Witajcie.
Od jakiegos zcasu wspieram drobnymi kwotami fundację. nie są to duze kwoty oscylują w granicach 10zł-20 miesięczniie. Ppieniadze ktore wydalabym np na kino. Dostalaam ostatnio list z fundacji. z podziekowaniem i prosba. wiem,, ze pieniadzez ktore wydalabym na glupoty pomagaja. przylaczcie sie prosze.
"Siwka ma około 13 lat. Jest przemiłą śliczną klaczką, która nie miała szczęścia do właścicieli. Złamała przednią nogę ale nikt sie tym nie przejmował, była dalej użytkowana. Kość źle się zrosła przez co noga stawiana była pod innym kątem niż powinna, co doprowadziło do wygięcia kopyta. Oprócz tego koń miał ochwat na przednie nogi i drugie kopyto też uległo deformacji. Obecnie aby mogła normalnie funkcjonować potrzebuje częstych wizyt kowala, żeby doprowadził kopyta do odpowiedniej formy. Obecny właściciel jednak też nie przejmuje się jej losem, klacz z końcem jesieni trafi do handlarzy skąd pojedzie do ubojni. Jest to o tyle bardziej okrutne, że jest już w piątym miesiącu ciąży. Już nigdy nie będzie sie nadawała do rekreacji czy zaprzęgu, ale ze swoim charakterem mogła by być świetnym koniem do towarzystwa. Już wcześniej dawała piękne źrebaki obecnie pokryta jest srokatym ogierkiem. Cena życia tego konia wynosi 2200 zl, myślę, że jest do opuszczenia.”
http://www.konie-pegasus.pl/siwka
zróbmy jesienią coś dobrego.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-25 15:40 przez nurhia.
