Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 14:55:43

Może to śmieszne ale dziś czeka mnie wizyta u gina i jak zawsze mam ten sam problem co ubrać bo nie lubie z gołym tyłkiem po gabinecie latać :( zazwyczaj ubieram spódniczkę ale zauważyłam że dziewczyny przychodzą najczęściej w spodniach jak rozwiązujecie ten problem. myślałam zeby ubrać sukienkę ale cycki też mi bada :( no i kicha

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 14:57:32

on nie patrzy jak chodzisz po gabinecie hihi zreszta zazwyczaj samolocik jest blisko miejsca gdzie sie rozbierasz.Ja chodze w spodniach ale mam zawsze albo tunike albo dluzszy sweterek i podkolanowki zamiast rajstop bo nie musze dlugo sie ubierac:)

zweryfikowana
Moderator
Posty: 4.355

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 14:59:11

Miałam ten sam dylemat bo przebieralnia była na 2 końcu gabinetu :) dopiero później zauważyłam ze w przebieralni leżą takie papierowe spódniczki :)

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 15:11:40

w czym? w tym co sie szybko zdejmuje:D jak najmniej guzików - góra to koszulka przez glowe i polar na suwak.
dół - spodnie (jak zwykle:D)


dla mnie koszmarem były i są wizyty zimą - ach te rajstopki - im szybciej chcesz je zalożyć, tym bardziej owijają nogę - nie wiem czy tez tak macie, ale jak mam rajstopy których rzędy oczek sa poprzesuwane choćby o centymetr, to mało nie wyjdę z siebie i nie stanę obok:D

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 15:15:47

W lecie w spódniczce, teraz różnie. Albo spodnie i tuniczka, albo spódniczka i rajstopy.

zweryfikowana
Posty: 323
Ostrzeżenia: 1/5

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 15:33:36

Ja zawsze chodziłam w spodniach i w dłuższej tunice ;)

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 16:25:33

Ja też wcześniej chodziłam w okresie jesienno-zimowym w spodniach i w rozbieralni zakładałam taką cienką, letnią spódnicę do kolan-przynosiłam ją oczywiście z domu..;)
Teraz chodzę prywatnie i są tu dostępne papierowe spódniczki jednorazowe.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-20 16:27 przez pikaczu81.

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 16:40:22

Ja zawsze zakładam dłuższą tunike:)i opuszczam ją jak moge najniżej hihihi,zawsze mnie to krępuje.

Cytat
pikaczu81
Ja też wcześniej chodziłam w okresie jesienno-zimowym w spodniach i w rozbieralni zakładałam taką cienką, letnią spódnicę do kolan-przynosiłam ją oczywiście z domu..;)
Teraz chodzę prywatnie i są tu dostępne papierowe spódniczki jednorazowe.

hej
gdzie daja takie spódniczki jednorazowe-ale super pierwsze słyszę no to fajne rozwiązanie jest:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-20 16:42 przez Gorzata2009.

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 17:22:02

Ja zawsze chodzę spodniach lub leginsach i długiej tunice :)

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 18:11:26

chodzę ubrana różnie zazwyczaj w spodniach i w bluzce a do torebki zabieram spódnice i u gina. się w nią przebieram

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 18:11:57

latem zakładam sukienkę, zimą długi kardigan lub tunikę :)

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 18:21:51

no i po :) wkońcu ubrałam spodnie i dłużą bluzkę niestety koziołek :P jest po drugiej stronie więc znowu szalałam po gabinecie :P :)

w czym do ginekologa

20 gru 2010 - 18:59:01

:) najlepiej ubrać coś wygodnego... ja wskakuję w jeansy ,zakolanówki i tunikę ... z resztą jestem tego zdania ,ze taki ginekolog w ciągu dnia oglądi tyle pupek ,że trudno aby kolejna zrobiła na nim jakieś" wrarzenie" . Najważniejsze aby wybrać dobrego lekarza i aby atmosfera nie była zbyt poważna gdyż wtedy jesteśmy bardziej skrępowane...a przeciez tu chodzi o naszą intymność ....

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Celiakia