Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Cytat
ratatuj0000
ja nie rozumiem jak mozna robic dziecko nie majac nawet wlasnosciowej kawalerki szok!! przeciez nie masz 15 lat i Twoj maz tez gdzie macie jakiesodlozone pieniadze? zeby dobrac cos kredytu i kupic chociazby 2 pokojowe nie rozumiem tego :/


kocham takie wypowiedzi,no szok,rzeczywiście,ciężkie słowa cisną mi się na usta,ale się pohamuje,jeszcze nie ma 22.00

Cytat
ratatuj0000
ja nie rozumiem jak mozna robic dziecko nie majac nawet wlasnosciowej kawalerki szok!! przeciez nie masz 15 lat i Twoj maz tez gdzie macie jakiesodlozone pieniadze? zeby dobrac cos kredytu i kupic chociazby 2 pokojowe nie rozumiem tego :/
taaaaa padłam z Twojej wypowiedzi :D mieszkania kosztuja 5 zł a kredyty dają wszystkim jak leci
kochana sprowadzę cie na ziemię łatwo kredyt dostaje się w reklamie tv albo w providencie a ceny mieszkań sa niekiedy tak wygórowane że przewyższaja ich realna wartość

kurcze ratatuj Ty spadłaś z księżyca czy jak?normalnie mnie w fotel wmurowało dziecko drogie.

Cytat
ratatuj0000
ja nie rozumiem jak mozna robic dziecko nie majac nawet wlasnosciowej kawalerki szok!! przeciez nie masz 15 lat i Twoj maz tez gdzie macie jakiesodlozone pieniadze? zeby dobrac cos kredytu i kupic chociazby 2 pokojowe nie rozumiem tego :/

Powiem Ci tak mielismy mieszkanie po dziadkach własnościowe w innej miejscowosci 8km od nas i najpierw była mowa o tym ze teściowa pójdzie tam mieszkac ( oczywiscie chcielismy je wyremontowac) a nam zostawi 2 pokoje.Tesciowa sie nie zgodziła , wiec mieszkanie sprzedalismy ze wzgledu iż maż nie miałby dojazdu do pracy a niestety nie ma prawka.Pieniadze odłozyliśmy i zamieszkalismy z tesciowa - przez jakis czas mielismy mieszkac i nadal jakis grosz odkladac zeby potem kupic swoje lokum.
Niestety urodzilam chore dziecko! Świat mi sie zawalił! Wiekszość oszczędności poszło na leczenie , pobyty w szpitalach itp. Nie układało sie nam z tesciowa wiec dostałam mieszkanie gminne w nowo wybudowanym bloku - błagałam o to mieszkanie!
Za reszte odłozonych pieniażków wyremontowaliśmy i urzadzilismy mieszkanie.
W tej chwili córka ma 5 lat i jeszcze do końca nie jest okazem zdrowia a ja poprzez opieke nad nia zwolniłam sie z pracy bo i tak dano mi do zrozumienia że jesli chcialabym wrócic to i tak nie ma wolnego etatu dla mnie....Teraz nikt sie z niczym nie liczy szczególnie gdy ma sie chore dziecko i któremu trzeba sie poswiecić opiekujac sie nim.

starla kochana co jest z córcią?mój synuś ma astmę i brak odporności więc wiem co to chore dziecko choć na szczęście w miarę normalnie funkcjonujemy

Cytat
ratatuj0000
ja nie rozumiem jak mozna robic dziecko nie majac nawet wlasnosciowej kawalerki szok!! przeciez nie masz 15 lat i Twoj maz tez gdzie macie jakiesodlozone pieniadze? zeby dobrac cos kredytu i kupic chociazby 2 pokojowe nie rozumiem tego :/

Weźcie ją bo zaraz rzucę czymś ciężkim...
Ręce opadają czytając takie wypowiedzi, dlatego szkoda tłumaczyć komos mało rozgarniętemu umysłowo.. na czym polega życie... i że pieniążki nie lecą z nieba....

Cytat
dortys
Cytat
ratatuj0000
ja nie rozumiem jak mozna robic dziecko nie majac nawet wlasnosciowej kawalerki szok!! przeciez nie masz 15 lat i Twoj maz tez gdzie macie jakiesodlozone pieniadze? zeby dobrac cos kredytu i kupic chociazby 2 pokojowe nie rozumiem tego :/

Weźcie ją bo zaraz rzucę czymś ciężkim...
Ręce opadają czytając takie wypowiedzi, dlatego szkoda tłumaczyć komos mało rozgarniętemu umysłowo.. na czym polega życie... i że pieniążki nie lecą z nieba....

to racja takim osobom nie ma co tlumaczyc bo nie zrozumieja... a jesli cos zrozumieja to po swojemu... a pokoik dla dziecka to fakt azyl,jego wlasny kat, ale jak nie ma sie mozliwosci dac pokoju dziecku to nie jest wina rodzicow, wazne by miala kochajace przy sobie osoby to wynagrodzi cene pokoiku, a z czasem i pojwai sie pokoj dla coreczki 3mamy kciuki:)

zweryfikowana
Moderator
Posty: 2.620

Starla a jakbyś wygospodarowała mały kącik na stolik i krzesełko np.Mammut z Ikei? Na stoliczku córka miałaby kredki,blok rysunkowy itd.Miejsce te musiałabyś pomalować farbą na taki kolor,żeby dziecku się spodobało,mogłabyś przykleić klka naklejek,można powiesić kilka półeczek,na których córka trzymałaby książeczki lub jakieś drobiazgi,pozostałe zabawki byłyby w kolorowych wiaderkach albo koszyczkach.takie miejsce można oddzielić od reszty pomieszczenia zasłoną,parawanem,coś w tym stylu.


To jest akurat kącik mojego syna ale o coś takiego mniej więcej mi chodzi.Stolik ma długość ok.80 cm a szerokość ok.60 cm.Tyle miejsca znalazłabyś gdzieś w kącie dla córki?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-02 10:11 przez monia_25.

Cytat
ratatuj0000
ja nie rozumiem jak mozna robic dziecko nie majac nawet wlasnosciowej kawalerki szok!! przeciez nie masz 15 lat i Twoj maz tez gdzie macie jakiesodlozone pieniadze? zeby dobrac cos kredytu i kupic chociazby 2 pokojowe nie rozumiem tego :/

A ja nie rozumiem jak można krytykować nie znając sytuacji:/ Ja nie mam mieszkania i mam synka- ukrzyżujcie mnie!!!!

A co do pytania- ja przez całe życie mieszkałam w kawalerce z rodzicami i jakoś żyję i nie czuję żadnych skrzywień na psychice:) Nie róbcie problemu tam gdzie go nie ma...

no to ja moze przedstawie swoja historie to sie dopiero załamiesz!!!!!!!!!kiedys na 27 mk mieszkałam ja,brat,siostra,mama,tata czyli było nas pięcioro!!!!!!!!!!!!!!!!!!wszyscy powoli wyzbywalismy sie z domu rodziców..aż pewnego dnia los tak chcial ze musialam sie wprowadzic z dzieckiem to tego owego małego pokoiku z dzieckiem...moj maluch niestety bawi sie w kuchni albo na przedpokoju bo jest dosc długi;( przykro mi jak na niego patrze albo wtedy kiedy mowi czy moze zaprosic kolegów a ja mu odpowiadam "nie":( wiem ze to ja taki mu los zgotowałam bo chcialaM INNEGO ŻYCIA DLA MOJEGO DZIECKA ALE NIC NA TO NIE PORADZE...MOZE KIEDYS BEDE MIALA SWOJE CZTERY KONTY!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-02 10:00 przez majaalan.

Cytat
majaalan
no to ja moze przedstawie swoja historie to sie dopiero załamiesz!!!!!!!!!kiedys na 27 mk mieszkałam ja,brat,siostra,mama,tata czyli było nas pięcioro!!!!!!!!!!!!!!!!!!wszyscy powoli wyzbywalismy sie z domu rodziców..aż pewnego dnia los tak chcial ze musialam sie wprowadzic z dzieckiem to tego owego małego pokoiku z dzieckiem...moj maluch niestety bawi sie w kuchni albo na przedpokoju bo jest dosc długi;( przykro mi jak na niego patrze albo wtedy kiedy mowi czy moze zaprosic kolegów a ja mu odpowiadam "nie":( wiem ze to ja taki mu los zgotowałam bo chcialaM INNEGO ŻYCIA DLA MOJEGO DZIECKA ALE NIC NA TO NIE PORADZE...MOZE KIEDYS BEDE MIALA SWOJE CZTERY KONTY!

Na pewno będziesz miała, życzę ci tego z całego serducha.
"Człowiek jest wielki nie przez to co ma, nie przez to kim jest. Lecz przez to czym dzieli się z innymi"
Cytat
monia_25
Starla a jakbyś wygospodarowała mały kącik na stolik i krzesełko np.Mammut z Ikei? Na stoliczku córka miałaby kredki,blok rysunkowy itd.Miejsce te musiałabyś pomalować farbą na taki kolor,żeby dziecku się spodobało,mogłabyś przykleić klka naklejek,można powiesić kilka półeczek,na których córka trzymałaby książeczki lub jakieś drobiazgi,pozostałe zabawki byłyby w kolorowych wiaderkach albo koszyczkach.takie miejsce można oddzielić od reszty pomieszczenia zasłoną,parawanem,coś w tym stylu.
[attachment 611823 ikea.JPG]

To jest akurat kącik mojego syna ale o coś takiego mniej więcej mi chodzi.Stolik ma długość ok.80 cm a szerokość ok.60 cm.Tyle miejsca znalazłabyś gdzieś w kącie dla córki?

Monia 25 zainspirowałaś mnie tym stoliczkiem i pomysłem...tylko nie wiem czy moja Majcia nie jest jeszcze za mała ma zaraz 18 mies.i uwielbia bazgrać po kartkach i wszytkim co sie da:))tak więc przy stoliczku mogła by tworzyć swoje "freski":))



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-02 10:31 przez dortys.

Cytat
dortys
"Człowiek jest wielki nie przez to co ma, nie przez to kim jest. Lecz przez to czym dzieli się z innymi"

piękne słowa... aż mi ciarki przeszły!

Cytat
asiunia2706
Cytat
dortys
"Człowiek jest wielki nie przez to co ma, nie przez to kim jest. Lecz przez to czym dzieli się z innymi"

piękne słowa... aż mi ciarki przeszły!

Asiu mi tez one się bardzo podobają, dlatego je tutaj wrzuciłam, aczkolwiek
pasują do danej sytuacji:))Pozdrawiam Słonecznie

Cytat
starla77
Niestety ale kiedy mąż wraca z nocki to nie może się porządnie wyspać szczególnie kiedy akurat córka nie idzie do przedszkola.
Córka rozkłada zabawki na 2. części łóżka bo rozłożone łóżko zabiera 1/2 powierzchni pokoju i maż ma zabawki w nogach ;( na nic nie możemy stratować bo to mieszkanie gminne ,a teściowa mieszkająca sama na 2 pokojach nie chce słyszeć o zamianie z nami ;( - mąż jest jedynakiem.
Nic nie zrobimy dopóty dopóki nie pójdę do pracy i może ktoś da nam kredyt na inne mieszkanie w tych czasach z jednej pensji nie da się wyżyć zresztą czasem nawet z dwóch. Szkoda mi tylko małej ale co zrobić takie czasy....

No właśnie... My też chcieliśmy wynająć jakieś małe mieszkanko,ale koszta są przerażające... Tak samo: zanim nie pójdę do pracy to nie mam o czym myśleć... już bym chciała ale nie mam z kim zostawić dziecka,od początku jesteśmy zdani na siebie...
Myślę że jak nie ma możliwości to wystarczy jakiś mały kącik. Teraz sprzedają świetne tekturowe domki :) Jak byłam dzieckiem to robiło się domki z kocy,kołuder i czego kolwiek i to była najlepsza zabawa;)

zweryfikowana
Moderator
Posty: 15.658

Cytat
ratatuj0000
ja nie rozumiem jak mozna robic dziecko nie majac nawet wlasnosciowej kawalerki szok!! przeciez nie masz 15 lat i Twoj maz tez gdzie macie jakiesodlozone pieniadze? zeby dobrac cos kredytu i kupic chociazby 2 pokojowe nie rozumiem tego :/


czasami jak czytam Twoje wypowiedzi to mam dość :D Masakra, typowy przykład rozchwianej emocjonalnie kobiety, której w życiu się nie układa i musi się wyżyć na innych ;/


Może taka w rzeczywistości nie jesteś ale mi osobiście taki obraz Twojej osoby rysuje się po czytaniu Twoich postów :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Tablica na drzwi