak zwykle ktos wpadł i wypadł po jednym poście a my sie rozwodzimy nad tragedia zobaczcie ile sprzeczności !!!!!!!!!!

następna dyskusja:

Za co ostrzeżenia?