Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 11:43:51

Ja tez mam cere mieszana i bardzo wrazliwa , polecam papke z płatków owsianych , bez konserwantów , sama gotujesz , nakładasz i 15 min obklejona lezysz , poza tym bardzo lubie z Perfecty -z gruszka maseczke - kaolin ,. glinka , maseczka zntybakteryjna , supre .W o gołe Perfecta ma świetne rzeczy , niedrogie a skuteczne .Bardzo lubie jej kremy , maski .ale Ty Klaudysko1212 - młoda ciałem i duchem , zdaje mi sie , nie to co ja zaraz bede spiewc za pare dni..
.., czterdzieści lat minęło , jak jeden dzien , na drugie tyle czekac bedziesz wnet , bo świat dzis przed Toba roztacza uroki swe , że pełna garscia bierz ...,, , Afakt ducha mam młodego , wiec kochana kiedy mogę , molestuje męża i to dobrze na cerę wpływa hi hi .Polecam , wit młodości hi hi .Buziole , kobieta z jajem jesteś jak ja

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 12:07:02

molestujesz meza? ja to zglosze na policje;p
moj niedlugo bedzie w domu:) takze az "boje" sie myslec co to bedzie po 2 miesiacach:)
ja z prefecty mam serie dotleniajaca:) super jest i stosowalam ma seczke z gruszka i glinka:)

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 12:17:05

Klauduska1212 nie no, ja mam już skończone 5-cio letnie magisterskie, ale zupełnie nie w tym kierunku, w którym chciałabym pracować ;-) Dlatego teraz marzą mi się inne, zaoczne, bo na dzienne za późno.
A Tobie życzę powodzenia i wytrwałości :-)

A co do kosmetyków- dla mnie nie ma lepszych niż Yves Rocher :-) Właściwie to nie używam już innych :-)

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 12:24:48

Zazdroszczę takim mamom,które mając dzieci mogą swobodnie wyjść do koleżanki,czy studiować,albo pracować.Jak wy to robicie? Ja z pierwszym dzieckiem siedziałam 2,5 roku w domu z przerwami na wyjście do sklepu,albo na chwilę do siostry,teraz,z dwójką dzieci (ta druga urodziła się 20 stycznia) nie wychodzę z domu już 3 tydzień.Nie mam z kim dzieci zostawić,mąż ciągle w pracy,córka jest jeszcze za mała na spacer,nawet jakbym dzieciaki chciała wziąć do sklepu to wizja wchodzenia i schodzenia z wózkiem ,dziećmi i zakupami na czwarte piętro mnie zniechęca.Zakupy robi mąż a ja się czuję jak w więzieniu:(

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 12:37:33

mamapatryka - do tej pory moje wyjścia z małą na spacer były uwarunkowane godzinami kiedy mój mąż był w domu i zniósł a później wniósł nam wózek. Ja nie jestem w stanie taszczyć takiego ciężaru. Dzisiaj wyskoczyłam z małą pierwszy raz w chuście na spacer i było super :) Do tej pory nosiłam ją jedynie w domu, ale teraz robi się nieco cieplej i nie ma trzaskających mrozów. Na początku spaceru Matyla rozglądała się dookoła zaciekawiona tym jak wygląda świat, bo do tej pory znała tylko widok wnętrza wózka a później Matylde uśpiły moje kroki i zasnęła sobie w połowie drogi. Można do malucha mówić albo śpiewać cichutko do uszka. Super sprawa. Można poćwiczyć kondycję, przewietrzyć się. Plus jest też taki, że kręgosłup jest odciążony. Na wiosnę chusta będzie doskonała na wycieczki i zwiedzanie. Polecam chustowanie :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-04 12:39 przez cynamonka19.

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 13:18:57

cynamonka19 też mam córcię Matyldzię i też Ją nosiłam tylko w chuście (trzecie piętro, wąska klatka schodowa + trzyletni starszy brat, którego też trzeba sprowadzić). Uwielbiamy obie chustowanie :-) Tylko teraz Niuńka jest za duża (18 miesięcy), więc raczej na swoich nóżkach już podróżuje :-) Ale również polecam chustę- gdyby nie ona, też byłabym więźniem we własnym domu...

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 13:45:01

Ja robię studia uzupełniające, za chwilę chciałabym pójść na podyplomówkę. Klauduska 47 przedmiotów w 3 lata to normalka. Ja miałam w każdym semestrze po 8,9. Po za tym gotowanie, pieczenie, co dwa miesiące fryzjer, od czasu do czasu jakieś zakupy ciuchowe:P. I czzyyyytanie! UWIELBIAM! Podobnie z filmami.

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 14:29:16

Cytat
mamapatryka
Zazdroszczę takim mamom,które mając dzieci mogą swobodnie wyjść do koleżanki,czy studiować,albo pracować.Jak wy to robicie? Ja z pierwszym dzieckiem siedziałam 2,5 roku w domu z przerwami na wyjście do sklepu,albo na chwilę do siostry,teraz,z dwójką dzieci (ta druga urodziła się 20 stycznia) nie wychodzę z domu już 3 tydzień.Nie mam z kim dzieci zostawić,mąż ciągle w pracy,córka jest jeszcze za mała na spacer,nawet jakbym dzieciaki chciała wziąć do sklepu to wizja wchodzenia i schodzenia z wózkiem ,dziećmi i zakupami na czwarte piętro mnie zniechęca.Zakupy robi mąż a ja się czuję jak w więzieniu:(

ja mieszkam na 3-cim pietrze;p maz za granica, synek ma 9 miesiecy a coria 2,5 roczku... do sklepu musze wyjsc, wiec nie marudze i sie zbieramy:) wozek mam na dole, bezpieczne osiedle wiec nie boje sie zostawic... a wracanie z zakupami... makabra:) hehe ale coz... bywa, niektore maja gorzej... tym sie pocieszam... dzieci tez nie mam z kim raczej zostawic... 20stycznia urodzilas i corcia jest za mala na spacer??? niby czemu?

Sandra ja wczesniej zaczelam pedagogikewczesnoszkolna i przedszkolna i tam nie uzbieralo by sie tyle przedmiotow;p dlatego mnie przerazila ta liczba, ale co kierunek to pewnie inaczej...
tez lubie czytac, ale nie bardzo mam czas, a nie lubie ksiazki rozkladac na kilkanascie razy...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-04 14:31 przez Klauduska1212.

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 15:21:45

Witam!Ja zazdroszcze wszystkim mamusiom które znajduja czas dla siebie ida na siłownie czy aerobik.Ja niestety jestem tutaj sama,mąż w Holandii więc wszystko na mojej głowie.Synuś jest taki mamulczok że nie zostanie z nikim jak się tylko gdzieś na chwilę strace to jest histeria.Zresztą siedzi ciągle przy piersi,nic innego nie chce mi jeść(a jak miał4miesiące to wcinał wszystko co mógł).Także tęsknie za kinem czy chwila relaksu tylko dla siebie.Nawet gdy znajoma kosmetyczka przyjeżdża robić pozurki to Max siedzi mi z reguły na kolanach.

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 16:00:11

Oj Klaudysko1212 bysmy się spotkały to byłyby jaja najlepszy sposób- endorfiny szczęscia , nie masz juz gdzie zgłaszac hi hi molestowania , bo mój mundurowy ptaszek , to oficjela wie co robic he he.
Ucz sie dziewczyno póki masz chęc , a super że masz taakie podejscie do życia , ja tez mieszkam na 3 i przyginaaś i kisisz sie w domu z dzieckiem , stwarzając sobie własne wiezienie .Kurde nasz 1 spacer po 3 tyg od urodzenia był i na 2 godz poszlismy , cycka na łąwce wyciągałam , a dzieci w ogródku sie bawiły .

Sposób na młodośc wiara i optymizm w lepsze jutro - bo jak sie mieszka w taakim zasr..m kraju trzeba w cos wierzyc .Jak sobie same nie pomożemy kto nam pomoze przetrwac? , toż to my kobiety wiemy co to ból , nieprzespane noce i zmeczenie .także dziewczyny zaden krem nie pomoże jak uśmiechu i optymizmu nie będzie w Nas.A jak zmarszki przy oczach się uśmiechna do Nas zestarzejmy sie z godniościa , mąż wycałuje , i gut malina z każdej Nas będzie dziewczyna
Oj cos mi tekst uciekł oczywiscie nie do Ciebie Klaudysko1212 pisałąm o tym 3 pietrz tylko do mamypatryka , sorki ,



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-04 16:02 przez gurami72.

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 16:43:42

A no to wychodzi że jednak robię coś dla siebie :) Studiuję dziennie drugi kierunek - polonistykę, więc rzecz jasna też sporo czytam :) Humor poprawiam sobie spotkaniami za znajomymi, no i siedząc na szafce ;)

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 18:16:44

Ja wykorzystuje wieczory, kiedy Mały już śpi mam czas tylko dla siebie. Nadrabiam wtedy czytanie:) No i kilka razy w miesiącu przeważnie w niedziele-tatuś zostaje z synkiem a ja mogę się wyrwać na godzinkę do stajni:)))
Cudownie było wrócić do jazdy po ponad pół roku przerwy.

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 18:24:29

gurami Kochaniutka, oj były by jaja byly... podobne dusze mamy;p
mezus juz jest ale jak na razie corcia sie od niego nie odrywa... ja poczekam do wieczorka... :D to bedzie moj sposob na dobry, jutrzejszy nastroj... i zadna Paniusia mi go jutro tu nie zepsuje... :D

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 18:33:03

Cytat
paolka06
Klauduska1212
myślę, że jesteś wzorem dla wszystkim mam.
Zorganizowana, niezależna, przedsiębiorcza, światła, z opisu wynika, że bardzo zadbana, inwestujesz w swój rozwój i edukację.
Aaaa, no i wyzwolona.

Prawdziwa kobieta XXI w.

święta racja!
zazdroszczę:))

Co robicie dla siebie?

04 mar 2011 - 18:49:11

Cytat
gabi7912
Kosmetyczka i fryzjer,poza tym moja pasja to PIECZENIE,PIECZENIE,PIECZENIE:))))))0
A w weekendy żyję pod hasłem NIE:
nie sprzątam
nie piorę
nie gotuję
nie prasuję
Zwalam to na dzieciaki i Kubiaka:)
A sama mówię,ze dziś służąca ma wolne,biorę kilka papierków w kieszeń i wioooo....do fryca i do kosmetyczki,potem po jakieś piękne gacie i dobre winko,i czekam na wieczorną randkę:)z moim Kubiakiem oczywiście:)

oj to może zapodasz jakieś fajne przepisy na ciasta? ja też kocham piec:))))

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

problem z zabawkami do kąpieli