Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

niezweryfikowana
Posty: 214
Ostrzeżenia: 3/5

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 13:51:09

Witam... nie wiem po co to pisze tutaj, poprostu musze sie wyzalic... Nie wiem co mam juz robic... sama wychowuje 2 letniego synka, mieszkam z mama i babcia... Z ojcem malego nie mam kontaktu, alimenty mam z funduszu... Sama pracuje i utrzymuje siebie i malego, dokladam sie do oplat i daje mamie pieniadze za pilnowanie malego podczs kiedy jestem w pracy... Atmosfera w domu jest okropna, ciagle sie z nimi kloce, one sie do wszystkiego wtracaja, ze wszystko robie zle, ze zly obiad itd... one za darmo mi w niczym nie pomoga a tej atmosfery w domu nie da se juz zniesc... Maly widzi te wszystkie klotnie i awantury i az placze przy tym... bym najchetniej wynajela mieszkanie i dala malego do zlobka kiedy ja bym byla w pracy ale nie stac mnie na to mieszkanie min 700zl i zlobek 500... wiec zostalo by nam niewiele na zycie w miesiacu. Dalsza rodzina mi nie pomoze bo nie mieszkaja w tej miejscowosci co ja a poza tym maja rowniez male dzieci wiec by go nie przypilnowali...Rodzenstwa tez nie mam, wszystkie kolezanki studiuja, jestem sama:/ Wiem jedno ze musze uciec jak najpredzej z tego "domu" bo nie chce aby moje dziecko sie wychowywalo wsrod takich pseudo babc... One tylko prz ludziach udaja jakie to one wspaniale nie sa a tak naprawde to palcem nie ruszą... :/

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 14:56:31

współczuje takiego otoczenia ale niestety często tak jest - matka chce pokazać że wie najlepiej a babcia że wie jeszcze lepiej od matki bo w końcu ją wychowała :/

ja mam taką teściową , uważa że jak wychowała 2 ( bliźniaki ) to pozjadała wszystkie umysły - teraz już jej argument gaśnie bo mamy trójkę no i każde w innym wieku a ona miała 2 chłopaków na raz ;)


ja bym się na Twoim miejscu poważnie zastanowiła nad przeprowadzką - zostanie ci mało na życie ale lepiej naprawdę żyć za to minimum niż w ciągłych nerwach - tracisz na tym Ty i dziecko, które wychowuje się z poczuciem że tak wygląda rodzina.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 2.478

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 16:45:36

współczuję ja bym chyba pomyślała nad wyjazdem do UK moja koleżanka w podobnej sytuacji wyjechała i całkiem nieźle sobie radzi a samotnej mamie jest tam jeszcze łatwiej

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 18:11:03

szczerze wspólczuje.....dziwi mnie,ze musisz płacic wlasnej mamie za opieke nad dzieckiem...przeciez to jej wnuk :(.....moze lepszym rozwiązaniem byłby wynajem pokoju u kogos w prywatnym domu np.za 500zl z mediami,małego do zlobka i wiecej na zycie bys miala....psychicznie tez byłabys spokojniejsza....a i mama pewnie by zatęskniła

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 18:12:02

Może daj ogłoszenie, że wynajmiesz mieszkanie do spółki z inną samotną Matką i będziecie mogły się wspierać.

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 18:15:14

Cytat
TELLA79
współczuję ja bym chyba pomyślała nad wyjazdem do UK moja koleżanka w podobnej sytuacji wyjechała i całkiem nieźle sobie radzi a samotnej mamie jest tam jeszcze łatwiej

TELLA79
czy jeśli ona wysiądzie w UK z samolotu lub autokaru to odrazu jej darzą mieszkanie i kase na zycie?...nie sądze...gdyby to było takie łatwe to wszystcy by wyjezdzali

niezweryfikowana
Posty: 214
Ostrzeżenia: 3/5

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 21:03:48

Myslalam o wyjezdzie do UK lub Irlandi bo mam tam znajomych ale nawet nie mam paszportu dla malego... do tego jest potrzebna zgoda ojca o on na pewno sie na to nie zgodzi zeby najzwyczajniej zrobic mi na zlosc... prawa mu chcialam odebrac lecz sad mu je tylko ograniczyl

zweryfikowana
Moderator
Posty: 2.478

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 21:15:28

Cytat
agatha273
Cytat
TELLA79
współczuję ja bym chyba pomyślała nad wyjazdem do UK moja koleżanka w podobnej sytuacji wyjechała i całkiem nieźle sobie radzi a samotnej mamie jest tam jeszcze łatwiej

TELLA79
czy jeśli ona wysiądzie w UK z samolotu lub autokaru to odrazu jej darzą mieszkanie i kase na zycie?...nie sądze...gdyby to było takie łatwe to wszystcy by wyjezdzali

jasne ze nie jest łatwo ale to jest szansa i trzeba troszkę pokombinować i być pod tzw. kreską żeby później było lepiej

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 22:12:49

Cytat
catherinke
Myslalam o wyjezdzie do UK lub Irlandi bo mam tam znajomych ale nawet nie mam paszportu dla malego... do tego jest potrzebna zgoda ojca o on na pewno sie na to nie zgodzi zeby najzwyczajniej zrobic mi na zlosc... prawa mu chcialam odebrac lecz sad mu je tylko ograniczyl


to nawet jak ma ograniczone to musisz go o zgode pytac?w sumie to nie wiem czy by Ci ten wyjazd az tak pomógl...tam tez bys musiala isc do pracy i i miec kogos do dziecka,jakiekolwiek socjalne tez nie bedzie Ci pewnie przysługiwac za darmo /jak wszędzie/...zresztą na wyspach nie jest juz tak fajnie jak było kiedyś więc nie wiem czy warto tak daleko byłoby sie wybierac
skoro pracujesz to moze faktycznie lepiej wynająć pokój u kogos...chociażby na początek,przestaabyś sie stresowac i moglabyc na spokojnie myslec co dalej...

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 22:58:56

fajny pomysł z tym wynajeciem np jakiegops pokoiku u kogoś, moze u jakiiegos starszego małżenstwa czy co wtym stylu, moze duzo pieniazków nie wezma za majem a czasem lepsza osoba obca jak rodzina, bo wynajem mieszkanka tez nie jest tanie

nie wiem co robic..?

09 gru 2012 - 23:14:48

Również jestem za tym aby coś wynająć, wiem, że to nie łatwe ale dodając ogłoszenia w internecie, gazecie itp z biegiem czasu napewno trafi się jakaś fajna oferta na którą będzie Cię stać i pogodzisz wszystkie wydatki. Domyślam się co czujesz w takim domu i bardzo dobrze, że nie zapomninasz o synku! Ja trzymam kciuki aby się udało.

nie wiem co robic..?

10 gru 2012 - 09:51:23

Szczerze współczuję takiej matki i babci.Jak można brać pieniądze za przypilnowanie własnego wnuka.W moim otoczeniu jeszcze sie nie spotkałam z przypadkiem żeby babcia brała kasę za pilnowanie wnuka.Smutne to i to bardzo.Czy twoja mama nie myśli o tym że wkrótce nadejdzie czas że będzie w takim wieku i stanie że sama będzie potrzebowała opieki? I co wtedy.Czy ma juz odłożoną sumkę żeby ci potem płacić za opiekę?

Może faktycznie wynajęcie na początek pokoiku sama nie wiem .Bardzo trudna sytuacja.

nie wiem co robic..?

10 gru 2012 - 11:47:00

Nie wiem czy mieszkacie w domu czy w mieszkaniu, ale proponuję złożyc podanie o mieszkanie do Urzędu Miasta. Fakt od razu nie przydzielą, ale jak pochodzis trochę do Prezydenta Miasta, ewentualnie wstawi się za Tobą jakieś zrzeszenie, fundacja lub chociażby poseł to może się uda? Powodzenia, ja też kiedyś mieszkałam z moją mamą i wiem jak to jest!

niezweryfikowana
Posty: 702
Ostrzeżenia: 1/5

nie wiem co robic..?

24 gru 2012 - 08:32:51

ja akurat miałam doczynienia z przypadkami tego typu, że babcia bierze pieniądze za pilnowanie wnuka, ale uważam, że jest to troszkę nielogiczne, szczeólnie w sytuacji, gdy jest ona już na emeryturze i nie rezygnuje z pracy na rzecz opieki nad dzieckiem...też uważam, że powinnaś wziąć sprawy w swoje ręce i złożyć wniosek o mieszkanie...wiem, że łatwo się mówi...ale sama mieszkam z rodzicami i codziennie staję ja głowie, żeby to zmienić...mam nadzieję, ze w przyszłym roku sie uda

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

rozciągnięty sweter