Ciemieniucha

witam,
też słyszałam że ta Olejuszka na ciemieniuszkę z serii Skarb Matki jest dobra
ja mojej 4,5 miesięcznej Marysi, posmarowałam główkę oliwkę i nałożyłam czapeczkę, po czym wyczesałam delikatnie szczoteczką do włosów dla dzieci, tak boczkiem tylko delikatnie i umyłam jej włoski 3 razy i nie ma już ciemieniuszki,
a do mycia główki stosuję szampon z Musteli, bardzo dobry polecam

My też stosujemy Olejuszkę, widać poprawę i już nie mogę się doczekać kiedy powiem żegnaj ciemieniucho!

Witam,też miałam problem z ciemieniuszką u córek,dla starszej(teraz ma 7 lat)kupowałam specjalne bardzo drogie maści w aptece po nic nie pomagało,one zresztą tez nie bardzo.Młodsza(teraz ma 2 latka)takze miała i to straszną...gdy miała 6 miesięcy trafiłysmy do szpitala i tam posmarowano jej główkę maścią Linomag którą pózniej dostałam gdy wychodziłam do domu.Zeszło wszystko!!Już polecałam ją innym mamom na innym forum i takze były bardzo zadowolone.Maść kosztuje ok.6 zł. i jest dostępna bez recepty.

http://www.i-apteka.pl/product-pol-838-LINOMAG-20-masc-30g.html

Jest bezpieczna,spróbuj.
Posmaruj dziecku główkę i poczekaj troszkę- z godzinkę,jezeli załóżysz czapeczkę to taka której juz nie potrzebujesz bo trudno schodzi z materiału.
Pozdrawiam i mam nadzieję że pomogłam.

Ja poradziłam sobie z tym tak, kupiłam w aptece balsam keratoliczny do skóry głowy, podaje nazwę XERIAL - CAPILLAIRE firmy SVR. niby do trzech lat nie stosować u dzieci, ja stosowałam jak córka miała 5 miesięcy. smarujesz główkę pół godzinki trzymasz i zmyć, ja jak zmywałam to czesałam włoski szczoteczką do zębów taką dla dzieci oczywiście. Córce to nie przeszkadzało, a ciemienucha schodziła po tym płatami. Drogi jest ten balsam 100ml kosztuje 50zł. Ale jest baaaardzo skuteczny!!! powodzenia

U synka stosowałam olejuszkę na cimieniuszkę. Na portalach czytałam, że trzeba smarować oliwką główkę pół godzinki przed kąpielą a po kąpieli wyczeszać. A z córeczką wystarczyło kąpać codziennie i po kąpieli smarować oliwką i wyczeszywać miekką szczotką.

Niby mi radzono kupic olejuszke tot akie cos ala czepek i na 24h sie to zakladam ale ja wyczesywałam i super małej zeszło bez żadnych kombinacji
Ja przeszłam o wiele gorze piekło z mała Miała AZS-ATOPOWE ZAPALENIE SKÓY masakra drapała się ropa sie sączyła krew masakra żadnej mamie teog nie zycze ale juz mała cuzje sie świetnie wszystko zeszło ale ja co drugi dzien musiałam być u dermatologa nawet w klinice w Łodzi katowicach byłam ehh