ciągle preziębiona

cześć, dziś biorę ostatnią tabletkę dumoxu antybiotyku i już zaczyna boleć mnie gardło i katar który się zmniejszał jest większy a najlepsze jest to, że ubieram się ciepło, na polu byłam tyle co z auta do klatki opatulona w szalik kurtkę i z czego mnie to znowu bierze :/ w domu chodzę w dresach w polarze, na 5 minut miałam tylko otwarte okno znacie jakieś domowe sposoby na wyleczenie tego bo nie chcę iść znowu po antybiotyk

Rutinoscorbin może bierz.Raczej radziłabym poprawę odporności organizmu niż branie antybiotyków,które osłabiają organizm.Do tego calcium i herbata z cytryną.Niestety,przesilenie jesienne,ja też rutynowo co roku o tej porze choruję

super bo balam sie brac wlasnie i calcium i rutinoscorbin a wiesz iel moge tego dziennie tzn. jak przyjmowac zeby tez nie pzresadzic?

Rutinoscorbin - 1-2 tabl.do 4 razy na dobę.To jest takie maksimum.A calcium tak 1-3 razy dziennie tabletkę musującą.Ja zawsze tak brałam i odporność mi się poprawiła.Nawet opryszczka,która w tym okresie zaczęła mi się pojawiać wraz z przeziębieniem cofnęła mi się

super ślicznie Ci dziękuję hehe już wysłałam tatę do apteki ledwo kończę antybiotyk a to cholerstwo spowrotem wraca jeszcze raz dziekuje wczesniej calcium i rutinoscorbin tez mi pomagalo wiec mam nadzieje ze i teraz pomoze pozdrawiam

Mam nadzieję że pomoże bo te przeziębienia o tej porze roku raczej biorą się z nagłego spadku odporności.Swoją drogą niedawno też brałam Duomox i czułam się strasznie osłabiona,więc przestałam go brać i przerzuciałam się bardziej na wit.c,rutinoscorbin i herbatkę z malin i mi szybciej przeziębienie przeszło

ciesze sie ze Ci pzreszlo mam nadzieje ze mi tez przejdzie bo te przeziebienia w ciazy obawiam sie ze doprowadza w koncu do czegos zleg oa tego bym nie chciala eh jutro kupie tez owocowe herbatki

Ja zawsze polecam to samo: domowy syrop: cytryna, miód i czosnek. Tylko jedno zastrzeżenie:nie pij na czczo. Ja w ciąży popijałam kilka razy dziennie i przeziębienie mijało po mniej więcej 3 dniach. Podobno z czosnkiem lepiej w ciąży nie przesadzać, więc trzeba pić z umiarem albo nie dodawać całej masy czosnku.
Ja nie wiem w sumie o co chodzi, ale w pierwszej ciąży wciąż chorowałam (przeziębienia, angina), nawet w czasie porodu byłam jeszcze na antybiotyku,a w drugiej byłam zdrowa jak ryba.

a ja z domowych sposobów to polecam smarowanie klatki piersiowej i pleców końską maścią, picie mleka z miodem i czosnkiem, i herbatę z sokiem malinowym(koniecznie domowej roboty)! na katar są takie krople co się do każdej dziurki po jednej wpuszcza i katar mija na jakieś dwie godziny.. ja to miałam w ciązy dwa razy przepisane.. nazwe tych kropelek napiszę Ci jutro bo dziś nie chce mi się ich szukac

ale nie możesz też siedzieć w dusznym mieszkaniu, musisz często wietrzyć, żeby pozbyć się zarazków. polecam olbas oil, który stosowałam zawsze u mojego synka, ale ostatnio mnie dopadło przeziębienie, nie mogłam spać i skropiłam sobie na noc poduszkę - ulga niesamowita. Nie przegrzewaj się, nie przesadzaj, kurtka i szalik to za dużo na 16-17 stopni, ubieraj się na cebulkę, zgrzaną Cię zawieje i spowrotem coś podłapiesz. pozdrawiam