Wyprawka dla noworodka :)

No i wlasnie tego nie rozumiem co ma skulone dziecko do malych ubranek .oczywisie nie mam nic do twojej wypowiedzi tylko do tego ze juz kiedys slyszalam taka wypowiedzi nie bradzo to rozumiem .
Bo przeciez jezeli np.spioszki za male to jak to ubrac dziecku ha ha .
Szwagierka urodzla synka 62cm no i jakos nie dalo sie wcisnac dziecka w ubranka na 56

kupuj tylko i wyłącznie 62. W naszym przypadku wszystkie ubranka 56 były za małe już w szpitalu, bo mały miał 59 cm i musiałam wszystko oddać koleżance...strata pieniędzy. Lepiej żeby ubranka były większe niż małe

Cytat
niunka221
No i wlasnie tego nie rozumiem co ma skulone dziecko do malych ubranek .oczywisie nie mam nic do twojej wypowiedzi tylko do tego ze juz kiedys slyszalam taka wypowiedzi nie bradzo to rozumiem .
Bo przeciez jezeli np.spioszki za male to jak to ubrac dziecku ha ha .
Szwagierka urodzla synka 62cm no i jakos nie dalo sie wcisnac dziecka w ubranka na 56

najlepiej 62,ja kupiłam kilka 56 i okazały sie zamałe,synek był duży miał 62cm i 4100,drugi 59 i 3900,ale też zależy jaki producent,bo rozmiar rozmiarowi nie równy

Ja dla synka kupowałam na 62,jak się urodził miał 59cm długości

ja zawsze brałam 56 albo 0-3 miesiaca, dzieciatko na poczatku przeciez i tak ma podkurczone nozki i raczki, synek mial 59cm i 4350g a w tych ciuszkach wygladal jakby byly za wielkie
poza tym ok 33tyg ginek powinien powiedziec Ci ile maluszek mniej wiecej bedzie mial, tylko na to co powie musisz wziac +/- 0,5kg i +/- 1-1,5cm

Ja kupowałam 56 i 62, mimo, że córcia urodziła się duża 58 cm i 3900kg wykorzystałam wszystkie nic nie było za małe.Teraz często zdarza się, że ubranka wypadają większe w stosunku do rozmiaru i mimo, że na metce widniał rozmiar od 0 do 3 miesięcy czasem pasowały dopiero od 3 miesięcy itp. Proponuję zaopatrzyć się w chociaż kilka sztuk w rozmiarze 56 bo od razu 62 mogą być za duże.

JA do szpitala nie zabieralam nic z ciuszkow bo dzieci byly w szpialnych ciuszkach ale na wyjscie wzielam welurowego pajaca i takie same skarpeteczki takze niunia wygladala cudnie i wcale nie byl zbyd duzy ale co firma to inna rozmiarowka i o tym mozna sie przekonac na wielu ciuszkach .OGULNIE SADZE ZE NA PCZATEK NIE NALZEY SZALEC Z CIUSZKAMI BO I TAK NIE WIE SIE JAKIE DUZE DZIECKO SIE URODZI .

Kupowałam głównie 56, a 62 córka nosiła jak miała jakieś 2 miesiące. Urodziła się 54. Dodam że nie należy do małych dzieci, zawsze była powyżej 97 centyla. 62 bym nie kupowała, to co prawda oszczędność dla rodzica, ale niewygoda dla dziecka, które się w takich olbrzymach topi

ja na 56 miałam mało rzeczy a i tak ich nie używałam.zakładałam od początku 62 .
dodam że rozmiar 62 to przedział wiekowy 0-3m,68 to 3-6m,74 6-9m -choć rozmiar rozmiarowi nie jest równy.

Ja nakupowałam Cudności w rozmiarze 56, bo Synek miał się urodzic mały
Urodził sie 3600 i 56 cm i były na Niego za małe, niemogłam w spioszkach dopiąc napek

u mnie na czas pobytu w szpitalu ubierali w ich rzeczy, tj. kaftanik i rożek. poza tym moja córcia urodziła się mając 53 cm więc nawet 56 były na nią za duże i ubierałam ją w 50 wygrzebane w szmateksach. Poza tym do dzisiaj ją tam ubieram. I siebie z resztą też Kupuję ubrania firmowe, dobre gatunkowo, nie zniszczone i tanie A to że używane? Pff, wyprałam wyprasowałam i jak nowe

Hej, mimo iż w drodze moje trzecie szczęście...to też miałam taki dylemat, poniewaz corcia ur. wazyła 4350 i miala 57 cm, wiec dla niej ubranka r 62, na dlugosc byly dobre, ale wiekszosc na szerokosc byly na styk, szybko z nich wyrosla i gdy miala 2 mies zakladalam juz 68 dla jej wygody, natomiast synek ur. wazył 4060 ( wagowo podobnie) i miał 56cm, ale na niego ubranka r.62 starczyły do 3 mies. bo był szczuplutki a corcia grobej kosci ( odrazu po ur. wygladala wagowo jak dziecko 2 mies. obecnie jestem w 32 tyg. i wyprawka zaczyna sie od rozm.62

Witajcie Mamuśki !
Na początek serdecznie gratuluję maleństawa !!!
W odpowiedzi do tematu wątku powiem tak, ja miałam przygotowane 2 komplety na rozmiar 56, aczkolwiek niespecjalnie się przydały, gdyż synek urodził się mając 57 cm, nie zakładałam mu tych mniejszych, coby nie czuł się skrępowany. Resztę ubranek przygotowałam głównie na 62 i kilka na 68. Jeśli kupisz 62 to myślę, że wystarczy, ewentualnie tak jak piszesz mniej w zanadrzu coś z rozmiaru 56, większe zawsze zdążysz kupić, no chyba, że już kupujesz to w razie potrzeby zawsze będą w zasięgu ręki.
Co do stwierdzenia, iż maluszki mają podkurczone nóżki ... owszem mają, co nie zmienia faktu, że w każdej chwili dziecko zechce je wyprostować i przecież nie ubierzemy takiego dzięciątka w ubranko "na styki". )
Pozdrawiam i życzę pomyślnego rozwiązania !!! )

Nie wiem czy był taki wątek, czy nie, ale chciałabym się dowiedzieć od innych mam co warto kupić, a czego nie przygotowując się do powitania maleństwa na świecie?