Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

z tą całą odpornością to teraz nie wiadomo...w powietrzu jest tyle bakterii, jedzenie napchane chemią ze nie wiadomo co pomaga a co szkodzi dzieciakowi..

wez kup jej tran taki specjalny omegamed

Moja córka podobnie bardzo często chorowała, odwiedzałam lekarza za lekarzem i dopiero prywatna wizyta u laryngologa-alergologa rozjaśniła wszystko. Trzeba było usunąć trzeci migdał, od tej pory jak ręką odjął, zdarzają się co prawda przeziębienia, ale rzadko i zwykle odbywa się bez antybiotyków.Dodatkowo podaję sezonowo Iskal i Rutinoscorbin, pozdrawiam i życzę wszystkim zdrowia.

zweryfikowana
Posty: 4.469
Ostrzeżenia: 1/5

jestem wykończona od września jak zaczął się rok szkolny i moja 5-latka ruszyła z plecaczkiem w domu mamy szpital przynosi wszystko i zaraża 2-latkę która znosi nieciekawie choroby może z 7dni jak od 1 września było bez choroby to dużo ostatnio zacisnęła się jej krtań i wylądowaliśmy w szpitalu drogie mamy znacie jakieś sposoby na odporność te syropy typu rutinacea bioaron itp stosowane nic nie dały a ja siedzę już 2 noc na szafie bo mała nie śpi katar spływa ryczy i oglądamy bajki pomiędzy rykiem

Może tran, my pijemy teraz Vitamarin, nawet jej smakuje. Choć moja 5-cio latka też zaczyna chorować, ale trochę lżej niż w zeszlym roku. We wrzesniu i październiku mieliśmy spokój.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 2.620

Oj,ja też tak mam niestety.Syn przynosi choróbska z przedszkola i zaraża swoją 10 miesięczną siostrę.Ona strasznie płacze jak ma zapchany nos.Wczorajszej nocy w ogóle nie przespałam.Sama z chęcią poznam cudowny lek na odporność dla dzieci.

niezweryfikowana
Posty: 14
Ostrzeżenia: 5/5

ja podaje bioaron a maluchom polecam zelki z kwasami omega mio bio i probiotykiem.Cebion multi w kroplach też można podawać niemowalaczkom. Zapytajcie pediatry

mam na mysli jakies domowe domowe sposoby na wzmacnianie odpornosci, ew jakies moze leki ale ziolowe lub homeopatyczne. albo wlasnie cebion czy juvit, albo np bioaron C-mozna je podawac w okresie jesienno-zimowym bez przerwy?
corcia za kilka dni skonczy 14 m-cy i ciagle jest podziebiona. jedno przeziebienie sie konczy, jest tydz spokoju i znowu przeziebiona:(. chodzimy czesto na spacery (zawsze kiedy tylko nie pada), nie przegrzewam jej ani nie wychladzam, je sporo owocow.
co jeszcze moge zrobic?
aha, alergii raczej nie ma, bo pytalam alergologa o corcie (zna corcie jako pediatra) i ta nie widzi podstaw do podejrzewania o alergie.

Niemowlętom mozna zrobic test,ale na konkretny alergen,np mleko,sama robilam,aby miec pewnosc.Pozostale testy po 3 roku zycia.
Ja podaje swojej 3latce Tran Norweski Moller`s i efekty sa:)
Do tego porą zimową Rutinacea w syropie-dodatkowo zaproponowal pediatra.

a gdzie sie taki test robi? w labolatorium? i czy wyjdzie wiarygodnie u takiego maluszka?

niezweryfikowana
Posty: 10
Ostrzeżenia: 1/5

ja po prostu nie rozumiem jak to niektórzy robią, że chcą mieć wszystko na zaraz... najlepiej polecieć, obkupić całe aptekimedyczne wydać pieniądze i odporność sama przyjdzie... przecieżto jest długi proces budowania odporności – hartowania ciała i najlepiej to robić naturalnymi metodami, dużo witamin, bogaty jadłospis, aktywność i nie chuchanie na siebie jak na porcelanową laleczke,tylko normalnego człowieka... pamiętam, że jak byłam mała to kazali mi boso po rosie biegać, żeby wzmocnić odporność.

Żeby zrobić testy alergiczne trzeba wybrac się do alergologa...ten pobierze dziecku krew i zrobi badania jakie będzie trzeba i to nie jest tak,że konkretnie na mleko tylko są różne panele w których znajduje się po kilka alergenów i dziecko nie musi mieć trzech lat. Mój syn miał 2,5 roku jak miał robiony test i miał tzw. panel atopowy czyli mleko pochodne mleka,kurz,pyłki,banany,jajko i kilka innych. Natomiast moja bratowa robiła niedawno test swojemu 6 miesięcznemu synkowi bo jej starszy 5 latek jest strasznym alergikiem i tez wyszło,że jest uczulony np na mąke pszenna czy na cebule.

Jesli choddzi o domowe sposoby, to pijemy codziennie sok z malin lub aronii, którym babcia hojnie nas obdarowuje ;) Do tego herbatka z miodem i duzo świerzych warzyw i owoców. Od wrzesnia zaczęłam tez podawać tran norweski Gal, ma fajny cytrynowy zapach i dzieciaki chętnie go piją
tran norweski GAL.

Dobry jest tez czosnek i cebula, ale u moich bąbli to nie przejdzie niestety :/

moja trójeczka od września odkąd starsza poszła do zerówki BARDZO chorowała...kilka kuracji antybiotykowych:(( i m.in pobyt w szpitalu...lekarz laryngolog po 2gich zapaleniach uszu kazał podawać całej trójce przez 3 miesiące syrop IMMUNOTROFINA...działa również na migdały ale PRZEDE WSZYSTKIM na odporność..odpukać -odkąd piją 2 razy dziennie po 5 ml jest jakby lepiej -nawet katar który ostatnio zaatakował znowu najmłodszą trwał dosłownie 1 dzień:)))) tylko ta cena:((( na jedno dziecko butelka starcza na 26 dni ale u mnie przy trójeczce to 5-7 dni:))))) ale jak to ma im pomóc.....

niezweryfikowana
Posty: 852
Ostrzeżenia: 9/5

Moja córka ma podobny problem, zaczęła chodzić do przedszkola i jak wcześniej nie chorowałą to teraz ciągle chodzi zakatarzona

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

gastroskopia u 1,5 rocznego dziecka