Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

pretty_woman dostałam odpowiedź, że pieniądze dostanę, ale w sumie to nie wiem kiedy bo pani pracuje w godzinach kiedy pracują banki, i karty kodów nie może wyrobić, no to se poczekamy

Cytat
Itallly
pretty_woman dostałam odpowiedź, że pieniądze dostanę, ale w sumie to nie wiem kiedy bo pani pracuje w godzinach kiedy pracują banki, i karty kodów nie może wyrobić, no to se poczekamy

przecież karty kodów albo zamawia się na stronie banku albo przez infolinię działającą 24h...

Cytat
Itallly
pretty_woman dostałam odpowiedź, że pieniądze dostanę, ale w sumie to nie wiem kiedy bo pani pracuje w godzinach kiedy pracują banki, i karty kodów nie może wyrobić, no to se poczekamy

banki w CH są czynne również w soboty i niedziele, pani raczej nie pracuje 20 godzin 7 dni w tygodniu

zdaję sobie sprawę, że to granie na zwłokę

zweryfikowana
Posty: 251
Ostrzeżenia: 1/5

Cytat
Itallly
zdaję sobie sprawę, że to granie na zwłokę
no gra też na nerwach... nie...

Dostałam pieniążki od aniol212 wraz z kosztami przesyłki w jedną i drugą stronę, zwracam honor. Wolałabym jednak znać faktyczny stan ubrań jakie dostaję od jakiejkolwiek z szafowiczek, żeby uniknąć takich sytuacji. Pozdrawiam

Itally, to super. Może Panią aniol212 ruszyło wreszcie sumienie i mi też odda pieniądze? - czekam od sierpnia.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 801

Jeśli chodzi o "użytkowniczkę" rozsyłającą zapytania o używane smoczki mam informację, że ta osoba posiada blokadę na wiadomości prywatne, forum i komentowanie od 14 lutego 2011.

Ja mam troszkę inny problem i chciałabym się poradzić co powinnam zrobić albo chociaż jaki komentarz wystawić . I czy jest coś co można zrobić w takiej sytuacji. Kupiłam huśtawkę za 180 zł z przesyłką która miała być w stanie idealnym. Huśtawka niestety nie działa tak jak powinna zacina się, stuka , buja nierównomiernie - przy każdym włączeniu inaczej - raz za szybko raz za wolno. Regulacja prędkości też nie działa - sama zwalnia i przyspiesza kiedy chce. Wysłałam sprzedającej filmik jak działa huśtawka - i twierdzi że u niej tak nie działała i że jest jej głupio że tak wyszło. Na pewnym elemencie huśtawki widać jakby ślad uderzenia z czego wywnioskowałam że być może została uszkodzona podczas przesyłki. Sprzedająca pisze że starała się dobrze zabezpieczyć huśtawkę - była owinięta workiem foliowym i włożona w pudło. Ze sprzedającą mam świetny kontakt - jest bardzo miła i sama nie wiem czego powinnam od niej oczekiwać. Bardzo proszę o radę.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 801

Ja uważam, że możesz zaczekać z wystawieniem komentarza i spróbować znaleźć rozwiązanie sytuacji. Najważniejsze jak dla mnie jest w tej chwili pytanie: czy chcesz tą huśtawkę zostawić czy chcesz ją zwrócić?. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że wszystko co wysyłamy powinno być tak zabezpieczone żeby nic się z tym nie stało w trakcie transportu. Ja zawsze przyjmuję przy pakowaniu proste myślenie: "Będą tym rzucać", no chyba, że to duża paczka:). Widzę co robią panie na poczcie, a jeszcze przez kilka rąk te rzeczy przechodzą.
Jeśli jesteś skłonna pozostawić tą rzecz to moim zdaniem sprzedająca powinna zwrócić część wpłaty-jaką to musiałybyście ustalić między sobą. Jeśli chcesz dokonać zwrotu-moim zdaniem masz do tego pełne prawo (rzecz nie posiada właściwości, o których zapewniał sprzedawca). Skoro piszesz, że ta pani jest kontaktowa to myślę, że uda Wam się dogadać.

Dla mnie zabezpieczenie paczki z taka zawartoscia to wiecej niz worek foliowy i karton tzn ja bym wypelnila karton czyms tak zeby zapobiec wlasnie ewentualnym uszkodzeniom podczas transportu.Trzymam kciuki za pozytywne zalatwienie sprawy.

zweryfikowana
Posty: 1.443
Ostrzeżenia: 1/5

Jes\zeli chcesz jednak tą huśtawkę sobie zostawić, to może nich Ci zwróci część pieniędzy.

Bardzo dziękuję za porady bo zupełnie nie wiedziałam jak takie sprawy załatwia się na szafce:) Spróbuję w ten sposób jak napisałyście , chociaż nie wiem czy zwrot mi się opłaca gdy zapłaciłam już 30 za kuriera plus 30 w drugą stronę = 60zł to za tą kwotę mogę kupić już dla maleństwa np. leżaczek.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 801

Szczerze to mam wątpliwości czy to Ty powinnaś w takiej sytuacji opłacać koszty wysyłki. Chcesz zwrócić rzecz z powodu niewłaściwego zabezpieczenia jej na czas transportu (tak myśląc w skrócie), więc moim zdaniem to Sprzedająca powinna ponieść całość kosztów. Nie wiem jak sprawy kosztów wysyłki rozwiązywały dziewczyny, które miały podobne sytuacje, może ktoś się wypowie?

no ja jak miałam przykrą sytuację tzn pomyliłam przesyłki i wysłałam na odwrót to Ja poniosłam koszty wysyłek w dwie strony czyli płaciłam tym osobą za odesłanie tych przesyłek :) w tej sytuacji jeśli faktycznie przesyłka był źle zabezpieczona to sprzedający powinien ponieść koszty smutna prawda ale jak najbardziej uczciwa . ja bym jednak upierała się o zwrot całej kwoty jaką zapłaciłam tzn z wysyłkami no ale jak wiemy są różne charaktery i sumienia :)

następna dyskusja:

Za co ostrzeżenia?