Obecnie rozmawiamy o:

sklep detailingowy

gorący temat

operacja oczu

27 minut temu

Zapalenie pęcherza

godzinę temu

transportery taśmowe

dzisiaj o 9:45

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

niania ile na godzinę?

15 kwi 2018 - 19:41:29

Nie chce mi się wierzyć, że gdyby było Cię stać na taką opcję to byś nie skorzystała:) Kolejna matka wariatka broniąca w internecie tego jakie to przyjemne jest słuchanie przez siedem godzin wrzasków i zmienianie pieluch na zmianę ze staniem przy garach :)))) Ale zamiast wziąć przykład i trochę zbalansować swoje życie - znaleźć czas dla siebie, rozwijać się, mieć jakieś pasje, lepiej cisnąć innym w internecie anonimowo jakie to są beznadziejne bo ich jedynym sukcesem nie jest urodzenie dziecka...

Co do cen niań, moja kumpela dorabiała jako niania, mieszkamy we Wrocławiu, chłopiec 4 latka, kilka godzin dziennie, mama na macierzyńskim w domku - czyta książkę, zajmuje się sobą, przygotowuje się do powrotu do pracy w biurze, moja koleżanka w tym czasie zabierała małego na spacer, bawiła się z nim etc - 20 zł za godzinę

Gdyby ktoś mi dał 7/10 zł żeby latać po mieście w cudzym dzieckiem, zawozić go do domu, odrabiać lekcje, to wolałabym się zatrudnić w księgarni/ mydlarni/ butiku z ciuchami, mówię o mniejszych sklepach oczywiście, minimum 14 za h chyba jest, przez większość czasu nikt Ci nie zawraca głowy, masz ciszę, układasz książki na półkach, doradzasz dorosłym ludziom i tak dalej:) Już nie mówię o śmiesznych 4 zł za godzinę... opieka nad cudzym dzieckiem to ogromna odpowiedzialność, ponadto dzieci wymagają stałej uwagi (dlatego mamy zatrudniają nianie, jesteśmy tylko ludźmi, nikomu nie chce się wydawać odgłosów samochodzików przez 8 godzin:)))) ) i dlatego te ceny które tutaj padają wydają mi się śmieszne, jest dużo alternatyw za wyższą stawkę a bez tej odpowiedzialności.

Cytat
kukingaku
Znam taką która siedzi w domu ale dziecko nie odwiezie do przedszkola ani po niego nie przyjedzie bo nie ma na to czasu. Kiedy dziecko wraca do domu z przedszkola to niania z nim siedzi aż do przyjścia ojca dziecka z pracy.
Nie sprząta, nie gotuje.
Urodziła się po to żeby dobrze wyglądać i się nie przemęczać.
Galeria, fryzjer,kosmetyczka, fitnes i spotkania ze znajomymi. To wszystko zajmuje tyle czasu że bez niani ani rusz.
Na wakacje wywozi dziecko na drugi koniec polski do dziadków bo przecież ona by oszalała przez te 2 miesiące.
Parodia jakaś, po co takim dzieci???




Nie chce mi się wierzyć, że gdyby było Cię stać na taką opcję to byś nie skorzystała:) Kolejna matka wariatka broniąca w internecie tego jakie to przyjemne jest słuchanie przez siedem godzin wrzasków i zmienianie pieluch na zmianę ze staniem przy garach :)))) Ale zamiast wziąć przykład i trochę zbalansować swoje życie - znaleźć czas dla siebie, rozwijać się, mieć jakieś pasje, lepiej cisnąć innym w internecie anonimowo jakie to są beznadziejne bo ich jedynym sukcesem nie jest urodzenie dziecka...

Co do cen niań, moja kumpela dorabiała jako niania, mieszkamy we Wrocławiu, chłopiec 4 latka, kilka godzin dziennie, mama na macierzyńskim w domku - czyta książkę, zajmuje się sobą, przygotowuje się do powrotu do pracy w biurze, moja koleżanka w tym czasie zabierała małego na spacer, bawiła się z nim etc - 20 zł za godzinę

Gdyby ktoś mi dał 7/10 zł żeby latać po mieście w cudzym dzieckiem, zawozić go do domu, odrabiać lekcje, to wolałabym się zatrudnić w księgarni/ mydlarni/ butiku z ciuchami, mówię o mniejszych sklepach oczywiście, minimum 14 za h chyba jest, przez większość czasu nikt Ci nie zawraca głowy, masz ciszę, układasz książki na półkach, doradzasz dorosłym ludziom i tak dalej:) Już nie mówię o śmiesznych 4 zł za godzinę... opieka nad cudzym dzieckiem to ogromna odpowiedzialność, ponadto dzieci wymagają stałej uwagi (dlatego mamy zatrudniają nianie, jesteśmy tylko ludźmi, nikomu nie chce się wydawać odgłosów samochodzików przez 8 godzin:)))) ) dlatego te ceny które tutaj padają wydają mi się śmieszne, jest dużo alternatyw za wyższą stawkę a bez tej odpowiedzialności.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-04-15 19:42 przez hervidor.

niania ile na godzinę?

15 kwi 2018 - 21:18:04

Cytat
hervidor
Nie chce mi się wierzyć, że gdyby było Cię stać na taką opcję to byś nie skorzystała:) Kolejna matka wariatka broniąca w internecie tego jakie to przyjemne jest słuchanie przez siedem godzin wrzasków i zmienianie pieluch na zmianę ze staniem przy garach :)))) Ale zamiast wziąć przykład i trochę zbalansować swoje życie - znaleźć czas dla siebie, rozwijać się, mieć jakieś pasje, lepiej cisnąć innym w internecie anonimowo jakie to są beznadziejne bo ich jedynym sukcesem nie jest urodzenie dziecka...



Co do cen niań, moja kumpela dorabiała jako niania, mieszkamy we Wrocławiu, chłopiec 4 latka, kilka godzin dziennie, mama na macierzyńskim w domku - czyta książkę, zajmuje się sobą, przygotowuje się do powrotu do pracy w biurze, moja koleżanka w tym czasie zabierała małego na spacer, bawiła się z nim etc - 20 zł za godzinę

Gdyby ktoś mi dał 7/10 zł żeby latać po mieście w cudzym dzieckiem, zawozić go do domu, odrabiać lekcje, to wolałabym się zatrudnić w księgarni/ mydlarni/ butiku z ciuchami, mówię o mniejszych sklepach oczywiście, minimum 14 za h chyba jest, przez większość czasu nikt Ci nie zawraca głowy, masz ciszę, układasz książki na półkach, doradzasz dorosłym ludziom i tak dalej:) Już nie mówię o śmiesznych 4 zł za godzinę... opieka nad cudzym dzieckiem to ogromna odpowiedzialność, ponadto dzieci wymagają stałej uwagi (dlatego mamy zatrudniają nianie, jesteśmy tylko ludźmi, nikomu nie chce się wydawać odgłosów samochodzików przez 8 godzin:)))) ) i dlatego te ceny które tutaj padają wydają mi się śmieszne, jest dużo alternatyw za wyższą stawkę a bez tej odpowiedzialności.


Znam taką która siedzi w domu ale dziecko nie odwiezie do przedszkola ani po niego nie przyjedzie bo nie ma na to czasu. Kiedy dziecko wraca do domu z przedszkola to niania z nim siedzi aż do przyjścia ojca dziecka z pracy.
Nie sprząta, nie gotuje.
Urodziła się po to żeby dobrze wyglądać i się nie przemęczać.
Galeria, fryzjer,kosmetyczka, fitnes i spotkania ze znajomymi. To wszystko zajmuje tyle czasu że bez niani ani rusz.
Na wakacje wywozi dziecko na drugi koniec polski do dziadków bo przecież ona by oszalała przez te 2 miesiące.
Parodia jakaś, po co takim dzieci???




Nie chce mi się wierzyć, że gdyby było Cię stać na taką opcję to byś nie skorzystała:) Kolejna matka wariatka broniąca w internecie tego jakie to przyjemne jest słuchanie przez siedem godzin wrzasków i zmienianie pieluch na zmianę ze staniem przy garach :)))) Ale zamiast wziąć przykład i trochę zbalansować swoje życie - znaleźć czas dla siebie, rozwijać się, mieć jakieś pasje, lepiej cisnąć innym w internecie anonimowo jakie to są beznadziejne bo ich jedynym sukcesem nie jest urodzenie dziecka...

Co do cen niań, moja kumpela dorabiała jako niania, mieszkamy we Wrocławiu, chłopiec 4 latka, kilka godzin dziennie, mama na macierzyńskim w domku - czyta książkę, zajmuje się sobą, przygotowuje się do powrotu do pracy w biurze, moja koleżanka w tym czasie zabierała małego na spacer, bawiła się z nim etc - 20 zł za godzinę

Gdyby ktoś mi dał 7/10 zł żeby latać po mieście w cudzym dzieckiem, zawozić go do domu, odrabiać lekcje, to wolałabym się zatrudnić w księgarni/ mydlarni/ butiku z ciuchami, mówię o mniejszych sklepach oczywiście, minimum 14 za h chyba jest, przez większość czasu nikt Ci nie zawraca głowy, masz ciszę, układasz książki na półkach, doradzasz dorosłym ludziom i tak dalej:) Już nie mówię o śmiesznych 4 zł za godzinę... opieka nad cudzym dzieckiem to ogromna odpowiedzialność, ponadto dzieci wymagają stałej uwagi (dlatego mamy zatrudniają nianie, jesteśmy tylko ludźmi, nikomu nie chce się wydawać odgłosów samochodzików przez 8 godzin:)))) ) dlatego te ceny które tutaj padają wydają mi się śmieszne, jest dużo alternatyw za wyższą stawkę a bez tej odpowiedzialności.

Jaka wariatka, chyba się zalogopwałaś kobieto.
Gdybym nawet miała forsy jak lodu to nie, nie skorzystałabym z takiej opcji.
Jeśli da Ciebie wychowanie dziecka i słuchanie krzyku dzieci jest czymś strasznym to gratulacje.
Urodzić i oddać innej do opieki to według ciebie fajna sprawa to gratulacje.
Mam dwójkę dzieci, pracuję, chodzę do fryzjera itp.
Na wszystko znajdzie się czas ale skoro są na świecie takie pępki świata twojego pokroju które tak naprawdę myślą tylko o sobie i wiedzą wszystko najlepiej to co ja tu będę na darmo gadać.konflikt

niania ile na godzinę?

15 kwi 2018 - 23:23:25

Cytat
kukingaku

Nie chce mi się wierzyć, że gdyby było Cię stać na taką opcję to byś nie skorzystała:) Kolejna matka wariatka broniąca w internecie tego jakie to przyjemne jest słuchanie przez siedem godzin wrzasków i zmienianie pieluch na zmianę ze staniem przy garach :)))) Ale zamiast wziąć przykład i trochę zbalansować swoje życie - znaleźć czas dla siebie, rozwijać się, mieć jakieś pasje, lepiej cisnąć innym w internecie anonimowo jakie to są beznadziejne bo ich jedynym sukcesem nie jest urodzenie dziecka...



Co do cen niań, moja kumpela dorabiała jako niania, mieszkamy we Wrocławiu, chłopiec 4 latka, kilka godzin dziennie, mama na macierzyńskim w domku - czyta książkę, zajmuje się sobą, przygotowuje się do powrotu do pracy w biurze, moja koleżanka w tym czasie zabierała małego na spacer, bawiła się z nim etc - 20 zł za godzinę

Gdyby ktoś mi dał 7/10 zł żeby latać po mieście w cudzym dzieckiem, zawozić go do domu, odrabiać lekcje, to wolałabym się zatrudnić w księgarni/ mydlarni/ butiku z ciuchami, mówię o mniejszych sklepach oczywiście, minimum 14 za h chyba jest, przez większość czasu nikt Ci nie zawraca głowy, masz ciszę, układasz książki na półkach, doradzasz dorosłym ludziom i tak dalej:) Już nie mówię o śmiesznych 4 zł za godzinę... opieka nad cudzym dzieckiem to ogromna odpowiedzialność, ponadto dzieci wymagają stałej uwagi (dlatego mamy zatrudniają nianie, jesteśmy tylko ludźmi, nikomu nie chce się wydawać odgłosów samochodzików przez 8 godzin:)))) ) i dlatego te ceny które tutaj padają wydają mi się śmieszne, jest dużo alternatyw za wyższą stawkę a bez tej odpowiedzialności.


Znam taką która siedzi w domu ale dziecko nie odwiezie do przedszkola ani po niego nie przyjedzie bo nie ma na to czasu. Kiedy dziecko wraca do domu z przedszkola to niania z nim siedzi aż do przyjścia ojca dziecka z pracy.
Nie sprząta, nie gotuje.
Urodziła się po to żeby dobrze wyglądać i się nie przemęczać.
Galeria, fryzjer,kosmetyczka, fitnes i spotkania ze znajomymi. To wszystko zajmuje tyle czasu że bez niani ani rusz.
Na wakacje wywozi dziecko na drugi koniec polski do dziadków bo przecież ona by oszalała przez te 2 miesiące.
Parodia jakaś, po co takim dzieci???




Nie chce mi się wierzyć, że gdyby było Cię stać na taką opcję to byś nie skorzystała:) Kolejna matka wariatka broniąca w internecie tego jakie to przyjemne jest słuchanie przez siedem godzin wrzasków i zmienianie pieluch na zmianę ze staniem przy garach :)))) Ale zamiast wziąć przykład i trochę zbalansować swoje życie - znaleźć czas dla siebie, rozwijać się, mieć jakieś pasje, lepiej cisnąć innym w internecie anonimowo jakie to są beznadziejne bo ich jedynym sukcesem nie jest urodzenie dziecka...

Co do cen niań, moja kumpela dorabiała jako niania, mieszkamy we Wrocławiu, chłopiec 4 latka, kilka godzin dziennie, mama na macierzyńskim w domku - czyta książkę, zajmuje się sobą, przygotowuje się do powrotu do pracy w biurze, moja koleżanka w tym czasie zabierała małego na spacer, bawiła się z nim etc - 20 zł za godzinę

Gdyby ktoś mi dał 7/10 zł żeby latać po mieście w cudzym dzieckiem, zawozić go do domu, odrabiać lekcje, to wolałabym się zatrudnić w księgarni/ mydlarni/ butiku z ciuchami, mówię o mniejszych sklepach oczywiście, minimum 14 za h chyba jest, przez większość czasu nikt Ci nie zawraca głowy, masz ciszę, układasz książki na półkach, doradzasz dorosłym ludziom i tak dalej:) Już nie mówię o śmiesznych 4 zł za godzinę... opieka nad cudzym dzieckiem to ogromna odpowiedzialność, ponadto dzieci wymagają stałej uwagi (dlatego mamy zatrudniają nianie, jesteśmy tylko ludźmi, nikomu nie chce się wydawać odgłosów samochodzików przez 8 godzin:)))) ) dlatego te ceny które tutaj padają wydają mi się śmieszne, jest dużo alternatyw za wyższą stawkę a bez tej odpowiedzialności.

Jaka wariatka, chyba się zalogopwałaś kobieto.
Gdybym nawet miała forsy jak lodu to nie, nie skorzystałabym z takiej opcji.
Jeśli da Ciebie wychowanie dziecka i słuchanie krzyku dzieci jest czymś strasznym to gratulacje.
Urodzić i oddać innej do opieki to według ciebie fajna sprawa to gratulacje.
Mam dwójkę dzieci, pracuję, chodzę do fryzjera itp.
Na wszystko znajdzie się czas ale skoro są na świecie takie pępki świata twojego pokroju które tak naprawdę myślą tylko o sobie i wiedzą wszystko najlepiej to co ja tu będę na darmo gadać.konflikt

I znów to samo z Pani strony, ocenianie innych i krytyka, wyzywa mnie Pani od wariatek, a nawet się nie znamy... :) Dla Pani dzieci to chyba jednak lepiej żeby ktoś inny je wychowywał, bo jeżeli zamierza je Pani tłuc po głowie (nawiązanie do emotki) i krytykować za każdym razem kiedy będą miały odmienne zdanie to robi Pani im wiekszą krzywdę zatrzymując je niż oddając...

Proszę czytać ze zrozumieniem, to jest podstawowa umiejętność w XXI wieku, dlaczego Pani tego nie potrafi? Nigdzie nie napisałam, że wychowywanie dziecka jest czymś strasznym, a mówi Pani, że to zrobiłam... Przecież pisałam o nieustannym hałasie i krzyku przez kilka godzin. Dla dzieci będzie lepiej jak chociaż do odrabiania lekcji kogoś Pani zatrudni, skoro nawet Pani nie potrafi we własnym języku prostego tekstu przeczytać i go zrozumieć...

Powiem jeszcze, że mam dwa dyplomy jednej z lepszych uczelni w tym kraju, mam fajną, rozwijającą pracę. Nie dam sobie wmówić, że wycieranie dziecięcych tyłków DZIEŃ W DZIEŃ i gotowanie DZIEŃ W DZIEŃ jest marzeniem jakiejkolwiek kobiety. Jasne fajnie jest aktywnie brać udział przy wychowywaniu dzieci, ale kluczem do szczęścia jest umiar;)

Plus - proszę mi nie mówić o czym myślę, pracuję nad projektami ratującymi środowisko, myślę więc raczej nie tylko o sobie, ale także o innych, w tym o Pani:)))

niania ile na godzinę?

16 kwi 2018 - 00:26:07

To gratuluje dyplomu i super inteligencji skoro w 1 poście piszesz, że jestem kolejną matką wariatką.
W dodatku nie pamiętasz już co piszesz i nie umiesz przekazać tego co masz na myśli. Przekwalać każdy się potrafi.
Prestiżowa uczelnia, super projekt.
A ty myślisz że ja uczelni nie skończyłam, że nie pracuję?

Cytat
hervidor
Kolejna matka wariatka broniąca w internecie tego jakie to przyjemne jest słuchanie przez siedem godzin wrzasków i zmienianie pieluch na zmianę ze staniem przy garach :))))



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-04-16 00:30 przez kukingaku.

niania ile na godzinę?

16 kwi 2018 - 18:55:26

Cytat
kukingaku
To gratuluje dyplomu i super inteligencji skoro w 1 poście piszesz, że jestem kolejną matką wariatką.
W dodatku nie pamiętasz już co piszesz i nie umiesz przekazać tego co masz na myśli. Przekwalać każdy się potrafi.
Prestiżowa uczelnia, super projekt.
A ty myślisz że ja uczelni nie skończyłam, że nie pracuję?


Kolejna matka wariatka broniąca w internecie tego jakie to przyjemne jest słuchanie przez siedem godzin wrzasków i zmienianie pieluch na zmianę ze staniem przy garach :))))



Skoro więc nie należysz do tej grupy kobiet, których jedynym osiągnięciem jest urodzenie dzieci, to nie wiem dlaczego masz taki problem z tym, że inna kobieta zatrudnia nianie będąc w domu, od tego zaczęła się moja krytyka, że anonimowo obsmarowujesz tutaj jakaś swoją znajomą i czujesz się lepsza, ponieważ Ty niani nie zatrudniasz. Tak odbieram Twój pierwszy post do którego się przyczepiłam. Skoro więc skończyłaś studia, to chyba jesteś w stanie zrozumieć, że jakkolwiek narodziny dziecka są cudowne, to jednak ciągłe podgrzewanie mleka na przemian ze zmianą pieluch raczej nie wygrywają z opcją rozwijania się/ zrobienia czegoś dla siebie/ przeczytania dobrej książki. Skoro więc pracujesz to sama napewno dostrzegasz jak męczące jest skupianie się przez 8 godzin na pracy a przez kolejne 8 na dziecku. Uważam, że każda mama powinna mieć taką opcję, by zatrudnić nianię raz na jakiś czas, lub też częściej, w zależności od potrzeb.
W Twoim pierwszym poście to co mnie uderzyło to Twoje spojrzenie z góry i krytyka, proponuję trochę więcej dystansu, pozwólmy innym ludziom przeżywać ich życia tak jak sami tego chcą, teksty "urodziła się żeby dobrze wyglądać/ parodia, po co takim dzieci" mają silnie pejoratywny wydźwięk, jako rodzic sugerowałabym byś nauczała dzieci więcej empatii do świata i tolerancji, w końcu kim Ty jesteś żeby oceniać drugą osobę? Chciałabyś żeby ktoś w podobny sposób skomentował Ciebie lub Twoje dzieci? To, że robimy coś inaczej niż inni ludzie, nie znaczy, że robimy to lepiej, znaczy to, że robimy to PO PROSTU INACZEJ:) Każdy ma prawo do własnej wizji macierzyństwa, jeżeli więc dzieciom krzywda się nie dzieje to nie ma powodu do niepokoju:) Przypomnę jeszcze tylko, że wartości lepsze/gorsze są subiektywne, lepiej jest więc się po prostu powstrzymać od oceniania innych.

niania ile na godzinę?

13 sty 2020 - 08:07:37

Az m ną wstrząsnęło. Rany Julek. Nie każdy ma wizję bycia matką polską cierpiącą. Sorry, ale jak ktoś ma opcję, żeby odpocząć i zrobić coś dla siebie to niech to robi, a nie siedzi w domu z dzieckiem i odgrywając rolę kucharki, praczki, sprzątaczki itp. Jeżeli ktoś to lubi, ok. FAJNIE. Jeżeli ktoś chce wyjść do ludzi i odpocząć też FAJNIE. Nie dajmy się zwariować.

niania ile na godzinę?

13 sty 2020 - 08:55:15

Jeśli kogoś stać na nianie, to dlaczego miałby jej nie zatrudnić...

niezweryfikowana
Posty: 14
Ostrzeżenia: 2/5

niania ile na godzinę?

25 lut 2020 - 11:14:03

Cytat
Clanga
Jeśli kogoś stać na nianie, to dlaczego miałby jej nie zatrudnić...
Masz 100% racji. Tym bardziej jeżeli ktoś chce robić karierę zawodową...

niania ile na godzinę?

16 lis 2020 - 15:42:48

Nie szukać po taniości bo ile płacisz, taką opiekę będziesz miała, przecież to dziecko:)

Nie dawaj mniej niż minimalna.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

PRACA