gorący temat
2 minuty temu
46 minut temu
50 minut temu
godzinę temu
POMOCY BARDZO ZNISZCZONE WŁOSY
godzinę temu
2.09 o 17:09
Dobre tabletki na wzmocnienie wlosow i paznokci
7.03 o 10:54
23.03 o 21:31
7.04 o 11:44
mop parowy opinie - czy warto kupić?
5.08 o 12:19
1.06 o 21:06
w czym układacie malucha do snu?
w czym układacie malucha do snu?
chodzi mi o takiego malucha 0-6 miesięcy. Pajacyk i becik? Na boczku? i pielucha pod główkę na wypadek, gdyby się ulewało? Od kiedy zaczęłyście stosować śpiworki? (o ile stosowałyście)
w czym układacie malucha do snu?
Śpiworek od urodzenia, dziecko powinno spać bez poduszki. Nie chodzisz do szkoły rodzenia?
w czym układacie malucha do snu?
Nie każdy ma okazję chodzić do szkoły rodzenia,@majka51 po co pytasz z taką wyższością?
Mój synek zaczął spać w śpiworku dopiero jak miał 8 miesięcy,bo wcześniej okropnie tego nie lubił. Od urodzenia chodził spać w body na krótki rękaw,a na wierzch wygodny pajacyk,welurowy albo bawełniany,w zależności od temperatury w mieszkaniu.
Pod główkę możesz kupić maluszkowi poduszkę-klin,wykonaną z gąbki zachowującej sprężystość. Dziecku na pewno będzie wygodniej,a Ty będziesz miała pewność,że przez sen nic mu się nie stanie,nawet jeśli by mu się ulało.
Niektóre dzieci lubią spać w beciku albo ciasno owinięte pieluchą,bo podobno wtedy czują się bezpieczniej. Mój Grześ od początku cenił sobie niezależność i takie rozwiązanie nie wchodziły w rachubę
w czym układacie malucha do snu?
Nie rozumiem gdzie Ty widzisz wyższość?
Z tego co kojarzę Roksolana nie mieszka na końcu świata, więc do szkoły rodzenia miałaby dostęp, gdyby chciała - a myślę, że jak człek ma tego typu wątpliwości tuż przed porodem, to taka szkoła byłaby jak najbardziej przydatna
w czym układacie malucha do snu?
chodzę. W szkole nas uczono, ze spiworek dla noworodka sie nie nadaje i można go zakładać, kiedy dziecko układamy na pleckach, czyli kiedy przestaje ulewać i jest w stanie w razie potrzeby samo obrócić się na bok. Nawet notatki sprawdziłam - w 2 wykładach mam to samo - położnej i z pierwszej pomocy.Cytat
majka51
Śpiworek od urodzenia, dziecko powinno spać bez poduszki. Nie chodzisz do szkoły rodzenia?
Pytam o zdanie praktykujące mamy, bo są różne opcje i chcę wybrać jak najlepszą
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-10-13 12:21 przez roksolana83.
w czym układacie malucha do snu?
Ja układałam małą w łóżeczku, raczej na boczku z pieluszką pod główką, bez becików i śpiworków, wolałam nie krępować ruchów. Leżała sobie bez podusi przykryta kołderką, bądź samym kocykiem i było dobrze. Nie odkopywała się, z niczym nie było problemu.
w czym układacie malucha do snu?
ja mialam szkole rodzenia pod blokiem i ani razu nie poszlam i jakos odchowalam corke bez wiekszych problemow bezksiazek itd
Moja cora chodzia spac w pajacyku przykryta byla kaderka a pod materac wkladalam poduszke zeby dziecko spalo plasko ale by glowka byla wyzej niekorzy klada pod lozeczko ksiazkii zeby dziecko nie spalo w pozomie
w czym układacie malucha do snu?
synek urodził się jesienią, więc na noc zakładałam mu body z krótkim rękawkiem i na to jakiś mięciutki bawełniany pajacyk, zawsze był przykryty kocykiem, później jak był troszkę starszy kołderką, pod główką zawsze miał pieluszkę i pod materac zawsze coś wkładaliśmy od strony główki, żeby była trochę wyżej bo ulewało mu się masakrycznie do około 6 miesiąca
śpiworek używaliśmy tylko kilka razy i to jak synek miał z 7-8 miesięcy, ja osobiście nie włożyłabym takiego maluszka nowo narodzonego w żadne śpiworki, no i synek zawsze spał na boku
tak jak pisze ewelina_panasiuk2 bez szkoły rodzenia też się da wychować dziecko, a jak się ma jakieś wątpliwości to wystarczy poczytać trochę broszurek, gazet, książek, artykułów albo właśnie zapytać na forum
w czym układacie malucha do snu?
Zapytałam o tę szkołę, bo pamiętam, że już zaraz rodzisz, a co raz to pytasz o rzeczy o które mi by nie przyszło do głowy pytać nawet zanim zaszłam w ciążę, a nie dlatego, że sądzę, że bez szkoły rodzenia nie da się wychować dziecka, hahaha, nie wiem skąd Wam się taki pomysł ubrdał
Otóż sorry za to co teraz napiszę, ale nie radzę słuchać "praktykujących mam". Jeśli czegoś nie podpowiada Ci instynkt albo zdrowy rozsądek - pytaj specjalistów. Od "praktykującej mamy", niańki w dodatku, ja się kiedyś dowiedziałam, że niemowlaka należy krępować becikiem, więc wiadomo co sobie należy z takimi radami zrobić
Owszem, zaleca się noworodka (jeśli ulewa) układać na boczku, jednak to nie znaczy że każde dziecko tak naprawdę śpi - moje przekręcało się od razu w nocy na plecy, bo to jednak bardziej fizjologiczna pozycja
Jeśli dziecko ulewa można też podłożyć coś pod nogi łóżeczka, żeby główka była wyżej. Ważne, żeby dziecko spało na równym, tzn. bez poduszki - ze względu na kręgosłup i nie tylko.
Pierwsze słyszę, że noworodek nie może spać w śpiworku. Na pewno nie są natomiast zalecane kocyki, kołderki - ze względów bezpieczeństwa. Zresztą nie są one i tak szczególnie praktyczne przy dziecku, które się i tak rozkopuje. Nasza córka spała w czymś takim przez pierwszy miesiąc:
http://www.achica.pl/product.aspx?productid=752084
Potem w takim śpiworku, tylko bez rękawów.
Ale to i tak wszystko zależy od tego jaką masz temperaturę w mieszkaniu. Ważne, żeby dziecko miało swobodę ruchów i żeby spało na odpowiednim podłożu - odpowiedni materac, brak poduszki itd.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-10-13 15:48 przez majka51.
w czym układacie malucha do snu?
co raz to pytam? to jest chyba mój drugi wątek na temat dziecka, jeśli nie pierwszy... czy ty mnie z kimś nie pomyliłaś? Co do spiworków, to własnie takie odradzano w szkole rodzenia - tzn do pewnego wieku.Cytat
majka51
Zapytałam o tę szkołę, bo pamiętam, że już zaraz rodzisz, a co raz to pytasz o rzeczy o które mi by nie przyszło do głowy pytać nawet zanim zaszłam w ciążę, a nie dlatego, że sądzę, że bez szkoły rodzenia nie da się wychować dziecka, hahaha, nie wiem skąd Wam się taki pomysł ubrdał
Otóż sorry za to co teraz napiszę, ale nie radzę słuchać "praktykujących mam". Jeśli czegoś nie podpowiada Ci instynkt albo zdrowy rozsądek - pytaj specjalistów. Od "praktykującej mamy", niańki w dodatku, ja się kiedyś dowiedziałam, że niemowlaka należy krępować becikiem, więc wiadomo co sobie należy z takimi radami zrobić
Owszem, zaleca się noworodka (jeśli ulewa) układać na boczku, jednak to nie znaczy że każde dziecko tak naprawdę śpi - moje przekręcało się od razu w nocy na plecy, bo to jednak bardziej fizjologiczna pozycja
Jeśli dziecko ulewa można też podłożyć coś pod nogi łóżeczka, żeby główka była wyżej. Ważne, żeby dziecko spało na równym, tzn. bez poduszki - ze względu na kręgosłup i nie tylko.
Pierwsze słyszę, że noworodek nie może spać w śpiworku. Na pewno nie są natomiast zalecane kocyki, kołderki - ze względów bezpieczeństwa. Zresztą nie są one i tak szczególnie praktyczne przy dziecku, które się i tak rozkopuje. Nasza córka spała w czymś takim przez pierwszy miesiąc:
http://www.achica.pl/product.aspx?productid=752084
Potem w takim śpiworku, tylko bez rękawów.
Ale to i tak wszystko zależy od tego jaką masz temperaturę w mieszkaniu. Ważne, żeby dziecko miało swobodę ruchów i żeby spało na odpowiednim podłożu - odpowiedni materac, brak poduszki itd.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-10-13 20:32 przez roksolana83.
w czym układacie malucha do snu?
my układaliśmy na pleckach bo lekarka kazała, bo jak na boku to problem z bioderkami potem...
w czym układacie malucha do snu?
Oj nieee, nie mylę Cię A czemu odradzali? I co w takim razie DOradzali?