Obecnie rozmawiamy o:

dieta przy cukrzycy

dzisiaj o 19:27

motywacja na diecie

dzisiaj o 18:53

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 3 ... 6 7 8 -->

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 15:08:43

ja nieawidze tego kraju i wcale nie mam zamiaru tego ukrywac!.Mamy taki super rzad,zajmuja sie gejami,dopalaczami,hazardem a rodziny maja daleko w powazaniu.Niech sobie diety uszczupla dranie jedne a nie rodzinom,i mije tu czlowieku dzieci i zyj..pomijam juz kwestie zarobkow i wogole dostepnosci wolnych etatow..szkoda gadac....



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 15:10 przez marwal.

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 17:15:40

No własnie i wszystkie mamy troche racji:)Tylko na dziecko niepełnosprawne dostaje się zasiłek 150 zł plus dodatek za to(bo tam ktos o tym wspomniał),ze mama rezygnuje z pracy na rzecz opieki nad takim dzieckiem,nie są to duże pieniążki ale ponad 600 zł , a wiecie co mi sie spodobało :)Jak zadzwoniła do mnie Pani z urzędu i powiedziała,że Tusk obiecał ,że jak wygra wybory to każde dziecko z orzeczeniem dostanie dwa razy po 100 zł na -jak to sympatycznie Pani określiła-na kiełbaski i Pani z urzędu obdzwoniła wszystkich ,żeby nikt tego nie stracił ,powiedziała,ze mu tego nie popuści :)No niestety nie możemy wymagać od państwa żeby nam płaciło za to,ze mamy dzieci ,ale o warunki ,szkolnictwo -tak ,bo dobrze wszystkie wiemy kto tak naprawdę z tych zasiłków korzysta ,tak jak napisała jedna z Was patologia ,która się mnoży dla becikowego, a nie na tym to ma polegać ,wakacje dla biednych dzieci,kolonie fajnie,tylko wiecie co, ci co sobie radzą jakoś-no bo nie maja innego wyjścia- nie stać na takie wakacje i takich przykładów jest dużo naprawdę ....alkoholicy maja renty ,a inni schorowani ludzie nie ,bo im sie nie nalezy ...tu na wsi mam super obraz na takie postępki wiem,kto sobie żyje z zasiłków i szlak mnie trafia !Ale sa również osoby ,które bardzo potrzebuja takiej pomocy i takim należy się pomoc !
Ostatnio usłyszałam takie nowe sformułowanie,ze pojawiła się nowa kategoria ludzi-biedni pracujący !!!!Matko aż mi gęsia skórka wyszła,jak to usłyszałam ,to jest problem moim zdaniem.
Ja tez nie lubie tego kraju ,ale w nim żyje niestety!Moje córki juz mi zapowiedziały,że nie będą tutaj mieszkać i bardzo mnie to cieszy:)

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 17:50:02

Cytat
asiunia2706
babulinka twoje "zarzuty" wobec mojej wypowiedzi i wypowiedzi natuska35 ( z którymi się zgadzam ) są dla mnie śmieszne!!! Życzę Ci abyś otworzyła swoją firmę i dotrzymała słowa tj. przyjmowała do pracy ciężarne kobiety! Bo ja nie wypowiedziałam się, że nie zatrudniła bym kobiet, tylko nie zatrudniłabym kobiety ciężarnej! Sama jestem mama pracującą, pracowałam do ostatniego dnia ciąży i po macierzyńskim wróciłam do pracy i ani razu przez 6 lat pracy nie byłam na L4- więc nie pisz mi tu o dobrej organizacji i zależeniu na pracy- bo ja to wszystko wiem i znam!

Nie mam zamiaru nikogo urazić, ale tak jak sama piszesz - nie jestem upośledzona, w pełni sprawna i zamiast siedzieć w domu przez 9 miesięcy, mogłabym coś porobić, zarobić chociażby na wizyty lekarskie i zdobyć doświadczenie. Po porodzie również chciałabym wrócić do pracy jak najszybciej, bo siedząc w czterech scianach każdy może kota dostać. Nie sprzeciwiam się przeciwko konkretnym osobom, tylko przeciw takiej organizacji rynku pracy, która z normalnych i ambitnych ludzi robi patologię, a co tam idzie - próbuje wmówić, że to ich wina, bo nie są w stanie sobie "poradzić z życiem". Nie chcę zasiłku czy becikowego, ale możliwości zarobienia na siebie, na lekarza, na dzieci itd. Jak każdy mam plany, marzenia i ambicje, ale w Polsce co raz bardziej czuję się "dyrygowana" kimś: bo prawo, bo ustawa, bo szef, bo kierownik, bo rynek pracy, bo inni... I gdzie w tym wszystkim mam znaleźć radość życia, a co za tym idzie - radość z macierzyństwa? Skoro już zdecydowałam się odejść z pracy, żeby dla "świętego spokoju" dyrektora "nie przeszkadzać" mu w rozwoju firmy swoim macieżyństwem i zająć się sobą oraz dzieckiem, to wydawało mi się, że to co mi się należy w prawie - powinno być moje, ale okazuje się, że i to mi zabiorą... Boli, że osoby, które powinny wspierać matki, postępują jak głosi cytat: "to jest właśnie polska polityka, gdy głowę chowa, a d**** wypina" :((
Cytat
natuska35
...No niestety nie możemy wymagać od państwa żeby nam płaciło za to,ze mamy dzieci ,ale o warunki ,szkolnictwo -tak...

Nikt nie wymaga, żeby płaciło na dzieci, ale żeby dało możliwość rodzicom godnie wychować dzieci, bo to one za 10 - 20 - 30 lat będą POLSKĄ, to oni będą płacić podatki, wpływać na rozwój kraju, pracować na nasze emerytury. Już dziś co raz mniej ludzi świadomie rezygnuje z dzieci i wolą sobie psa kupić, bo taniej, wygodniej, i bez psych. odpowiedzialności...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 17:58 przez babulinka.

zweryfikowana
Posty: 74
Ostrzeżenia: 1/5

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 19:18:46

Cytat
Darmoszka
pal licho becikowe ( teraz będą dostawać je patologie mnożące się na potęgę i przepijające każdy grosz )


Teraz problemem jest brak jakiejkolwiek pracy dla młodych ludzi... miejsca zajmują emeryci bo pracodawcy wygodniej takiego zatrudnić ( on tylko dorabia więc nawet nie będzie się wykłócał że chce etat a nie zlecenie ), likwiduje się masę etatów a o wymaganiach nie wspomnę ....

młoda, piękna z 20-letnim doświadczeniem i za minimalną płacę poszukiwana od zaraz.


Wszystko drożeje tylko wynagrodzenie stoi w miejscu ( o ile ktoś ma to szczęście i takowe otrzymuje )
Cytat
ewa31244
sobie ładują w portfele taką kase ,a tutaj ten 1000 i to zabiorą.cyrki.matka z 2 dzieci niepełnosprawnych nie moze liczyc na 2 swiadczenia pielegnacyjne.koszmar.kiedys to sie skonczy,bo tak dalej nie bedzie..kiedys ludzie wyjdą na ullice ..i bedzie przewrót

ewa tylko tak na prawdę to wszystko uderza najbardziej w ludzi w miastach, którzy nie mają domu poza miastem, obiadków co weekend u mamusi i zapasów na rok w spiżarni bo właśnie świnię ubilim ;)

i nie oszukujmy się - ludzi mieszkających na stałe od lat w miastach nie ma tak wiele - większość to już przyjezdni, którzy tutaj pracują ale podatki płacą w swoim pcimiu dolnym....

Taki człowiek nie wyhoduje sobie ziemniaków w ogródku czy marchwi bo tego ogródka nie ma, nie sprzeda planów bo ich nie ma - on musi kupować....



Ostatnio w komentarzach pod wiadomościami pojawił się wpis pięknie ukazujący obecną sytuację :

Ja tam mam was gdzieś - ja sobie tu wpadam aby popracować, zabrać kasę i wypadam i możecie mnie cmoknąć a nie zapłacę wam tutaj cokolwiek. I będę głosował na PO bo mnie nie interesują wasze problemy - ja mam dom i wszystko co mi trzeba.


I tak wygląda sprawa między tymi, którzy liczą każdy grosz a tymi, którzy zabierają miejsca pracy w miastach i nawet nie łaska płacić tu podatków czy też AC i OC mimo że to tutaj mają stłuczki itd.
Przepraszam ale czy uwazasz ze ludzie ze wsi nie maja wydatkow bo co wszystko im na grzadce wyrosnie a swinia sie sama uhoduje????? Mieszkam na wsi tesciowie maja gospodarstwo,ale to nie tak jak wam sie wydaje zo tak wszystko latwo przychodzi,swinie tez sie musza zywic,trzeba kolo nich "chodzic",ziemniaki tez trzeba posadzic a zeby je posadzic to trzeba je kupic,posadzic posiac plewic,wykopac,pryskac ...itd nie bede sie tu bawic w rolnika ale ta wypowiedz mnie wkurzyla,wyglada na to ze ludzie na wsi maja lekko i wszystko za darmo-tez placimy za to podatki,utrzymanie pola to ogromne wydatki sama ropa...to sa naprawde duze wydatki,nie ma nic za darmo. Tak mowia ze w miescie mieszkaja biedni a na wsi bogacze- NIE ZAWSZE!!! Zeby cos miec trzeba duzo skladu wlasnego nie tylko pienieznego a fizycznego rowniez.
Ubezpieczam sie w KRUS-ie place 348 zl na kwartal,nie pracuje a jak przyjdzie leczyc dzieci to slysze ze "przepraszamy ale nie ma juz przyjec do Pana/Pani doktor" i co? trzeba isc i bulic za wizyty prywatnie. Leczyc zeby Panstwowo strach bo zanim wyjdziesz od dentysty plomba juz zdazy wypasc-idziesz prywatnie ten sam stomatolog wyleczy zeba o niebo lepiej. Niestety wszystko idzie w tym kierunku ze wszystko bedzie sprywatyzowane.
Prawie wszyscy jecza ale jak trzeba bylo isc na wybory i zaglosowac to sie du**y nie chcialo ruszyc to teraz maja ludzie PO i ich zasrane przepisy!!!

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 19:19:33

chory kraj, chory system ale z tym nie wygramy - kobieta matka wszystko ma odbierane, wszystkiego pozbawiana, bo dziecko urodzila itp, sam na własnej skórze przeżyłam taka sytuacje, na każdym kroku nie, głupie 30 zł nie dali, pomysłalam niech sobie wsadza! to sie nie nalezy, to sie nie należy, dyskryminacja, ale jak ta matka sie sprawdzi w pracy i efekty pokaże to jest dobrze. a spodobala mnie sie pewna wypowiedz przełożonego męzczyzny że on matkom daje włąsnie, ze kiedys jego tez ktoś urodził i dlaczego ma inaczej postepować. masakra A kto bedzie na nas kiedys pracował nba nasze emerytury itp

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 19:35:03

Cytat
jaroszka19
Cytat
Darmoszka
pal licho becikowe ( teraz będą dostawać je patologie mnożące się na potęgę i przepijające każdy grosz )


Teraz problemem jest brak jakiejkolwiek pracy dla młodych ludzi... miejsca zajmują emeryci bo pracodawcy wygodniej takiego zatrudnić ( on tylko dorabia więc nawet nie będzie się wykłócał że chce etat a nie zlecenie ), likwiduje się masę etatów a o wymaganiach nie wspomnę ....

młoda, piękna z 20-letnim doświadczeniem i za minimalną płacę poszukiwana od zaraz.


Wszystko drożeje tylko wynagrodzenie stoi w miejscu ( o ile ktoś ma to szczęście i takowe otrzymuje )
Cytat
ewa31244
sobie ładują w portfele taką kase ,a tutaj ten 1000 i to zabiorą.cyrki.matka z 2 dzieci niepełnosprawnych nie moze liczyc na 2 swiadczenia pielegnacyjne.koszmar.kiedys to sie skonczy,bo tak dalej nie bedzie..kiedys ludzie wyjdą na ullice ..i bedzie przewrót

ewa tylko tak na prawdę to wszystko uderza najbardziej w ludzi w miastach, którzy nie mają domu poza miastem, obiadków co weekend u mamusi i zapasów na rok w spiżarni bo właśnie świnię ubilim ;)

i nie oszukujmy się - ludzi mieszkających na stałe od lat w miastach nie ma tak wiele - większość to już przyjezdni, którzy tutaj pracują ale podatki płacą w swoim pcimiu dolnym....

Taki człowiek nie wyhoduje sobie ziemniaków w ogródku czy marchwi bo tego ogródka nie ma, nie sprzeda planów bo ich nie ma - on musi kupować....



Ostatnio w komentarzach pod wiadomościami pojawił się wpis pięknie ukazujący obecną sytuację :

Ja tam mam was gdzieś - ja sobie tu wpadam aby popracować, zabrać kasę i wypadam i możecie mnie cmoknąć a nie zapłacę wam tutaj cokolwiek. I będę głosował na PO bo mnie nie interesują wasze problemy - ja mam dom i wszystko co mi trzeba.


I tak wygląda sprawa między tymi, którzy liczą każdy grosz a tymi, którzy zabierają miejsca pracy w miastach i nawet nie łaska płacić tu podatków czy też AC i OC mimo że to tutaj mają stłuczki itd.
Przepraszam ale czy uwazasz ze ludzie ze wsi nie maja wydatkow bo co wszystko im na grzadce wyrosnie a swinia sie sama uhoduje????? Mieszkam na wsi tesciowie maja gospodarstwo,ale to nie tak jak wam sie wydaje zo tak wszystko latwo przychodzi,swinie tez sie musza zywic,trzeba kolo nich "chodzic",ziemniaki tez trzeba posadzic a zeby je posadzic to trzeba je kupic,posadzic posiac plewic,wykopac,pryskac ...itd nie bede sie tu bawic w rolnika ale ta wypowiedz mnie wkurzyla,wyglada na to ze ludzie na wsi maja lekko i wszystko za darmo-tez placimy za to podatki,utrzymanie pola to ogromne wydatki sama ropa...to sa naprawde duze wydatki,nie ma nic za darmo. Tak mowia ze w miescie mieszkaja biedni a na wsi bogacze- NIE ZAWSZE!!! Zeby cos miec trzeba duzo skladu wlasnego nie tylko pienieznego a fizycznego rowniez.
Ubezpieczam sie w KRUS-ie place 348 zl na kwartal,nie pracuje a jak przyjdzie leczyc dzieci to slysze ze "przepraszamy ale nie ma juz przyjec do Pana/Pani doktor" i co? trzeba isc i bulic za wizyty prywatnie. Leczyc zeby Panstwowo strach bo zanim wyjdziesz od dentysty plomba juz zdazy wypasc-idziesz prywatnie ten sam stomatolog wyleczy zeba o niebo lepiej. Niestety wszystko idzie w tym kierunku ze wszystko bedzie sprywatyzowane.
Prawie wszyscy jecza ale jak trzeba bylo isc na wybory i zaglosowac to sie du**y nie chcialo ruszyc to teraz maja ludzie PO i ich zasrane przepisy!!!
taaa a później taki biedny wieśniak z krusem np staje na targu i zabiera ludziom chleb z przed nosa bo zaniża ceny bo płaci krusu grosze i stac go na obniżenie cen i jeszcze płacze bo ciągle źle i mało ... a ilu takich cwaniaków jest co pola podnajmują a krus płaca byle tyle przed zusem spieprzyć
i uwierz mi biednego wieśniaka to nie widziałam ale wiecznie biadolącego i owszem ... wszyscy powinni być na równi traktowani ...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 19:37 przez incognito82.

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 21:10:41

Cytat
jaroszka19
Cytat
Darmoszka
pal licho becikowe ( teraz będą dostawać je patologie mnożące się na potęgę i przepijające każdy grosz )


Teraz problemem jest brak jakiejkolwiek pracy dla młodych ludzi... miejsca zajmują emeryci bo pracodawcy wygodniej takiego zatrudnić ( on tylko dorabia więc nawet nie będzie się wykłócał że chce etat a nie zlecenie ), likwiduje się masę etatów a o wymaganiach nie wspomnę ....

młoda, piękna z 20-letnim doświadczeniem i za minimalną płacę poszukiwana od zaraz.


Wszystko drożeje tylko wynagrodzenie stoi w miejscu ( o ile ktoś ma to szczęście i takowe otrzymuje )
Cytat
ewa31244
sobie ładują w portfele taką kase ,a tutaj ten 1000 i to zabiorą.cyrki.matka z 2 dzieci niepełnosprawnych nie moze liczyc na 2 swiadczenia pielegnacyjne.koszmar.kiedys to sie skonczy,bo tak dalej nie bedzie..kiedys ludzie wyjdą na ullice ..i bedzie przewrót

ewa tylko tak na prawdę to wszystko uderza najbardziej w ludzi w miastach, którzy nie mają domu poza miastem, obiadków co weekend u mamusi i zapasów na rok w spiżarni bo właśnie świnię ubilim ;)

i nie oszukujmy się - ludzi mieszkających na stałe od lat w miastach nie ma tak wiele - większość to już przyjezdni, którzy tutaj pracują ale podatki płacą w swoim pcimiu dolnym....

Taki człowiek nie wyhoduje sobie ziemniaków w ogródku czy marchwi bo tego ogródka nie ma, nie sprzeda planów bo ich nie ma - on musi kupować....



Ostatnio w komentarzach pod wiadomościami pojawił się wpis pięknie ukazujący obecną sytuację :

Ja tam mam was gdzieś - ja sobie tu wpadam aby popracować, zabrać kasę i wypadam i możecie mnie cmoknąć a nie zapłacę wam tutaj cokolwiek. I będę głosował na PO bo mnie nie interesują wasze problemy - ja mam dom i wszystko co mi trzeba.


I tak wygląda sprawa między tymi, którzy liczą każdy grosz a tymi, którzy zabierają miejsca pracy w miastach i nawet nie łaska płacić tu podatków czy też AC i OC mimo że to tutaj mają stłuczki itd.
Przepraszam ale czy uwazasz ze ludzie ze wsi nie maja wydatkow bo co wszystko im na grzadce wyrosnie a swinia sie sama uhoduje????? Mieszkam na wsi tesciowie maja gospodarstwo,ale to nie tak jak wam sie wydaje zo tak wszystko latwo przychodzi,swinie tez sie musza zywic,trzeba kolo nich "chodzic",ziemniaki tez trzeba posadzic a zeby je posadzic to trzeba je kupic,posadzic posiac plewic,wykopac,pryskac ...itd nie bede sie tu bawic w rolnika ale ta wypowiedz mnie wkurzyla,wyglada na to ze ludzie na wsi maja lekko i wszystko za darmo-tez placimy za to podatki,utrzymanie pola to ogromne wydatki sama ropa...to sa naprawde duze wydatki,nie ma nic za darmo. Tak mowia ze w miescie mieszkaja biedni a na wsi bogacze- NIE ZAWSZE!!! Zeby cos miec trzeba duzo skladu wlasnego nie tylko pienieznego a fizycznego rowniez.
Ubezpieczam sie w KRUS-ie place 348 zl na kwartal,nie pracuje a jak przyjdzie leczyc dzieci to slysze ze "przepraszamy ale nie ma juz przyjec do Pana/Pani doktor" i co? trzeba isc i bulic za wizyty prywatnie. Leczyc zeby Panstwowo strach bo zanim wyjdziesz od dentysty plomba juz zdazy wypasc-idziesz prywatnie ten sam stomatolog wyleczy zeba o niebo lepiej. Niestety wszystko idzie w tym kierunku ze wszystko bedzie sprywatyzowane.
Prawie wszyscy jecza ale jak trzeba bylo isc na wybory i zaglosowac to sie du**y nie chcialo ruszyc to teraz maja ludzie PO i ich zasrane przepisy!!!

wybacz ale nigdy nie wmówisz mi że osoba mieszkająca na wsi wydaje więcej niż ta co żyje w mieście - opłaty są o wiele niższe ( nawet na przykładzie Ostrołęka i wieś pod Ostrołęką - całkiem inne wydatki ) .
Żalisz się na KRUS - ja płacę normalne stawki co miesiąc bo nie jestem rolnikiem ani nikt z mojej rodziny nie ma ziemi i są one o wiele wyższe.


I nie dopowiadaj sobie że ktoś wrzeszczy że na wsi są bogaci bo nigdzie tego nie mówię a jedynie oznajmiam że na wsi łatwiej jest wyżywić gdyż można wyhodować a w mieście co najwyżej rzeżuchę w doniczce na parapecie ( mówię o ludziach mieszkających w blokach ).

I ja tą pupę ruszyłam i głosowałam i nie na PO ale jestem w mniejszości - większość głosowała na PO bo dała się nabrać na obiecanki... kolejny raz...


ps. i wierz mi że wolała bym prowadzić gospodarstwo niż dzień w dzień 8h zapindalać w robocie, 2,5h stać w korkach bo masa pozamiastowych pcha tyłek do miasta aby sobie dorabiać a następnie oporządzić dzieci, zrobić obiad, posprzątać mieszkanie i jeszcze udawać że się wyśpię do rana bo znowu trzeba lecieć do roboty
I nie ma chwili że na polach śnieg i nie oramy - oramy non stop 5 dni w tygodniu a niektórzy i 6 dni bo soboty pracujące mamy również.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 21:45 przez Darmoszka.

zweryfikowana
Posty: 1.568
Ostrzeżenia: 1/5

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 21:12:24

Dajcie spokój . Własnie słyszałam dzisiaj o tym w w iadomosciach i myślałam ze szlag mnie trafi! MAmy przygotowac sie na gorsze?!! A czy moze by c jeszcze gorzej? Znowu podatki w góre?! Gnoje ! Najchetniej bym z tego zacofanego kraju wyjechała , kradną ile sie da i zabierają zamiast bogatym to tym najbiedniejszym. Jak juz teraz jest problem aby od 10 do 10 jakoś wyżyc to ja juz nie wiem co bd po nowym roku;/
aha i oczywiscie nie głosowałam na Po. A ci co głosowali to teraz dopiero zobacza co bd! Jak mówiłam i wypowiadałam się wcześniej Po jest dobre ALE DLA BOGACZY:/



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 21:13 przez syreczka.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 946

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 21:32:22

aszszsz... sama mam ochotę rzucać wulgaryzmami w tym wątku, ale niestety w przeciwieństwie do naszych polityków ja z pokorą stosuję się do regulaminów :) więc nie będę się wypowiadać wcale:)

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 21:33:00

A mi sie nawet wypowiadac nie chce, ale generalnie zgadzam sie z Darmoszka.

zweryfikowana
Posty: 74
Ostrzeżenia: 1/5

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 22:44:27

Cytat
Darmoszka
Cytat
jaroszka19
Cytat
Darmoszka
pal licho becikowe ( teraz będą dostawać je patologie mnożące się na potęgę i przepijające każdy grosz )


Teraz problemem jest brak jakiejkolwiek pracy dla młodych ludzi... miejsca zajmują emeryci bo pracodawcy wygodniej takiego zatrudnić ( on tylko dorabia więc nawet nie będzie się wykłócał że chce etat a nie zlecenie ), likwiduje się masę etatów a o wymaganiach nie wspomnę ....

młoda, piękna z 20-letnim doświadczeniem i za minimalną płacę poszukiwana od zaraz.


Wszystko drożeje tylko wynagrodzenie stoi w miejscu ( o ile ktoś ma to szczęście i takowe otrzymuje )
Cytat
ewa31244
sobie ładują w portfele taką kase ,a tutaj ten 1000 i to zabiorą.cyrki.matka z 2 dzieci niepełnosprawnych nie moze liczyc na 2 swiadczenia pielegnacyjne.koszmar.kiedys to sie skonczy,bo tak dalej nie bedzie..kiedys ludzie wyjdą na ullice ..i bedzie przewrót

ewa tylko tak na prawdę to wszystko uderza najbardziej w ludzi w miastach, którzy nie mają domu poza miastem, obiadków co weekend u mamusi i zapasów na rok w spiżarni bo właśnie świnię ubilim ;)

i nie oszukujmy się - ludzi mieszkających na stałe od lat w miastach nie ma tak wiele - większość to już przyjezdni, którzy tutaj pracują ale podatki płacą w swoim pcimiu dolnym....

Taki człowiek nie wyhoduje sobie ziemniaków w ogródku czy marchwi bo tego ogródka nie ma, nie sprzeda planów bo ich nie ma - on musi kupować....



Ostatnio w komentarzach pod wiadomościami pojawił się wpis pięknie ukazujący obecną sytuację :

Ja tam mam was gdzieś - ja sobie tu wpadam aby popracować, zabrać kasę i wypadam i możecie mnie cmoknąć a nie zapłacę wam tutaj cokolwiek. I będę głosował na PO bo mnie nie interesują wasze problemy - ja mam dom i wszystko co mi trzeba.


I tak wygląda sprawa między tymi, którzy liczą każdy grosz a tymi, którzy zabierają miejsca pracy w miastach i nawet nie łaska płacić tu podatków czy też AC i OC mimo że to tutaj mają stłuczki itd.
Przepraszam ale czy uwazasz ze ludzie ze wsi nie maja wydatkow bo co wszystko im na grzadce wyrosnie a swinia sie sama uhoduje????? Mieszkam na wsi tesciowie maja gospodarstwo,ale to nie tak jak wam sie wydaje zo tak wszystko latwo przychodzi,swinie tez sie musza zywic,trzeba kolo nich "chodzic",ziemniaki tez trzeba posadzic a zeby je posadzic to trzeba je kupic,posadzic posiac plewic,wykopac,pryskac ...itd nie bede sie tu bawic w rolnika ale ta wypowiedz mnie wkurzyla,wyglada na to ze ludzie na wsi maja lekko i wszystko za darmo-tez placimy za to podatki,utrzymanie pola to ogromne wydatki sama ropa...to sa naprawde duze wydatki,nie ma nic za darmo. Tak mowia ze w miescie mieszkaja biedni a na wsi bogacze- NIE ZAWSZE!!! Zeby cos miec trzeba duzo skladu wlasnego nie tylko pienieznego a fizycznego rowniez.
Ubezpieczam sie w KRUS-ie place 348 zl na kwartal,nie pracuje a jak przyjdzie leczyc dzieci to slysze ze "przepraszamy ale nie ma juz przyjec do Pana/Pani doktor" i co? trzeba isc i bulic za wizyty prywatnie. Leczyc zeby Panstwowo strach bo zanim wyjdziesz od dentysty plomba juz zdazy wypasc-idziesz prywatnie ten sam stomatolog wyleczy zeba o niebo lepiej. Niestety wszystko idzie w tym kierunku ze wszystko bedzie sprywatyzowane.
Prawie wszyscy jecza ale jak trzeba bylo isc na wybory i zaglosowac to sie du**y nie chcialo ruszyc to teraz maja ludzie PO i ich zasrane przepisy!!!

wybacz ale nigdy nie wmówisz mi że osoba mieszkająca na wsi wydaje więcej niż ta co żyje w mieście - opłaty są o wiele niższe ( nawet na przykładzie Ostrołęka i wieś pod Ostrołęką - całkiem inne wydatki ) .
Żalisz się na KRUS - ja płacę normalne stawki co miesiąc bo nie jestem rolnikiem ani nikt z mojej rodziny nie ma ziemi i są one o wiele wyższe.


I nie dopowiadaj sobie że ktoś wrzeszczy że na wsi są bogaci bo nigdzie tego nie mówię a jedynie oznajmiam że na wsi łatwiej jest wyżywić gdyż można wyhodować a w mieście co najwyżej rzeżuchę w doniczce na parapecie ( mówię o ludziach mieszkających w blokach ).

I ja tą pupę ruszyłam i głosowałam i nie na PO ale jestem w mniejszości - większość głosowała na PO bo dała się nabrać na obiecanki... kolejny raz...


ps. i wierz mi że wolała bym prowadzić gospodarstwo niż dzień w dzień 8h zapindalać w robocie, 2,5h stać w korkach bo masa pozamiastowych pcha tyłek do miasta aby sobie dorabiać a następnie oporządzić dzieci, zrobić obiad, posprzątać mieszkanie i jeszcze udawać że się wyśpię do rana bo znowu trzeba lecieć do roboty
I nie ma chwili że na polach śnieg i nie oramy - oramy non stop 5 dni w tygodniu a niektórzy i 6 dni bo soboty pracujące mamy również.
Nie zale sie na KRUS bo gdybym sie zalila to bym sie tam ubezpieczala,przysluguja mi zasilki chorobowe macierzynskie( KRUS od urodzenia dziecka dal mi duuuuzo duzo wiecej niz nasze panstwo) ja nie widze nic zalacego sie w poscie na temat KRUSU czytaj ze zrozumieniem. TO niby ludzie ze wsi gdzie maja pracowac??!! Pracuja tam gdzie maja mozliwosc,myslisz ze ludzie ze wsi nie musza pracowac bo wszystko im wyrosnie na grzadkach? nie maja oplat? O opal na zime sie nie musza martwic?? widze Ze Twoim zdaniem Wiesniaki to jakies zera ktore zabieraja robote w miastach,nie wiem jak pojmujesz "wies" a jak pojmujesz "podmiescie" bo to tez jest roznica. I nie wiem czy bylabys tak optymistycznie nastawiona gdybys przykladowo musiala wydoic krowe,oporzadzic swinki z gnoju, kury kaczki...porabac drzewo,zwiezc do domu potem jeszcze obiad,dom dzieci, a moj maz ora i to porzadnie-czasami nawet i w niedziele musi isc do pracy i to nie 8 godzin tylko 12 i po pracy gospodarstwo i nie widze zeby tak strasznie lzej nam bylo na wsi,nikt nie siedzi i nie pierdzi w stolek.
Na wyborach rowniez bylam tak jak cala moja rodzina,pisze swoje zdanie na temat naszego rzadu ze czlowiek sie ubezpiecza a za wiekszosc swiadczen musi bulic.
Cytat
incognito82
Cytat
jaroszka19
Cytat
Darmoszka
pal licho becikowe ( teraz będą dostawać je patologie mnożące się na potęgę i przepijające każdy grosz )


Teraz problemem jest brak jakiejkolwiek pracy dla młodych ludzi... miejsca zajmują emeryci bo pracodawcy wygodniej takiego zatrudnić ( on tylko dorabia więc nawet nie będzie się wykłócał że chce etat a nie zlecenie ), likwiduje się masę etatów a o wymaganiach nie wspomnę ....

młoda, piękna z 20-letnim doświadczeniem i za minimalną płacę poszukiwana od zaraz.


Wszystko drożeje tylko wynagrodzenie stoi w miejscu ( o ile ktoś ma to szczęście i takowe otrzymuje )
Cytat
ewa31244
sobie ładują w portfele taką kase ,a tutaj ten 1000 i to zabiorą.cyrki.matka z 2 dzieci niepełnosprawnych nie moze liczyc na 2 swiadczenia pielegnacyjne.koszmar.kiedys to sie skonczy,bo tak dalej nie bedzie..kiedys ludzie wyjdą na ullice ..i bedzie przewrót

ewa tylko tak na prawdę to wszystko uderza najbardziej w ludzi w miastach, którzy nie mają domu poza miastem, obiadków co weekend u mamusi i zapasów na rok w spiżarni bo właśnie świnię ubilim ;)

i nie oszukujmy się - ludzi mieszkających na stałe od lat w miastach nie ma tak wiele - większość to już przyjezdni, którzy tutaj pracują ale podatki płacą w swoim pcimiu dolnym....

Taki człowiek nie wyhoduje sobie ziemniaków w ogródku czy marchwi bo tego ogródka nie ma, nie sprzeda planów bo ich nie ma - on musi kupować....



Ostatnio w komentarzach pod wiadomościami pojawił się wpis pięknie ukazujący obecną sytuację :

Ja tam mam was gdzieś - ja sobie tu wpadam aby popracować, zabrać kasę i wypadam i możecie mnie cmoknąć a nie zapłacę wam tutaj cokolwiek. I będę głosował na PO bo mnie nie interesują wasze problemy - ja mam dom i wszystko co mi trzeba.


I tak wygląda sprawa między tymi, którzy liczą każdy grosz a tymi, którzy zabierają miejsca pracy w miastach i nawet nie łaska płacić tu podatków czy też AC i OC mimo że to tutaj mają stłuczki itd.
Przepraszam ale czy uwazasz ze ludzie ze wsi nie maja wydatkow bo co wszystko im na grzadce wyrosnie a swinia sie sama uhoduje????? Mieszkam na wsi tesciowie maja gospodarstwo,ale to nie tak jak wam sie wydaje zo tak wszystko latwo przychodzi,swinie tez sie musza zywic,trzeba kolo nich "chodzic",ziemniaki tez trzeba posadzic a zeby je posadzic to trzeba je kupic,posadzic posiac plewic,wykopac,pryskac ...itd nie bede sie tu bawic w rolnika ale ta wypowiedz mnie wkurzyla,wyglada na to ze ludzie na wsi maja lekko i wszystko za darmo-tez placimy za to podatki,utrzymanie pola to ogromne wydatki sama ropa...to sa naprawde duze wydatki,nie ma nic za darmo. Tak mowia ze w miescie mieszkaja biedni a na wsi bogacze- NIE ZAWSZE!!! Zeby cos miec trzeba duzo skladu wlasnego nie tylko pienieznego a fizycznego rowniez.
Ubezpieczam sie w KRUS-ie place 348 zl na kwartal,nie pracuje a jak przyjdzie leczyc dzieci to slysze ze "przepraszamy ale nie ma juz przyjec do Pana/Pani doktor" i co? trzeba isc i bulic za wizyty prywatnie. Leczyc zeby Panstwowo strach bo zanim wyjdziesz od dentysty plomba juz zdazy wypasc-idziesz prywatnie ten sam stomatolog wyleczy zeba o niebo lepiej. Niestety wszystko idzie w tym kierunku ze wszystko bedzie sprywatyzowane.
Prawie wszyscy jecza ale jak trzeba bylo isc na wybory i zaglosowac to sie du**y nie chcialo ruszyc to teraz maja ludzie PO i ich zasrane przepisy!!!
taaa a później taki biedny wieśniak z krusem np staje na targu i zabiera ludziom chleb z przed nosa bo zaniża ceny bo płaci krusu grosze i stac go na obniżenie cen i jeszcze płacze bo ciągle źle i mało ... a ilu takich cwaniaków jest co pola podnajmują a krus płaca byle tyle przed zusem spieprzyć
i uwierz mi biednego wieśniaka to nie widziałam ale wiecznie biadolącego i owszem ... wszyscy powinni być na równi traktowani ...
Dlatego Z KRUS-em maja zrobic porzadek taki jak powinien byc,napewno slyszeliscie o przekrztalceniu KRUS i tak bedzie ze wszyscy beda na rowni.
I nie wyrazaj sie w taki sposob o osobach zyjacych na wsi jakos nie czuje sie wiesniakiem jak ty to nazwalas,nie wszyscy kombinuja zeby nie placic podatkow. Nie wszystkie wiesniaki stoja na targu i zanizaja ceny. Wiekszosc Pan takich madrych tutaj a jakby wam tak pozalewalo uprawy itd jak w tym roku rolnikom-i co wrocil im ktos za to??Niektorzy nie zdaja sobie sprawy jakie to sa straty Nie martwicie sie tym bo pojdzie jedna z druga do sklepu i kupi gotowe a kto to wszystko produkuje? CI WIESNIACY wlasnie
To tyle ode mnie,ide zakladac gumaki i jutro na targ ciagnikiem chleb krasc sprzed nosa ludziom



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 23:07 przez jaroszka19.

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 22:51:30

jezuuu ale mnie trzepie jak to czytam
słuchaj moi rodzice pracują 7 dni w tygodniu a ojca co drugi tydzień ma 8 dni bo jeżdzi po towar który kupuje w nocy prowadzą własny sklep i mają stoisko na bazarze i DOSKONALE wiem i widzę co się dzieje na targu przychodzi chłopek roztropek z wieczną bidą na ustach porowadzi gospodarstwo agroturystyczne płaci krus zaniża innym ceny booo ma taką mozliwac bo nie musi darmo oddac co miesiac 800 zł a pare groszy co kwartał i wiecznie bidaa jak mu to w zyciu źle bo ma krówke i świnkę kiedyś zaprosił nas do siebie jak zobaczyłam jak mieszka to szczena w dół
twój mąż pracuje czasem w niedziele a mój orze po 12 h dziennie a w niedziele 16 i nie płacze
a do tego ty za pare groszy masz opacane pseudo lata pracy i latka na emeryturkę lecą a my miastowe kury domowe tak słodko nie mamy



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 22:53 przez incognito82.

zweryfikowana
Posty: 74
Ostrzeżenia: 1/5

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 23:28:34

Cytat
incognito82
jezuuu ale mnie trzepie jak to czytam
słuchaj moi rodzice pracują 7 dni w tygodniu a ojca co drugi tydzień ma 8 dni bo jeżdzi po towar który kupuje w nocy prowadzą własny sklep i mają stoisko na bazarze i DOSKONALE wiem i widzę co się dzieje na targu przychodzi chłopek roztropek z wieczną bidą na ustach porowadzi gospodarstwo agroturystyczne płaci krus zaniża innym ceny booo ma taką mozliwac bo nie musi darmo oddac co miesiac 800 zł a pare groszy co kwartał i wiecznie bidaa jak mu to w zyciu źle bo ma krówke i świnkę kiedyś zaprosił nas do siebie jak zobaczyłam jak mieszka to szczena w dół
twój mąż pracuje czasem w niedziele a mój orze po 12 h dziennie a w niedziele 16 i nie płacze
a do tego ty za pare groszy masz opacane pseudo lata pracy i latka na emeryturkę lecą a my miastowe kury domowe tak słodko nie mamy
NIe kazdy tak robi jak Ty opisujesz,nikt nie ma slodko,moj maz rowniez nie placze chociaz zapie.. fizycznie od rana do nocy. Sluchaj skoro teraz nie pracuje,jestem w domu z dziecmi,ucze sie-nie moge isc na bezrobocie i nie mam mozliwosci pojscia do pracy, wychowujac dzieci i chodzac do szkoly to mam czekac az mi manna z nieba spadnie? Lata leca potem mi nikt do emerytury lat ni z tad ni z owad mi nie doliczy a skoro mam taka mozliwosc to sie ubezpieczam w KRUS-ie co w tym takiego slodkiego?? Jak ci tak zle w miescie To sie przeprowadz na wies kobieto a przekonasz sie ze to nie cud miod orzeszki. Koniec tematu i nie trzep sie bo to nic nie da
Nie ma sie co wyklocac,dziwi mnie tylko postawa niektorych uzytkowniczek,postrzeganie kogos "ogolnikowo" nie wszyscy "kreca" tak jak sie komus moze wydawac, zdaje sobie sprawe ze mieszkanie w miescie jest drogie ale na wsi nie zawsze jest kolorowo i slodko i nie wszystko za darmo-jesli ktos chce to ma i nie biadoli ze ma malo, nie powiem ze sa i tacy co maja wiecej niz inni a jecza ze zle... Wszystko ma swoje plusy i minusy a wniosek jest krotki: JAk widac powyzej polityka i nasze polskie prawo poroznia ludzi co staje sie czesto aktem klotni i nieporozumien. I nic nie idzie w dobrym kierunku



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-15 23:39 przez jaroszka19.

Polityka prorodzinna w Polsce

15 lis 2011 - 23:43:30

to ja Ciebie zapraszam do miasta skoro na wsi tak ci źle...
płacisz grosze a powinnas co miesiac bulic ponad 800 bo za siedzenie z tyłkiem w domu emeryturke masz
i tu rząd powinien się za to wziąć a nie za ulgi na dzieci
mocno bulwersujesz się za wieśniaka a jak mam nazwać osobę mieszkające na wsi ????



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-16 07:57 przez incognito82.

zweryfikowana
Posty: 74
Ostrzeżenia: 1/5

Polityka prorodzinna w Polsce

16 lis 2011 - 08:13:53

Cytat
incognito82
to ja Ciebie zapraszam do miasta skoro na wsi tak ci źle...
płacisz grosze a powinnas co miesiac bulic ponad 800 bo za siedzenie z tyłkiem w domu emeryturke masz
i tu rząd powinien się za to wziąć a nie za ulgi na dzieci
mocno bulwersujesz się za wieśniaka a jak mam nazwać osobę mieszkające na wsi ????
Kobieto prosze czytaj ze zrozumieniem-nie pisalam ze mi zle bo na wsi jest mi bardzo dobrze!!! i nie zamierzam sie przeprowadzac. Prosze jak Pani miastowej dobrze-dla ciebie 350 zl to grosze???. Dla mnie to bardzo duzo bo ja nie zarabiam,moj maz musi tyrac za to 4 dni. Uwierz mi jak bede miec mozliwosc pojscia do pracy to pojde,nie bede siedziec w domu i narzekac,po to sie szkole zeby miec wykrztalcenie i kiedys pracowac na utrzymanie swoje i dzieci. Nie rozumiem naskakiwania na mnie i na to ze sie ubezpieczam w KRUS, mam mozliwosc to to robie-nie bede do konca zycia placic skladek zeby miec gotowa emeryturke i uwierz mi ze tez jestem za tym zeby KRUS przekrztalcili. Mam duza rodzine ktora mieszka w blokach i jakos nie jecza,zyja na dobrym poziomie.
Przyjechala bys na wies to nie wiedziala bys jak motyke wziasc do reki bo balabys sie o tipsy.
KONIEC TEMATU ODE MNIE!!! I widze ze w innych wypowiedziach rowniez obrazasz uzytkownikow (to swiadczy tylko o Twoim Miesczanskim wychowaniu)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

hektary a kuroń??