ekipa sprzątająca/ pani do sprzątania

oczywiscie nie ma co porownywac ale tam gdzie ja pracowalam dodatkowo placiło sie za chocby prasowanie to bylo jakby poza sprzataniem myciem okien zajmowała sie inna firma ale badz co badz nie zapłaciłabym komus 70 zł za wszystko mycie oken sprzatanie pranie zmiana poscieli szorowanie wc no kurde nie
mimo wszystko bylo by mi wstyd badz co badz to ciezka praca i wybacz ale ja nie mieszkam w metropolii a tyle bym nie zapłaciła z reszta chyba nie liczy sie na ile przychodzi tylko co robi a jesli myje okna i do tego sprzata prasuje to mało to nie jest z reszta bardzo sie roznimy bo ja swojej rodzinie płace z "z czubkiem " nie zaniznam stawek bo sie znamy

Cytat
Limonka82
oczywiscie nie ma co porownywac ale tam gdzie ja pracowalam dodatkowo placiło sie za chocby prasowanie to bylo jakby poza sprzataniem myciem okien zajmowała sie inna firma ale badz co badz nie zapłaciłabym komus 70 zł za wszystko mycie oken sprzatanie pranie zmiana poscieli szorowanie wc no kurde nie

Mi ona nie robi żadnego prania ani zmiany pościeli, okna rzadko myje(jak są brudne). Ona jest zadowolona bo nie robi tego na co dzień tylko sobie czasem dorobi chciała 50 zł ale nie dałabym jej tylko 50 .... dostaje ode mnie dużo innych rzeczy... nie ma co porównywać obcych do rodziny...

ja tam wole sobie sama posprzatać, a nie wywalać kasę w błoto dla jakiejś tam sprzataczki
no ale jak ktoś ma miesięczny dochód 15 tys to mu bez różnicy
albo aspirację do bycia "księżniczką" która ścierki do ręki nie weźmie

Cytat
dasich
ja tam wole sobie sama posprzatać, a nie wywalać kasę w błoto dla jakiejś tam sprzataczki
no ale jak ktoś ma miesięczny dochód 15 tys to mu bez różnicy
albo aspirację do bycia "księżniczką" która ścierki do ręki nie weźmie

Codziennie też bym sobie nie mogła na to pozwolić ale są osoby które zmusza do tego praca bo nie mają czasu niestety na nic...

Cytat
dasich
ja tam wole sobie sama posprzatać, a nie wywalać kasę w błoto dla jakiejś tam sprzataczki
no ale jak ktoś ma miesięczny dochód 15 tys to mu bez różnicy
albo aspirację do bycia "księżniczką" która ścierki do ręki nie weźmie

Zgadzam się z Tobą całkowicie


co do wypowiedzi Motylek
a czas wystarczy sobie tak zorganizować by mieć go też na sprzątanie- a nie tylko siedzenie na Szafka.pl i pisanie na Forum

Cytat
m_1982

Cytat
dasich
ja tam wole sobie sama posprzatać, a nie wywalać kasę w błoto dla jakiejś tam sprzataczki
no ale jak ktoś ma miesięczny dochód 15 tys to mu bez różnicy
albo aspirację do bycia "księżniczką" która ścierki do ręki nie weźmie

Zgadzam się z Tobą całkowicie


co do wypowiedzi Motylek
a czas wystarczy sobie tak zorganizować by mieć go też na sprzątanie- a nie tylko siedzenie na Szafka.pl i pisanie na Forum

dokładnie
nikt nie pracuje po 24 godz na dobę
a jeśli pracuje to nie ma po co sprzatać bo nie ma kiedy nabrudzić

ja kiedy pracowałam to miałam w domu czyściutko bo własnie wtedy umiałam się zorganizowac
wiedziałam, że mam tyle i tyle wolnego, posprzatałam, obiad robiłam i wszystko było ok

a co do zatrudnianie sprzątaczek to myślę, że to taki "prestiż", "szpan", "lans" czy jakby to inaczj nazwać....
mnie to osobiście śmieszy...

no ja takowa osobe miałam ze wzgledu na dosyc trudna sytuacje rodzinna i po prostu nie miałam głowy do sprzatania no ale tak ja mowie to nie była fanaberia a koniecznosc
DASICH zgadzam sie z Toba w 100%

Cytat
m_1982

Cytat
dasich
ja tam wole sobie sama posprzatać, a nie wywalać kasę w błoto dla jakiejś tam sprzataczki
no ale jak ktoś ma miesięczny dochód 15 tys to mu bez różnicy
albo aspirację do bycia "księżniczką" która ścierki do ręki nie weźmie

Zgadzam się z Tobą całkowicie


co do wypowiedzi Motylek
a czas wystarczy sobie tak zorganizować by mieć go też na sprzątanie- a nie tylko siedzenie na Szafka.pl i pisanie na Forum

Ja tu z tą pracą akurat nie mówię o sobie .... Niektórzy pracują od rana do wieczora gdzie później nie ma sił na sprzątanie...

A to do pisania na forum to chyba mnie się nie tyczy bo zaglądam tu sporadycznie;] 2,3 razy dziennie

*ale to całkowicie nie dotyczy tematu bo pytanie było całkowicie inne! Nie obchodzi mnie to kto sobie kogo zatrudnia czy ma ogrodnika,palacza czy innych służących i was nie powinno tez to obchodzić a tym bardziej nie powinnyście wytykać kto co i dlaczego.... jak ktoś ma to dobrze jak nie ma to też dobrze widocznie nie potrzebuje!

nie za bardzo rozumiem określenie od rana do wieczora chyba zbyt ogólnie piszesz

Chyba że ktoś pracuje codziennie po 16 h to rozumiem- ale i tak niemo.zliwe

na pewno są ludzie którzy mają piękne, wielkie wille, prowadzą własne firmy, zarabiają grube tysiące i nie chce im się ogarniać sprzątania kilkuset metrów kwadratowych
ale dla przeciętnego człowieka który mieszka na 2-3 pokojach w bloku, ma 4 okna na krzyż to posprzątanie SWOJEGO MIESZKANIA nie powinno stanowić problemu

Cytat
m_1982
nie za bardzo rozumiem określenie od rana do wieczora chyba zbyt ogólnie piszesz

Chyba że ktoś pracuje codziennie po 16 h to rozumiem- ale i tak niemo.zliwe

Dam ci przykład moich rodziców wychodzą do pracy o 9 przychodzą o 18-19 szybki ,,obiad'' i już jest wieczór nie chce się nic robić a napewno nie sprzątać ponad 250 m2
(są tak padnięci bo cały dzień każdy coś od nich chce, ciągle są jakieś awarie niestety zaczyna odbijać się to na ich zdrowiu)

Cytat
dasich
na pewno są ludzie którzy mają piękne, wielkie wille, prowadzą własne firmy, zarabiają grube tysiące i nie chce im się ogarniać sprzątania kilkuset metrów kwadratowych
ale dla przeciętnego człowieka który mieszka na 2-3 pokojach w bloku, ma 4 okna na krzyż to posprzątanie SWOJEGO MIESZKANIA nie powinno stanowić problemu

z pewnej perspektywy to rozumiem takich ludzi ale chyba wolałabym mieć swoją prywatność jednak i wkład we własne domowe życie

Cytat
Motylek09

Cytat
m_1982
nie za bardzo rozumiem określenie od rana do wieczora chyba zbyt ogólnie piszesz

Chyba że ktoś pracuje codziennie po 16 h to rozumiem- ale i tak niemo.zliwe

Dam ci przykład moich rodziców wychodzą do pracy o 9 przychodzą o 18-19 szybki ,,obiad'' i już jest wieczór nie chce się nic robić a napewno nie sprzątać ponad 250 m2
(są tak padnięci bo cały dzień każdy coś od nich chce, ciągle są jakieś awarie niestety zaczyna odbijać się to na ich zdrowiu)

to i tak dziwne, że skoro praktycznie nie ma ich w domu całymi dniami i taki bałagan im się stwarza.

My jak nas nie ma w domu- to po powrocie nie muszę sprzątać, gorzej jak jestesmy w domu- zawsze coś tzreba zrobić- szczególnie posprzatać po dziecku

moi rodzice tez tak zyje a do tego mojego taty srednio nie ma w domu dwa dni w tygodniu a jakbym cie zaprodsiła do domu moich rodzicow to maja wiecej powiedziane niz błysk jak sie chce to mozna dodam jeszcze ze mama gotuje obiady codziennie i daja rade bez pomocy domowej
no ja sprzatałam wille szkoda ze nie mam zdjec z tamtego okresu bo bym wam pokazała miałam 5 godzin na taki domek jak był naprawde potezny to 10 h ale to były potezne kolosy po ktorych bładziłam doslownie jak labirynty otwierałam jedne drzwi a za drzwiami kolejne wiec jakby nie ma co porownywac do 250 metrów

Ja korzystałam z Pani sprzątającej, ale 2-3 razy w roku i do tzw większych i ciężych robót, czyli okna , gruntownie kuchnia, glazury, drzwi itp. Mam małe mieszkanie i zajmowało jej to ok 6-7 godzin i płaciłam 100 zł.

myszka678 jeśli chcesz być pośrednikiem między Panią sprzątającą a osobą dająca prace , to zakładasz AGENCJE POŚREDNICTWA PRACY i wówczas potzrebny Ci certyfikat Ministerstwa Gospodarki i Pracy wydany przez Marszałka Województwa w jakim mieszkasz potwierdzający wpis do rejestru firm prowadzących agencje doradztwa personalnego.

Z tego co sie orientuję to nie lekki kawałek chleba, ale też można z tego żyć. Powodzenia i trzymam kciuki

Cytat
Limonka82
moi rodzice tez tak zyje a do tego mojego taty srednio nie ma w domu dwa dni w tygodniu a jakbym cie zaprodsiła do domu moich rodzicow to maja wiecej powiedziane niz błysk jak sie chce to mozna dodam jeszcze ze mama gotuje obiady codziennie i daja rade bez pomocy domowej

widocznie nie każdy jest tak idealny


Skupmy się na temacie a nie na tym kto co ma...