Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 18:43:19

mój pije sojowe i mleczne produkty musze niestety ograniczyć do minimum-jak tylko zje cos więcej to zaraz ma uczulenie....kaszki ryzowe musze robić na tym przepisanym od lekarza!!!

zweryfikowana
Posty: 1.477
Ostrzeżenia: 1/5

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 18:55:20

NAN smierdzi to od razu mowie, a pierwsze mleko, ktore je do dzis a ma juz podnad 2 latka to BEBIKO i to jak dla nas najlepsze mleko

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 19:27:09

Ja karmiłam przez 6 tygodni.Niestety ze względu na alergię zaczęłam podawać NUTRAMIGEN.Pierwsze dwa posiłki to katastrofa,ale potem z glodu wcinała aż miło.Przejście na taki pokarm nie jest łatwe i wymaga trochę czasu(w końcu maluch trawi to zupełnie inaczej)ale byłyśmy na tym mleku do 2 roku życia

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 19:30:17

Cytat
gato30
mój pije sojowe i mleczne produkty musze niestety ograniczyć do minimum-jak tylko zje cos więcej to zaraz ma uczulenie....kaszki ryzowe musze robić na tym przepisanym od lekarza!!!
ja dokładnie tak robiłam.Kaszki,naleśniki na NUTRAMIGENIE.Trzeba pamiętać że dla nas to ohyda,ale dziecko nie zna innego.Biorąc pod uwagę że to najlepsze dla malucha to jaki wybór?

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 19:57:27

ja jeśli mam wyrazić swoją opinię o mleku modyfikowanym to jestem wogóle na NIE wszystkiemu co sztuczne
moje dziecko jadło 7 miesięcy moje mleko, później od krówki (a pierwszy raz spróbowało mleka od krówki jak miało jeden miesiąc)
nie zjadło ani jednego jedzenia ze słoiczka, ani jednej kaszki ze sklepu
sama jestem zapalonym zywieniowcem ( z zawodu i z zamiłowania) i jestem za tym, co naturalne.
mleku sztucznemu, słoiczkom i sztucznym kaszkom stanowczo mówie NIE


ale to moje zdanie (choć wiem co mówie)

pozdrawiam :)

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 19:58:50

ja zdecydowałam się na bebiko ze względu na cenę, ale lekarka powiedziała że bebilon to jest to samo, nie wiem czy to prawda, ale myślę że te mleka są podobne, a dzieci sobie same czasami dobierają, nasz synek pije bebiko i jest w porządku, ale najlepsze to oczywiście mleko mamy, córeczkę karmiłam 1,5 roku i potem już nie chciała żadnego innego mleka, jadła tylko nabiał

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 19:59:47

Najlepiej skonsultuj to z lekarzem, ja nie wiedziałm, że trzeba więc radziłam się tylko farmaceuty. Po 5 mlekach zwątpiłam poszłam do lekarza, okazało się, że mała ma skaze białkową i na dodatek musi mieć zagęszczane mleko.

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 20:19:00

Cytat
magdalena1
ja jeśli mam wyrazić swoją opinię o mleku modyfikowanym to jestem wogóle na NIE wszystkiemu co sztuczne
moje dziecko jadło 7 miesięcy moje mleko, później od krówki (a pierwszy raz spróbowało mleka od krówki jak miało jeden miesiąc)
nie zjadło ani jednego jedzenia ze słoiczka, ani jednej kaszki ze sklepu
sama jestem zapalonym zywieniowcem ( z zawodu i z zamiłowania) i jestem za tym, co naturalne.
mleku sztucznemu, słoiczkom i sztucznym kaszkom stanowczo mówie NIE


ale to moje zdanie (choć wiem co mówie)

pozdrawiam :)
Ja zupełnie się z Tobą zgadzam,ale co w przypadku alergii?Ja sama miałam tak mocno zakodowane że muszę karmić i nic z tego.Płakałam jak dziecko że nie będę karmić.W końcu lekarz wytłumaczyła mi że takl będzie najlepiej i mam nie mieć wyrzutów sumienia..

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

19 wrz 2009 - 20:36:14

mi oczywiście chodzi o zdrowe dzieci, wiem że są przypadki kiedy trzeba dać mleko sztuczne, ale wiem też, że większość alergii jest wymyślona przez lekarzy, mam takiego świetnego lekarza, kóry ma takie samo zdanie, i tak jak on twierdzę również że kolka to też wymysł lekarzy, ale to moje (i lekarza) zdanie

mi nie chodzi tylko o karmienie piersią, bo mleko od krowy można dać noworodkowi tylko trzeba wiedzieć jak je przygotować, a jeśli nie ma możliwości dać mleka od krowy, to można dac w proszku, takie ze sklepu spożywczego pełnotłuste, są przypadki że naprawde dziecko musi mieć zupełnie inne mleko, ale to są żadkie przypadki

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

20 wrz 2009 - 09:18:07

My odkąd synek zrezygnował z piersi 18mc to zaczęłam mu raz dziennie podawać bebiko 3 a teraz 4.przed drzemką(w sumie to podaje mu tak dla tych probiotyków ,ale sama juz sie zastanawiam czy dobrze robię)
Po za tym to synek rano i wieczorem wcina od roku kasze mannę na zwykłym mleku z kartonu......
A tak to jestem zwolenniczką karmienia piersią(nie ma nic piekniejszego niż taki mały glonojadek u boku) i ta więź ,trudno mi był sie z tym pogodzić.:-(i strasznie mi tego brakowało.
Czasem to nie rozumiem niektórych mam i szczerze zal jest mi ich dzieci:-( bo zachowują sie egoistycznie
Ale to jest moje zdanie i odkąd doswiadczyłam karmienia piersią nic tego nie zmieni....



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-09-20 13:46 przez goniak.

niezweryfikowana
Posty: 380
Ostrzeżenia: 2/5

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

20 wrz 2009 - 14:26:26

My od początku byliśmy na BEBIKO i bardzo sobie chwalimy :) Zero kolek uczuleń czy wzdęć;) Teraz zupki i soczki też wybrałam z tej samej firmy ....

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

20 wrz 2009 - 17:44:42

moja córcia od poczatku czyli w naszym przypadku od 5,5 miesiecy na BEBIKO i zero problemów ,wzdec czy innych historii mleko tanie i dobre,teraz popija BEBIKO 3 o smaku bananowym i jest cala w skowronkach bo mleczko pyszne i bardzo jej smakuje

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

20 wrz 2009 - 22:28:52

Cytat
magdalena1
ja jeśli mam wyrazić swoją opinię o mleku modyfikowanym to jestem wogóle na NIE wszystkiemu co sztuczne
moje dziecko jadło 7 miesięcy moje mleko, później od krówki (a pierwszy raz spróbowało mleka od krówki jak miało jeden miesiąc)
nie zjadło ani jednego jedzenia ze słoiczka, ani jednej kaszki ze sklepu
sama jestem zapalonym zywieniowcem ( z zawodu i z zamiłowania) i jestem za tym, co naturalne.
mleku sztucznemu, słoiczkom i sztucznym kaszkom stanowczo mówie NIE


ale to moje zdanie (choć wiem co mówie)

pozdrawiam :)

no nareszcie ktoś mądry :)

ja powiem tak: karmiłam do 10mca, dalej szczerze zapytałam pediatrę, co dalej.A że kobieta jest ok to powiedziała, że te wszystkie mleka, witaminy w nich, kaszki słoiczki danonki itp itd to

PIC NA WODĘ
i fotomontaż, byleby kasę zbijać na ślicznych bobaskach z reklamy :)

Od 10 mca Celina wcina mannę na krowim, nic jej nie jest! Wręcz uwielbia! Teraz ma prawie 2 lata, zjada z płatkami. Robię na nim budynie i co tylko. Kaszkami gotowymi czasem się muszę wspomagać (kiedy np.rano nie mogę się wyrobić,rzadko się zdarza,ale jednak:) jemy tylko Bobo Vitę (osobiście Nestle uważam za najgorsze świństwo na świecie).

Ostatnio przed szczepieniem zrobiłam jej badania, wyniki były świetne, wręcz książkowe :)

Więc nie wiem, czy to zasługa Bozi, czy krowiego mleka hehe, ale współczuję mamom, które tracą pokarm po kilku tygodniach i muszą podawać to świństwo.

Mleku modyfikowanemu mówię NIE (spróbuj sama, jakie jest "pyszne", a od razu poczujesz, że "naturalnie" smakuje :)))

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

21 wrz 2009 - 07:39:01

Cytat
aniol212
bebilon był niestety dla mnie zbyt dużym wydatkiem, moja mała jadła NAN aż do 3, bardzo sobie chwaliłam:) teraz je albo nestle junior (częściej, jest lepsze) albo bebiko powyżej roku

To tak jak u mnie:)

MLEKO MODYFIKOWANE - OPINIE

22 wrz 2009 - 13:14:26

Cytat
magdalena1
ja jeśli mam wyrazić swoją opinię o mleku modyfikowanym to jestem wogóle na NIE wszystkiemu co sztuczne
moje dziecko jadło 7 miesięcy moje mleko, później od krówki (a pierwszy raz spróbowało mleka od krówki jak miało jeden miesiąc)
nie zjadło ani jednego jedzenia ze słoiczka, ani jednej kaszki ze sklepu
sama jestem zapalonym zywieniowcem ( z zawodu i z zamiłowania) i jestem za tym, co naturalne.
mleku sztucznemu, słoiczkom i sztucznym kaszkom stanowczo mówie NIE


ale to moje zdanie (choć wiem co mówie)

pozdrawiam :)

wszystko fajnie - i dobrze że twoje dziecko zdrowe jest i ciesz się ze mogłaś ją sama karmic...

tylko nie jest tak łatwo ani tak super jak sie w 4 dobie po porodzie i w kolejnych dobach również mleka nie ma - góra 10 ml z jednej piersi...co wtedy ?
a synek potrzebował zjeść...w 4 dobie zjadał 60-70 ml mleka!
a ja jak mleka nie miałam tak nie miałam mimo ze wisiał na cycku cały czas dla pobudzenia laktacji...

dawałam mu BEBILON COMFORT 1, potem Bebilon Comfort 2 - --- zadnych kolek, wzdęć czy zaparć!!!
potem przeszłam na NAN 2, klejno na NAN 3 (ale to juz ze wzgledów finansowych)
obecnie od 9 miesiaca życia dostaje mleko Nestle Junior ----> ono jest po roczku ale mój już się tamtymi nie nasycał wiec musialam zmenic mu wczesniej. A teraz pije aż mu sie uszy trzesą...
oprócz tego je juz wszystko inne bo ma 11 miesiecy skonczone - wiec mleczko to tylko dodatek!

następna dyskusja:

zastrzyki