wada wózka spowodowala wypadek 3mies. dziecka!

Witam, bardzo prosze o pilna pomoc poniewaz nie wiem co mam robic w danej sytuacji.. otoz 3miesiace temu zakupilam wozek dzieciecy na znanym portalu allegro.pl wszystko wydawalo sie ok niestety do czasu.
Wozek okazal sie wadliwy, jedna czesc plastikowego kawalka zaczela sie wyginac co uniemozliwialo prawidlowe funkcjonowanie wozeczka,
Kilka dni temu podczas spaceru z dzieckiem, przy skrecie wygiecie spowodowalo calkowite przechylenie wozka i odlecenie gondoli przez co dziecko wypadlo z wozka na chodnik. Malemu na szczescie niz powaznego sie nie stalo, skonczylo sie na zasinieniu i otarciach zostalo wykonane przeswietlenie czaszki jednak nie ma pekniec szczescie od Boga ze nic wiecej poza siniakami
Sprzedawca nie bardzo chce uwzglednic moja reklamacje wozka, twierdzac ze jest to niemozliwe. Co moge zrobic w takiej sytuacji czy sprzedawca musi uwzgkednic moja reklamacje, czy podejmowac w tej sprawie jakies inne kroki ? wozek mial byc z atestem jednak jakosc materialu z jakiego zostal wyprodukowany ewidentnie temu zaprzecza plastik gnie sie we wszystkie strony.
Ja jedynie chce bezpiecznego wozka dla dziecka, czy sprzedawca ma obowiazek zwrotu pieniedzy lub wymiany na inny model ? (tego co juz mialam nie chce bo obawiam sie ze moze sie znow stac to samo)
prosze o podpowiedz co w danej sytuacji mam zrobic.

PYTANIE DO TYCH KTORE MOZE ZNAJA SIE NA PRAWIE ja niestety nie, kazdy mi mowi zeby sądownie zaskarzyc sprzedawce, ale mi na prawde na tym nie zalezy chce tylko bezpiecznego wozka dla dziecka
?

poradz sie prawnika. musi uwzglednic ci reklamacje, przeciez dziecko moglo doznac powaznego uszczerbku. nie wyobrazam sobie takiej sytuacji... postrasz go policja, alebo moze wybierz sie na policje i oni ewentualnie skieruja cie dalej.

nie podarowalabym gosciowi normalnie

sprzedawca może zachować się różnie... a jest jakiś producent tego wózka? czy to z chin jakieś cudo?
napisz jaki to wózek aby dziewczyny kupujące wózki nie popełniły Twojego błędu

Taa, zaraz prawnika.
Polecam wizyte u najblizszego rzecznika konsumenta.

wozek firmy KAREX Sportive x2 nie wiem czy to wina feernego egzemplarza czy cos innego, dla mnie sytuacja jest nie do zaakceptowania, niewyobrazam sobie zebym miala jezcze kiedykolwiek umiescic w nim dziecko !

jaki wózek to takie cacko?

moje dziecko na szczęście miało super wózek, tylko że ja się naczytałam jak głupek opinii ludzi zanim kupiłam.

dobrze, że twojemu dziecku się nic poważnego nie stało.\

z tego co piszą na aukcjach jest to 100% Polski wózek, ja na Twoim miejscu odnalazłabym producenta i wyjechała z grubej rury odszkodowaniem i sprawą sądową. Ok może Twojemu dziecku( dzięki Bogu) nic się nie stało, ale inne dzieci też jeżdżą tym śmieciwem. Czy wózek naprawiłaś? lepiej zostaw go jako dowód i załóż im sprawę, bo w tym przypadku narazili Twoje dziecko na utratę życia lub zdrowia, więc nie ma co im darować. w każdym większym mieście jest doradca konsumenta, czy coś takiego , więc Ci pomoże. Powodzenia
http://www.karex.net.pl/index/kontakt to chyba strona tej firmy karex

posiadasz chyba karte gwarancyjną wózka? jesli tak to tam musi byc nr telefonu.. moja sasiadka miala taka sytuacje ze jak wciagala synka na 1 piekro w spacerowce pękł jakiś plastik i całe siedzisko odpadło na szczęscie nic się nie stało ale wózka nie dało się już złożyć i został wymieniony na nowy. także walcz bo na pewno należy ci się jego wymiana tak jak dziewczyny piszą nie odpuszczaj!

A kupiłaś go od producenta czy może ktoś tym handluje?
Bo może warto napisać lub zadzwonić na numer ze strony producenta bo to jest zwykły mały lokalny producent i może da się dogadać bezpośrednio

moim zdaniem jak o cos walczyc to raczej z producentem, bo sprzedajacy tylko sprzedaje a nie testuje .... wiec on powinien jak juz przyjąć felerny wozek i zareklamowac tam gdzie je odbiera do chandlu,....

Na Twoim miejscu postraszyłabym producenta zgłoszeniem produktu jako niebezpieczny do ispekcji handlowej! Wiem, że co roku powstają takie listy, a niekiedy kończy się takie zgłoszenie koniecznością wycofania całej serii więc może się przestraszy! Rzecznik praw konsumenta niestety tylko napisze pisemko i jak producent go oleje to i tak zostanie Ci dochodzenie drogą sądową!

Dokładnie postrasz go. Poza tym niedostałaś gwarancji na piśmie? takie wózki mają najczęściej ponad rok trwania okresu gwarancyjnego i chociażby gościu miał płakać i tak musi przyjąć towar.