Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Moderator
Posty: 4.067

Cytat
osak04071983
Cytat
xxxbabygirlxxx
ja slyszalam ze cytrusow nie jesc np cytryny pomaranczy

a ja bym teraz jadła tylko pomarańcze i kiwi na okrągło:)


a co myślicie o farbowaniu,obcinaniu włosów??albo o trwałej???

ja farbowalam wlosy i jadlam wszystko na co mialam ochote, nie palilam i nie pilam ( czasem tylko troszke piwka) i core mam zdrowa i silna jak ryba ;-)

picie % i palenie źle wpływa na maluszka , znam taką osobę która jak była w ciąży paliła ,piła i chodziła na dyskoteki , nie dbała o siebie i zdrowie maluszka i teraz mały jest astmatykiem i gdy zachoruje trzeba z nim jeździć specjalnie do lekarza i zastrzyki dostaje , czy nie lepiej odstawić to wszystko gdy chce się mnie maleństwo ? mały ma teraz 5,6 lat ale trzeba na niego uważać :(

jak czytam te niektóre wypowiedzi to śmiać mi sie chce.......nie patrzeć przez judasza hahahah dobre...mam syna i urodził sie zdrowy,duzy silny itp..nie ma reguły....oczywiście alkocholu czy papierosów absolutnie do ust nie wzięłam ale coca cole jesli maiłam ochote piłam,chipsy jesli miałam smaki jadłam ...tak samo lody....włosy farbowałam normalnie (kiedyś usłyszałam ze nie wolno-bzdura).....ważne by trzymać sie zdrowo...bez alkocholu.nikotyny czy nadmiaru kofeiny...seks uprawiałam normalnie choć też niektórzy twierdza że nie wolno za dużo itp...ehhhhh

moja koleżanka piła w ciąży alkohol i dzieicak urodził się zdowy, ale zobaczymy jak to dalj bedzie z rozwojem :(

Cytat
martischa
Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!! :D

No nie "ej prosze Cię" co do tego łapania się to ja mam znamie na karku. Nie wiem czy tak faktycznie jest, ale mama opowiadała mi jak kiedyś właśnie się czymś zdenerwowała i tak się złapała za kark ;) więc coś w tym jest ;]

niezweryfikowana
Posty: 2.786
Ostrzeżenia: 1/5

nie powinno się np. wieszać firanek, bo wtedy ręce są wysoko w górze i nie jest to wskazany wysiłek dla przyszłych mam. Ja sie do tego akurat stosowałam a i tak urodziłam wczesniaka chociaż podobno z innego powodu. Wiem jedno następną ciążę przeleżę tak na wszelki wypadek:) pozdrawiam mamuśki

a ja wciąż jadłam lody w ciąży, bo mi tak smakowały:) ale w zimie, bo rodziłam 2 maja:D

Ale jak to w końcu jest z tym współzyciem? Słyszałam, że na początku ciąży nie wolno no i pod koniec, ale na początku to znaczy do kiedy i jaki to ma w ogóle wpływ na malucha??

Cytat
kochatka
Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

Co do rzucania palenia w ciazy to niedawno byl w pytaniu na sniadanie lekarz, ktory mowil, ze nie ma badan ktore by to jednoznacznie zarysowaly, ale pewne jest ze palenie papierosow jest o wiele bardziej szkodliwe niz rzucenie ich w czasie ciazy i przezywanie przy tym stresu czy czy jak to nazwac... glodu nikotynowego. Dla mnie to jest oczywiste i bylo zawsze, dlatego kiedys nakrzyczalam na kumpele w ciazy gdy ja zobaczylam z papierosem. Dlugo sie do mnie nie odzywala, bo przeciez ja nie mam racji itp. ale jak urodzila (ciaza byla pod koniec zagrozona) to lekarz jej powiedzial ze lozysko jest prawie zgnile, cale szare, a i dziecko smierdzi i od razu wiedzial ze to wina fajek

nie wolno dzwigac ciezkich przedmiotow, nie wieszac firanek,ja w 7 zabralam sie za mycie okien i wieszanie i wyladowalam w szpitalu,bo zrobilo sie rozwarcie.na szczescie dotrwalam do konca ciazy:)

Cytat
kochatka
Cytat
kinius33
Uwaga! Nie wolno palić nawet wtedy, kiedy jesteśmy nałogowcami! Jeśli organizm jest uzależniony od nikotyny dobry lekarz znajdzie dla każdej z przyszłych mam adekwatne rozwiązanie bez podtruwania dziecka śmiertelnymi składnikami!!!

Moja koleżanka paliła nałogowa, gdy jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży. Lekarz (ginekolog) powiedział jej, że teraz to już lepiej palić jednego papierosa dziennie niż nagle rzucić, bo tym można by było dziecku jeszcze bardziej zaszkodzić. Jak to w końcu z tym jest? Słyszy się sprzeczne opinie.

ja byłam kiedyś na takim spotkaniu i babka też właśnie mówiła, że niektórzy lekarze tak mówią, ale to są totalne bzdury, z drugiej strony chyba tylko głupek w to uwierzy !

zweryfikowana
Moderator
Posty: 8.242

u mnie bylo inaczej..
w pierwszej ciazy wcale sie nie oszczedzalam.. robilam wszystko w domu sama, firany wieszalam, pralam itd... paliłam sporo papierosow..niestety ale nie moglam sie temu powstrzymac ( a jestem pielegniarka) syn urodzil sie duzy zdrowy prawie 4100 i dlugi. Dzis ma 10 lat i jest okazem zdrowia. w tej ciazy unikam wszystkiego.... ale za to biore leki ( musze pod kontrola lekarza) ..

jestem po terminie i sobie tak czekam... mamy tylko z mezem konflikt,albo az konflikt.

Cytat
Kate1986
Ale jak to w końcu jest z tym współzyciem? Słyszałam, że na początku ciąży nie wolno no i pod koniec, ale na początku to znaczy do kiedy i jaki to ma w ogóle wpływ na malucha??

wspolzylam z mezem w 1 ciazy od poczatrku do ostatniego dnia.....



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-05-11 10:38 przez Ajjc.

Cytat
Kate1986
Cytat
martischa
Cytat
sylwia8086
Mówią że,nie wolno patrzeć przez judasza,ponieważ dziecko będzie miało zeza,szyć na sobie ubrania,bo może być dzieciątko oplątane w pępowinie,obcinać włosów, bo skraca się życie,także nie można łapać sie ręką gdzieś po ciele jak się czegoś wystraszymy..;] heheh takie zabobony..ale zawsze coś w tym jest.;],

ej proszę Cię powiedz, że żartowałaś, hello mamy XXI wiek!!!! :D

No nie "ej prosze Cię" co do tego łapania się to ja mam znamie na karku. Nie wiem czy tak faktycznie jest, ale mama opowiadała mi jak kiedyś właśnie się czymś zdenerwowała i tak się złapała za kark ;) więc coś w tym jest ;]

nie no masz prawo w to wierzyć ja ci nie zabraniam nic mi do tego, ale dla mnie ten jak i wiele innych zabobonów jest po prostu wytworem wyobraźni. "Przesądy biorą się z lęku przed nieznanym i z niewiedzy. Zaledwie od dwudziestu kilku lat płeć i rozwój dziecka można obserwować w łonie matki dzięki wynalezieniu ultrasonografu. Wcześniej przyszłe matki były skazane tylko na przesądy. Lęk o własne potomstwo rozwiewa też medycyna prenatalna"
Na przykład zakaz kompletowania wyprawki niemowlęcia przed porodem wynikał z ogromnej śmiertelności noworodków, która zaczęła maleć stosunkowo niedawno, zakaz wychodzenia z dzieckiem przez 6 tygodni po porodzie wynikał z tego że kiedyś kobiety od razu po porodzie brały dziecko w chustę i szły w pole i to nieraz kończyło się wyczerpaniem lub śmiercią. Dzisiaj z tego można wywnioskować że dlatego 6 tygodni bo przecież tyle trwa połóg. Inny przykład nie dotyczący ciąży to np rozbite lustro - wierzono że przez 7 lat przynosić będzie nieszczęście a to dlatego że kiedyś lustra były z bardzo drogich materiałów i nie każdy mógł sobie na nie pozwolić dlatego straszono że zniszczenie przynosi pecha. A co do znamion to dzisiaj właśnie czytałam że "Wierzono na przykład, że przyczyną znamion na ciele dziecka jest zapatrzenie lub działanie szatana." więc może twoja mama miała kontakt z szatanem idąc tym tokiem rozumowania. Kiedyś wymyślano zabobony na temat ciąży bo był to stan pełen tajemnic i wszystko próbowano tłumaczyć sobie jakimiś przesądami.

Cytat
osak04071983
A co myślicie o chipsach,orzeszkach,coca-coli w ciąży?

tak tak jeszcze torba cukierków pod pachą i tona czekolady i bedzie sie wygladac po ciazy jak prosiak :]
niektore kobiety to mysla ze jak w ciazy sa to moga sie objadac bo jedza za dwoch a potem placz bo zostaje 30 kg wagi:]

niezweryfikowana
Posty: 2.786
Ostrzeżenia: 1/5

Cytat
Kasja_23
Cytat
osak04071983
A co myślicie o chipsach,orzeszkach,coca-coli w ciąży?

tak tak jeszcze torba cukierków pod pachą i tona czekolady i bedzie sie wygladac po ciazy jak prosiak :]
niektore kobiety to mysla ze jak w ciazy sa to moga sie objadac bo jedza za dwoch a potem placz bo zostaje 30 kg wagi:]

chyba przesadziłaś z tym prosiakiem:/ każda kobieta może a nawet powinna przytyć. Sugerujesz o zachowanie diety w ciąży?? powodzenia!! tylko za dziecko to Ty odpowiadasz ehhhh kobiety nie każda musi być modelka...

następna dyskusja:

Zwykłe chamstwo....