podróż z niemowlakiem

witam!!
jutro mam z córeczką (miesięczną) i narzeczonym jechać do Warszawy na Wszystkich Świętych..
obecnie mieszkamy w Tychach (pod Katowicami)..
zastanawiam się czy taka podróż samochodem w jakiś sposób nie zaszkodzi mojemu maluszkowi?? może lepiej pociągiem??
zadaję to pytanie, ponieważ to moje pierwsze dziecko, a z lekarzem umówiona jestem dopiero za 2 tygodnie..
proszę bez głupich odpowiedzi, bo zauważyłam, że większość potrafi tylko docinać. z góry dziękuję
nikt nie pomoże??

znam ludzi, którzy z niemowlakami wyjeżdzali z agranicę na wczasy i nic dzieciom nie było. Zadbaj o dobrą temperaturę, nie narażaj na częste zmiany temperatur. Prawdopodobnie prześpi całą drogę i będzie ok
powodzenia

na pewno będzie wam wygodniej jechać autem niż pociągiem...tak jak pisała poprzedniczka zadbaj o dobrą temperaturę i będzie wszystko oki

jest kilka rzeczy o które musisz zadbać, odpowiednia temperatura, najlepiej zbliżona do pokojowej, brak przeciągów, rozbierz maluszka przed podróżą i jeśli to możliwe nie zatrzymujcie bo każdorazowe otwarcie drzwi może spowodować przewianie maluszka, ale tak nie widzę przeciwwskazań, bardziej mnie martwi fakt jak sobie poradzicie jak będziecie na miejscu bo jednak latanie z takim maluszkiem po cmentarzach jest bardzo męczące choć nie tak męczące jak z żywiołowym 2,3-latkiem ;-)

NIEMOWLAK lepiej zniesie podróż niż starsze dziecko.
nie masz się czego bać. moje dzieci [dwójka] od urodzenia były cały czas w drodze, taki mamy tryb życia. córka jak się urodziła były straszne upały, syn znowu się urodził jak był straszny mróz. są całe i zdrowe i dziś potrafią jechać grzecznie 10godzin w aucie ;]

Wygodniej bedzie jechac autem. Najprawdopodobniej mala przespi cala podroz, z przerwami na jedzonko czy zmiane pieluszki
Nic mu w samochodzi nie zaszkodzi, nie martw sie. Zadbaj tylko, zeby Twojej coreczce bylo wygodnie i cieplo, i bedzie dobrze