efektywne szkolenia dla pracowników
gorący temat
wczoraj o 20:20
Praca na 1/2 etatu czy otrzymam kredyt?
wczoraj o 20:00
Kredyt hipoteczny na remont mieszkania
wczoraj o 19:44
wczoraj o 19:04
wczoraj o 16:04
jak malować paznokcie? pomocy!
15.01 o 17:44
Scholl velvet smooth? - opinie o pilnikach
22.03 o 8:57
21.12 o 17:49
LANCOME La Vie Est Belle Opinie
1.07 o 15:20
22.02 o 13:10
13.10 o 14:29
Ile wydajecie na jedzenie
Ile wydajecie na jedzenie
hehehehe moje fuuuj to była odpowiedź na postawę chrupka w innym wątku, co mnie równnież zdrzaźniło - od razu fuj, bo to świństwo. ja wtedy poczułam się jak biedota bo robię byleco na obiad. teraz już mie to nie dziwi po wypowiedziach w tym wątku. ale, nieważne już...
ps. przypominam co założycielka wątku chciała uzyskać: SPOSOBY NA CIĘCIE WYDATKÓW NA JEDZENIE, a nie licytowanie się, kto jada lepsze i droższe rzeczy
ps. jedzenie w warszawie wcale nie jest droższe iż gdzie indziej!!! mieszkałam - to wiem. w wawie megadrogie są mieszkania, wynajęcie, opłaty, a nie jedzenie!
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-01 11:02 przez sandrynka.
Ile wydajecie na jedzenie
U nas też dużo za dużo... Nie robimy zakupów raz na kilka dni tylko praktycznie codziennie lub co 2 dzień i przez to wydajemy 4 x więcej a i tak po jakimś czasie wywalam pół lodówki;/
Nie wiem na co tyle kasy idzie.... Chleba praktycznie nie jemy może pół na tydz , bułek też nie.... Ziemniaki rzadko może 2,3 kg w miesiącu ..... Jestem nauczona robienia jedzenia bez ziemniaków frytek czy makaronu...... Aaaa i duży + mam że do mamy często idziemy na obiad 3 domy dalej
Ile wydajecie na jedzenie
U nas idzie jakieś 250-300zł tygodniowo, masakra.
Ile wydajecie na jedzenie
ja kupuję tylko w polo markecie lub lewiatanie jest najtaniej! ostatnio sprawdziłam to na 20 artykułach żadne biedronki i innego podmarkety
jeszcze carrefour ujdzie i tyle ale tu kupuje wieksze rzeczy srodki czystosci itp. tylko i wylacznie
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-01 11:16 przez paulinka89krakow.
Ile wydajecie na jedzenie
Nie mam nic przeciwko. Przeważnie te rzeczy są produkowane przez znane firmy dla biedronki , tesco itp, tylko trzeba uważnie czytać etykiety. Większość ludzi kupuje produkty tych firm pod ich własną nazwą, bo wydają się lepsze. Wiadomo reklama działa. Co do składu, nie wydaje mi się, żeby zawierały więcej chemii.Cytat
a co myslicie o jedzeniu typu Biedronka.Faktycznie tam duzo mniej kosztuja zakupy a wozek znacznie pelniejszy jednak...nie mam przekonania,duzo konserwantow,smakowo hm roznie...a co Wy myslicie?warto robic zakupy w marketach i hipermarketach?
Ile wydajecie na jedzenie
'Jeden lubi kozy z nosa drugi pomarańcze' potraficie rozśmieszyć człowieka w ten nędzny mroźny zimowy dzień.hehehheheh
Ile wydajecie na jedzenie
iaera to prawda część produktów z Biedronki produkowana jest przez znane firmy i są pyszne, niczym nie różnią się od tych "oryginalnych" oprócz ceny
Ile wydajecie na jedzenie
np ta podróbka princessy z biedronki jest pyszna
Ile wydajecie na jedzenie
nitka ja nie przepadam za słodyczami, ale uwielbiam np. te pasty na chlebek, albo śledzie wyprodukowane przez Lisnera
Te produkty opłaca się kupować bo niczym nie różnią się od oryginału, a różnica w cenie to ok 1zł na paście i ok. 2 zł na śledzikach! Kupując te i inne produkty "podróbki" można zaoszczędzić nie tracąc na jakości
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-01 13:12 przez asiunia2706.
Ile wydajecie na jedzenie
Cytat
sandrynka
hehehehe moje fuuuj to była odpowiedź na postawę chrupka w innym wątku, co mnie równnież zdrzaźniło - od razu fuj, bo to świństwo. ja wtedy poczułam się jak biedota bo robię byleco na obiad. teraz już mie to nie dziwi po wypowiedziach w tym wątku. ale, nieważne już...
ps. przypominam co założycielka wątku chciała uzyskać: SPOSOBY NA CIĘCIE WYDATKÓW NA JEDZENIE, a nie licytowanie się, kto jada lepsze i droższe rzeczy
ps. jedzenie w warszawie wcale nie jest droższe iż gdzie indziej!!! mieszkałam - to wiem. w wawie megadrogie są mieszkania, wynajęcie, opłaty, a nie jedzenie!
No właśnie kiedys było tańsze zgadza sie
Teraz to są ceny z kosmosu normalnie
Ja tez mieszkam w tej drozszej Dzielnicy i musze Ci powiedziec ,że u nas glupie ziemniaki kosztują 2,5 za kilogram
A żeby kupić taniej to trzeba sie za nimi nalatać.
A juz sobie wyobrażam co sie będzie przed Swiętami działo z tymi cenami.
Ile wydajecie na jedzenie
Cytat
mikitka1
Cytat
sandrynka
hehehehe moje fuuuj to była odpowiedź na postawę chrupka w innym wątku, co mnie równnież zdrzaźniło - od razu fuj, bo to świństwo. ja wtedy poczułam się jak biedota bo robię byleco na obiad. teraz już mie to nie dziwi po wypowiedziach w tym wątku. ale, nieważne już...
ps. przypominam co założycielka wątku chciała uzyskać: SPOSOBY NA CIĘCIE WYDATKÓW NA JEDZENIE, a nie licytowanie się, kto jada lepsze i droższe rzeczy
ps. jedzenie w warszawie wcale nie jest droższe iż gdzie indziej!!! mieszkałam - to wiem. w wawie megadrogie są mieszkania, wynajęcie, opłaty, a nie jedzenie!
No właśnie kiedys było tańsze zgadza sie
Teraz to są ceny z kosmosu normalnie
Ja tez mieszkam w tej drozszej Dzielnicy i musze Ci powiedziec ,że u nas glupie ziemniaki kosztują 2,5 za kilogram
A żeby kupić taniej to trzeba sie za nimi nalatać.
A juz sobie wyobrażam co sie będzie przed Swiętami działo z tymi cenami.
Ja mieszkam w śródmieściu Warszawy i nie kupuję ziemniaków za 2,40 za kg. Niestety wszędzie żywność podrożała. Ja wydaję na jedzenie 240 zł na tydzień, do tego chemia za 200 zł miesięcznie. Masakra.
Ile wydajecie na jedzenie
nie wiem dziewczyny ale specialnie pomyślałam bo szczeżę nie pamiętam ile wydaję ale tak na miesiąc 500zł +200 zł kartki (mój M jest Górnikiem) czyli miesięcznie wydaję z 700 zł tylko że do Auchana albo tesko jadę po chemię cukier itp. co drugi dzień duży chleb a raz na tydzień przeważnie w środy soboty jadę sobie do centrum mojej wsi kupić jakąś szyneczkę czy serek jogurcik itp. przeważnie robię tak że w tym większym sklepię wydaję kartki na chemię makarony sosy karmę dla kota itp a tam z 200-300 wydaję max a w tygodniu na bieżąco żeby szyneczki były świeże i nic się nie zepsuło w lodówce mniej więcej wydaję 20 - 30zł albo i mniej . jest nas dwóch i oliv ale ja mało jem mój też nie jest jakiś pożeracz
Ile wydajecie na jedzenie
ja mam swoj sposob na wydatki, co miesiąc pierwszego każdego miesiąca siadam do notesu i wypisuje co na pewno musimy opłacić; czynsz, paliwo, rachunki itp potem podliczam ile musze mieć koniecznie odłożonej kasy bo na to zabraknąć nie może.... a potem siadam i robię plan co będę gotować w danym tygodniu na obiad i sprawdzam czego mi brakuje to wpisuje na listę i raz w tygodniu jedziemy z mężem na duże zakupy do lodówki... wchodzą nas one w skali miesiąca 600zl max na 3 osobową rodzinę a dużo wydajemy na małą choć np nie kupuje jej pampersów bo w tesco mają świetne pieluchy za 25zl więc po co wydawać dwa razy więcej za paczkę... no i naszym dużym plusem są rodzice na wsi także mięso mamy od nich bo mój tata choduje świnie to chociaż mam pewność że mięso świeże i nie nafaszerowane nie wiadomo czym, podobnie mamy z jajkami i warzywami... a mieszkamy w wawie i dla nas mięso z marketów dziwnie pachnie, a dzięki tej całej liście wydatków wiem ile kasy zostaje nam wolnej w miesiącu i jeśli chcemy zawsze mamy na jakieś dodatkowe przyjemności...