piłka fisher price

zastanawiam się nad kupnem piłki dla mojej córeczki i zastanawiam się czy warto, jej koszt to ok 80zł z przesyłką, chodzi mi o tą żółta piłkę która uczy

- liczb,

- liczenia,

- kolorów,

- dobrych manier,

- przeciwieństw.

PIŁKA OFERUJE 3 TRYBY:

1. Muzyczna zabawa - 5 piosenek, melodyjki, wesołe dźwięki oraz zachęcające zwroty,

2. Nauka - turlaj piłkę i ucz się liczenia,

3. Wyobraźnia - realistyczne dźwięki


czy ma ktoś? i czy polecacie?

witam my mamy jest super synek ma póltora roczku bardzo lubi sie nia bawic polecam

ja mam... szczerze? uczy liczyc do10, spiewa, uczy manier??? jakos nie zauwazylam... kolorow uczy, niebieskiego, zoltego i zielonego w sumie to jest przereklamowana, chociaz fajnie jak dziecko np kopnie a ona liczy

uczy przeciwienstw? tez nie...

kolzanka kupila dla ponad rocznej corci i za niedługo sprzedała na szafce bo mala wcale sie nią nie interesowała...

Mozna nadmuchac dziecku kilka kolorowych balonow za kilka zlotych (np. napisac na kazdym inna liczbe) i bedzie nimi tak samo interesowalo jak taka droga (przereklamowana zreszta) pilka Dziecko rozwija swoja wyobraznie najlepiej poprzez zwykle zabawy i zabawki, a nie przez takie "gotowce", ktore wszystko robi za dziecko, niech powymyslaja troche same Kiedys mialo sie kijek i ten kijek byl mieczem, lyzka do zupy, rozdzka czy czymkolwiek jeszcze i mialo sie zabawe na dluugi czas Dzieciaki potrafia same ruszyc wyobraznia, nie robmy tego za nich kupujac takie "gotowe" zabawki

hmm to pewnie twoje dziecko nie ma ani jednej zabawki, bo przecież "po co kupować"